kochanka 1976 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Rodzynek pomóż,plisssssssssssss Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka sobie babeczka..... 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Witajcie kochani, wróciłam z pracy i zgadnijce co najpierw zrobiłam? No jasne , zajrzałam do was . Doleres, nie obraziłaś mnie, kazdy ma prawo do własnych opini. lara, mam wrazenie ,że własnie ty jesteś trochę obruszona tym co do ciebie pisała. Ale to było tylko moje zdanie , a ty rób co ci serce dyktuje. I proszę pamiętaj o jednym, niewazne co ci piszę , cokolwiek postanowisz bedę wspierać cię z całego serca i będę ci kibicować.Tylko o jedno cie proszę, badż ostrożna, cokolwiek zrobisz, najpierw pomyśl dwa razy. U mnie dzisiaj mimo deszczu swieci słoneczko, wczorajszy nastrój prysnął. Ale ja tak mam.NO i ktoś kochany pomógł. woodo, pamiętasz jak wczoraj napisałeś ,dlaczego jego żona tak reaguje. Napisałes , ze jak dowiedziała sie ze jej mąz sie zakochał, zaczęła być zazdrosna o coś czego nie miała. Zacytowałam dzisiaj twoje słowa mojemu facetowi i przekazuje ci jego opinie: to musi być mądry facet...... woodo, chyba ci się oświadczę ::) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
woodo 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Babeczka, oswiadczyny przyjete . :) Gosia ... dotej pory udalo sie ustalic, ze leci to przez Neostrade Plus (jest to tzw. polski provider, oferant? tzn. oni daja lacze internetowe), przez nich tez prawdopodobnie telefon stacjonarny. Serwer z tym IP adresem jest w miejscowosci Lipnica Wielka i tu nie moge wykluczyc bledu, bo inne informacje mowia, ze w Krakowie. Podejrzewam, ze glowny serwer Neostrady jest wlasnie w Krakowie a sygnal pochodzi wlasnie z Lipnicy, jako podstacji. Na serwer wejsc nie moglem, a IP adres jest chroniony ale pracuje nad tym, nie wiem czy te dane cos ci pomoga ale moze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dolores76 Napisano Lipiec 17, 2012 Woodo - a czy możliwym jest ustalenie IP gdy ktoś pisze maile poprzez serwis NK.PL ? Albo gdy wysyła smsy z bramki internetowej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
woodo 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Dolores - legalnymi metodami to jest niemozliwe. Nielegalne moga byc niebezpieczne, bo trzeba wlamywac sie na serwer , te sa dobrze strzezone przez odpowiednie firewall. Chyba, ze zglosi sie na policje, wtedy oni musza prowadzic dochodzenie ale do tego musza miec podstawy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olik26 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Wybaczcie,ale nie mogłam wcześniej pisać... Laro,mój mąż jest dośc spokojny,ale potwornie zazdrosny,a do tego od razu po slubie zaczął się problem z alkoholem,palił jeden za drugim,czego nie toleruję!!!A do tego doszły kłamstwa,dodam,że przez cały zcas po slubie był na moim utrzymaniu,więc przepijał wszystko i przepalal,więc powiedzcie ile można wytrzymać?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olik26 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Ciężko mi,więc się ie dziwcie,że jestem poddatna na wpływy innego...choć staram się nie szaleć i dzilenie trzyamć!!Mąż stał się troskliwy i walczy o każdą chwilę rzem,bo zagroziłam rozwodem,ale powoli ta jego czułość zaczyna mnie męczyć,czy to normalne??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
woodo 0 Napisano Lipiec 17, 2012 normalne, jezeli go nie kochasz, wtedy to moze grac na nerwach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olik26 0 Napisano Lipiec 17, 2012 No własnie,bo czy uda się po prostu wymazać cały rok z pamięci w jeden miesiąc??No raczej nie,a on tego nie rozumie,naciska tak jakby zapomniał o tym co ie wydarzyło,a ja choć pragnę czułosci,to na te chwile nie znim,czy to sie zmieni.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
