Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mgosia27

zdrowy tryb życia!!! czas na zmiany!!! 0d 1.08.2012

Polecane posty

Gość wild cranberry
mgosia-gratuluje samozaparcia:) nic dziewczynki ide zrobic sobie ekspresowe spa i czekam do nocy az moj don pedro przyjedzie,moze jakis sport sie jeszcze nadazy;) dobranoc krolewny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po 4 filmikach z Tiffany...Darusia wcale się nie przejmuj, zrób sobie seryjkę z Tiffy i będzie dobrze...spalisz to co zjadłaś :-) Dobrej nocki dziewczyny...Buziaczki 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj malo zjadlam.. samochod nam sie rozplaszczyl na srodku miasta i bylo zawirowanie, potem pol ulicy dzieciakow sie do nas zwalilo i nie wiedzialam kogo bardziej pilnowac a maz z kolegami walczyli nad samochodem na podjezdzie... ale wygonilam wszystkich o 8 i zabralam sie za cwiczenia ;) zrobilam 10 minut na talie, 10 min mountain walk, pobiegalam 10 minut, 10 min hula hoop i 10 min wsiadlam jeszcze na rowerek.. aha i 10 min rozgrzewka byla wiec lacznie godzinka :) zaraz przegryze twarogu inaczej sie obudze glodna :P a teraz Was nadrobie :D Dziekuje dziewczyny za mile slowa ale chyba zdjecie lepiej wyszlo niz jest w rzeczywistosci ;) Wild - moj m. jest taki boxer wagi lekkiej hehe bo wazy raptem 72kg :P ale umiesniony skubany, ma w ogole diete na mase, chce bardzo przytyc, ale przy okazji spala ogrom cwiczac a ledwo co daje rade zjesc 3000kcal dzienie wiecie jaka jest masakra widzac ze on 3000 a ja mam polowe mniej??? hehehe :D:D:D nawet nie wiecie jak ja sie ciesze, ze tez cwiczycie 👄 :D Darusia22- ej no co ty!! nic sie nie stalo:) myslisz, ze to ja raz poleglam??? najwazniejsze wstac, otrzepac kolana i isc dalej:) no, jeden dzien nie zaprzepasci tygodnia.. ale jak dalej bedziesz podpadac to dam kopa w doopcie :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darusia czyli mozemy podac se reke z tym że ja juz drugi raz pod rzad - wiem że jak juz u mnie bedzie w domku spokoj to i ja nie bede miala stresow, jeszcze tylko jutro musze przezyc najazd i mam nadzieje ze jutro tez wyjadą, ale na pewno z rana jak nie bedzie lac biegam - tylko teraz brzuch chyba mam dwa razy wiekszy jak zaczynalam zdrowo sie odzywiac, wogole pomyslalam ze musze zaczac kontrolowac jakosc i kalorycznosc moich posilkow oczywiscie nie tych co w nerwach zajadam tylko tych 5 czy moze 4 zeby nie przekraczac 1500 kalorii= najlepiej chyba sobie ukladac dzien wczesniej sprawdzac kalorie i wtedy mozna jesc - w niedziele sobie tak juz zrobie na poniedzialek. Ja koncze ciasto i nastawiam ze 2 czy 3 filmiki aha twisterka zaliczylam 10 minut bo i pranie mialam i maly cos dzis nie chcial siedziec w wannie. Dobranoc kobietki - do juterka - na pewno bedzie lepszy dzionek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w sobotę :D Czessc dziewczynki. Darusia nie łam sie kochana, jesteśmy tylko ludzmi. To, że wczoraj zaszalałaś, to po prostu traktuj jaką lżejszą diete, bierz się w garsc i idz dalej. Miłej soboty Wam życzę dziewczyny, u mnie pada. A skąd jesteście tak w ogóle? Ja z podkarpackiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczyny, troche podlamana wczorajszym wieczorem, wstalam i stanelam na wage, spojrzalam 71,6. ciesze sie ale dalej mysle o tej porazce wczoraj. jak sie otrzasnac. boje sie ze ten wieczor moze zaprzepascic wszystko milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! przyznam sie wam, ze jak zaczelam diete w niedziele mialam 68,4 na liczniku :P