Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zocha33

maj 2013??

Polecane posty

Juwelka- swędzenie to podobno pierwszy etap - świadczy o niedokrwieniu jakiegos miejsca. Ja miałam od zaparć, więc i swędzenie i krwawienia nawet, przy wizycie w wc. Ale to tez kwestia tego, że podrazniane jest bardzo mocno to miejsce. W sumie nie robiłam nic, nawet nie smarowałam, samo przeszło:) Ale pracowałam w gabinecie z proktologiem więc duzo wiem na ten temat... tyle ile się nasłuchałam od pacjentów to mi wystarczy chyba do końca zycia;] Póki co smaruj i nie przejmuj się, po porodzie zobaczysz co sie będzie działo. A hemoroidy ma 80% społeczeństwa więc pewnie do konca ciązy i niejedna z nas będzie sie na nie uskarżać:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katranka dziękuję za wszystkie rady i za odzew w tej sprawie bo jak wczoraj wyczułam ta gulke przy wkładaniu skopolanu to się przeraziłam i jeszcze jak lekarz potwierdził że to zylak odbytu od zaparc. Ja na razie poza bólem nie czuje pieczenie czy swedzenia dzisiaj mąż ma mi przywieźć do szpitala posterisan. I zastanawiam się czy powinnam jak wyjde ze szpitala zgłosić się z tym do proktologa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juwelka biedna jestes:( ale nie ktore z nas musza sie wymeczyc:( jak nie urok to...ale juz duzo nie zostało:) a nadal masz problem z tymi twardnieniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola odkąd jestem w szpitalu już prawie 2tyg cały czas twardnieje mi brzuch pomimo tylu leków które biorę. Jak wstaje to już w ogóle jest twardy i już nie wiem czy to normalne czy przy chodzeniu powinien być raczej miękki. Ja mam taki napięty. Jutro może sprawdza mi ta szyjkę i jak się bardziej nie skróciła przez te twardnienia to może wyjde ze szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We wtorek przywiozłam wózek do domu,dostałam pare ciuchów i tak dziwnie, że to juz,ze juz trzeba powoli o tym myśleć...z jednej str wydaje mi się, że jeszcze jest dużo czasu a z drugiej, że to już trzeba wszystko mieć żeby nic nie uciekło... Jak sie macie mamusie?jak wasze córy i wasi synkowie?:) Juwelka jak sie miewasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We wtorek przywiozłam wózek do domu,dostałam pare ciuchów i tak dziwnie, że to juz,ze juz trzeba powoli o tym myśleć...z jednej str wydaje mi się, że jeszcze jest dużo czasu a z drugiej, że to już trzeba wszystko mieć żeby nic nie uciekło... Jak sie macie mamusie?jak wasze córy i wasi synkowie?:) Juwelka jak sie miewasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We wtorek przywiozłam wózek do domu,dostałam pare ciuchów i tak dziwnie, że to juz,ze juz trzeba powoli o tym myśleć...z jednej str wydaje mi się, że jeszcze jest dużo czasu a z drugiej, że to już trzeba wszystko mieć żeby nic nie uciekło... Jak sie macie mamusie?jak wasze córy i wasi synkowie?:) Juwelka jak sie miewasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn od wczoraj ma lepsze dni:) na szczescie bo ostatnio strasznie mało kopał leniuch jeden:) no to fakt już coraz bardziej zblizamy się do konca:) ja dzs zrobilam liste co jeszcze musimy kupic i troche tego wyszlo w sumie same najpotrzebniejsze rzeczy...czekam teraz na łóżeczko które już do mnie jedzie...w sumie to jak wysylka była(kurierem) w poniedzialek to chyba jutro już powinna być?? wogole wie ktos ile idzie przesylka z pl do uk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola z tego co ja wiem to do 5 dni roboczych powinna byc przesylka. Ja juz tez mam lozeczko i narazie do niego