woodo 0 Napisano Lipiec 17, 2012 tylko wtedy, jezeli bedziesz chciala to zmienic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka sobie babeczka..... 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Wiesz olik, wydaje mi się że twój mąż zabił w tobie cała miłość jaką dla niego miałaś..... Ja nie sadzę ,że można zapomnieć złe i na nowo pokochac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość co to znaczy to Napisano Lipiec 17, 2012 To kto jest tu szczesliwy z kochankiem ? Warto czy nie warto ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka sobie babeczka..... 0 Napisano Lipiec 17, 2012 To jest bardzo indywidualne.....Gdyby postawił dwie osoby w takiej samej sytuacji, jedna powie że warto, druga powie nie..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olik26 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Cóz,pozostaje tylko westchnąć,bo ja nie mam na dobrą sprawę,kochanka,więc pozostaje w tym co mam.Mam za to przyjaciela,ktorry mi zawsze służy dobrą radą i na razie mi to wystarczy. Babeczka,jest tak jak mówisz,bo teraz najchętniej uciekłabym na bezludną wyspę,daleko od wszystkich by nabrać sił i samotnie pomyśleć. Ale znów wychodzimój optymizm,że będzie dobrze i rodzinka szczęśliwa,jak błędne koło-:)Bo jak poskładać zpogruchotane serce... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olik26 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Wiem,że mój mąż to w głębi duszy,dobry człowiek,choć dośc spokojny,ja taka wariatka,dynamiczna,nie znoszę siedzieć w jednym miejscu,niby przeciwieństwa sie przyciągają,czy jednak aby na pewno??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olik26 0 Napisano Lipiec 17, 2012 A co do hobb,które mają idciągać naszą uwagę,to...ja uwielbiam jeździć rowerem,chodze popołudniami na aerobik i obowiązkowo spotkania z psiapsiółkami i to mój sposób na zabicie złych myśli...polecam-:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olik26 0 Napisano Lipiec 17, 2012 A co do hobb,które mają idciągać naszą uwagę,to...ja uwielbiam jeździć rowerem,chodze popołudniami na aerobik i obowiązkowo spotkania z psiapsiółkami i to mój sposób na zabicie złych myśli...polecam-:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olik26 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Żegnam sie powoli,bo nie mogę za bardzo pisać...spokojnego wieczorku,a ja popijam szampana,cos co uwielbiam...mniam dla każdego-:)I buziaki na dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka sobie babeczka..... 0 Napisano Lipiec 17, 2012 olik, ja zawsze myslałam ,że przeciwieństwa się przyciagają . Napewno, tylko ze na krótką metę, póżniej to w zyciu bardziej przeszkadza niz pomaga. Na poczatku kiedy jestesmy zakochani ,to jest nawet ciekawe, nie drażnia cie zachowania partnera jesli sa inne niż twoje, ale gdy kogos przestajesz kochać to wszystko inne u niego drazni jak cholera. Moje małzeństwo też takie było. Ja przebojowa, żywiołowa, szybko podejmują ca decyzje, on spokojny, wyważony. A że starszy o 7 lat to mi imponowało ,że mam takiego powaznego faceta. A teraz? U mnie nie ma awantur, ja staram się nie odzywac jak mnie coś wkurza. Ale dla mnie teraz ten facet nie jest taki jakim go kiedyś widziałam przez różowe okulary. To nie stateczność i powaga, to flegmatyzm i wygodnictwo. Ile lat można zyć i kochać faceta któty wszystkie problemy i decyzje zwala na ciebie. Nie pamiętam żadnej sytuacji w moim małżeństwie, zebym sama nie musiała podjąc ostatecznej dewcyzji. Kobieta potrzebuje faceta na którym może sie wesprzeć, a nie go podpierac. Z tym facetem z którym jestem jest inaczej. My jestesmy tacy sami. Lubimy to samo jedzenie, lubimy te same ksia zzki, filmy, lubimy te same dowcipu. My rozumiemy się w pół słowa, z mooim mężem w najlepszych latach tego nie było. