Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

paula606

8kg do zrzucenia dieta MŻ

Polecane posty

Gość tu nie chodzi tylko o ,,,,
juz nikt nie pisze teraz sie opychaja łakociami , hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie_ma_że_nie_moge
tego się właśnie obawiam i jestem strasznie głodna dziś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie_ma_że_nie_moge
no nie wiem czy wierzyć w 19kg w miesiąć... a co potem 25 kg do przodu z powodu efektu jojo. Chyba wolę po prostu ograniczyć porcje, nie jeść śmieci i się ruszać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajhsgv c
masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_mufinka
Cześć, jesteście tam dziewczyny? Jak dzień? Właśnie doczłapałam się do domu i jestem głodna :) Może macie jakieś sposoby na wieczorny głód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam do wspólnego odchudzania i zmiany nawyków wszystkie forumowiczki!!!!! Wątek podupadł ale chcę go ożywic. Ciągle staram się zmieniać swoje przyzwyczajenia, i choć zdązyłam juz nawet popełnic kilka dietowych grzechów to jednak chcę dalej dażyć do celu. Na razie ubyło mi ok 1 kg, wiem, że to niedużo ale bardziej zależy mi na trwałym rezulatacie niż szybkiej utracie wagi pozdrawiam Paula(panna_muffinka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrzucilam juz 8 kg, nie bylo to trudne, ale cóż z wiekszej wagi szybciej spada jadlam wszytsko łacznie z chlebem, ziemniakami itp tylko male ilości jeżdże na rowerze stacjonarnym po 30-40 minut dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmayaa
mozna dolaczyc ? mam 5 kg ktore od miesiaca nie moge zrzucic mam juz dosc tych diet , nie wiem co robic pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj kmayaa, zapraszam wszystkich!!!!!! Jesli będziemy się motywować i wspierać napewno się uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę już w cudowne diety typu 10kg mniej w tydzień, uzbrajam się w cierpliwość i zmieniam swoje przyzwyczajenia. Chcę się skupić na ograniczeniu porcji i jedzeniu zdrowych produktów. Nie mam też zamiaru głodować więc jem bardzo dużo warzyw w każdej postaci:). Czy znajdą się forumowiczki które mają podobne podejście do odchudzania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta mz: to najlepsza dieta, w moim przypadku najskuteczniejsza, jedyne ograniczenie to porcje, wykluczenie slodyczy i słodkich owoców też robi swoje, aczkolwiek wszystko jest dla ludzi, zostało mi jeszcze właśnie 8 kg,, życzę powodzenia wam i sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie forumowiczki, ciągle się jeszcze trzymam (różnie ale jednak :)). Trzymam się swoich zasad czyli, jem właściwie wszystko oprócz śmieci typu fastfood, ,słodycze itp., ograniczyłam porcje i jem więcej warzyw. Poza tym codziennie chociaż trochę ruchu. To taka moja lightowa dieta, wadą jest bardzo wolny spadek wagi... ale poza tym same plusy: czuję się lekko ale nie jestem głodna, (a wcześniej sporo jadłam) ani zmęczona. Tak naprawdę to nie czuję się jak na diecie i docelowo chciałabym zmienić swoje nawyki na stałe. A jak u Was? Chętnie wysłucham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuu pada wątek ale cóż, jako założycielka i tak będę pisać :) Eh i po weekendzie, cały dzień niestety przesiedziałam w domu nad magisterką, (rano udało mi sie tylko na spacer wyrwać), szkoda mi trochę pogody ale cóż, we wt, mam konsultację i pare rzeczy muszę dokończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Później jeszcz trochę poćwiczę i będzie mi to musiało wystarczyć, apropos ćwiczeń słyszałam że hula hoop jest świetne na talię tylko ja nie umiem kręcić niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicyjkaa123
