Cała prawda o PUA / obłudzie i kłamstwie !!!

""dla mnie PUA jest zagadnieniem niezbyt znanym, choc jakis czas stemu spotkaalm faceta, który wyraźnie to stosował, za żadne skarby nie mógłby mnie podrewać bo po pierwsze w ogole nie byl w moim typie, zero pociagu, po drugie sposób jego wysławiania się, metody podrywu działały mi na nerwy..." trafiłaś na ucznia lub amatora a nie żadnego PUA" Jeśli ktokolwiek twierdzi, że można zdobyć każdą kobietę, to jest szarlatanem, a nie PUA. Teoretycznie można, ale żaden zdrowo myślący mężczyzna nie będzie latami zdobywał jednej kobiety, a w szczególności uwodziciel. Kobieta już po kilku minutach interakcji wie, ze danego faceta na pewno nie przeleci i nie ma na to chuja we wsi. W ogóle jeśli Twoim celem jest przekonanie kobiet o słuszności nauczania mężczyzn ich uwodzenia to walisz głową w mur, bo kobiece biologiczne imperatywy nakazują im bardzo zawoalowaną strategię seksualną. Nawet jak logika w jakiś sposób dotrze do kobiety to podświadomość zagłuszy te przebłyski świadomości na rzecz biologicznych impulsów. Zawsze będzie prowdzona przez kobiety taktyka ośwmeszania, zawstydzania, wytykania po to aby mogły jak najlepiej i najłatwiej realizować swoje strategiczne seksualne cele. Dla kobiety to koszmar kiedy mężczyzna jest w pełni świadomy swojej wartości seksualnej - jest wetdy bardzo pociągający, ale też bardzo dla niej niebezpieczny, bo wie czego może wymagać, co osiągnąć i co najgorsze jest atrakcyjny także dla innych kobiet, np. młodszych i ładniejszych. Kobieta zwsze będzie chciała zbić z tropu mężczyznę w temacie atrakcyjności seskualnej i wykorzysta do tego celu różne taktyki. To jest u kobiet silniejsze niż logiczne rozumowanie, więc zakładanie takiego wątku tutaj jest bezcelowe i jałowe.

Ty mowisz Dust o kobietach jako o TV które tak samo działają, ale mają różne menu. A ja mówię, że centrum decyzyjne kobiet w postrzegnaiu atrakcyjności partnera nie miesci się w korze mózgowej tylko w gadziej części mózgu. Chcąc przyciagnąć kobietę a posługując się wiedzą, poprawną polszczyzną, logicznymi argumentami to jest tak, jakbyś szeptał komuś w odbytnicę myśląc, że to ucho.

nie byłoby też rozwodów,gdyby ludzie się kochali,szanowali,gdyby byli dopasowani i świadomi,dowartościowani,uczciwi,przykładów też można mnożyć i mnożyć

w takim razie jak ja jako facet mogę zwiększyć swoją atrakcyjność ,żeby laska po 10 min chciała mnie przelecieć ?

Do drenażysty Coś w tym jest. Potwierdzam, że kobiety silnie atakują te cechy mężczyzny, które im najbardziej się podobają. Np. Pewność siebie - jak facet jest pewny siebie to kobieta będzie starała się biegać na rzęsach aby tej pewności siebie pozbawić (będzie ci dopieprzać, zdewartościowywać, krytykować). Ale nie jestem pewien czy to ma na celu wyeliminowanie tych cech bo jest to cecha atrakcyjna również dla innych kobiet. Prawde mówiąc ataki ta te cechy Twojego charakteru wg, nauk PUA mają na celu utwierdzenie się w przekonaniu, że na prawde jesteś pewny siebie i nikt nie jest w stanie pozbawić Cię tej pewności siebie. To jest to co PUA nazywają TESTOWANIEM. Oblejesz test to zostajewsz wyeliminowany (i nie ma tu przebacz). To jest naturalna metoda działania kobiet w celu wyeliminowania słabych jednostek. Każdy PUA to wie:-)

Np Typowy tekst na przetestowanie faceta, który kiedyś dostałem :-D ona: "twoja pewność siebie - czy Ty myslisz, że takie coś działa na dziewczyny"? frajer: nie no co Ty, tak żartuje tylko Ja: To teraz dopiero mi mówisz, że byłaś facetem? A już chciałem Cię pocałować:-p

