Moje pragnienie, tego mezczyzny

tak swoją drogą, to wiek 37 lat, to ostatni dzwonek, żeby jeszcze pokazać tyłek młodszemu od siebie! Za 5 - 8lat już tylko klub tetryka, szachy, warcaby a w porywach pożądania chińczyk! ale męża lojalnie uprzedź, bo głupio tak jak chłop naiwnie wierzy, że ma żonę a nie kur­wę w domu. a i pametaj o zabezpieczeniu! ciąża w tym wieku to nie taka lekka sprawa. choroby weneryczne też :-)

No wiesz, tak nisko mnie cenisz? postaram sie w wieku nawet 45 kusic dwudziestolatkow. Kto mi zabroni? ;) Dzieci z romansidla nie bedzie bo nie moge juz miec. A co do zabezpieczenia to nie przepadam za lizakach w opakowaniach.

NIe warto! Za dużo do stracenia. Miałem podobne myśli ale nie skorzystałem.

Myślę, że warto. Moje życie seksualne z ciągle niechętną już praktycznie przeleciało. To dopiero jest czego żałować.

on 39 piszesz ze za duzo do stracenia.czyli co takiego? obrazek usmiechnietej rodzinki w ramce?

Tak, dokładnie. Rodzina jest najważniejsza.

to podwiń pończochy, wywal prawą nogę na blat, wypnij się i oddaj temu młodemu jurnemu przystojniakowi - tylko zapal światło żeby trafił i zamknij drzwi od kibla, żeby ktoś was nie nakrył a i jeszcze - nie jęcz bo woźny usłyszy i cię zakapuje albo na posterunek zadzwoni, że ktoś dokonuje gwałtu w toalenie a on nie może otworzyć...

on 39 jesli ten usmiech z obrazka jest szczery i prawidziwy to rozumiem.szacunek. podobnie myslimy.

eddita czyzbys miala podobna sytuacje?

ona + przegladam ten temat, no i sie tak zastanawiam ile czasu masz zamiar z tym ciachem te gierki prowadzic ... no i kiedy kolejne bliskie spotkanie

ashyka 37 eddita czyzbys miala podobna sytuacje? no nie do konca.powiedzmy,ze ochote mam wiekasza od ciebie,gdy poczulas po raz pierwszy jak wilgotniejesz na jego widok...ale rozsadek przy tym pana o nicku ,on 39,.taki mix to najgorsze co sie moze przytrafic.

moja rada....zrob to co fantazjujesz zycie jest zbyt krotkie by powstrzymawac swe sexualne pragnienia....bedziesz miala co na starosc wspominac....a jezeli sie zakocha? Nawet jezeli to jak dlugo to zauroczenie potrwa,miesiac ,dwa, pol roku...pozna inna i bedzie po klopocie, uzywaj zycia poki mozesz i masz na to ochote....

demonicus nie doczytales,ze ona sama nie wyklucza zakochania sie,a to juz nieco komplikuje sytuacje.

;) bardzo w to watpie by sie zakochala....moze byc fascynacja cialem i sexem ale milosc z 25 latkiem ,nie sadze

poza tym moze sie okazac ze wlozku jest kiepski....a jak nie sprawdzi wiedziec nie bedzie ;)

proponuje przeczytac watek dokladniej a potem dopiero udzielac rad.

moja droga przeczytalem to co bylo na poczatku i tego tyczyla sie rada, i prosila w tym konkretnym kontekscie, to co wyniknelo w tracie waszych dyskusji to inna para kaloszy

editta, czy Ciebie spotkało coś podobnego?

no prosze nawet eddita dołaczyła do klubu :D

dzien dobry. v34 nie dolaczylam do klubu tylko szukajac po dluzszej przerwie znajomych trafilam tu na ciebie.a temat wciagajacy jest bardzo,sama przyznasz chyba. ;) on 39 odpowiedzialam kilka postow wyzej.

wciagajacy :) sama zaczęłam autorce "ciastek" w pracy zazdroscić :D:D:D

a ja znow mysle,ze bezpieczniej,gdy takie smakowitosci nie sa w zasiegu. ;)

Droga autorko! Jesli masz takie ciagotki to moze czegos Ci brakuje w malzenstwie. Ja bym nie ryzykowala szczescia rodziny dla kilkusekundowego uniesienia. Ale jesli sie nie powstrzymasz i potem bedzie Cie gryzlo sumienie to rob wszystko zeby sie nie wyzalic mezowi. Wyrzuty sumienia to cena jaka trzeba placic za zdrade. Nikomu nie polecam. Pozadanie przemija, orgazm trwa kilka sekund a milosc i szacunek mozna stracic szybko ale jesli sie ich nie zniszczy to trwaja cale zycie.

Mam 2 takie smaczne kąski w pracy i w dodatku chętne i ciagle żyję pod "presją".

eddita ---> nie sądze by mnie jakis kolega z pracy mógł az tak nakręcić ;) romans w pracy to dla mnie brak profesjonalizmu a to sie kłóci z moją osobą :D

On39 Mam 2 takie smaczne kąski w pracy i w dodatku chętne i ciagle żyję pod "presją". to działasz w stanie ciagłego napiecia...erotycznego :P to niezdrowe chyba ze partnerka na tym kotrzystta ?:D:D słyszałam że mężczyznom romans poprawia zycie rodzinne ;)

Dzien dobry wszystkim :)

edik tak mowisz na sucho... ;) jakby tak zapachnial ocierajac sie niby niechcaco w progu,jakby spojrzal a juz nie daj boze rozpial koszule i zapytal jakich perfum uzywa.... ja tam sie ze soba kloce cale zycie.taki charakter :P on39 czyli jeszcze walki z pragnieniem nie wygrales. ;)

"to działasz w stanie ciagłego napiecia...erotycznego to niezdrowe chyba ze partnerka na tym kotrzystta ? słyszałam że mężczyznom romans poprawia zycie rodzinne" Bardzo niezdrowe. Partnerka korzysta czesto i dodatkowo musze to robić w pracy. Nawet kilka razy w tygodniu. Jestem ciagle napalony.

Demonicus! Czybys to byl Ty? Jestes muzykiem? Prosze odpowiedz!