Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Tak dziewczyny te badana to spory wydatek ale jak pisałam wcześniej to jest sprawa indywidualna ja z mężem miałam wszystkie tych badań było tak dużo ze szok aa i jeszcze wyszło mi coś z krwia i teraz musze brac acart i i zastrzyki z fraxiparine wiem że w moim pezypadku wreszcie wiem na czym stoje mam bynajmniej taką nadzieje a jeszcze jak wcześnij pytałam o te badania to była jedna dziewczyna na nich już nie pamiętam kto bo to dawno było po za tym tu sie duzo pozmieniało to ona właśnie mi pisała ze te badania to bardzo drogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nielotol jestes tu nadal, jak fajnie :) U was tez przeprowadzka? Jakie zmiany :) Trzymaj sie, oby lekko poszlo! XXXX Gerwazy, wow! no to pieknie z tymi chromosomami, ja nie moge!!!! Wiec to wlasnie moze byc kluczowe, zbadac I wybrac te embriony bez wad. Powiem ci ze to ma sens! Zapomnialam dzis spytac ale jutro znowu jade na krew oraz usg wiec zapytam. Sluchaj, na razie nie mow o nastepnym razie, moze nie bedzie trzeba i tego ci zycze kochana! Wszystkim nam tego zycze oczywiscie :) XXXX U mnie dzis na usg moja lekarka powiedziala...hm nastepna z "butterfly effect" I wydrukowala mi fotke na ktorej moje jajniki wypelnione sa duzymi pecherzykami i wszystko wyglada doslownie jak motyl! :) ale sie usmialysmy :) XXXX Pati7700 witaj znowu :) ok to beta w przyszly piatek...czekamy :) ale historia z tymi szczepionkami... ja piernicze to wszystko jest niewyobrazalne. Czyli z krwi twojego meza robia szczepionki dla ciebie bys nie produkowala antycial???? XXXX Aprops Akupunktury..... ja tez mialam na poczatku takie objawy jak ty Monjok.... odlatywalam na zabiegu w mgnieniu oka, a potem ciezko mi bylo auto prowadzic taka bylam spiaca. Teraz juz jest inaczej. Ale musze powiedziec ze naprawde tymi igielkami sa w stanie wplywac na hormony. U mnie igly szly w nogi ponizej kolan, brzuch na maksa! tyle igiel w brzuch ze wyglada to starsznie, pozatym w uszy i na czubku glowy. A mialyscie elektrody podpinane pod te igly?? Bo mnie czesto pod prad podlaczali he he he :D Teraz mam czekac i zaraz po pobraniu mam sie stawic na nastepna Aku i potem do transferu jeszcze z raz czy dwa, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny które chodziły na akupunkture opiszcie mi dokladnie o tym proszę, kiedy to się robi, jak często, jakie są efekty, ceny itp. i może któraś jest z okolic warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniaa12- fajnie, że się odezwałaś, bo mnie interesuje wszystko co jest związane z kolekcjonowaniem, bo zastanawiam się czy jest to dobra droga. Strasznie boję się odmrażania, bo z tego co czytam to może wiele odpaść, a ja będę zbierać góra 6 komórek, więc zastanawiam się ile z tego może być zarodków. Z tego co czytam w Twojej stopce to masz już zarodki, więc jak było z odmrażaniem u Ciebie komórek, ile odpadło? U kogo się leczysz i jaka była przyczyna, że kolekcjonowałaś komórki? Czy nie reagowałaś na normalną stymulację? Jak było u Ciebie z kosztami uzyskania komórek, jakie leki dostawałaś. Podpytuję o to, bo ja ostatnio wydałam 2300 zł i mam tylko 1 zamrożona komórkę, więc trochę mnie te koszty przerażają. Dużo pytań, ale mam nadzieję że się nie gniewasz, pisz wszystko na ten temat. Pozdrawiam wszystkie walczące. Dziś zaś usłyszałam w radio, że kolejna matka zabiła swoje dzieci i przechowywała je w zamrażalniku, szlak mnie trafia jak coś takiego słyszę. Ile z nas byłoby przeszczęsliwych, gdyby to u nas pojawiło się to dzieciątko, a nie u jakiś zwyrodnialców. !