The loser strikes back! Nieważne, jak wygląda, nieważne, co ma w głowie i w kieszeni, każdy facet chce być playboyem i zaliczać najlepsze towary. Niestety, najlepsze towary nie zwracają uwagi na byle obszczymurka i tu rodzi się frustracja. Głównym problemem tych panów jest to, że oni tak naprawdę nienawidzą kobiet. One im się podobają i podskórnie wiedzą, że to one są górą, bo są dla nich po prostu za dobre. Za wysoka półka. Boją się tej kontroli. Oni sami chcą kontrolować. Mężczyzna ma we krwi rywalizację i każdy, nawet najgorszy frajer nie może znieść myśli, że to kobieta może być górą. Im bardziej poddaje się jej, tym bardziej jej nienawidzi. A kiedy ona odrzuca go słusznie uznając, że jako siódemka nie będzie się zadawała z czwórką, gorycz narasta. Nasz mały hipokryta zżyma się cały i myśli - te puste baby latają za napakowanymi przystojniakami a na mnie żdna uwagi nie zwróci. A ja przecież jestem zabawny, mądry i bardzo wartościowy. Podczas czytania "porad" włosy stają dęba na głowie. Psudopsychologiczne wynurzenia napisane przez wielkiego guru podrywania stylem miałkim, pełnym błędów językowych nie sprawiają wrażenia wiarygodnych. W tekstach tych kobieta jest skrajnie dehumanizowana, sprowadzana do rangi zwierzątka, którym można dyrygować. Hipokryzja bije po oczach - przy jednoczesnym ciągłym powtarzaniu, jakie to kobiety są przebiegłe i skłonne do manipulacji (zło!) nasz sensei uczy swoich czytelników jak kobietami... manipulować. Jakakolwiek próba krytyki wypocin guru spotyka się ze skowytem ze strony pokornych uczniów. Zazwyczaj głównym "argumentem" jest "nie podoba ci się, to co tu jeszcze robisz" lub "dziewczyny są głupie" i "idź do kuchni, kobieto". Poziom powala a ilość błędów ortograficznych sprawia, że oczy bolą. Tak, oni po prostu kobiet nie cierpią, gardzą nimi a jednocześnie bardzo chcą wąchać ich cipki. Ale przecież po co usilnie starać zadawać się z kimś, kogo się nienawidzi? Jasne, bardzo możliwe, że na sporą część kobiet (a raczej dziewczynek, patrząc na wiek odwiedzających te strony zakompleksionych chłopców), gdyż, nad czym ubolewam, duża ilość kobiet to kompletne kretynki. Nie da się jednak ukryć, że również większość facetów to absolutni idioci. Całe to NLP to oszustwo dla naiwnych. Sposób na podbudowanie ego i zarabianie kasy na frajerach. Teraz każda miękka faja może wejść na tę stronę i pomyśleć - i ja będę zaliczaczem! Błąd. Ktoś mądry kiedyś powiedział - możesz być tym, kim możesz. Płyny krążące w naszych mózgach sprawiają, że mamy określony charakter i tak, możemy pracować nad sobą, ale nieśmiały dziunio w okularkach o posturze cherlawego leminga nie stanie się przebojowym kolo z szeroką klatą. Może o tym marzyć, ale osiągnąć się tego nie da. Może zapłacić wielkiemu guru, żeby łaskawie podzielił się z nim swoją wiedzą, ale nigdy nie będzie z niego maczo. Są pewne sprawy, których się nie przekroczy. Nie ma warunków, nie będzie efektów. Związki międzyludzkie to nie rywalizacja o to, kto jest lepszy i kto jest górą. Jeśli masz naturalne predyspozycje jak ładna postura ciała, przystojna twarz i trochę oleju w głowie a do tego jesteś ambitny i choć trochę przebojowy, zawsze będziesz mieć powodzenie. A jeśli jesteś zaniedbanym grubsem użalającym się nad sobą - cóż, przykro mi, sam jesteś sobie winien. Natomiast jeśli nie masz za grosz szacunku do kobiet, nigdy nie poznasz tej naprawdę wartościowej, bo one będą cię zwyczajnie unikać i słusznie. Ty będziesz się uganiać za jedynie ładnymi dupami, które cierpią na pustogłowie i twoje przekonanie, że kobiety nie są nic warte będzie rosło. Ale to przecież ty się interesujesz tymi nic nie wartymi. I koło się zamyka. Naprawdę pewna siebie osoba nie potrzebuje takich porad. Ona po prostu nie daje sobą manipulować. Jeśli do tego jest inteligentna, przejrzy wszystkie gierki i nie da się w nie wciągnąć. Ale takie osoby nie odwiedzają tego typu serwisów, bo jest im to niepotrzebne. Prawdziwi podrywacze śmieją się z tych bzdur. Naiwni płacą. Sam wiesz, którą grupę reprezentujesz... Dlaczego właściwie nie ma takich stron dla kobiet? Bo rady dla nich można streścić tak: "Chcę poderwać faceta, co mam zrobić? Bądź ładna. I nie pokazuj, że jesteś za mądra."

