Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Beciaaa

Mąż nie akceptuje mojego ciała po porodzie

Polecane posty

Gość MoniaMama
Aha i tez zazdroszcze dziewczyna co urodzily i sa idalne. Bo wiele moich znajomych po porodzie nie maja sladu ani rozstepow, ani brzuszka. Ale trzeba zaakceptowac swoje cialo i w miare mozliwosci o nie zadbac. Mi kremy przeciw rozstepom nie pomogly. Genetyka i szybkie nabieranie wody zrobilo swoje. Temat rzeka.... Dlugo walczylam ze soba... Czulam sie gruba, brzydka, a rozstepy byly dla mnie katastrofa. Wszyscy mnie spierali moj facet, mama, przyjaciolki, chociaz wlasnie niektore nie mialy tak, to staraly sie mnie pocieszac. Wkoncu q to uwierzylam. Przeszlam na dietke, zaczelam stosowac balsamy do biusty na ujedrnienie pupy i brzuszka. Jakies zabiegi i cwiczenia. Nowa fryzurka :D teraz stwierdzam ze moja figura po jest o wiele fajniejsza ponetna klepsydra :D nie narzekam na brak powodzenia :) nie chce sie tu chwalic, chodzi mi o to ze kobieta musi poczuc sie piekna, a reszta w to uwierzy :) jakies fluidy sie wtedy pozytywne wysyla chyba... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
Facet autorki nie zachowuje się fair, ale z drugiej strony wiedziały gały, co brały. Jakoś nie wierzę, że facet wcześniej mówił żonie, że jej wygląd nie ma dla niego znaczenia. Przypuszczam, że znała wcześniej jego podejście do życia i kobiecej urody. Sama mam kolegę, który mówił, kiedy jego żona była w ciąży, że żałuje, że nie ma młodszej żony (są w tym samym wieku), bo szybciej by do figury wróciła. A głównym problemem w czasie ciąży było, żeby ją po porodzie ciasno zszyli :/. Mam współczuć jego żonie? No niestety, on wielokrotnie jeszcze przed ślubem dawał do zrozumienia, że kobieta to jej ciało. Wiedziała dziewczyna, na co się porywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicixxxkici
nie pochwalam żadnej wypowiedzi,dlaczego? ponieważ mam ciut inne zdanie. Jestem młodą mamą i jestem w SZOKU! Jak kochający facet potrafi powiedzieć kobiecie ,która oddała własne ciało by urodzić jego dziecko,ze nie jest juz atrakcyjna? facet,który kocha pomimo innego wyglądu moim zdaniem powinien jeszcze bardziej pokochać kobietę która sprawiła cud i dała mu dziecko! Przepraszam Cię kochana,ale masz faceta który nie ma nic w sobie z MĘŻCZYZNY! Może odzywa się we mnie feministka,może egoistka,ale nie rozumiem,mimo 22 lat nie rozumiem, jak facet ponoć kochający,mający pełną rodzinę,szczupłą żonę może wszystko pieprzyć mówiąc ,że żona już go niekręci,bo ma zwisłą skórę na brzuchu (przecież w nim nosiła wspólne dziecko) bo ma rozstępy na piersiach (to nimi je karmiła) bo ma nie tak apetyczne nogi (które zniosły męczarnie w noszeniu wielkiego brzuszka,dziecka,wód) przecież to normalne,to naturalne,to piękne,jak można być tak bezmyślnym ,by kochać przed w trakcie ale nie po,bo on święcie wierzył że ciąża to pryszcz,a ciało regeneruje się jak ogon jaszczurki,i po ciąży będziemy mogły chwalić się pięknym ,nienaruszonym ciałem jak panie z tanich pism porno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kicixxxkici
ty chyba dość egzaltowana jestes, co? :) Że po ciąży poorany brzuch i obwisłe cycki są normalne to się jeszcze zgodzę, ale żeby twierdzić że to jest piękne to już chyba lekka przesada ;) Naprawdę nie wydaje mi się żeby męski punkt widzenia brzmiał "och, jakie cudne sa te rozstępy na klapniętych cyckach, to taka wspaniała pamiątka po mistycznym cudzie poczęcia i wydania na świat mego potomka" :o Owszem, tego typu "skazy" na ciele się zdarzaja i kobieta nie powinna się chlastać z tego powodu no bo co na to poradzi, a facet też nie powinien tego wytykać bo jakby kobieta mogła to na pewno by sobie to od razu zlikwidowała, a jak nie może to nie może i trudno. Natomiast obiektywnie rzecz biorąc rzeczy typu obwisła skóa czy rozstępy piękne i estetyczne nie są i nie ma co dorabiać do tego jakiejś natchnionej, egzaltowanej ideologii bo to śmieszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okropny facet...ciekawe jakby on zachorował , utył itp to czy też miałabyś mu pokazywać innych facetów. Jak się kogoś kocha to na dobre i złe. Kurde przeciez inaczej się wygląda mając 20 lat a inaczej 40, też wypomni Ci zmarszczki albo siwe włosy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdsdgsdgdsgsd
