Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kiedy jest najlepszy czas?

Kiedy i dlaczego wracacie do pracy po urodzeniu dziecka?

Polecane posty

Gość doremifasolasido
a zkim dziecko zostanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam dwoje..........
Mam bardzo dobrą pracę, do której wracałam i po pierwszym i po drugim dziecku. Jak wracałam do pracy to synek miał 8 miesięcy, a przy drugim dziecku - córci, nie było mnie w pracy tylko 6 miesięcy (bo pracuję też w ciąży, nie chodzę na L4). Plus jest taki, że i za pierwszym i za drugim razem miałam gdzie wrócić. Dodatkowo u mnie praca jest bezdyskusyjna, bo zarabiam znacznie więcej od męża i to on prędzej mógłby posiedzieć na wychowawczym, bo bez moich zarobków nie utrzymalibysmy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgkobieta
w moim przypadku dziecko zostawać będzie z teściową, która sama to zaproponowała, mieszka bliziutko i nie pracuje (gdyby nie ta możliwość to chciałabym siedzieć z dzieckiem ok 1,5 roku a potem prywatny żłobek), ale ja będę pracować do 16, gdybym musiała być poza domem 10-12h to faktycznie bym się zastanowiła, bo kontakt z dzieckiem byłby dla mnie ważniejszy niż pieniądze i praca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez ja jestem jak najdalsza od generalizowania. Ja nie pisalam o wszystkich matkach pracujacych. Tylko o sobie i swojej rodzinie. I u mnie akurat jest tak ze ten czas który mi pozostaje z córka staram sie jak nalepiej wykorzystac. Nie odpowiadam ze to jak zachowuja sie po przyjsciu z pracy inne matki. Chcialam tylko podkreslic ze nie wolno wlasnie generalizowac i twierdzic ze ze tylko dlatego ze siedze caly dzien z dzieckiem w domu i spedzam z nim wiecej czasu jest to lepiej wykorzystany bo jestem z dzieckiem. Dziecko które nie dostaje uwagi od swoich rodziców wcale nie ma sie w takiej sytuacji lepiej. I dlatego uwazam ze jakosc czasu jest wazna a nie ilosc. I to sie tyczy obu stron - zarówno matek pracujacych jak i niepracujacych. Na kafeteri znam przynajmniej kilka mam które doslownie nie odchodza od komputera. I zawsze argumentuja ze to dlatego ze ich zycie jest takie swietnie zroganizowane. Ale czy to normalne ze mama 2 dzieci ma czas zeby co 30 minut wypowiadac sie na 10 tematach na kafe? Oczywiscie ma do tego prawo ale nie pozwole sobie wmówic ze ilosc czasy jest wazniejsza od jakosci. Bo to nie jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokkkki
gorzej jak trzeba półroczne dziecię zostawić z Panią Nianią :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosiki do dan
chyba normalne, ze matka ktora pracuje na caly etat i ktora sama pisze ze wraca z pracy bardzo pozno spedza te reszte dnia ze swoim dzieckiem dorabiacie do tego jakas magiczna ideologie, ze jakosc sie liczy a naprawde macie wyrzyty sumienia piszac te argumenciki a jeszcze szczycicie sie sie tym ze na plac zabaw wyjdzie po pracy :u D to jest ta jakosc ? to jest pojscie na latwizne, bo na plac zabaw jest atrakcja sama w sobie.Dziecko sie pobawi z kims a jedna z druga sobie posiedzi na laweczce. wielka jakosc toz Jakosc oznacza cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i kto to pije
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i kto to pije
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najwieksza fanka
ja cały czas jestem w domu i zajmuję się dziećmi. teraz jestem w ciąży, ale planujemy, że to nasze ostatnie dziecko i mam zamiar po skończeniu przez dziecko pół roku wrócić do pracy zawodowej w naszej firmie, a dziećmi będzie się zajmowała ciocia. mam ten komfort, że nie muszę mysleć o żadnych macierzyńskich ani wychowawczych, wracam do pracy, kiedy chcę. a już 10 lat jestem ciągle w domu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfr5y
ciocia? czyli dziecka ciocia czy twoja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×