wiem, ze glownie przez okres ale tak jak i powiedzialam przez moje niedbalstwo, 09.08 - mialam juz 67.5 a dzisiaj 67 :D takze kochane nawet z wpadkami i duza kalorycznoscia - mozna :D bo i ja przez ten tydzien zaliczylam z wpadek - pudding czekoladowy, pol wafelka grzesiek, i dwa wafelki z taka ee.. pianka (to juz w ogole nie wiem po co jadlam - bo ani smaku ale za to troszke slodkie wiec..) wczoraj po cwiczeniach pozwolilam sobie na wedzona makrele i trzy lyzki twarogu :) ja dzisiaj odpoczwam - nie ma cwiczen:) sobota, bedzie grill ale postaram sie z calych sil dietowo wytrzymac :D a wlasnie musze zobaczyc te filmikji victorii co polecacie ;) czerwcowa noc - ja oryginalnie z zachodnio-pomorskiego :P ale obecnie northampotshire w uk :) Ona - ja i tak Cie podziwiam, ze po tak ciezkich dniach jeszcz cwiczyc tak pozno :) Ty tez jestes motorkiem :) wszystkie mnie napedzacie pozytywnie:) dziekuje 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darusia22 wow!!! 3 kg w tydzien :D dziewczyno! a ja tu sie jaram swoim 1.5 hehe :D powiedz sobie u licha ze ten piatek to byl Twoj dzien off :) i tyle, koniec, bylo, strzep popiol z ramion:) i od nowa 3 kg to swietny winik!!! pomysl ze za tydzien bedzie juz 6 z przodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adziam, dzieki za motywacje jest mi to strasznie potrzebne. i patrze na ten swoj wynik. i mysle juz masz tak blisko do 6. nie moge sracic tego co osiagnelam, nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darusia22 - no wlasnie! o to chodzi:) popatrz na mnie jak ja moglabym siedziec i biadolic, ze doszlam do 66 a potem do 68 podskoczylo 😭 ale nie, walcze dalej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :-)) Ona40 podziwiam,podziwiam...przy dzieciach to zawsze dużo roboty, a przy cudzych tym bardziej :-) na wszystko trzeba uważać...bo przecież ktoś zostawił je pod nasza opieką :-0 Darusia i Ona40 przecież o to nam chodzi w tym naszym topiku,żeby nie popadać w paranoje dietową...możemy wszystko jeść...tylko z umiarem i ujędrniać ciało ćwiczeniami...mamy żyć zdrowo,a nie denerwować się { a stres też jest niezdrowy :-)},że coś zjadłyśmy więcej niż planowałyśmy. Także laseczki głowa do góry i ćwiczymy :-p Adziam znam ten ból z samochodem bo dopiero też naprawialiśmy...wtryski poszły i tyle kasy,że szok :-0 Czerwcowa noc... ja Kujawsko-Pomorskie Ćwiczenia już zaliczone 2 filmiki z Tiffany :-)) Śniadanie- owsianka Na obiad została mi zielona fasolka więc coś do niej wymyślę,mam chęć na kasze z warzywami...no zobaczę ;-) Buziaki 👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alviv.
Witam, mogłabym się przyłączyć? :-) Nie mam co prawda do zrzucenia zbyt wiele - ok 6 kg, ale wiadomo, w grupie razniej. A każda dieta mi idzie bardzo ciężko i opornie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Alviv, Adziam, nie poddaje sie, puscilam wczorajsza wpadke w niepamiec. trudno widocznie nie poszla na marne cala moja tygodniowa praca. stalo sie trudno jednak na wadze, duzo ruszylo jak na tydzien. dzis na sniadanie zjadlam jajecznice z 2 jaj, 2 wasy na II sniadanie 2 nektarynk na obiad zupa kalafiorowa a na kolacje cos wymysle, walcze dalej. nie spoczne Grunt to sie nie poodawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alviv.
Mam 22 lata, studiuję. Lubię gotować ;-) Mam przeboje wagowe już od jakiegoś czasu - i czas z tym skończyć, bo wyjdzie mi to naprawdę zle. Chciałabym więcej się ruszać, mniej i zdrowiej jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alviv.
