Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Lunka tak jest trzymaj reke na pulsie kochana. Bedzie napewno dobrze ale lepiej byc zapobiegliwym w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monjoc rozumie ze mialas przestumulowanie i dlatego nie robili transferu tylko zamrozili twoje komorki, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juloni, Szanse na ciaze z trojaczkami sa bardzo male ale jednak sa...Nikomu tego nie zycze bo jest to zwiazane z komplikacjami dla mamy i dla dzieci. Potem dbanie o 3-ke na raz tez nie jest takie proste. Wyobraz sobie spacerek - masz przeciez tylko dwie rece. Ale wkladanie ich do smaochodu na wizyte u lekarza. Pasc by mozna... Mimo to, my transferowalismy zawsze 3 ale u mnie po prostu szanse na ciaze sa bardzo, bardzo male :O a na trojaczki to mowiac szczerze szansy wogole nie ma. Gdyby jednak zdarzyl sie taki mega-cud to jestesmy na to przygotowani. Dlatego moze decyzja byla u nas latwiejsza. x Kto testuje jako nastepny? :) x Stefania, masz nerwy pokerzysty :) Ja nie zamierzam czekac dluzej niz jest to absolutnie koniecznie bo nie chce przedluzac sobie cykli i faszerowac sie lekarstwami nie wiadomo po co. Jedyne co mi krzyzuje plany to glupi zastrzyk HCG, ktory jszcze nie zniknal z oragnizmu :( x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, mam pytanie Jakie leki stosujecie po transferze?? ja mam progesteron i estrogen. ale w internecie pisze ze nie wolno brac estrogenu w czasie ciazy. Nie rozumiem tego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania, ja biore progesteron, oprocz tego clexane (bo mam problem z krzepliwoscia) i prednisolon (na przeciwciala antyjadrowe). x U mnie wszytkie objawy nadchodzacej @ sie nasilaja dokladnie jak przy poprzednim IVF. Sadze, ze sie nie udalo :( Humor mam do doopy a jeszcze jestem dzisiaj sama bo M w elegacji...Ech... x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania31 jak sie czujesz bo ja nic nie czuję jak ostatnio tak jak na @ piersi powiekszone brodawki obolałe i po lekach wyczuwam bardziej zapachy chyba nic z tego już nie moge sie doczekac piatku ale z drugiej strony nadzieja umiera ostatnia . co do leków to ja biore sporo oczywiście luteine , encorton progenową acart nospe magnez i faxiparne wiec połykam dziennie poł apteki i stat chyba te moje nastroje chwiejne i dziwne schizy a co tam u ciebie pozdrawiwm was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwaz.Malinowski mam pytanie czy te zapachy wyczuwalne u mnie to po lekach jak myslisz pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mi tez ciezko, nie wiem jak do piatku wytrzymam! u mnie nic sie nie dzieje, czasami pobolewa mnie brzuch jak na @:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefani a jestes wyczulona na zapachy ? Mówie wam ja juz swiruje pomału zaraz bede w ciazy ale chyba urojonej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na zapachy reaguje normalnie, jedynie skore mam bardzo przesuszona od paru dni, a leki biore takie: 3 x1 Estradiol 2mg 3x2 Utrogest 100 mg no i kw. foliowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania, to po co sie torturujesz? Przeciez to czekanie i tak juz nie zmieni wyniku. Mozesz spokojnie nawet dzisiaj isic na bete i bedziesz miec pewnosc. Ja tam wole wiedziec niz sobie nerwy rujnowac. x ja czekam tylko zeby zastrzyk HCG zniknal z organizmu i wtedy lece do gina na bete. O ile jednak @ si enie zacznie wczesniej bo dzisiaj juz czuje na calego, ze idzie :( x Pati, nic nie slyszalam zeby medykamnety powodowaly wyczulenie na zapach. To akurat moze objaw ciazowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy.Malinowski szczerze mysle że robie sobie złudne nadzieje plecy mnie bola jak przed @ i wogóle z tym zarodeczkiem co mi podali to male szanse podejrzewa ze ja nie stety nie przełamie tej zlej passy może i innym razem chyba zreszta u mnie jakoś dzisiaj nerwowo trzymam mocno za was kciuki aby bylo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
Chcecie, żeby Wasze dzieci żyły z brzemieniem poczucia, że potraktowaliście je jak przedmioty do nabycia, decydując się na in vitro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO TOTRLLLLLL
DZIEWCZYNY TA WYZEJ iaww TO JAKAS WARIATKA NA JEDNYM FORUM O IVF TEZ UMORALNIA HAHAHHAHA OLEJCIE TEGO DEBILA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati, no u mnie niestety to samo :( Zarodki sredniej jakosci a do tego juz mnie plecy bola w ten speficzny sposob na @. Ech...u mnie nawet do implantacji nie dochodzi, nawet chemicznej ciazy nigdy nie bylo. I nie wiadomo dlaczego. Wiec co tu leczyc??? x Moze wkoncu cudem trafimy z M na super zarodek i zostanie z nami. Dlatego bede dalej probowac...Zastanawiam sie nawet czy nie zaczac robic mini-IVF na naturalnym cyklu co miesiac :) No w koncu moze za 10 razem sie uda? :) x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
Nie debil-tylko pedagog i leży mi na sercu dobro dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
I jeszcze ten brak bezpieczeństwa, gdy jest się poczętem poza łonem matki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doo ] Gerwazy malinowski
powiedz mi ile cie na polskie kosztuje ivf? płacisz za kazda próbe? czy masz refundacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem ile to w zlotowkach kosztuje. Na pewno nie jest to tanie. Razem z wszytkimi dodatkowymi testami/medykamentami/akupunktura to do tej pory wydalismy juz 13 tys. euro. Refundacji nie mam. Raz tylko moja kasa zaplacila za pewne rzeczy 2.5 tys. eura. Dobre i to :-D Wiadomo, ze w Polsce taniej ale nie wiem jak to pogodzic z naszymi pracami :( x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do iaww Powiem krótko-odpieprzcie się wszyscy od nas!!!!Może Ci, którzy tak krytykują in vitro zainteresują się wreszcie dziećmi które sa zabijane przez swoich rodziców,katowane,przechowywane w zamrażarce,a nam dajcie święty spokój!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja Gerwazy - nie ma co reagować na osoby z ADHD, posrane i tyle !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunede mam nadzieje, że synek się odwinie z pepowiny!! Mi dzisiaj pobrali tylko 7 , troche sie martwie bo ostatnio mialam 10. No ale teraz to ja juz nic nie zrobie. wszystko w rekach natury. takze czekam do jutra na telefon od embriologa. x Do testyjacych wkrótce TRZYMAM KCIUKI dziewczeta!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Izabelka 7 to super wynik i szczęśliwy :) no to czekamy do jutra oby sie wszystkie ładnie zaplodnily Dziś sie dowiedziałam ze niestety żaden zarodek nie przetrwał, przestały sie rozwijać w 4 dobie :( Więc nie mam zadnych mrozaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelko super ja też mam 7,, to dobry wynik ;-) Aggi szkoda kochana, że nie ma sniezynek, mam nadzieję, że CI się uda ;-) Stefania i Gerwazy trzymam kciki za testy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×