no i macie to swoje "wyzwolenie seksualne"

Fikuśna, ja najskuteczniejszą ze wszystkich:P Dobra, ale dokończę ceremonię ogladać (momentami bardzo fajna, ale momentami denna)

23:48 [zgłoś do usunięcia] !offerma prawda jest taka że dzieci nie dojrzewają bo traktuje się je jak dzieci. to skąd się mają nauczyć dorosłości. Z tym sie zgadzam tyle ze to sie dzieje glownie w domu a nie w szkole.

" A owo spełnienie miałam na myśli mówiąc o podwyższeniu wieku który uważa się za odpowiedni do zaczynania życia płciowego które jednak nastąpiło" ja wiem doskonale co ty miałaś na myśli tylko ty nie rozumiesz że "krew nie woda". możne sobie "podwyższyć wiek który uraża się za odpowiedni" nawet do 60. tylko że natura tak nas stworzyła że jak dziewczynkom rosną piersi i zaokrąglają się biodra a chłopcom powiększają się penisy i rosną włosy to oni chcą zacząć spółkować i to wychowanie powinno być dopasowane do biologii a nie oczekiwać od biologii że się zmieni i dopasuje go jakichś ideologii o "spełnieniu" co to do niego "dojrzałość fizyczna" nie wystarcza.

"Z tym sie zgadzam tyle ze to sie dzieje glownie w domu a nie w szkole." no pewnie. przecież szkoła to tak "przygotowuje do życia" że ho ho :D tak "uczy odpowiedzialności" że słów brakuje.

"A gdzieś jeszcze zwracasz się do jakiegoś nieokreślonego tłumu, żelek?" dla mnie większość ludzi to nieokreślony tłum.

Idac za Twoja mysla offermo nalezaloby moze zaczac od pelnego uswiadomienia seksualnego z naciskiem na antykoncepcje juz od najmlodszych lat.

ofermo, w momencie gdy pojawiaja sie piersi nei pojawia sie chęć spółkowania, dziewcyznka jest dizewczynką tlyko z piersiami i okresem i potrzebą czułości

"i potrzebą czułości" jak zwał tak zwał.

co za bzdury, że dojrzałość do seksu następuje wcześniej. mój tata w wieku 12 lat potrafił prowadzić gospodarstwo domowe pod nieobecność swoich rodziców (mój dziadek w pracy, babcia w szpitalu) i zająć się młodszym rodzeństwem. pokażcie mi dzisiaj 12-latka na "zachodzie", który się zajmie kilkorgiem młodszego rodzeństwa, ugotuje obiad i rano wyprawi ich do szkoły (łącznie z zaplataniem siostrom warkoczy), a jeszcze sam do niej pójdzie.

Offerma - a dla ciebie wokol czego sie kreci uswiadomienie seksualne ? Uswiadamial cie ktos ?

Zaba - to ile Twoj tata ma lat ? 100 ?

"mój tata w wieku 12 lat potrafił prowadzić gospodarstwo domowe pod nieobecność swoich rodziców " i tego trzeba uczyć dzieci. w ten sposób staną się dorosłymi, będą wiedziały co to znaczy obowiązek i podejmowanie decyzji. ale teraz to gdzie tam. teraz to 12 latka niektórzy samego na dwór nie wypuszczają żeby go samochód nie przejechał (autentycznie znam taki przypadek). i co z takiego dziecka może potem być dobrego?

ofermo, potrzeba czulosci, czyli wieź emocjoanlna, przytulenie, nie seks, 13-latki nie chcą seksu, to głupota któą powtarzają ludzie bez wyobraxni

"Offerma - a dla ciebie wokol czego sie kreci uswiadomienie seksualne ? " no może na przykład z tym, co wspomniana już przeze mnie etyka głosi: szacunkiem do siebie i do drugiego człowieka, odpowiedzialnością za drugą osobę. z dojrzałym wyborem i ze WSZYSTKIMI jego konsekwencjami. a konsekwencje są zawsze. mniej lub bardziej rozłożone w czasie, mniej lub bardziej rujnujące.

