Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dust.in.the.wind

Faceci też patrzą na waszą zaradność

Polecane posty

Gość nddsdsdsds
moorland ty masz problem ze wszystkim, szczegolnie z mysleniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodzenia wszystkim. Właściwie każdy ma inne poglądy na tworzenie związków. Jeśli kobiety mają prawo wymagać statusu materialnego od mężczyzn, mężczyźni w ramach równouprawnienia również. Tak naprawdę w związku chodzi o to, żeby poglądy się scalały. Jeśli ktoś chce systemu patriarchalnego i znajdzie się chętny/a , to droga wolna. Dust in the wind=> Dziękuję. Ale niepełnosprawnych bym nie skreślała, to często ludzie o wielkim sercu, których nie ma kto doceniać. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland Głupio mi, gdy dostaję prezent bez okazji. Na okazję już mniej, chyba że jest drogi. Wtedy odwdzięczam się tym samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się już przyzwyczaiłam i nawet lubię jeżeli to prezent od bliskiej osoby (odmawianie zrobiłoby tylko przykrość tej osobie), ale jak widzę, że coś było drogie to jakoś mi nieswojo. Jak dostałam kiedyś drogą biżuterię na urodziny od faceta to było mi strasznie głupio - z jednej strony byłam zachwycona, że się tak postarał, że to takie ładne, a z drugiej cały czas myślałam o tym czego musiał sobie odmówić na ten prezent. I weź tu się człowieku ciesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko faceci z kompleksami i brakiem pewności siebie próbują kupować kobietę prezentami. Są oczywiście i takie, którym to nie przeszkadza doić frajera ale szanujący się facet tak nie postępuje. To takie nie męskie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko faceci z kompleksami i brakiem pewności siebie próbują kupować kobietę prezentami. Są oczywiście i takie, którym to nie przeszkadza doić frajera ale szanujący się facet tak nie postępuje. To takie nie męskie :-/ racja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dust - a kto tu mówi o "kupowaniu kogoś"? Sama lubię sprawić facetowi jakiś prezent o którym wiem, że gdyby miał go kupić sam to "szkoda byłoby mi pieniędzy". To już nie ten etap zabawy. Tylko przyjmując takie prezenty czuję się dziwnie. Tu jest po prostu to rozdarcie między tym, że z jednej strony nie chcesz żeby ktoś bliski wydawał na Ciebie pieniądze, a z drugiej jak odmówisz to dopiero zrobisz przykrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tylko faceci z kompleksami i brakiem pewności siebie próbują kupować kobietę prezentami (...) To takie nie męskie :-/" Kupowanie prezentu kobiecie, to nie to samo, co kupowanie kobiety... I od kiedy obdarowywanie kogoś jest niemęskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nddsdsdsds
Jak dostałam kiedyś drogą biżuterię na urodziny od faceta to było mi strasznie głupio - z jednej strony byłam zachwycona, że się tak postarał, że to takie ładne, a z drugiej cały czas myślałam o tym czego musiał sobie odmówić na ten prezent. I weź tu się człowieku ciesz to tylko dowod na to ze kobiecie nie da sie dogodzic, maja sprzeczne wymagania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxyyyzzz___
jeszcze coś Wam powiem dzieciaki ---> tzw. równouprawnienia nie będzie nigdy, dopóki mężczyźni nie zaczną rodzić dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co nie wiesz co mowisz;) Jestem fryzjerką,pracuję w ekskluzywnym i renomowanym salonie. Robię to co kocham. Lubie sztukę,mam wiele pasji i zainteresowań. Nie wyobrażam siebie w roli pani bizneswoman. Myślisz że wszyscy ludzie sukcesu muszą mieć studia? Nie wiesz jak się mylisz i ilu utalentowanych ludzi poniżasz. Nie myśl sobie że każda kosmetyczka,sprzedawca w galerii to nieudacznicy. Wchodzisz do drogiego sklepu odzieżowego patrzysz na ładną dziewczynę która siedzi na kasie i co myślisz