Szczerze mówiąc uwielbiam jak kobiety zaczynają ze mną taką gadkę:-) Eh szkoda, że na rynku większość to niemrawe, mało-pewne, ciche istotki :-( Pyskate, pewne siebie babki to jest u nas w Polsce rzadkość...

ja mam w pracy co 2ga pyskata

Mi nie chodzi o chamką i wulgarną tudzież taką z suczymi napadami. Ps. A szczupłe i ładne chociaż tam masz?? :-D

"Eh szkoda, że na rynku większość to niemrawe, mało-pewne, ciche istotki" i jeszcze zakłamene, obłudne hipokrytki, dwulicowe, "o niskim intelekcie". jeszcze ci to frustracie nie przeszło? długo masz zamiar tak pierdolić od rzeczy? zdarzają się na tym forum sfrustrowani frajerzy którym nie idzie z laskami i zamiast widzieć problem w sobie widzą go w nich ale ty jesteś king kongiem wśród tych frajerów.

Nikt Cię Debilu na ten post nie zapraszał. To nie ja latam po wszystkich postach i obrażam wszystkich. Ty to dopiero jesteś frustrat jak połowa dziewcząt ma Cię za prawika albo kastrata. Od lat wpierdalasz się na cudze posty i wyjeżdzasz z jakimś gównem. Poczytaj sobie opinie o sobie najpierw zanim wleziesz na kulturalną rozmowę. Tak jak poprzednio i tym razem nie zamierzam z Tobą kontynuować dalszej rozmowy. Dostajesz orgazmó od włażenia gdzie Cię nie chcą? Trzepnij sobie kapucyna przy innym!!!!

Ps. Teraz powinieneś wyjechać z czymś co o mnie mówią. ... Prawde mówiąc jebie mnie to!!!

offerma jest chociaz inteligentny i ma poczucie humoru ;) dust potrafi się tlyko nadymać

szczupłe ładne , wygadane na stanowisku no i zajete ,ale spoko sa w wieku 30+ ;]

"orgazmó " nieźle :D

to chyba ostatecznie klasyfikuje cię jako nadętego pacana który plecie od rzeczy ale wydaje mu się że reprezentuje wybitny intelekt wobec którego wszyscy są "tacy malutcy".

Stary Kawalerze "szczupłe ładne , wygadane na stanowisku no i zajete " Zrozumiałe :-)

