Kochanki cudych mężów i te co odbiły komuś męża

Na rozwodkach napisalam dzis jeden jedyny komentarz:)

Nie wiem co takiego ma z głową ale wolałabym kogos takiego nie spotkać na swojej drodze. Biedna ta żona doktorka, miała strasznego pecha ,ze takie coś pojawiło sie obok niej. życie jest przewrotne- przecina droge zycia z kimś takim i już pozamiatane, nie miała żadnych szans z tą wyrachowaną s.....

o jeden za dużo

Bez urazy, ale bede pisac, gdzie bede chciala. Jak bedzie cos ciekawego u starych bab, to skomentuje. Poki co nie ma nic ciekawego.

oj pisz, można się pośmiać, stara lafiryndo

gocha ty tez młodziutka to nie jestes,a co u ciebie lata stoja w miejscu?z takim przebiegiem za 10lat bedziesz wygladac jak .........;p

Za 10 lat bede miala 2 dzieci i kochajacego meza:)

hahahhahaahhahahahhahahhahahhahhahahah

kogo męża?

Rzadko zmieniam partnerow:)

hahaha jasne, gdy gubią porfel?

jestem pomaranczowa :)

tak uwielbiam meskie porflete zapelnione banknocikami. to najwieksza wartosc w ludzkim zyciu

Czytając wasze wypowiedzi doszłam do wniosku, ze wy nie atakujące Goski za to co zrobiła, tylko atakujecie ja, bo jest kochanka i możecie wylac teraz wszystkie frustracje i cala złość. Nieświadomie obwoniacie ja o działania innych kobiet. Macie możliwość bezpośrednie porozmawiać z kochanka, to wylewacie na nią cała złość. Za inne kobiety, na które spojrzał mąż/chłopak. Za inne kobiety, które podrywaly waszego biednego (bezmozgiego) misia. Bo nie sam fakt działań Goski was wkurzył :D Wiem, ze zaraz odpiszecie, ze nie mam racji, ze nie widzę jak podle sie ona zachowała. Darujcie sobie, bo sie tylko osmieszycie ;-)

nienormalne- Nie jestem kochanka:)

Goska - pytanie, i nie jest to atak! Nie boisz się czasem, że Twój facet od Ciebie odejdzie? Że w myśl zasady, skoro raz zdradzał i oszukiwał, może się to powtórzyć?

Sorry! Chodziło mi o to, ze byłaś i inne atakują Cię, za te kobiety, na które spojrzał ich mąż. Za te kobiety, z którymi ich zdradzono.

shuma- Nie jestem glupia i oczywiscie biore pod uwage. Ale poki co nic na to nie wskazuje:)

nienormalne- Mozliwe, az tak doglebnie tego nie analizowalam:) W kazdym razie jestem zaskoczona skala agresji

Goska - ja też mam faceta, który dla mnie zostawił kobietę, i mimo wszystko często się boję, że faktycznie los może mi kiedyś oddać i że skoro potrafił kłamać i oszukiwać to nadal potrafi i zrobi to samo ze mną.

Gośka zycze Ci szczescia :) a żony ktore tu jada po Gosce-obwiniajcie swoich mężów nie ich kochanki

shuma- Nie Ciebie oszukiwal:) Po drugie jednak odszedl od zony, czyli wykazal sie odwaga i pokazal, ze mu na Tobie zalezy:) Smieszne jest, ze byle zony bronia swoich mezow i tolerowalyby gdyby do nich wrocil i nadal byl z nimi, nawet oszukujac je, niz to ze zwyczajnie wybral inna kobiete.

goska - no akurat w moim przypadku od niedoszłej żony, ale nie ukrywam mam obawy i to duże. I wiem, że zaraz mnie kafeteryjna większość zakrzyczy, ale rzeczywiście czasem jestem zabobonna i boję się, że historia się powtórzy i ja zostanę porzucona

zaraza

shuna- Dlatego jak najszybciej zabezpiecz sie slubem.

Gośka, ktoś tu napisał że masz schizofrenię hi hi nie martwi Cię to??

Moim zdaniem cala Goska sama zalozyla ten temat i wiele postow pomaranczowych tez napisala, zeby podbijac temat. to nie jest normalne, zeby tyle czasu na forum spedzac. Dziwie sie, ze jeszcze ktokolwiek jej odpisuje-temat stal sie nudny jak flaki z olejem.

Gośka, ktoś napisał że masz schizofrenię hi hi nie martwi Cię to??;)

tak samo jak kochanki po jakimś czasie stają się dla eks żon nudne jak flaki z olejem....to samo co stało się z Gośką tu.....na początku jest gniew a potem każdy ma za przeproszeniem w dupie eks mężusia i tą jego Gośkę.....takie Gośki z reguły stają się nikim w oczach eks żony.......

ananasek3- Nie, nie mam wiekszych zmartwien:)