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starajaca sie, Czytalam, ze przy uzyciu obecnej technologii zamrazania (vitrification) te embrionki, ktore nie przezyja rozmrazania to i tak prawdopodobnie mialy jakies problemy genetyczne. Poza tym przezywa 95% zamrozonych zarodkow. x U mnie juz po transferze :-) i po akupunkturze. Do dzisiaj (dzien 5) zostaly 3 zarodki i tyle mi przetransferowano. Niestety, sytuacja nie wyglada zbyt optymistcznie bo byly w fazie moruli a w tym dniu powinny byc to juz blastocyty. Szanse sie od razu zmniejszyly :( Mimo to, mam goraca nadzieje, ze ktorys poczuje sie u mamy jak w domku, bedzie sie pieknie rozwijal i zostanie ze mna na zawsze. W obecnym momencie wiecej i tak nie moge zrobic...:O Bylibysmy wniebowzieci gdyby sie udalo...No nic, Teraz zaczyna sie jedynie pieklo czekania... x Endometrium bylo 13 mm, lepiej niz przy ostatnim transferze kiedy bylo 9mm. Tak, ze chociaz tyle. Dostalam zastrzyk HCG (Brectavid 3000) i za 3 dni mam go powtorzyc. Poza tym kontynuje prednisolon, clexane i utrogest. x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy no to teraz relaksik. Wracasz do pracy czy leniuchujesz? Mocno mocno trzymam kciuki za 2 kreski! Powiedz mi tylko prosze czy bylas na aku dzien przed punkcja i dzien przed transferem? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, szanse nie sa wileki ale zawsze cos. Licze na cud :-D Kazali mi przyjsc na test 25.04. ale ja mysle, ze pojade wczesniej. Tyle, ze musze wziasc drugi zastrzyk HCG za 3 dni a to falszuje wynik wiec bede musiala bo zastrzyku 6 dni odczekac do testu. x Izabelka, bylam na akupunkturze dzien przed transferem czyli wczoraj i dzisiaj zaraz po transferze. Przed sama punkcja nie bylam bo akupunkturzysta byl na urlopie. x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolnego nie biore. Dzisiaj mialam wolne, jutro do pracy. Na dodatek jak jechalismy z kliniki to musielismy przejechac dluzszy odcinek uliczki po kocich lbach. Tak mna wytrzeslo, ze mi zeby dzwonily :O Naprawde denerwowalam sie czy zaodkow nie wytrzepie ze mnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka, Oby!!! Siedze w lozku w skarpetkach narciarskich i grzeje macice wedlug zalecen akupunkturzysty. Wedlug niego wszytko zaczyna sie od cieplych stop :-D x Obszukalam sie informacji na temat transferu moruli w 5 dniu i czeka mnie prawdopodobnie nastepne IVF...To nie pesymizm tylko twarde, okrutne fakty: przeczytalam rezultat badan przeprowadzony na 600 kobiet. Wedlug tego badania jezeli w dzien 5 zarodek jest w stadium moruli szanse na ciaze sa mniej niz 10% - nawet u mlodych matek. No to ja mam pewnie mniej niz 5% :O x Normalnie jak nie urok to sraczka...:( W zeszlym cyklu mialam przy transferze tylko 9 mm endometrium, przy tym transferze bylo 13mm, biore tez prednisolon i clexane, za to zarodki wyraznie gorsze :O x Kto nastepny? Izabelka, kiedy oczekujesz punkcji? x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy nie czytaj tyle bo oszalejesz..... a co na to mowil embriolog cos sie wypowiadal jak wg niego z tymi zarodkami jest?? podali Ci trzy, ktorys na pewno sie zaczepi. a teraz bedziesz chodzic na aku czy przerwa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy nie czytaj juz nic na necie, bo teraz nic nie zrobisz, szkoda nakręcać się negatywnie. Tylko pozytywne myslenie nastaw! Jesteś w tych 5% kobiet którym uda sie zajść w ciąże! 