Przyszłe mamusie,siedzace w domku...:) wiek od 20-27..popiszecie?

no prosze to mamy cos wspolnego bo niestety jestem z grudnia wiec tez jeszcze 19heh ale zeby ktos mi zaraz nie napisał ze gownira zaliczyla wpade albo taka glupia w tymm wieku dziecko...to było planowane dziecko z narzeczonym jestesmy juz 4 lata od ok roku zaraz po zareczynach zamieszkalismy razem i zaczelismy sie starac o dzidzie nie dlatego ze mielismy takie widzimisie ale mielismy ku temu o wiele powazniejsze powody ale nie bede tu o tym pisac bo tu mamy pisac o ciazy a nie o innych pierdołach;)

Witam sa jakies dziewczynki??:)

Hej ! :) Wróciłam od lekarza i wszystko jest ok., tylko małej db chyba w brzuszku. Jak się do pon. nie ruszy, to mam do szpitala jechać...

Hej doti! Ja jestem:) pampuszki to dobrze że wszystko ok. Dziewczyny mam pytanie w którym tygodniu poczułyscie ruchy dziecka? Bo ja dopiero tydzień temu, czyli w 21 tygodniu:)

hej ;) a czy mama w wieku 23 lat może się dołączyć ? ;p ja mam córeczkę co mam 2 i pół miesiąca.

Edyta_89 pewnie że możesz dołączyć:) widzę że jesteśmy w tym samym wieku:) i jak tam córeczka się chowa? Jak poród?

oj tygodnia dokladnie nie pamietam ale wiem ze to nie bylo zbyt szybko ale za to teraz czuje tego malego wierciocha codziennie i czasami ciezko wytrzymac jak zacznie kopac ale jeszcze pare tydodni i bedzie mogl sie wiercic do woli ale w łózeczku;) pampuszki ciesze sie ze wszystko ok zycze powodzenia;;)

cześć dziewczyny :) to może i ja się z Wami powymieniam ciążowymi radościami :) w ramach wstępu: mam 26 lat, w poniedziałek mięliśmy pierwszą rocznicę ślubu i jesteśmy w 30 tygodniu ciąży. będzie synek - Michaś. wczoraj nam trochę podpadł, bo się nie ruszał dłuższą chwilę, ze strachu wylądowałam u lekarza, ale wszystko jest okej. dzisiaj już jaśnie mały pan nie dał mamusi pospać, o 6 pobudka :)

Witam mam 20 lat ,u mnie to poczatki bo dopiero 14 tydzien sie zaczyna.

no czesc dziewczyny widze ze nas tu coraz wiecej;) qrska to teraz jestes juz po najgorszym etapie mdłosci jak podejrzewam;) mloda kura domowa tez tak miałam w tych tygodniach ale uwierz mi jeszcze zatesknisz za tym dniem bez kopniaków he;) dobra ja zmykam na zakupy;)

14-ty tydzień to już nie takie początki :) zaraz będziesz na półmetku ;) zakupy o tej porze? ja w wannie siedzę i się rozmaczam, z domu to dzisiaj się chyba nie wywlokę :D od czasu do czasu mam taki leniwe do granic dni. siostra do mnie dzisiaj wpada, włosy mi farbnąć, bo już odrost się pojawił. farbujecie włosy w ciąży? mąż Wam pozwala? :D bo mój na początku miał wąty :D

Witam wszystkich pare ladnych lat temu zostal tu zalozony temat dla staraczek, niestety forum nie przetrwalo bo pomarancze nam je zniszczyly, przenioslysmy sie na inne forum gdzie jest swiety spokoj, zeby moc z nami pisac trzeba sie zalogowac, jest tez aktywny moderator ktory pilnuje porzadku. ZAPRASZAM WSZYSTKIE KOBIETY KTORE PLANUJA CIAZE, SA W W CIAZY,LUB NIE DLUGO URODZA :)jestesmy razem i sie wspieramy zapraszam serdecznie prosze pisac nick i email a wysle niezbedne dane do forum zeby moc sie zalogowac :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4254410&start=18720 a to nasze stare forum zniszczone:(

ano o tej porze zakupy bo tesciowa ma imieniny i chciala zrobic zakupy czesc z nich na rynku a ten im wczesniej tym lepiej a jeszcze bedzie jakies ciasta piecz itd. wiec chciała wczesniej jechac zeby zdazyc ze wszystkim. a propo włosów to moj nawet przed ciaza mi marudził ze sie niszcza mimo ze glownie farbuje szamponetka a nie farba ale teraz to bardziej o paznokcie sie czepial ;) ale ja i tak robie po swojemu raz na jakis czas pomalowac to przeciez nic sie nie stanie;) moja kolezanka miała troszke gorzej bo jej mezu nie pozwalał zadnych takich rzeczy nawet lakieru do włosów od czasu do czasu jak chciała inaczej włosy ułożyc byłysmy na basenie to zjezdzalnia tez odpadała, jechac autem jak najwolniej totalna przesada z tym wszystkim a i tak kilka tygodni temu urodziła wczesniaka i zdrowa dzidzia nic jej nie bylo;)

cześć dziewczyny :) ja jestem w 21 tygodniu ciąży i właśnie dziś dowiedziałam się, że będzie dziewczynka :) rozwija się idealnie i jest bardzo ruchliwa, choć jeszcze sama nie czuję żadnych "kopniaków", ale bardzo mi brzuszek urósł to może dlatego, że ma tam dużo miejsca na te swoje harce ;)

