Jak sexkoleżance powiedzieć żeby schudła?

Bush to jest George. Ja jestem zwolennikiem depilacji

Mam rozumieć że jesteś gładki jak pupa niemowlaka?

Autorze, przecież o tym odbycie to jest PODSZYW!!!!!!!!! :O Chyba nie znasz tego forum.

Wszystkie te głupie, chamskie teksty i pytania pisze podszywasz znudzony. Ja pisałam jedynie normalne posty, pytałam o zrzucenie "boczków", dietę itp.

Jaki znowu podszyw? Ktoś użył mojego nicku :o Co za ludzie normalnie pytam nie jestem żadnym podszywem podszywie!

znam, niestety znam i wiem że to podszyw ale wstydze się tego że się depiluję

Dareios podobasz mi sie. Ożeń sie ze mną

Nieprawda! Ja pytam o depilację bo mnie to interesuje! Owszem pytałam o dietę ale to wcześniej. Totalny brak kultury, nie dadzą ludziom normalnie porozmawiać :o

powiem tak, nie wierzę w miejscowe spalanie tłuszczu. Bo to tak nie działa. gdy organizmowy zaczyna brakować energii to wtedy dopiero zaczyna uruchamiać zapasy, ale to nie jest proces mechaniczny tylko enzymatyczny i w dużej mierze zależy od tendencji genetycznych.

Ech, ja pasuję, za późno na użeranie się z podszywkami :) A szkoda, bo temat ciekawy, interesuje mnie obecnie kwestia chudnięcia, dbania o ciało, ale nic o tym za bardzo nie wiem. Pozdrawiam.

błąd - powinno być że się tego NIE wstydzę. ale to już temat na inną dyskusje

Dareios to jak??

Interesuje mnie również kwestia DEPILACJI, ale widzę, że nikt tutaj nie preferuje gładkości ęd jedwabnego ciałka :o Cóż za nieudacznicy

pomijając że to trolling to ja nie uznaję czegoś takiego jak małżeństwo

Właśnie dlatego, że zdążyłam sie przekonać, że nia da się chudnąć miejscowo, zaczynam się zastanawiać, czy tego nie rzucić, to znaczy odchudzania, ponieważ mi szkoda moich atutów (cycki, tyłek) i tylko spróbować zadbać o lepsze samopoczucie i mięśnie poprzez ruch.

coś na tej zadzie? http://im.fun.net.pl/w/2/7/27598.jpg a ile ważysz? ile masz wzrostu?

Ach trolling - widzę, że znasz zagraniczne słowa autorze! MÓJ CI ON!

zwykła pomyłka, zdarza się i zazwyczaj jest traktowana neutralnie, w odróżnieniu od trollingu jaki prezentujesz

Trolling? Człowieku zaimponowales mi swoimi wypowiedziami... Ok. Nieważne. Seksij sie z grubymi do końca życia. Jakbyś jezora nie umiał do rozmowy używać

Zadzie? Jakim zadzie dyslektyku?!

* zasadzie cóz, jak widać linux bywa bardziej zamulony od windowsa i wcina znaki

No tak. Cycków mi naprawdę szkoda, boję się o ich kondycję, nie lubię też płaskodupia (lubię mieć tyłek). Mam 1.68, ważę jakieś 62-63 kilo, sądzę że jestem proporcjonalna i dość silny mam kościec, nie wygląda to źle w każdym razie.

w takim wypadku lepiej mieć cycek i pośladek niż wklęsłe boczki ;)

Tylko co zrobić jak "boczek" wkurza :) No ale jesteś kolejnym źródłem, które rozwiało moją nadzieję, że jest sposób na "miejscowe" chudnięcie.

boczek wkurza ale za to cycek cieszy. sądze ze bilans wychodzi na plus

"boczek wkurza ale za to cycek cieszy. sądze ze bilans wychodzi na plus" Hm.. jeśli boczek wkurza, a cycek cieszy, to raczej bilans wychodzi na zero ;) Ale ok :)

nie, bo z cycka większa pociecha niż zmartwienie z boczku. a do tego jeszcze pupa dochodzi. generalnie, szklanka do 2/3 pełna a nie do 1/3 pusta

Dobra, niech będzie :) A z dziewczyną rozmawiaj po prostu fair. I zaproponuje wsparcie konkretne. Też sądzę, że nawet układ jedynie seksualny, ale satysfakcjonujący obie strony, jest na tyle wartościowy, że nie warto rezygnować z fajnej, sprawdzonej partnerki, bo jej tyłek urósł ;)

co do jej tyłka to ja nie mam zastrzeżeń, ale generalnie tak się jakoś rozbyła. piersi tez się nieco obniżyły... cóz, na razie widzę foch albo smutek, zobaczymy co będzie jutro

"zobaczymy co będzie jutro" Przegryzie się z tym i powinno być dobrze. Zapewnij, że nie było Twoim celem urażenie jej, ale widzisz, co się z nią dzieje i takie tam. Myślę, że poza bzykaniem, pewnie dziewczynę też zwyczajnie lubisz i szanujesz (nie wyobrażam sobie dłuższego układu seksualnego bez tych dwóch czynników), więc powinniście się dogadać.