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kochanka 1976 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Witajcie. Mam tak wisielczy nastrój,że babeczka kałacha i z .......Woodo ratuj jakoś mężczyzn,bo ja straciłam wiarę w uczciwość kogokolwiek.Straciłam całkowicie szacunek i nie mogę sobie wybaczyć jak mogłam się tak pomylić. Babeczka uważaj na tego swojego kochanka,bo trzeba mieć oczy szeroko otwarte,niech ci miłość nie przesłoni logicznego myślenia i trzeźwości oceny sytuacji. Pela nie przeciągaj swojej agonii,to nie ma sensu jak by kochał,to by dla ciebie wszystko rzucił. OLik trzymaj się męża bo najwyraźniej mu zaczęło zależeć nie ładuj się w niewiadome. Lara jak nie jesteś pewna swoich uczuć to nie rób nadziei chłopakowi i nie wiesz czy nie zależy mu tylko na jednym to facet i tylko facet. Dolores niech się bujają wszyscy ci tchórze nie są warci ciebie twoich łez i twojej tęsknoty. Woodo a ciebie oszczędzę,bo ....jak wymyśliłeś coś czy dupa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kochanka 1976 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Przeciwieństwa Babeczka wychodzą po latach jak kończymy się docierać.Najpierw jak mamy dużo tak zwanej cierpliwości to robimy wszystko jak leci,bo to lubimy.Sprzątamy po nich,usługujemy im dajemy z siebie wszystko bo kochamy,ale z czasem nie dostajemy nic w zamian bo to nasz obowiązek i powinnyśmy się cieszyć,że chcą z nami sypiać jak by nam łaskę robili,że nas przelecą.Po wielu latach okazuje się,że wszystko nam przeszkadza,nie tak siedzi,nie tak spojrzy, nie tam rzuci skarpetki,ale oni zawsze tacy byli tylko my miałyśmy różowe okulary na oczach i masę chęci do fajnego życia.To najgorsze rozwiązanie ochajtać się z kimś który jest naszą odwrotnością i dlatego w życiu są zdrady i takie historie jak nasze bo źle się dobraliśmy,ale jak życie pokazuje może być jeszcze gorzej.zakochujemy się w ideale,latami niemal składamy mu hołd godząc się na wszystkie poniżające warunki w dowód miłości,a my się na nie godzimy bo jesteśmy podobno szczęśliwe.Dajemy całe siebie i jesteśmy gotowe wszystko rzucić i życie poprzewracać do góry nogami a co dostajemy w zamian kopa w dupę i pa pa.Niech się udławi ten mój kochanek całym cierpieniem,które mi przyniósł,w dupie mam jego miłość i jak bym gnoja dorwała to już wiedziałbym co z nim zrobić.Mam nadzieje,że każdego dnia będzie żałował powrotu do swojej żony,że mu zmieni życie w piekło iże będzie cierpiał wiele lat za tą krzywdę co mi zrobił.Woodo nie obraź się dziś nienawidzę facetów oprócz ciebie oczywiście ,bo masz jaja i odwagę z nami być i za to najbardziej cie cenię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka sobie babeczka..... 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Kochanka, zgadzamy się co do tego ,że po latach bycia z kims kto jest naszym przeciwieństwem trudno wytrzymać. Mnie mój nawet wkurwia jak odkudza . W tym czasie co on to robi odkurzyła bym cały pałac kultury. Ale o facetach nagadałas , widać ,że tega kałacha dobrze by było ci podrzucić......Nawet pomogła bym ci wycelować. Dziewczyno, miałas pecha spotykając takiego dupka na twojej drodze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kochanka 1976 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Niewiadoma a tobie same dobre rzeczy ,bo ty i tak masz dużo cierpienia w sobie.Ty się nigdy nie dowiesz czy na prawdę kochał i czy nie rzuciłyby cię kiedyś.Pewnie był ideałem i mimo że mam wisielczy nastrój nie będę pisać bzdur.Pamiętaj go w sobie jak najdłużej,bo to co was łączyło to coś wyjątkowego i nikt nie zdążył tego popsuć ,no może Bóg z całym szacunkiem do niego ,ale jak by była sprawiedliwość na tym świecie to poszli by do piachu te gnoje a nie uczciwi co kochają i są kochani.To niesprawiedliwe i z tym się trudno pogodzić.Trudno zebrać myśli tyle mam złych emocji w sobie,że nie dają spokojnie nawet coś miłego sklecić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka sobie babeczka..... 