Witam ;) pierwsza ciąża < 19t > wiek 27 lat, starania trwały 5 lat, na L4 jestem od niedawna, a dokładnie od 5 dni :) moja szefowa powiedziała, że jak nie pójdę to sama mnie siłą zaciągnie do gina :) jestem typem pracoholiczki a ona sama starała się o dzidzię bardzo długo dlatego jest przeczulona i stąd mogę się już wylegiwać do samego końca, jeszcze nie wiem gdzie będę rodzić w sensie PL czy UK a to dlatego, że mężulek pracuje za granicą, okaże się z czasem, co tam jeszcze? ;) ciąża przebiega prawidłowo, dzień w dzień maluszek daje o sobie znać :) nie mogę się doczekać usg i póki co tyle w temacie :) pozdrawiam :)

młoda kura domowa ja co prawda nie farbuje od około 3 lat ale mój P jest strasznie przeczulony na tym punkcie i jak chce go czymś wkurzyć to mówię "że się przefarbuję" :D osobiście nie mam nic do farbowania w ciąży, bez przesady takie mity to można między bajki schować :)

mój mąż twierdzi, że właśnie niby ta farba bardzo szkodzi dziecku, a szczególnie smród. powiedziałam mu chodź ze mną do gina to Ci powie czy szkodzi i jakoś dał spokój, niby nie truje już dupy, ale dalej krzywo patrzy :) ale mam to gdzieś :D jak paznokcie maluję to też wychodzi do innego pokoju, bo tak mu smród przeszkadza. a u mnie to przefarbowywanie polega na farbowaniu włosów na dokładnie taki kolor jaki mam naturalny, tyle że swój mam taki wyblakły, bez polotu, dlatego odświeżam go farbą :P

wglowiesieniemiesci - to masz fajną szefową, pozazdrościć. moja też niby urodziła w wieku 38 lat, bo długo się starali, ale zrozumienia dla innych kobiet nawet odrobiny nie ma. i właśnie ze względu na nią od lutego jestem na zwolnieniu, nie będę się starą sfrustrowaną małpą stresować.

młoda kura domowa dokładnie, co się będziesz stresować, w Naszym stanie to niewskazane Absolutnie :D

Ja farbowałam włosy w ciąży bo musiałam przed świętami jakoś wyglądać a jechaliśmy do przyszłych teściów ;) córeczka rośnie jak na drożdżach zaraz skończy 3 miesiące. Poród był ok miałam cc przez to, że córcia była przenoszona 6 dni i odeszły mi zielone wody a nie miałam ani rozwarcia ani skurczy nic kompletnie nic. A macie już wybrane jakiś imiona dla swoich pociech ? My mamy Hanię ;)

halo gdzie te wszystkie mamuski poznikały coś pusto tu ostatnio nikt nic nie pisze, odzywac sie jak tam u was???

Witam, chce dołączyć, na innych forach jakoś nie znalazłam sobie miejsca a tu widzę że początki dopiero :) mam 21 lat, jestem w 29 tc, ciąża jak najbardziej planowana, ma być chłopiec ale z imieniem to my się chyba nigdy nie dogadamy :p ogólnie ciąża nie przebiega zbyt prawidłowo, 4 razy odwiedziłam szpital i pani doktor powiedziała że do rozwiązania co 2 tygodnie mam do niej chodzic i ogólnie się oszczędzać ( do czego mam świetne warunki bo ostatni miesiąc mieszkam z mama, potem idę na swoje:D ) I mam pytanie do mam bliżej terminu: jak u Was z kompletowaniem wyprawki:) ? Pozdrawiam:)

Witam,ja mam 23lata i 36tydz ciąży;-)To nasze drugie dziecko,córka wybrała imię Maciek.Na sam koniec dopadła mnie ospa,mała z przedszkola przyniosła no ale mam nadzieję,że z maluchem będzie dobrze.

Tratata może Ty mi powiesz jak wziąć się za kompletowanie wyprawki:) ? Masz już dziecko to i masz doświadczenie:)

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=15473810

ja bylam w szpitalu i tam dali mi karteczke z rzeczami potrzebnymi do szpitala dla dzidzi i tak: mleko NAN1, butelka, 7pieluch tetrowych, pampersy, chusteczki nawilzajace, glukoza, spirytus95%, sudokrem, gryzaczek-smoczek, becik, czapeczki2, skarpetki2, recznik kapielowy, kaftaniki5, koszulki5,spioszki3, mały gesty grzebień, hipoalerg. szampon i plyn do kapieli do 1m-ca. A dla siebie biore podkłady poporodowe, majtki jednorazowe5, majtki bawełniane3, szlafrok, koszulka, kapcie, skarpetki, biustonosz do karmienia, wkładki laktacyjne, maść bephanten, recznik, termometr, szczotka do wlosow, zel do hig,intymnej, zel pod prysznic, dezodorant, kubek i sztucce no i chyba wsio;)

Witam dziewczynki:) myslalam ze juz nikt nie bedzie pisal:( ale mylilam sie super:) jak sie czujecie??

mamiwa ja sie jeszcze nie pakuje:) dopiero od lipca wszytsko zaczynam:)

mamiwa super ze napisalas cos trzeba ja mam w sumie spisane co potrzeba i wogole...wiec bede to odchaczac jak cos ale powiem szczerze ze nawet nie myslalam o tym mleku i butelce:( zaraz dopisze:)

ano ja to jeszcze nie jestem spakowana wszystko leży w szufladach jakos jeszcze mi sie nie spieszyło tego pakowac a mleko i butelka potrzebna jakby pokarmu było mało chyba nie jestem pewna ale co było napisane to kupiłam zeby moj potem nie miał problemu ;)