fiku mikuuu spadaj stąd gruba ś.winio, dorośli rozmawiają

Kolejny dowód na to,że autor jest hipokrytą i skończonym,pustym,ograniczonym palantem. Wymaga kulturalnej dyskusji a sam najbardziej pluje jadem i jeździ po ludziach. Ani offerma ani nikt inny nie wypowiedział sie w tym temacie tak wulgarnie jak szanowny Dust.in.the.wind. Dlatego automatycznie ta dyskusja nie jest kulturalna,bo ktoś tą kulturę łamie,żeby dyskusja stała się kulturalna autor tematu powinien być z niej jako pierwszy wyeliminowany. Pojedź teraz po mnie,to kolejny raz sie pogrążysz w oczach normalnych ludzi czytających ten temat. A oto przykład jakże mądrej,wartościowej i kulturalnej wypowiedzi naszego "cudownego" i "kochanego" "wielkiego guru wszystkich lovelasów" Dust.in.the.wind! : "Nikt Cię Debilu na ten post nie zapraszał. To nie ja latam po wszystkich postach i obrażam wszystkich. Ty to dopiero jesteś frustrat jak połowa dziewcząt ma Cię za prawika albo kastrata. Od lat wpie**alasz się na cudze posty i wyjeżdzasz z jakimś gównem. Poczytaj sobie opinie o sobie najpierw zanim wleziesz na kulturalną rozmowę. Tak jak poprzednio i tym razem nie zamierzam z Tobą kontynuować dalszej rozmowy. Dostajesz orgazmó od włażenia gdzie Cię nie chcą? Trzepnij sobie kapucyna przy innym!!!!" "Teraz powinieneś wyjechać z czymś co o mnie mówią. ... Prawde mówiąc j**ie mnie to!!!" oo tak,elokwencja i klasa u autora jest aż nazbyt widoczna..szkoda że to całe PUA nie uczy ogłady i dobrego wychowania. Ktoś kto ma klasę nie wypowiada się w taki sposób niezależnie od tego z kim rozmawia i w jakich okolicznościach.Pół biedy jak taka osoba nie ma się za niewiadomo kogo i nie wymaga kultury od innych... mamy także pokrewną cudowną wypowiedź kolegi po fachu,czyli kreującego się na inteligentnego i dojrzałego mężczyznę "faceta po 30" : "fiku mikuuu spadaj stąd gruba ś.winio, dorośli rozmawiają" oo tak,widać jaki to on dorosły,moc jego argumentów także jest powalająca..może ma te 30 lat ale co z tego jak mentalnie pozostał gimbusem..

Czyżby temat powrócił? Fikuuu mikuu troluje od wielu lat na połowie postów w tym portalu. To jeszcze małolata i ogólnie nie ma co robić w wakacje. Proponuję nie zwracać na nią uwagi i nie dokarmiać :-) To samo się dotyczy !Offermy ale to już grubszy kaliber: prawiczek z poważnymi zabużeniami. Chętnie bym pociągnął dalej temat ale bez tych frustratów tylko z ludźmi na poziomie. Jutro zaczyna się weekend...ciekawe ilu facetów i kobiet zamierza go spędzić przed TV albo przed komputerem, zamiast ruszyć dupsko i poznać kogoś. Nie ogarniam właśnie tego, że wiedzą, że coś jest z nimi nie tak a nie chcą tego zmienić. Przykre to!!!

"jhbjkjhkhbk" poczytaj sobie wyżej teksty o autorze i zastanów się jeszcze raz nad swoją wypowiedzią. Jestem autorem tego postu - post jest nieco kontrowersyjny i wielu osobom się nie podoba. "Ani offerma ani nikt inny nie wypowiedział sie w tym temacie tak wulgarnie jak szanowny Dust.in.the.wind." - chciałbym powiedzieć, ze ów osobniki w ogóle się nie wypowiadali w temacie tylko odrazu wylewali na mnie swoje ścieki emocjonalne. Jak nie umiesz się wypowiedzieć w temacie to po co w ogóle wchodzisz tu...wylewać swoje frustracje?

A więc ludziska jeśli trole, frustraci, niedorajdy i inne popłuczyny tego forum nie zaśmiecą mi wątku chciałbym wznowić dyskusję o PUA. Chętnie pogadam i odpowiem na wasze pytania o ile będą na kulturalnym poziomie. Zbliża się weekend i jest środek wakacji a to sprzyja poznawaniu nowych ludzi czy to w klubach czy na mieście :-)

nie sądzisz że takie dna jak fikuu miku , zelek--żabaX , regres to po prostu pracownicy tego forum ? informatyk twierdzi że taki zyeb jak fiku to zwyczajnie bot

"nie sądzisz że takie dna jak fikuu miku , zelek--żabaX , regres to po prostu pracownicy tego forum ? informatyk twierdzi że taki zyeb jak fiku to zwyczajnie bot" Chyba nie. Cechą forum (na którym pojawiają się reklamy) jest przyciągnięcie uwagi jak największej ilości użytkowników. Osoby przez Ciebie wskazani nie wnoszą nic do żadnej duskusji, nie zakładają ciekawych topików, nie wypowiadają się w ciekawy sposób, po prostu nie przyciągają do rozmowy a wręcz raczej zniechęcają do dalszych dyskusji. To już prędzej ja byłbym pracownikiem o2 bo zakładam takie wątki :-p Naszczęście nie jestem (choć byłem o to posądzany). Kim oni są to do końca nigdy się nie dowiemy. Wiem tylko, że fikuu miku to małolata (ok. 16 - 18 lat), sposób jej wypowiedzi na to wskazuje. Ogólnie oprócz komputera nie ma za wiele zainteresowan i tak przesiaduje na Kafe i wrzuca jakieś krótkie pozbawione jakiejkolwiek logiki zdania. Do matury ma jeszcze czas ale jak nie rozwinie zdolności interpretacji czyiś wypowiedzi to będzie miała spore problemy z maturą:-) Chętnie bym jej doradził wypowiedzi zawierające na początek więcej niż 3 zdania i jakieś osobiste odczucia i przemyślenia, ale pewnie i tak mnie nie posłucha :-p

