ale miło mi się zrobiło :) fajny ten mój mąż :)

nie ma co

w tej prowokacji najlepsze było to, że ona jako ciężarna w 8 miesiącu wyszła z imprezy szybciej, bo zmęczona, a potem do 3 w nocy pisała na forum. i ogólnie 3/10 za przęśmieszny pierwszy post :)

ojeju jaki fajny..... już zazdroszczę takiego przeklinającego prostaka....:)))))) dziewczyno, ja bym się raczej wstydziła za niego!!! przy dziecku też będzie tak klnąl??? wieśniak jakiś i tyle. popisówa przy kumplach:)

WY. ktoś sobie jaja robi, kpi z Was w żywe oczy, a Wy się nakręcacie i na te bzdury odpisujecie. żenada... do roboty się weźcie, a nie w psycholożki się bawicie, z Was takie same mentalne kury domowe jak i z autorki.

To jakaś debilka, gubi się w zeznaniach, sama już nie wie czy to ma byc prowokacja czy nie, zakłada milion tematów na każdym pisze coś innego, ale można się z niej pośmiać chociaż. No isama sobie odpisuje, ktoś wkleil link jak się nie przelogowała i sobie odpisywała. Ubaw po pachy:D prostakami to jesteście-nie rozumiesz słowa prostak i chyba nie czytałeś całego tematu.

dawno takiego gówna nie czytałem..

bhjutr w którym poście odpisuje sama sobie? chętnie się pośmieję :)

ja rozumiem, ze wszyscy macie jakiś problemy ale krytykować to, że ktoś jest szczęśliwy to już jest żałosne. żal wam tyłek sciska, ze to nie o was chodzi a zresztą kulturalni się odezwali:) jakoś wierzyć mi się nie chce , ze nikt z was nie klnie :p haha.

Zaznacza, że żona.. a co to zmienia? Dziewczyna jest gorsza? Ja to bym się załamała, jakby tak facet przy mnie przeklinał. Bo to dopiero jest oznaka braku szacunku. A jakie ma znaczenie, czy żona czy dziewczyna... czy choćby koleżanka? Kobieta to kobieta i tylko debil się wk.... że kobieta nie ma wypisane na twarzy że jest czyjąś żoną. Może wypali Ci w związku z tym jakiś napis na czole, "żona" - tak jak koniom się robiło.. Skoro jesteś jego własnością.

Ktoś kiedyś wkleił link do trmatu, który ona założyła, w każdym poście pisała coś innego, nie przelogowała się, ile parę postów sobie sama odpowiadała, ale nie mam linka do tego tematu. Do niewielu tematów na kafe mam linki, poza tym po paru dniach i tak je kasuję. Ta babka naprawdę ma coś pod sufitem nie tego, tutaj pisze, że pozwala mężowi się bawić, gdzieś załozyła teamt, że osacza męża. Kompletna kretynka. I gratuluję poziomu kultury i inteligecji ludziom, którzy myślą, ze jej zazdrościmy, każdy ocenia swoją miara, ciągnie swój do swego, to, że wy lubiecie prostaków i nimi jesteście nie znaczy, że każdy jest. I ja nie klnę, zdarza mi się jak jestem an maxa wkurzona, ale tylko w myslach. To, że was matka kultury nie nauczyła, to nie nasz problem.

cytuje: młoda kura domowa "o moim mężu można powiedzieć wszystko, ale na pewno nie to, że (sorki mężu ) jest przystojniakiem. krzywe zęby, lekko odstające uszy, skrzywienie kręgosłupa, blada cera... ale jakoś nigdy nie pomyślałam, tego o co pytasz, bo swoje "ubytki urodowe" znakomicie nadrabia całą resztą " no nie, nadrabia chyba tymi wulgaryzmami buahahaha

Nie wiem czym tu sie zachwycac, gdyby moj chlopak, mąz tak komus odpowiedzial, to raz bym sie spalila ze wstydu, a dwa chyba bym sie do niego nie odezwala juz tego wieczoru. No faktycznie powod do dumy szok. Brak elementarnej kulttury. Bylas na imprezie siostry meza i tm ktos byl niedoinformowany, ze jestes zona? haha dobre