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Cholera , a moze zanim się zwiążemy z facetem to trzeba sprawdzić czy żonę ma normalną? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka sobie babeczka..... 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Dawaj, Goska! Wal ile możesz! Jak ci ulży to wal we mnie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
woodo 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Kochanka ... niestety nic wiecej nie mam, a to co podalem dalo ci cos ? Aczemu mnie oszczedzilas, ja tez facet ... Ach dziewczyny, tak jak to wyglada z waszych opisow i checi lapania za kalacha to tylko duzy worek z piaskiem i dobry kij baseballowy moze tu pomoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka sobie babeczka..... 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Mnie to by przydało się zeby ktoś walnął mnie dobrze w łeb. Bo z tego co tu się czytam to chyba jestem w najlepszej sytuacji, i tylko sobie szukam problemów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
woodo 0 Napisano Lipiec 17, 2012 sprowadzilas to na jeden czarny punkt (tz. trafilas w dziesiatke), Ewunia ...masz racje, ciesz sie z tego co masz, bo masz wiele ... bumm .. to ten obuch w leb :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kochanka 1976 0 Napisano Lipiec 17, 2012 tak babeczka najgorsze,że serce pękło mi wczoraj z rozpaczy jak można być taką bezduszną świnią.Nienawidził żony podobno i jej nie ufał a teraz to ja jestem jego wróg numer jeden i oskarżać mnie bez zdania racji o całe zło.Ja się nawet nie broniłam,bp mnie o to prosił,żeby nie dokładać niech się wyszaleje.I tak ku...wa wszystko poszło na moje konto.Nie zrobiłam nic a w ostatecznym rozrachunku jestem winna.Koniec mojej dobroci nie będę się mścić bo to nie w moim stylu,ale bronić się będę i udowodnię gnojowi,że żona znęca się nad jego rodziną.Babeczka ona sama sobie zrobiła ogłoszenie o agencji towarzyskiej,zrobiła pokazówkę w pracy,żeby miała świadków z płaczem i wyzwiskami pod moim adresem,wydrukowała swoje ogłoszenie i w domy zrobiła awanturę mężusiowi i zrobiła zbiórkę dzieciom z przeprowadzką na dwa dni.Dzieci płakały bo bez ojca itp i td.....Po demonstracji wróciła do domu i cała winę zrzuciła na mnie a ten skur.....uwierzył w każde jej słowo i mnie teraz traktuje jak swojego wroga.Nieeeee nawet jak to pisze to mnie telepie.Ija teraz muszę udowadniać wszystkim ,że to nie ja zafundowałam dzieciom rozrywkę.Każdy na moim miejscu by się wkurzył,bo już teraz mam dowód że to na pewno nie ja a mało tego zdobyłam dowody ze sama jest nienormalna i tylko kaftan zostaje.Ja ją nawet byłam w stanie zrozumieć,bo na wojnie i w miłości wszystkie chwyty dozwolone ale dzieci wciągać w coś takiego tylko dlatego żeby mnie zrobić na złość to przekracza wszelkie granice przyzwoitości.A ten gnój zamiast mnie wysłuchać to od razu oskarżył i wydał wyrok i nie dał dojść do słowa i bądź mądra i pisz wiersze.Jk tu mieć dobre zdanie o facetach im brak jednego zwoju i tyle.Oczywiście Woodo nie czytaj to ciebie nie dotyczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka sobie babeczka..... 0 Napisano Lipiec 17, 2012 Dzięki, kurcze będę cieszyć się z tego co mam i mam nadzieję ,że na tyle co się znamy nie skrzywdzimy siebie wzajemnie. Bo to nie musi tak być, że to tylko facet potrafi krzywdzić. I mam nadzieję ze kiedy sie to skończy(o ile sie skończy) to będziemy to miło i ciepło wspominać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach