Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Zmienilam stopke, he he he, ale ten czas leci mialam w grudniu ruszac z tym protokolem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka, zastrzyki w brzuch... doszlam do wprawy by sinaikow nie bylo: lewa reka sciskam (srednio, nie mocno) skore ponizej pepka, prawa reka bach strzykawke, lewa puszczam brzuszek i pstryk lekarstwo. Poprzednio robilam powyzej pepka i czesto mialam siniaki, teraz nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juloni, to widze, ze idziesz dlugim protokolem jezeli uzywaja lupronu. A nie myslisz o uzyciu testow CGH? W USA przynajmniej dozwolone i umieja to zrobic. W Niemczech nie wolno :( A czytalam, ze bez wzgledu na wiek matki daja szanse 70% na ciaze jezeli embrionek przejdzie testy genetyczne wszytkich chromosowmow (czyli ten CGH). x Dlatego mysle nawet zeby sie wybrac na nastepny cykl IVF do kliniki SIRM w Las Vegas...Moze uda sie przy okazji cos wygrac zeby koszty pokrylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juloni :) juz stracilam nadzieje, ze wrocisz do nas! Bardzo sie ciesze!! Jestem pewna, ze tym razem sie uda kochana, trzymam kciuki niezmiennie. :-) Xxx Madziulka, dzieki za porady antyzylakowe, przygladne sie tej sprawie :) a co do kliniki, to widzialam, juz jej nowa wersje w grudniu, byla otwarta, rzeczywiscie duzo wieksza! Powodzenia! Xxx U mnie nic nowego, ciagle pracuje na 100% jestem teraz w 7,5 miesiacu. Jeste, spuchnieta wieczorami i obolala - z twardym brzuchem, do przodu jakies 14 kilo, juz nie licze. Na szczescie od osmego miesiaca bede pracowac na 50 % , w koncu dostane zwolnienie lekarskie, a na 4 tyg przed data porodu ide na macierzynski, wiec to niedlugo. Xxx Monjoc, izkabelka, gerwazy oraz wszystkie dziewczyny : pozdrawiam i zycze powodzenia przy najblizszym podejsciu! Xx Nielotek, jak sie czujesz? U Ciebie to juz tuz tuz! miki, a Ty jak sie masz? Xxx Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, jestem tu nowa. W piatek mialam drugie podejscie do In vitro, teraz mam czekac prawie 2 tyg na wyniki, chyba na glowe dostane! Przy pierwszym podejsciu mialam od 12 dnia ( po podaniu zarodkow) krwawienia, boje sie ze znow sie to powtorzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania310 widze jesteś w podobnej sytuacji do mnie.Twoja ciaża przetrwała to 10tego tygodnia,moja do 6tego.Smutne to bardzo....kiedy się cieszysz i nagle twoja radość zostaje przerwana :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Madziula - wyslalam Ci zaproszenie:) Ania 310 napisz cos wiecej o sobie ile masz lat skad jestes gdzie sie leczysz?? To trzymamy kciuki masz duze szanse skoro raz juz Ci sie zagniezdzily, a czemu ciaza sie nie utrzymala robilas jakies dodatkowe badania potem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 31 lat i obecnie mieszkam w Niemczech, wiec tu sie lecze. pierwsza ciaza sie nie utrzymala, bo zle sie zagniezdzila -zbyt blisko szyjki macicy-lekarz stwierdzil, ze mielismy pecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikomu nie powiedzielismy o naszych dzialaniach IVF, bo nie chce zeby rodzina i znajomi pytali sie i wiadomo, ze to informowanie innych rodzi dodatkowe emocje. Jak sie uda to opowiem, ale teraz nie mam sie komu wygadac. Czy Wy dzielilyscie sie z rodzina? Moi rodzice to tacy panikarze, pewnie by codziennie dzwonili "-no i jak -wiadomo juz?":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania310 a powiedz mi skąd lekarz o tym wie ze zarodki w złym miejscu się zagnieździły?Po czym to poznac?Widac na usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczatujacaodbardzodawna :)))
