dziewczyny które nie robią loda swojemu facetowi -łaczmy sie

ja nie robię loda chociaż miałam ochotę i mój tez mi nigdy nie zrobi minetki bo nie preferuje tego typu miłości

stworek jestes juz nudny

Też nie specjalnie za tym przepadam, dlatego nie uprawiamy z narzeczonym takiego seksu.

święta też nie jestem bo przyznam, że lubię popuścić brązowej dziurki :)

stworek idź w chuj z tym gównem

ni chuja :-D

podszywie anala to bym w zyciu nie zrobiła

stworek ty jesteś chory stworek idź do jakiejś lecznicy dla stworków :D

Jak Wy nie zrobicie swoim facetom to inne im zrobią:P

:-D

manaam popieram

hehe:P

kiedyś robiłam i nawet sprawiało mi to frajdę a on był szczęśliwy ale zaczęłam mieć problemy z gardłem i po każdym takim lodziku musiałam brać antybiotyk, trwało to kilka lat zanim zajarzyłam że to jest przyczyna i skutek. Przestałam robić loda, przestałam mieć anginy :D

Mojemu pewnie i jakaś chciałaby zrobić, ale cóż. Wierna bestia, niedługo będzie zaobrączkowana. A to gadanie, że inna zrobi... Uwierzcie, że facet może żyć bez loda i całkiem nieźle mu to wychodzi.

jak jakaś inna będzie chciała przed nim kleknąć i wziąć to do ust, to ma całą moją pogardę.

nie rozumiem, skoro miałaś ochotę to dlaczego nie zrobiłaś? po co jakas pruderia w seksie? co to, XIX wiek??

"Mojemu pewnie i jakaś chciałaby zrobić, ale cóż. Wierna bestia, niedługo będzie zaobrączkowana. A to gadanie, że inna zrobi... Uwierzcie, że facet może żyć bez loda i całkiem nieźle mu to wychodzi." A inne seksualne praktyki?

jak widać w moim przypadku miało, mimo że facet dbał i higienę, jakieś bakterie tam musiały być, niestety już nigdy więcej nie zrobię mu loda nad czym on bardzo ubolewa, ale raczej na inne nie pójdzie bo w łózku jest nam wspaniale :D poza tym on mi nigdy minetki nie zrobił, bo nie umie :D więc ....:P

ale inne seksualne praktyki jak np anal, hiszpan, zabawki stosujecie czy tylko sam klasyczny seks?

kemma jaka pewnosc siebie :) bokiem ci to jeszcze wyjdzie :D

Nie chodzi o to nawet ze pojdzie gdzies indziej, bo czasem po prostu nie ma jak, ale przeciez jak sie kogos kocha, to czemu nie mozna sie troche pobawic? co w tym zlego?

co rozumiesz przez "nie ma jak"?

Zdarzenia losowe, choroby, wyjazdy itd..

mnie generalnie zaskakuje to że w drugiej dekadzie XXI wieku niektóre polki są tak pruderyjne aby nie praktykować oralu

Ja tam wierze w milosc, ale czy nie macie naprawde ochoty zrobic czasem czegos innego?

Nie życz drugiemu, co tobie niemiłe. Takie przysłowie jest. I się sprawdza. Jak się kocha, to nie trzeba się zmuszać do czegoś, co jest nieprzyjemne dla jednej ze stron. Seks ma być fajny i dawać radość.

O pan Dareios- propagator analu, jeśli dobrze pamiętam z innego tematu :)

Ja uwazam ze seks oralny zbliza ludzi, no bo przeciez nie robi sie tego z pierwszym lepszym..

czy propagator? uważam seks analny za świetną sprawę i tyle. ale nie samym analem seks stoim np hiszpana tez uwielbiam i kto wie czy nie bardziej od oralu

e ja to hiszpana nie mam czym zrobić :D