Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kiwi1988

160cm i 100kg wagi porażka :( a kiedyś 160cm i 56kg, schudnijmy po ciąży, kto z

Polecane posty

Wiolettaas- widzisz, ja nigdy nie miałam problemów z poruszaniem się czy tymardziej obcięciem paznokci :D Nawet przy największej wadze zawsze byłam rozciągnięta. (kiedyś jeździłam konno i uprawiałam woltyżerkę) Bez problemu dotykam podłogi stojąc ze złączonymi nogami. Całonocny maraton z moim mężem ;) to też nie problem ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki:) my dzis wstałyśmy o 12 heh pobudka była tylko na karmienie mniejszej i na sniadanie starszej heh a tak spałyśmy:P na obiad zjadłam piers na parze z papryką i nic wiecej :Pdzień dzis u mnie był strasznie upalny:) małej jakiś czas temu zrbiliśmy piaskownice wiec sie bawiła:)potem przyprowadziła kolegę :D chłopiec 2lata starszy i mówi do niej " jak ci nie sprawiam problemów to zostane u ciebie na noc " heh gwar był jak cholera nie powiem o stanie mieszkania heh Wróciłam jakąs godzine temu od lekarza:( mniejsza dostała jakiejś alergi na całym ciele zwłaszcza na buzi i nie wiem od czego:( do tego odczyn po szczepionce zrobił sie paskudny, wielki, bordowy i bardzo wypukły. Myslałam ze mi masc na te zmiany na skórze od tej alergi da a ona nic wysłała mnie jutro do mojego lekarza :-/ Ciekawe czy zrobia jej jutro te szczepienia, wydaje mi sie że nie powinni zreszta ta doktorowa powiedziała ze jak odczyn sie nie zagoił to nie powinni szczepic :( biedna ta moja iskierka:( cały dzien płacze juz nie mam siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczupła duchem wiesz to może dlatego że raczej nie wypada wykorzystywać cudzych topików do reklamy własnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj biedna maleńka :( Te szczepienia to więcej złego robiąniż dobrego.. Mam nadzieję, że będzie ok. Fajnie, że miałyście tak light-owy dzień ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co ty, jakiej reklamy.. Ja autorkę przecież też zapraszam. To raczej norma, że sięmówi gdzie jeszcze się pisze koleżankom z innych topiców. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczupła duchem pewnie że nie :) no biedna, biedna własnie zasneła, męczyła sie strasznie tak mi jej szkoda :( a jeszcze jutro mamy przeswietlenie stawow, szczepienia wszystko na raz i to z godziny na godzine i w innych przychodniach a jutro znow pewnie bedzie ze 30 st :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi ja na odczyny poszczepienne robię małej okłady z sody, w necie jest na to przepis, po kilku godz. jest znaczna poprawa :) moja źle zawsze reaguje na szczepionki 5w1 :/ za 1 razem było ok. zero reakcji, a potem co rusz wielkie czerwone gule jej wyskakiwały, a Twoja ma na jaką szczepionkę reakcję? tu możesz nieco poczytać i na dole masz wskazówki jak zrobić ten okład http://www.rodzice.pl/niemowle/zdrowie/Malec-po-szczepionce.html , tylko nie rób tego po szczepionce na gruźlicę, bo jednak tego miejsca nie powinno się moczyć, musi się strupek zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny już jestem troszkę sobie poczytam i zaraz wracam ;-)) bo nie wiem co mnie omineło więc nadrabiam zaległości;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna dzięki ;-) a muszę się wam pochwalić bo dieta działa i dziś taram.... ;-)) 99,9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się ciesze, że zeszłam juz poniżej trzy cyfrowej liczbie ;-)) taka jestem z siebie dziś dumna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanka to gratuluję, a mnie szlag trafił, bo okazało się, że moja paczka z dietą została zatrzymana gdzieś po drodze i mi wyślą kolejną może do tej środy dojdzie :/ a ja przytyłam ze zgryzoty :D 64,5kg ważę :D też fajnie.. dobra od dzisiaj znowu mało jem, bo się nigdy do tego nie przyłożę.. ja to mam pecha ze wszystkim.. swoją drogą zazdroszczę wam mężów, bo mój to wiadomo jak ważyłam 80kg w ciąży to nic nie mówił, po także nie, ale powiedział, że gdybym ważyła np. 90-100kg to by była abstynencja między nami.. jak to facet potrafi pocieszyć ;) co gorsza zawsze na takich trafiałam, co mieli jakiś dziwny kult chudszych kobiet, chociaż nie.. jeden się ożenił z dziewczyną, która waży dużo dużo więcej ode mnie, ale jemu zawsze się podobały pulchniejsze dziewczyny. Nie rozumiem tego u facetów. Gdyby sami zachodzili w ciąże i przytyli to by zobaczyli jak to jest. Zresztą mój ostatnio przytył w brzuchu :D:D:D to też mu wygaduje haha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna oj ten twój maż ;( mój jest szczupły w przeciwieństwie do mnie ale zawsze mówi że ze szkapą (chudą) nie chciał się żenić i dla niego kobieta musi miec troszkę ciała (fakt że ja mam już za dużo i nawet się ucieszył jak zobaczył tym razem że się wziełam za siebie) - teraz nawet mi pomaga ;) ) kiedyś troszkę bardziej sceptycznie do moich diet podchodził ;( ale teraz mam już wsparcie i ceszę się bardzo z tego! bo to miło jak chce pomóc i nie przeszkadza i nie ma głupich docinek bo kiedys to namnie działał bardzo że miałam to wszystko w du... i przerywałam diety wręcz zaczynałam sie więcej obrzerać ale teraz powiedziałam że robie to tylko dla siebie! i proszę efekty są ;-)) i bardzo się cieszę a ty nie przejmuj się mężem wiem że to cięko ale faceci niestety tacy czasem są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna to leć i do zobaczenia później ;-)) a małej butki w końcu kupiłas?