że jest biedna? Może właśnie to córka właściciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland wcale Cie nie obwiniam ale wiem jak się czuje kobieta jak dostaje drogi prezent od faceta, który wymaga dużo wyrzeczeń od niego. Prezent powinien być stosowny do możliwości finansowej obdarowującego. Oczywiście, że obdarowany przyjmie, ale wolałaby, żeby prezent był raczej skromniejszy. Jeśli moja krytyka do kogoś zmierzała to tylko do tych głąbów co poznają dziewczyne i zaraz jak te debile ciągną je po drogich restauracjach, kupuja drogą biżuterię, fundują drogie wycieczki. Ok. jak ma się 40 lat i chce się mieć młodą siksę to nawet takie postępowanie jest wymagane...ale wchodzimy wówczas w prostytucję (up. sponsoring jak to wy kobiety ładnie określiłyście) Ja tam jednak wolę zdobywać kobiety swoją osobowością a nie prezentami. Ale oferujących jest mnóstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nddsdsdsds
a czy ja pisalem ze wymagalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos napisał prawdę
xxxyyyzzz___ jeszcze coś Wam powiem dzieciaki ---> tzw. równouprawnienia nie będzie nigdy, dopóki mężczyźni nie zaczną rodzić dzieci. zgadzam się ;) a feministka to najbardziej obraźliwe słowo i jednocześnie fatalna karykatura kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Romanaa
ale on jest zbytnio ograniczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dust - niektórym się wydaje, że machając pieniędzmi przed nosem w mniej lub bardziej dosłowny sposób zyskują szacunek. Owszem, to debile - ale nic na takich nie poradzisz. Oni maja swoją grupę docelową i te dziewczyny są zadowolone z takiego traktowania. My możemy tylko smętnie kręcić głowami. Dżem - innych sprzeczności tam nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co nie wiesz co mowisz Jestem fryzjerką,pracuję w ekskluzywnym i renomowanym salonie. Robię to co kocham. Lubie sztukę,mam wiele pasji i zainteresowań. Nie wyobrażam siebie w roli pani bizneswoman. Myślisz że wszyscy ludzie sukcesu muszą mieć studia? Nie wiesz jak się mylisz i ilu utalentowanych ludzi poniżasz. Nie myśl sobie że każda kosmetyczka,sprzedawca w galerii to nieudacznicy. Wchodzisz do drogiego sklepu odzieżowego patrzysz na ładną dziewczynę która siedzi na kasie i co myślisz że jest biedna? Może właśnie to córka właściciela. Miał być wrzut ale się opanowałem :-p Przytocze tylko ten wpis "Wchodzisz do drogiego sklepu odzieżowego patrzysz na ładną dziewczynę która siedzi na kasie i co myślisz że jest biedna? Może właśnie to córka właściciela." - ja mówie o ambicji a nie pracy u tatusia. Pewnie, że każdy jest kowalem własnego losu a najmądrzejsi są ci co dostają na starcie już wyposażoną kuźnię:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niektórym się wydaje, że machając pieniędzmi przed nosem w mniej lub bardziej dosłowny sposób zyskują szacunek. Owszem, to debile - ale nic na takich nie poradzisz. Oni maja swoją grupę docelową i te dziewczyny są zadowolone z takiego traktowania. My możemy tylko smętnie kręcić głowami." Życie a raczej ekonomia. Jest pieniądz więc potrzebne są dobra konsumpcyjne. Facet z kasą oferuje usługi (sex, towarzystwo, rozrywki, itp.) kobieta za pieniądze jest gotowa mu to zaoferować. To jest schemat starszy niż niejedna cywilizacja i tego nikt nie zmieni (dot. wybranej liczby kobiet )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale na temat pań gotowych chodzić na rzęsach i żonglować stopami za pieniądze lub, ekhm, prezenty napisano już masę książek. Takie układy są w miarę jasne i myślę, że wyolbrzymieniem jest powiedzieć, że ktoś "imponuje pieniędzmi" - jedna strona płaci i wymaga, druga spełnia wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Romanaa : Ja nie obrażam Twojego zawodu ... ja po prostu wymieniłem go jako jeden spoza