Hej Paula. Ja również zaczynam mż i te 8kg jak najbardziej może być moim celem. Będę tu zaglądać. Póki co początek to nie mam czym się podzielić ale puzniej mam nadzieje ze bede mogla zmobilizowac efektami. Jutro na śniadanie owsianka. Czytałam że bardzo dobre pożywne śniadanie. Ja lubię i mogę jeść prawie codziennie. Myślę rownież o wspomaganiu się wodą z octem jabłkowym rano, ale nie wiem czy dam radę sie przyzwyczaić. ćwiczenia też jak najbardziej. Tak jak ty rower, spacer... Co u ciebie? Dajesz radę? Ćwiczysz? Bo nie wiem jak u ciebie ale u mnie upał i myślę że będze ciężko sie zmobilizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też często jem owsiankę, i też bardzo lubię :), u mnie też upał i właściwie to nie wiele ćwiczę, głównie spaceruję a wieczorem robie brzyszki i coś na pośladki i ramiona, szkoda.że rower mam popsuty :( Fajnie ,że dołączyłaś Alicyjka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicyjkaa123
Pisałaś wcześniej o hula hop. Może warto spróbować. Nawet jak nie umiesz podobno wystarczy poćwiczyć i z czasem ma się coraz lepszą wprawę a efekty pewne... Ja też nie umiem ale może byśmy spróbowały. Ja jakiś czas temu próbowałam ale koło spadając uderzało o podłogę i denerwowało mnie to trochę. Siostra poleciła mi żeby kręcić na łóżku to wtedy nie robi tyle hałasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, wkurza to trochę, jak ciągle spada, słyszałam, że łatwiej jest kręcić kiedy kółko jest cięższe, można kupić specjalne albo nasypać do środka grochu... Spróbuję tego i może będzie lepiej, tylko mam jeden problem nie mam hula hop, zostało u rodziców jak się wyprowadzałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicyjkaa123
Zgadza się z tym kołem ja mam nasypaną jakąś kaszę czy coś. W kiosku u mnie takie koło kosztuje ze 3 zl może... Więc tani sport tylko konsekwencji trzeba dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właściwie pewnie znajdzie się w okolicy sklep z zabawkami, koniecznie spróbuję z tym obciążeniem, szczególnie, że podobno im cięższe tym lepiej mięśnie pracują. Mam więc postanowienie na najbliższy tydzień - nauczyć się kręcić tym diabelskim kółkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicyjkaa123
Może nie będzie tak źle i się rozkręcimy z tym kołem:-) Małymi kroczkami do celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicyjkaa123
Mam 160cm wzrostu 62 kg. Wyglądam kiepsko, szczególnie brzuch bo nie raz mnie sie pytaja znajomi czy jestem w ciaży albo gratulują od razu. Masakra. W tamtym roku udało mi się schudnąć na mż 6 kg i było niebo lepiej ale zmarnowałam wszystko. Teraz jednak wiem że jak sie postara to sie da bo nigdy nie udało mi sie tyle schudnąć na tych innych dietach. Więcej czasu, ale nie jest jakoś ciężko i na pewno zdrowo. Często wychodzilam na piwko ze znajomymi a i tak chudłam. Tylko gdy oni jedli pizzę ja dziękowałam mówiąc że nie jestem głodna. Zwykle jadłam przed wyjściem by nie wychodzić głodną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, Cie też mi się zdarzyło być posądzonąo stan błogosławiony :(, ogólnie to jestem mocno zbudowana , mam szerokie ramiona niestety ale też jestem dosyć umięśniona, więc nie wyglądam może mega grubo, ale mam brzuch i boczki. Najbardziej denerwują mnie faldki, które widać w dopasowanych ubraniach. Dlatego się wziełam za siebie :), za te kilka kg będzie super. A wcześniej już udało mi się schudnąć na Mż, robiłam tak jak Ty, pozwałam sobie na piwo ale wcześniej jadłam coś zdrowego w domu, i schudłam 5 kg ale to było w 2009 roku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymałam wagę 62 ok 1-2 lat. Potem byłam jeszcze na kopenchaskiej ale skończyło się to katastrofą, schudłam 4kg, a potem w zimę przekroczyłam 70kg koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicyjkaa123
Tak to jest właśnie Krótka dieta -szybki spadek kg ale na krótko. Po mż tyłam dłużej zaniedbałam całkowicie zdrowy tryb życia i nie mogło być inaczej i bardzo tego żałuje. Oprócz chudnięcia jest wiele inych plusów energia, pewność siebie, kupuję więcej ciuchów i bardziem dbam o siebie. Teraz nie lubie zakupów-dołują mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×