nie czytam tego, bo mnie to przerażą. mój chlop modelem nie jest,ale nie wytykam mu mankamentow, jak urodze tez bede tak wygladala jak ty:( trudno! juz za miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja tylko powiem na temat rozstępów, że gdzies tak w późnym liceum odkryłam, że mam na udach od przodu takie nieduże, białe choineczki, później doczytałam w jakimś babskim piśmie, że to rozstępy i że są be;) ale nadal mi się podobały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam 5 lat temu to samo... urodziłam wtedy córeczkę, ale z dnia na dzień nie mogłam schudnąć itp.. a mój wtedy luby powiedział że go nie podniecam bo mi "stamtąd" dziecko wyszło i nie będzie mnie "tam" dotykał i całował i w ogóle się kochał bo go to obrzydza... wytrzymałam do momentu gdy córa kończyła 2 lata.. i odeszłam. dziś jestem szczęsliwą żoną, staram się z mężem o dzieckoo a o tamtym dupku chce zapomnieć. nie kochał mnie, wymyślał tylko pretekst bym odeszła... uwierzcie, mało kobiet jest "idealnych" ale i takie maja swoje problemy a faceci nie szukaja wcale tych idealnych. fajnie jak mamy rozstępy, cellulit. to wszystko niewazne bo jesteśmy ich żonami i oni nas kochaja takie jakimi jestesmy. koniec i kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaMama
Dokladnie jak sie kocha to z wadami i zaletami. nie powiem staram sie byc piekna i seksowan dla mojemo mezczyzny , ale jak mam gorsze dni, grype, leci mi z nosa nie mam make-upu, i push-upa. nie kocha mnie mniej. nieraz mowi: po co ty sie tak malujesz... czemu robisz odrosty co miesiac? albo zaluz balerinki w szpilkach nogi cie rozvola. i takiego go kocham i dla niego chce byc wtedy jeszcze piekniejsza! OOOooo! Urodzilam mu corke, mam rozstepy na cyckach, ale nieraz mowi : kotku wkoncu mialas stanik rozmiar F wiec sa te kreseczki i tak je ledwo widac. :) Ja go kocham po mimo wszystko. teraz ma 28 lat. ale jak bedzie mial 40 i siwe wlosy, bede go kochac jeszce bardziej bo kazdy siwy wlos, to dzien spolnie spedzony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak inni faceci i
mężowie ale mój nie miał problemów z zaakceptowaniem mojego ciała (szczupła sylwetka i wisząca skóra brzucha , mało widoczne rozstępy ale jednak). Mój mąż normalnie się ze mną kocha i wścieka się jak zakładam pas ściągający na brzuch bo mówi że woli naturalny widok niż pas bo wygląda to tak jabym była zabandażowana i jakaś chora :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaddkaa
powiedz mu ze jak chce miec ideał w domu to niech ci mąz da na te operacje lub zabiegi i bedzie mial plastikowa lale bez wad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darkinia
a co on jest adonis z 6 pakiem , gladka klata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie po pierwszym porodzie zostało 10 kg i po drugim kolejne 10 a kochamy się z mężem codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dochodzę do wniosku,że będę egoistką nie chcę dzieci.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie te co twierdzą że poorane rozstępami cycki do pasa i wiszący brzuch to sama kwintesencja piękna - mam rozumieć że wielki brzuch piwny i będące tego konsekwencją nogi z wielkimi niebieskimi żylakami u waszych samców też są super seksi, prawda? Ludzie, ja wszystko rozumiem, partnerkę powinno się akceptować i nie dobijać ale dorabianie do takiej cielesnej katastrofy jakiś bzdur o pięknie to przegięcie które powoduje tylko tyle że taka zapuszczona mamuśka siądzie na laurach i nic z tymi zwałami pociążowego tłuszczu nie zrobi bo po co, przecież jest taka piękna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję autorce tematu, nie chciałabym trafić nigdy na takiego faceta. Wstrętny egoista i tacy niestety chodzą po tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×