moich kręgów zainteresowania. Nie dlatego że bym nie chciał. Na pewno jesteś zadbana kobietą, znasz najlepsze salony makijarzu, piszesz o pasjach i zainteresowaniach ale z moją pensją 5000 na rękę w Warszawie na dzień dzisiejszy mnie nie stać, żeby z kimś takim założyć rodzinę. Rób co chcesz ale mam wyższe wymagania od kobiet ...sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dust.in.the.wind coz.... coraz mniej juz prawdziwych mezczyzn na swiecie. Z nostalgia mysle o czasach kiedy mezczyzna byl honorowy, czul sie jako ten ktory ma dbac o rodzine tak zeby jej niczego nie zabraklo. Gdzie te czasy? jeszcze dosc niedawno (na pewno przed II wojna) tacy byli. Moj dziadek taki byl. On mial zadbac o dostatek a zona z calym powazaniem, szacunkiem i miloscia domem i dziecmi, bo jak jeszcze prawdobodobnie tego nie wiesz - jest z tym mnostwo pracy. I nie pisze do Ciebie osoba niezaradna. Podsumowujac: studia w Polsce i zagranica pracuje na wysokim stanowisku w miedzynarodowej firmie mam mala co prawda ale jest firme i co z tego? w domu wszystkie obowiazki spoczywaja na mnie bo mezczyzna nie chce sie dac wykorzystac przez kobiete i za grami nie stanie Faceci stali sie malo honorowi i wygodni Wymagaja zeby dobrze zarabiala, byla wyksztalcona, zajmowala wysokie stanowisko lub miala super firme, do tego zeby dbala o dom, dzieci i jeszcze do tego ma byc wiecznie mloda, zgrabna, piekna i wypoczeta. A co daja faceci? TAKA SAMA PENSJE!!!!!!! .. i to koniec dlatego coraz bardziej gardze facetami. Nie siegaci nam do piet. Szkoda, ze jednak czasem do czegos sie przydajecie (czekamy na czasy z seksmisji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dust.in.the.wind- ile masz lat i mniej więcej ile powinna zarabiać Twoja kobieta? Może już o tym pisałeś, ale przyznaję, nie czytałam całego topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mówie o ambicji a nie pracy u tatusia. Pewnie, że każdy jest kowalem własnego losu a najmądrzejsi są ci co dostają na starcie już wyposażoną kuźnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania "coz.... coraz mniej juz prawdziwych mezczyzn na swiecie. Gdzie te czasy? jeszcze dosc niedawno (na pewno przed II wojna) tacy byli. " Te czasy Odeszły wraz z nadejściem mieszkań po 8tys/m i benzyna po 6 pln. Dzisiejszy system wymaga niemal tego samego od kobiet co od mężczyzn "I nie pisze do Ciebie osoba niezaradna. Podsumowujac: studia w Polsce i zagranica pracuje na wysokim stanowisku w miedzynarodowej firmie mam mala co prawda ale jest firme" Gratuluje ambicji i trzymam kciuki i co z tego? w domu wszystkie obowiazki spoczywaja na mnie bo mezczyzna nie chce sie dac wykorzystac przez kobiete i za grami nie stanie Stereotyp - zarówno ja jak i moi koledzy świetnie umiemy zajmować się domem. Nie wyobrażam sobie, żeby dziewczyna codziennie po pracy zapieprzała przy garach. Podział obowiązków musi być i na tym poziomie. Faceci stali sie malo honorowi i wygodni Wymagaja zeby dobrze zarabiala, byla wyksztalcona, zajmowala wysokie stanowisko lub miala super firme, do tego zeby dbala o dom, dzieci i jeszcze do tego ma byc wiecznie mloda, zgrabna, piekna i wypoczeta. A co daja faceci? TAKA SAMA PENSJE!!!!!!! .. i to koniec dlatego coraz bardziej gardze facetami. Nie siegaci nam do piet. Szkoda, ze jednak czasem do czegos sie przydajecie (czekamy na czasy z seksmisji) Tu już frustracją zajeżdzasz. Mówisz o jakiś popłuczynach faceta. Przysięgam, że takich nieudaczników w moim otoczeniu nie ma, żeby orać w kobiete jak w dojną krowę. Powodzenia w spotykaniu normalnych facetów bo z tonu wypowiedzi wnioskuje, że poznawałaś jakiś ochłap...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do:Dust.in.the.wind Zdziwiłbyś się gdybyś Ty czasem nie stał się pasożytem dla laski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×