5% to nie 0 czyli szanse zawsze są!!! Oglądaj przyjaciól albo jakieś inne komedie, śmiej się dużo!!!!! xxx Ja dopiero w piatek ide na scan zobaczymy jak moje jajeczka szaleja, potem poniedziałek kolejne usg , ja już zaczynam sie mega stresowac! Co to bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy kochana trzymam kciuki za Ciebie ;-) Wierzę, że zarodeczki zostaną z Tobą. A neta nie czytaj kochana , każda osoba jest inna, każdy organizm inaczej reaguje ;-) Pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Cześć dziewczyny Gerwazy zgadzam sie z dziewczynami-nie czytaj juz, relaksuj sie i ogrzewaj brzusio,szanse sa wiec głowa do góry, masz w sobie 3 zarodki- będzie dobrze, zobaczysz :) Ja jutro o 9:15 mam punkcję, ale ja z kolei sie martwie bo nie wiem czy pecherzyki urosły i dojrzały bo w poniedziałek były małe- mialy po 14mm :( Och te nasze zmartwienie i stresy , ciagle coś ... Cieżko być optymista w naszej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jak to jest z tym ogrzewaniem brzucha? ja czytalam ze nie nalez brzucha ogrzewac, bardzo cieple kompiele tez nie sa wskazane w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka, nie chodzi o to, ze morula, bo kazda blastocyta przechodzi przez stadium moruli. Chodzi o to, ze one sa dopiero morula juz w 5 dniu rozwoju. Znaczy ze rozwijaly sie za powoli :O Wiesz, transfer byl bo co mieli zrobic? Przeciez ich nie zostawie...ale szanse marniutkie :O x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie79 trzymamy kciuki za punkcje:) Masz racje ciężo byc optymistycznie nastawionym ale musimy sie chociaz postarać!! Może akurat to pozytywne nastawienie zdziała jakieś cuda!!:) Dobrej nocki dziewczeta. Gerwazy grzej się grzej!!!! Ciepłe majtochy i grube skarpety!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy. musi byc dobrze, przeciez endometrium masz dobre, a 3 mrozaczki to calkiem spora ilosc. Ktorys na pewno sie zagniezdzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie zycze jutro powodzenia o 9.15 ;-) Gerwazy eno mialas spoko ;-) Pozdrawiam wszystkie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy trzymam kciuki, nie mysl style poprostu zaciaz! Dziewczyny codziennie was czzytaam, ja niestety mam gorsze dni, moja kolezanka urodzil, jej 4 dziecko, poza ojcem dziecka ma tylko mnie wiec musialam ja w sspitalu odwiedzac, ciesze sie jeu szczesciem ale to jest tak jak by mi ktos serce zywcem wwyrywal, chodze i poplakuje, dobrze ze jus nie muse jeu brzucha ciazoweg ogladac, moja dite szlag travail, slodycze juz zrem a nie jem, uspokajaja mnie troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julo
Nie za dobrze u mnie :( Ja sie ostatnio pomylilam z tym estrogenem, u mnie dwa ni temu mimo ze juz leki byly odstawione wczesniej moj estrogen wynosil 7800, wczoraj spadl do 7100, a dzis......!!!!!..... szok! sam poszedl w gore 8300. to znaczy nie sam ja, a raczej moja przsadka mozgowa go stymuluje ze bez lekow poszedl w gore. Grozi mi przstumulowanie :( Plan taki: jutro krew, piatek krew, na wtorek punkcja. I jesli nie spadna chormony, mrozimy wszystko, nie transferujemy. Potem od nowa przygotowanie do Criotransferu. Nie jest dobrze, oj nie jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juloni, to skoro mrozicie tak czy siak to moze wyslicie material na test CGH? Przy transferze nawet jednego zarodka z wszytkimi chromosomami jest 70% szansy na ciaze. Popatrz na statystyki z CCRM: http://www.colocrm.com/Services/ComprehensiveChromosomeScreening.aspx x Stefania31, Nie chodzi o ilosc tylko o jakosc. A to, ze zarodki w 5 dniu sa jakby "dzien do tylu" w rozwoju to zle o nich swiadczy :O Morulas moga sie prezstac rozwijac i nie osiagnac stadium blastocyty. Z faktami nie pogadasz :O Mimo to licze na cud...co i innego zostalo? x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy czy każda klinika robi takie badania CGH?ja nigdy o tym nie słyszałam i wiesz ile to kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki! x Gerwazy ściskam kciuki za sukces! x Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny bez wyjątku! Mnie dobija takie czekanie, 3 miesiące stracone :-( Aneczko jesteś tu jeszcze? Helenko, Aliket? Dajcie znać co u Was! x Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×