Juloni, wlasnie cie skojarzylam. Bedziesz dziewczynom dalej pasjami o papieroskach opowiadala ktore tak przeciez uwielbiasz i upierac sie ze to nic nie szkodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zle umieszczone zarodki bylo widac ua USG do pochwowym, jak dobrze pamietam to byl okolo 8 tydz. dodatkowo mialam czesto plamienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joasia- no wlasnie dlatego nie mowilam o tym nikomu, nie chce robic rodzinie nadzieje, a znajomym opowiadac ze nie wyszlo a bylo tak blisko. Zaraz zaczynaja sie "dobre rady"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania a ile sobie dajecie jeszcze prób?? najgorzej co jak przyjdzie moment ze juz koniec i co?? o adopcji myslicie?? bo u nas to raczaej ciezki temat:/ zycie bez dzieci - dramat to co sznur?? - jestem zbyt tchorzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile prob -nie wiem, poki mi sil starczy albo jak lekarz mi powie zeby sobie odpuscic. Moj maz o adopcji nie chce nawet slyszec! Wiec moze szwagierka mi dziecko urodzi, ciagle sie chwali ze jest taka plodna i musza ciagle uwazac zeby nie wpasc..:) (zart oczywiscie, ale opcja jest)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka, nic nie bedzie wiadomo do jutra, do 14.00. Mam do nich wtedy dzwonic i powiedza mi czy i o ktorej bedziej transfer. Ostatnio nie powiedzieli mi nawet ile ich sie ostalo wiec do ostatniego momentu denerwowalam sie czy bedzie co transferowac :O Byly juz przypadki, ze dziewczyna przyszla na trasnfer a tu sie okazalo, ze niestety ale do 5 dnia jednak zadne nie przezylo :O Ale te, ktore nie dozyja do stadium blastocyty w 5 dniu to i tak maja male szanse... Zobaczymy co mi jutro powiedza. Poki co, ide do akupunkturzysty jutro i w srode zaraz po transferze. Fajny facet, dal mi numer telefonu i mam dzwonic zaraz po zabiegu. Moze to a nuz cos pomoze :) MIKI, ktora teraz jest w ciazy i tez tu pisze chodzila do tego samego akupunkturzysty wiec pomyslam, ze nie zaszkodzi uderzyc w jej slady :-D MIKI, dzieki za polecenie! 🌼 x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy Nie ma sprawy no i oczywiście oczekuję takich samych efektów jak u mnie ;) Jutro mam kolejną wizytę, zobaczymy ile już waży ten "efekt" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy powiedz mi jaki właściwie ma cel akupunktura tzn jaki ma wpływ na ciążę bo nie za bardzo wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula, Mowiac olbrzymim uproszczeniem, akupunktura powoduje malutkie, mikrospokijne "ranki", ktore wysylaja sygnal do mozgu zeby sie nimi zajal :) W ten sposob zwieksza sie na przyklad przeplyw krwi w macicy (co mozna nawet zmierzc). A lepiej ukrwiona macica to lepsze szanse na implantacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy czekam na dobre wiesci ;-) Ja ma @ a za tydzień do dr o zobaczymy co dalej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia co u ciebie? Ale wy kochana młodzi stażem małezenskim nie takie starocie jak my ;-) Madziula kochana Ciebie tez z chęcią poznam, jak mozesz napisz mi swojego maila;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pomocy ! dzis rano jak wstalam to mialam przy podtarciu troche krwi myslalam ze to okres ale caly dzien i nic mi nie leci tylko po poludniu znowu przy podtarciu troche czy mam to juz liczyc jako 1 dc czy co?? juz zwariuje chyba nawet okresu nie moge normalnie dostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monjoc madziula chyba Ci wyslala zaproszenie bo dzis z nia posalam wiec sprawdz na facebooku. u mnie po staremu tylko po tym nie udanym to czuje ciagle jakis taki wewnetrzny niepokoj no i jeszcze placze ale moze juz troche mniej niz w weekend mam soe umowic na usg po miesiaczce ale znajac mnie to niewiem kiedy i czy wogole ja dostane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×