Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carrie-ana

pozwalacie facetom chodzic na imprezy??

Polecane posty

Gość carrie-ana

Wlasnie siedze sobie pije piwko zeby troche wyluzowac. Dziecko spi, a moj facet opija sobie z kolegami z pracy urlop. Jak zwykle mowil, obiecywal ze wroci normalnie i nie bedzie duzo pil. A juz druga w nocy i nadal go nie ma. Jak sie w koncu dodzwonilam mowi ze juz sie zbiera, ale mowi juz tak ok dwoch godzin. A ja nie wiem co mam myslec. Szczegolnie ze to nie pierwszy wypad w tym tygodniu. Juz wrocil o 3:30 w nocy itp. Co mam myslec. Naprawde nie wiem. To ja jestem przewrazliwiona czy tak nie powinno byc?? Jak myslicie? Czy wasi faceci tez tak czezto wychodza i jak reagujecie? Siedzicie z telefonem, martwicie sie czy olewacie to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika665
nie wiem mum facet to wogule nigdzie nie wychodzi az czasami jest wkurzajacy ale dlaczego to kobiety siedza tylko z dziecmi a faceci dalej sie bawia tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carrie-ana
No nie wiem czy to dobry pomysl.. Dziecko ma 20miesiecy i przebywa jak widac ze mna ciagle. Wiec napewno nie bylo by dla dziecka dobrze zostac bez mamy na dwa dni. Niestety gdyby byl wiekszy to co innego. A tak stresowac male dziecko? Kiedys jak wrocil o 6 rano pijanyto po prostu wyszlam z domu z dzieckiem i caly dzien przesiedzialam u brata. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carrie-ana
Faceci pracuja to maja znajomych i okazje do wychodzenia. A niestety jak sie siedzina wychowawczym to sie powoli z obiegu wypada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze, dziecko 20 miesiecy to prawie 2 latek!!! ma ojca wiec mozesz go zostawic. daj spokoj, tobie tez nalezy sie rozrywka. i zamiast rozkminiac czy wroci o 2 czy o 3 idz spac albo wez sobie walnij kielicha, co za roznica czy wroci o godzine szybciej czy pozniej. kazdemu sie nalezy rozrwka. na swoje zyczenie ty sobie odmawiasz swojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika665
no niby maja znajomych ale to nie znaczy ze ciagle sie z nimi umawjaja przeciez tak samo mozna czas przyjemnie z zona(kobieta) jak i z kolegami w pubie czy gdziekolwiekj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carrie-ana
Nie chodzi o to czy odmawiam sobie czy nie. Chodzi o nieg czemu codziennie wazniejsi sa koledzy?? A dziecko akurat nie jest jego i nie wiem czy odwazylabym sie zostawic go na cala noc z nim. Poza tym wedlug niego on moze ja nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, ja to mam problem żeby mój facet wyszedł na dłużej a jeśli już idzie do znajomych to zawsze mnie ciągnie ze sobą. Ja tam bym się cieszyła, jemu też się należy a czasami fajnie jest pobyć samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to za podejście "on może a ja nie". Wyjdź też czasami gdzieś jeśli chcesz. Dlaczego Tobie nie pozwala wychodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no norma by bylo jakby wychodzil raz na powiedzmy 2 tygodnie a nie codziennie, poza tym co to znaczy ze on moze a ty nie. w pizdu z takim .. znajdz sobie faceta ktory bedzie traktowal twoje dziecko jak swoje a ciebie z szacunkiem bo tak nie wroze przyszlosci zbyt jasnej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carrie-ana
Do Anika665 doklanie mowie mu to caly czas. Wydaje mi sie ze on mysli tylko o tym zeby wyjsc z kolegami gdzies a sam ze mna nie bardzo. Denerwuje mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carrie-ana
Do Anika665 doklanie mowie mu to caly czas. Wydaje mi sie ze on mysli tylko o tym zeby wyjsc z kolegami gdzies a sam ze mna nie bardzo. Denerwuje mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika665
do carrie-ana niewiem ale wydaje mi sie powinas z nim powazna rrozmewe przeprowadzic bo skoro dla niego sa wazniejsi koledzy to nie rozumiem poco razem jestescie mojemu mezowi tez torche trwalo zeby sie pozbieral ale wkoncu dotarlo ze koledzy sa a potem ich niema a zona nadal jest a czasami moze byc za puzno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carrie-ana
No on niestety tez czasem ciagniemnje ze soba. Ale to nie jest zbyt interesujace sluchac jak rozmawiaja o swoich sprawach a pozniej ide ja dziecko a obok on pijany i do kazdego jakies ale masakra az mi glupio i czasem plakac sie chce. Tez lubie pobyc sama ale skoro on pracuje np. Od 14:00 do 23:00 to juz sie nasiedze sama i chcialabym pozniej choc troche z nim spedzic. Ale on woli i jeszcze isc z kolegami na piwo i wraca o 1 w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeptuchaaa
a to dziecko to przyrosło do ciebie? to nie jest kolejna część twojego ciała tylko mały człowiek. może zostać z tatusiem, a ty idź się zabaw i nie rób z siebie matki polki. nie umarłaś - masz dziecko, to jest lekka różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carrie-ana
No niestety on jest typem ktory jak pije z kolegami nie umie sie opamietac. Obuecuje i po co te obietnice. Ale jak ja bym zrobila tak jak on czyli poszla sobie gdzies obiecala ze bede za 2 godziny a pozniej nie odbierala telefonow i wrocila 3 godziny poniej pijana to by byla masakra. Zaraz by mi robil awanture czy cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika665
poco ci wtedy ten facet ??? jak on ma swoj swiat ty masz swoj z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plenerowa -> powiedz jeszcze, że masz czarne oczy i blond ale pofarbowane na czarno włosy, może zaginiona siostra? :) Autorko - jeśli wychodzi od czasu do czasu, albo jeśli teraz wyszedł kilka razy pod rząd a wcześniej rzadko wychodził to ja nie widzę wielkiego problemu. Możesz z Nim przecież porozmawiać. Jeśli Ciebie też ciągnie to może spróbuj się przełamać i przejść? Może będzie całkiem fajnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeptuchaaa
boże, no to zrób raz tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja czasami wychodzę spotkać się ze znajomymi i mój do mnie wydzwania i też czasami nie odbieram. Powody są banalne - np. duży hałas. Jak się dobrze bawisz to też czasami nie zauważasz dzwoniącego telefonu. Musisz też trochę zrozumieć a jeśli to jest dla Ciebie uciążliwe to pogadaj z Nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika665
mysle ze podstawa to rozmowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edfew
ja tam wolę prawdziwych facetów, a nie takich co to kobieta może im czegokolwiek zabronić XDXD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeptuchaaa
rozmowę to sobie możesz, za przeproszeniem, w dupę wsadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy byscie tylo rozmawiali z tymi chlopami.. zycia nie znacie?? z rozmowy cale gowno wynika, trzeba dzialac, tylko tak masz wplyw na kolesia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja z moim facetem rozmawiam dużo. Ale oczywiście znam też ludzi z całkowitym immunem na próby rozmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×