Patrzę, że wstawiacie swój jadłospis. Kiedyś zapisywałam go i układałam, i bardzo mnie to motywowało (widziałam efekty). Z dzisiejszego 1-ego dnia: śniadanie: koktajl z borówek, malin, winogron na jogurcie naturalnym z dodatkiem otrąb owsianych; drugie: 2 kanapki z chleba razowego z pastą z łososia i masłem. na obiad planuję Udko z kurczaka z dodatkiem warzyw (obiad na 2 dni, bo mam 2 udka) duszone. Podwieczorek znów koktajl + winogrono, kolacja: ser biały chudy lekki kilka plasterków. Pije także dużo herbat - zielona i czerwona, oraz wody. Poza tym, stosuję suplementację witaminową. Wiem, że moim wrogiem w diecie jest chleb i wszelkie potrawy mączne. Oraz słodycze ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość audrey1991
hej MOJE Panie przepraszam ze tak długo milczalam lecz duzo pracy i musialam badania porobic.. moja miesiączka trwa juz 20 dzien i nie wiem co sie dzieje... troche mnie to martwi dietki trzymam sie dalej i chodze wieczorkiem w góry 2 km w jedna strone pod gore wychodzi okolo godzinki:)) a wy widze zawziete dalej bardzo dobrze:**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadłospis to takie wyspowiadanie się na klawiaturze hehe Mnie też gubi słodkie...ale jakoś wytrzymuję :-p Z tego co widzę dobry masz jadłospis...wiec będzie dobrze :-)) Ja też dziennie jadam dwie kromeczki chlebka razowego :-) lubię też pić koktajle :-) oczywiście własnej roboty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Witam Audrey...to dobrze,że poszłaś do lekarza,przecież po tak długiej miesiączce to na 100% jesteś osłabiona :-( Wpadaj częściej...życzę żeby wszystko było ok 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alviv.
Okres 20 dzień? to nie jest normalne :-( byłaś u ginekologa? jeśli nie, to idz jak najszybciej! Z udek duszonych wyszedł mi ala gulasz-potrawka, dodałam 2 łyżki jogurtu naturalnego. Ale suma sumarum, bardzo ładnie pachnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość audrey1991
no bylam tutaj w niemczech u ogolnego ale pojde dopiero do ginekologa w polsce za 3 dni, zaczelam brac tabletki antykoncepcyjne YEZ.. MOZE OD TEGO.. chodz tez dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może być od tabletek...będziesz musiała pewnie zmienić na inne,te pewnie mają złą dawkę hormonów akurat dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy tego sadla nie zrzucisz
Jeśli zależy nam na lekkim i zdrowym programie żywieniowym, dieta jogurtowa jest z pewnością odpowiednim wyborem. Zawarte w jogurtach żywe kultury bakterii znacznie usprawniają proces trawienia. Nasze menu jest bogate w witaminy, łatwo przyswajalne białko, fosfor oraz wapń. Dieta jogurtowa pozwala zrzucać zbędne kilogramy jedząc zdrowe i smaczne produkty. Stosując się do zaleceń, w krótkim czasie poczujemy się lżej, przy zachowaniu świetnego samopoczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nowych tematow pozakladane. dopiero na 2 str odnalazlam nasz. hej dziewczyny. u mnie pada i pada, i zmino do tego. Alviv swietny jadlospis, a te koktajle jak je przyrzadzasz wszystko miksujesz i dodajesz jogurt nat? tak? mam ochote na taki koktajl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha ona40.... Jestesmy dzielne babki i nie bedziemy zajadac stresow. musze sie wyladowywac od teraz cwiczac. podjadanie nas zgubi. Ja sie zmobilozowalam i jedziemy dalej. marze o 6 na wadze. Pozdrawiam was dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alviv.
Darusia 22 - Wrzucam wszystko do garczka głębszego, dodaję jogurt naturalny i końcówką od robota kuchennego miksuję wszystko. Otręby także czy zarodki lub błonnik wsypuję przed miksowaniem. W ten sposób robię także koktajle warzywne. Koktajle jakiekolwiek robię z przepisów lub z tego, co mam aktualnie w lodówce, i na co mam ochotę (wypróbujcie pomarańcz z bananem i zarodkami (którego osobiscie nie lubię, jak kiwi z resztą, ale w koktajlu jest fajny)). Oglądałyście może kiedyś program kuchenne rewolucje ? jeśli chciałybyście przepis na coś z programu, to mam książkę ;-) Pozdrawiam z kubkiem herbaty czerwonej w ręku (wcześniej była zielona kwiatowa). 👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×