no i macie to swoje "wyzwolenie seksualne"

imperia, doprawdy? ja zauwazylam że ciebei interesuje tanai sensacja i nei probujesz rozumiec mlodizezy tylko szukasz skrajnosci

A tanią sensacją są twoje topiki :D

imperio, ale ty wiesz lepiej niż młode dziewczyny z topiku, w koncu ty czytasz o tym :D:D

Ja czytam a ty praktykujesz :D

21:13 [zgłoś do usunięcia] zuziowapani ale one się nie zabezpieczaja przed ciążą tylko biorą tabletkę wczesnoporonną jak wpadną...nie widzisz różnicy??? I Ty piszesz ze znasz sie na antykoncepcji..... Ta opisana tam tabletka do 72 godz to uderzeniowa dawka estrogenow. Nie chce mi sie tutaj robic wykladu. A roznica ? Roznica bylaby taka ze gdyby tej tabletki nie wziely to zaszlyby w niechciana ciaze przez co musialyby zdecydowac sie na aborcje lub urodzic niechciane dziecko. Uwazasz ze aborcja jest lepsza niz tabletka po ? Czy moze zyczysz dzieciom aby byly niechciane i przez to czesto nienawidzone i trakasowane przez swoje nieszczesliwe samotne matki ?

Dobrze ze sie zabezpieczaja ale tabletka po to nie jest antykoncepcja, tylko jak ktos pisal środek awaryjny, jest niezdrowa dla organizmu. Powinno sie pomyslec predzej, chodzic do lozka z odpowiednia osoba, albo stosowac gumki, pigulki. A jest tez takie powiedzenie ze jak sie nie jest gotowym na konsekwencje nie nalezy uprawiac seksu. Przeciez 15- 16 lat to dzieciak :/

tłumaczę ci , że odpowiedzialność to stałe zabezpieczanie sie przed niechciana ciażą a nie traktowanie tabletki po jako formy antykoncepcji, bo to środek awaryjny a nie stała metoda stosowana dzień w dzień. Rozsądek to myślenie o niechcianej ciazy przed rozłożeniem nóg a nie dzien po Tłumaczę ci, że prezerwatywa chroni przed wieloma chorobami, fakt może pęknąć ale na boga, jak sie jej umiejętnie używa nie dzieje się to aż tak często!

do Zuzanna Amelia----> dokładnie ! ciesze sie, że ktoś mnie rozumie, bo mam wrażenie że dyskutuję z kosmitką;)

Oczywiscie tabletka po to srodek awaryjny i dlatego uzyta byla awaryjnie , do tego ograniczona ilosc razy w cyklu - jak napisano a artykule

21:29 [zgłoś do usunięcia] do Zuzanna Amelia Powinno sie pomyslec predzej, chodzic do lozka z odpowiednia osoba, "Odpowiednia" - to znaczy jaka ?

taka, która szanuje druga osobę, ktora skoczy do sklepu po prezerwatywe dla swojej lubej ...

fiku mikuuu--;)

Fiku - a jak prezerwatywa peknie ?

taką, która nie uważa że antykoncepcja to tylko sprawa dziewczyny.

ja nei uznaje środków PO, ale wtedy rozumiem, ale zeby nei myslec przed seksem, tylko potem stosowac notorycznie srodki PO to jest totalny brak odpowiiedzilanosci

Dziewczyny , kiedy w końcu zrozumiecie iż tabletki "Po" są złem koniecznym w sytuacjach kiedy juz kobieta ma spore podejrzenia iż mogła zostać zapłodniona pomimo niechcianej ciąży :o Tego typu pigułek nie zażywa się po każdym stosunku , bo tak jest wygodniej . Żaden normalny ginekolog nie przepisze ich na każde zawołanie bez uprzedniego zbadania pacjentki i żadne pogotowie również tego nie zrobi dla :o

Każdy ginekolog wypisze to bez mrugnięcia powieką. Oficjalnie za 150 złocisza.

... Powinno sie pomyslec predzej, chodzic do lozka z odpowiednia osoba, albo stosowac gumki, pigulki. ... no powinno. I co w związku z tym???

Fiku ale te tabletki mozna stosowac tylko 3 moze 4 razy w trakcie calego cyklu i nawet jedna z tych dziewczyn sama to mowila. Wiec one nie stosuja tego zawsze. Przeczytaj artykul .

"Każdy ginekolog wypisze to bez mrugnięcia powieką. Oficjalnie za 150 złocisza." Ifka uwierz , że nie każdy . A który to praktykuje , nie jest godzien swojego zawodu , a raczej określany jest konowałem :D

imperio nie uwierzę. Jak dziś napisałam naszej gosi kochanej - siedzę w tym środowisku od lat. Kiedyś postinor, obecnie eskapelle wypisuje się jak landrynki. Chcesz - masz. Wg oficjalnej taryfy za 150 zł. Tyle też kosztuje wypisanie zwykłych antykonceptów w trybie awaryjnym.

Zważ, że po tego typu tabletki nie chadza się do gabinetu ginekologa, który przyjmuje we środy i piątki od 13 do 17. Chadza się na dyżur ginekologiczny do szpitala i tak naprawdę lekarz nie może odmówić wystawienia recepty na lek, który jest w Polsce dopuszczony do sprzedaży.

Z tego wynika ze kobieta moze miec bezpieczny seks tylko z facetem co ma kase i w razie zagrozenia ciaza jest w stanie jej taka tabletke zafundowac. Czyli znowu - kasiasci panowie zwygrywaja. Moze to i slusznie.

Prezerwatywy są trochę tańsze ;)

Ale pekaja.

Tabletki PO też mogą nie zadziałać.

Poza tym stawiałabym na prezerwatywy ze względu na hiv i wenerę.

facet zafunduje tabletkę...akurat:) one nawet często nie znaja nazwiska gościa z którym sie puściły , więc nawet go nie namierza pózniej, żeby im ta tabletkę zafundował a poza tym jaka on ma gwarancję, że tego wieczoru tylko z nim się bzykała? Może powinno złożyć się kilku facetów?:)

Ifka , nie wierz , Twoje prawo . Gosia jest ewenementem , którego potrezbuje kafeteria ;) do niej nic nie trafia , bo i jak ? Ifka ale zważ też na to iż nawet na ulotkach leków , specyfików itp jest kominikat o tym aby w razie jakichkolwiek wątpliwości należy skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą . Pacjentki tego nie robią , bo mają "doskonałą" opinię o środkach antykoncepcyjnych lub tabletkach "Po" od swoich koleżanek , kierują się opiniami z netu . Niestety takim wypisywaniem recept przez lekarzy na łapu capu za 150 (?) zł w niczym nie pomaga - przynajmniej w większości przypadków . A potem jest płacz i za przeproszeniem sracz .:o :D Zauważ jeszcze takie zjawisko , że spora grupa młodych dziewcząt a nawet już kobiet przekazuje sobie środki anty z rąk do rąk , które są wypisywane na receptę i dopasowane do indywidualnej fizjologi pacjentki .

gumki pękają jak facet zle załozy, użyje niewłaściwego rozmiaru lub badziewnej jakości. W innych przypadkach to wcale nie zdarza się az tak często.