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna 33 w sumie chyba nieważnie kiedy się powie stop. Liczy się to że się w końcu powie :) Ja znalazłam super program "mój komputerowy dietetyk" i wpisuję do niego wszystko co zjadłam na dany posiłek a on liczy ile mogę jeszcze zjeść. Ważę się raz w tyg i też zapisuję wagę w tym programie. A w kalendarzu mam ładnie zaznaczone ile kcal danego dnia zjadłam ( można jeszcze ustawić że pokazuje ćwiczenia ile min czy coś w tym stylu ale nie wiem dokładnie bo ja i ćwiczenia niezbyt się lubimy) Staram się nie przekraczać 1500 kcal bo jak jadłam mniej to chodziłam wiecznie głodna i po 3 dniach rzucałam się na lodówkę, nie jem słodkiego i żadnych chipsów, no i poję ocet jabłkowy który podobno pomaga w odchudzaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiolettass podaj linka do tej strony jak możesz ;) chętnie tez bym sobie takie coś zrobiłam i ustawiła żeby mieć kontrolę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanka 33 musisz wpisać nazwę programu w google i ściągnąć go sobie na komputer i zainstalować (wersja demo 30 dni darmowe) Mój komputerowy dietetyk wersja 1,0 . Ja brałam z jakiejś stronki ale teraz nie pamiętam już jakiej więc nie do końca pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiolettass to spróbuję jak będe w domku ;-) dzięki a powiedz ile płacisz bo mam rozumieć że masz teraz płatny ten program?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie na razie mam wersję demo którą można pobrać za darmo. Nie wiem ile on potem kosztuje ale warto go chyba mieć bo wszystko jest pod ręką (w bazie produktów jest praktycznie wszystko). Wiem że 31 dni jest za darmo a potem nie wiem bo nie mogę nigdzie doczytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość watra91
Witam Was dziewczyny.... Czy mogę sie do Was przylaczyc? Od dzisiaj jestem na SB..... Mam 163 cm wzrostu i 66,5kg wagi..... Moje dzisiejsze menu to: 10:40 - śniadanie: jajecznica z 3 jajek, z pomidorkami,papryka i szpinakiem świeżym, 12:30 - kilka ziarenek słonecznika, 14;30 - roladka wieprzowa ze szpinakiem + mizeria, 18:00 - kubek serka ziarnistego z pomidorkami i tunczykiem. Do tego przez cały dZien woda, i herbatki do picia. I mam odrazu do Was pytanie, czy można jeść mizeria, tzn. Ogórki z jogurtem naruralnym i przyprawami do obiadu? Może to i głupie pytanie, ale jestem pierwszy raz na tej diecie i chce ja bardzo dobrze wykonać. A i cz nie za malo jem? Ogolnie to z cwiczen wykonuje: cwiczenia na uda i twister, a poza tym rzucam 3kg pilka Na 6-7 metrow, w ramach cwiczenia miesni rąk. Dziękuje za odp. i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy nową koleżankę ;-) miło nam ;) ja się nie wypowiadam na temat łączenia jedzenia bo nie wiem... ja właśnie po drugim posiłku a dziś w mojej diecie jajka ;-) dziś i jutro ;-) i już na półmetku diety jestem ;-)) jeszcze 5 dni! a potem 1200 kal ;-)) taka jedna jak tam dziewczyny zakupy ;) u nas straszny upał nie wiem jak u was na szczęście w pracy klima ;-)) uf..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czemu miałabyś nie móc zjeść tej mizerii z yogurtem? Śmiało ;) Ja tylko dodam, że ogórek nie ma zbyt wielu wrtości odżywczych o niebo lepszy jest pomidor ;) aaha, nie wiem czy wiecie, że nie powinno się łączyć ogóra z innymi warzywami na długo przed jedzeniem bo podobno neutralizuje vitaminy. Ja już po ćwiczonkach, właśnie skończyłam ;) Miłego dnia i zaglądajcie do mniena topic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak kupiłam jej buty, ale zakochałam się w kozakach dla niej ale rozmiar min. musi byc 25 :( więc chyba na jesień już nie ubierze, bo teraz nosi 23 i jest kupiony jako większy o 1cm, także wiadomo.. no nic zawiodłam się, ale pojadę jeszcze zmierzyć wkładkę :) u mnie taki upał.. właściwie od wczoraj, tyle, że rano padało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wielkie dziewczyny za odpowiedz. Dzisiaj się dzielnie trzymam i myślę,że dotrwam do końca tej fazy, gdyż mi bardzo zależy na zgubieniu tych zbędnych kg. Myślę,że będziecie moją podporą w trudnych chwilach,oby ich jak najmniej. A u Was jak efekty? po 1 fazie.?? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×