To zwykłe trole i ćwiczę ich ignorowanie

Dust czytam niektóre teksty na Twoim forum i ręce rozkładam

Swoją wypowiedź podtrzymuję.Zero samokrytyki w Tobie,nie wybielisz się bo jak już pisałam,niezależnie od tego do kogo się zwracasz,powinieneś być kulturalny jeśli wymagasz tego od innych. To tak sie dzisiaj określa wulgarność "nieco kontrowersyjny post".Temat dotyczy Ciebie a nie fiku miku. Offerma to prawiczek z zabuRZeniami? Cóż,w takim razie z przykrością stwierdzam,że prawiczek z zaburzeniami prezentuje wyższy poziom niż człowiek inteligentny i oczytany,za jakiego się uważasz.Ciągle piszesz o ludziach na poziomie..zastanawiam się jaki to poziom ma być,skoro Twój jest wyjątkowo niski. "Nie ogarniam właśnie tego, że wiedzą, że coś jest z nimi nie tak a nie chcą tego zmienić." - no cóż,oni przynajmniej wiedzą że coś jest z nimi nie tak a Ty tego nie dostrzegasz,co jest nie tak z Tobą..pewność siebie dobra cecha o ile nie jest to narcyzm,zadufanie w sobie i ignorowanie każdej krytyki,nawet jeśli jest konstruktywna. Jak ktoś wie że jest z nim coś nie tak to już jest bliżej tego by to zmienić. "poczytaj sobie wyżej teksty o autorze" - po co mam to czytać drugi raz? Tak,zarzucaj mi że nie umiem się wypowiadać w temacie.Nie umiem bo co? Bo to co piszę Ci sie nie podoba? Jakie ja tu frustracje niby wylewam? Koleś,każdemu kto tutaj krytykował Ciebie albo PUA zarzucasz że wylewa frustracje..proponuję zastanowić się nad sobą,bo jak tyle osób pisze Ci że coś jest nie tak,to nie ma sensu udawać że to wszyscy inni są glupi,a Ty cool. To raczej Ty się napinasz gdy tylko widzisz post offermy albo fiku mikuu :D Znowu wymagasz " kulturalnego poziomu ",teraz zwróciłam Ci na to uwagę więc do mnie nie napisałeś dosłownie "wypierdalaj" ale za kilka postów znowu pokażesz swoją wielką kulturę,wystarczy że offerma się wypowie :D No ale przecież Ty jesteś kulturalny,conajwyżej wypowiadasz się nieco kontrowersyjnie :O :D

Do jhbjkjhkhbk Jakiś zlepek wyjętych z kontekstu cytatów. Nic nie rozumiem i nie zamierzam z Tobą dyskutować o tematyce innej niż mój post. Niemniej jednak jeśli przestaniesz wylewać frustracje o autorze postu i spróbujesz się wypowiedzieć w temacie wtedy chętnie z Tobą podyskutuje... "Pytanie do dusta: W realu nosisz koszulę z podniesionym kolnierzem, ciemne okulary i odstawiasz popisówki obcym kobietom . . . ?" - hehe..nie mój styl. Okulary przeciwsłoneczne nosze jak świeci słońce jak 90% ludzi. Co do popisówek to sprecyzuj!!!

niby czemu mam nie pisać o "autorze postu",skoro 'autor postu" wypowiada się o fiku mikuu,offermie,DKW i innych...ale o nim to już absolutnie nie wolno wspomnieć,trzeba tylko pisać "na temat" :D nie masz argumentów to udajesz,że nic nie rozumiesz :D a jak nic nie rozumiesz to sie nawet do tego nie przyznawaj :O pięciolatek by zrozumiał o co chodzi...