Offermo mówisz o Afganistanie > A wyobraź sobie , że byłam świadkiem na giełdzie samochodowej , na której również mieszczą się dwie alejki typu " pchli targ " i chłopak mniej więcej właśnie w wieku 14-15 laT zainteresował się" homontem " z dzwoneczkami dla konia - widocznie miał jakies palny zarobkowe związane z kulikiem i usługami jako "Św. Mikołaj w okresie Bożonarodzeniowym . Kurna jak ten chłopak został poddany spytkom wszelkiego rodzaju przez sprzedawcę , aż żal było słuchać . W końcu sprzedawca dostał niezły ochrzan od przechodnich gapiów . Kurna nie rozumiałam tego . Chłopak chciał uczciwie zrobić zakup , a że się kulturalnie targował ? Więc gdzie ty motywacja starszyzny dla młodych osób , które nie mają ochoty bazować jedynie na klubach i panienkach ?

"czyli wieź emocjoanlna, przytulenie, nie seks" jasne. i to się pojawia jak im piersi rosną. naprawdę, niektóre te wasze teksty to mnie tak osłabiają że słów mi brakuje.

oferma nei osłabiaj mnie :O gówno wiesz o kobietach to nie pisz

00:07 [zgłoś do usunięcia] fiku mikuuu ofermo, potrzeba czulosci, czyli wieź emocjoanlna, przytulenie, nie seks, 13-latki nie chcą seksu, to głupota któą powtarzają ludzie bez wyobraxni Offerma - Fikusna ma racje a ty znowy wypisujesz bzdety.

"jasne. i to się pojawia jak im piersi rosną." nie przesadzajmy, niektórym piersi nie rosną wcale :P

ofermo, taka 13latka dostajaca okres czy której rosną piersi jest zła, ze ją to spotyka :D

akurat to że wy sobie nawzajem w bredniach które opowiadacie przyznajecie rację to mnie obchodzi mało żeby nie powiedzieć wcale. oczywiście gotowość do podjęcia współżycia to nie tylko hormony ale w znacznej części. no i oczywiście wychowaniem da się to trochę opóźnić ale nie za bardzo. a prawda jest taka, ze w przyjętym przez nas modelu wychowania człowiek staje się dorosły gdzieś w 25-30 lat. a tak długo to nikt normalny nie wytrzyma.

"taka 13latka dostajaca okres czy której rosną piersi jest zła, ze ją to spotyka" no ba, jeżeli jest wychowywana w poczuciu ze to wstyd, grzech czy co tam jeszcze to na pewno.

i ona szuka pryzjaźni, akceptacji, nie doznań erotycznych :D

"i ona szuka pryzjaźni, akceptacji, nie doznań erotycznych" ta, jasne. hormony wywołują w organizmie dziewczynki gigantyczne wręcz zmiany po to żeby "przyjaźni i akceptacji" poszukała. czy możesz łaskawie przestać bredzić?

"no ba, jeżeli jest wychowywana w poczuciu ze to wstyd, grzech czy co tam jeszcze to na pewno." mówimy o przecietnej nastolatce, wychowanej w przecietnej (normalnej) rodzinie :)

Offerma - naprawde chcesz nas przekonac ze Ty wiesz na ten temat wiecej niz my kobiety, z ktorych kazda ma okres dojrzewania za soba ? Chyba sie jednak przeceniasz.

ja jakaś dziwna byłam chyba, bo w wieku 16 lat to jeszcze w ogóle o seksie nie myślałam. zresztą jak miałam 15/16 lat to miałam hobby typowo męskie. na szczęście mi przeszło, bo to była dość niebezpieczna dyscyplina.

żabo ty sie nei liczysz, bo tobei jeszcze cycki nei urosły :P

Offermo a o czym mysli chłopak w wieku 12-15 lat? :)

"mówimy o przecietnej nastolatce, wychowanej w przecietnej (normalnej) rodzinie" a ty te informacje o "przeciętnej" to skąd czerpiesz? "ja jakaś dziwna byłam chyba, bo w wieku 16 lat to jeszcze w ogóle o seksie nie myślałam." nie jest chyba dla ciebie zaskoczeniem że jesteś "dziwna". taką mam przynajmniej nadzieję.