wszystko laduje...a Nikola czy ty znasz te kiermasze z uzywanymi rzeczami dla bobaskow.zabawki ciuszki next h&m mothercare itd naprawde za bezceni mozna trafic superowe, wozki bujaczki itd....ja wlasnie ide na taki w sobote.raz bylam ale nie kupowalam tylko rozeznanie robilam i niektore ciuszki wygladaja jak nie urzywane a i z metkami sie trafiaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia no wlasnie slyszalam o tych kiermaszach...tylko ja mieszkam w Motherwell i kawałek do Glasgow mam a tutaj nie ma takich kiermaszów:o a masz moze jakis namiar gdzie to jest? moze kiedys sie wybiore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juwelka, możesz się przejść.. ale póki jestes w ciązy nic Ci specjalnego nie doradzi, zabiegi odpadają, mocniejsze maści i leki np sterydowe również. Tylko strata pieniędzy na konsultację ( dobry proktolog ok 120zł sobie zyczy prywatnie z badaniem) Ja bym Ci jeszcze mogła doradzić odpoczynek w pozycji kolankowo - łokciowej, bo tam nacisk dziecka przenosi sie na przód - tylko nie wiem jak to sie będzie miało do szyjki i twardnień brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki co do wyprawki, ja juz prawie wszystko mam :) prawie bo brakuje mi tylko pampersow, chusteczek,smoczkow i kosmetykow. Co do kosmetykow zdecydowalam sie na zakup WELEDA to taka firma, slyszal ktos albo uzywal? Dziewczyny kiedy bierzecie sie za pranie? prasowanie ubranek i pakowanie torby? Ja myslalam w polowie lutego ale czy to nie za wczesnie... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katranka na razie smaruje posterisanem ale to chyba ma bardziej łagodzić ból niż leczyć prawda ? Pewnie masz rację że w ciąży nikt mi nic z tym nie zrobi. A pewnie będę musiała leżeć do końca ciąży a to sprzyja zaparciom i zylakom dlatego martwi mnie to że będzie się on powiększał :-( a nie wiesz czy taki zylak wewnętrzny może się w ogóle sam wchłonąć albo zniknąć po porodzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie tak, póki jest ucisk to żyła jest powiększona, po porodzie ucisk zejdzie i mniej krwi krązy w obwodzie to powinno wrócić do normy. Hemoroidy "ciązowe" podobno rzadko dają jakies większe dolegliwości po porodzie, aczkolwiek jesli wyjdą to może byc znak że mamy taką tendencje i trzeba profilaktycznie uważac:) Nie mam teraz kontaktu z proktologia, ale pamiętam ze zalecali żeby podcierac się chusteczkami nawilżanymi zamiast papieru i zimne nasiadówki w naparze z kory dębu ( z takich bezpiecznych rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyna 89- ja jakoś usiadłam wczoraj, przejrzałam, co już mam i co muszę dokupić - zrobiłam listę, którą wrzuciłam do torebki jak coś mi się trafi nawet przy codziennych zakupach - kupię, mniej odczuję te wydatki niż wyjazd do hurtowni i zostawienie wypłaty w kwietniu chciałabym mieć już spakowaną walizę, na wszelki wypadek, więc te pierwsze rzeczy dla maluszka i asortyment poporodowy dla mnie muszą w niej być czyli zostaje mi luty i marzec na zakupy chciałam sobie rozdzielić, żeby nie zbankrutować i też mnie zdziwiło, że to już ja jeszcze będę zakładała działalność, tylko trochę się boję ZUSu, jakichś ich kontroli, podważań mąż chce założyć formę i pracować w swoim zawodzie, ale póki co etatu nie zostawi, bo teraz, przed narodzinami córeczki to zbyt ryzykowne, gdy ja nie mam pracy i wiadomo, że po pracy by sobie zlecenia realizował, a ja w ciągu dnia bym je przyjmowała - to żaden problem przecież odebrać telefon i tutaj mam zagwozdkę - jak dalej będę na zwolnieniu i będę współpracować z mężem to nieprzyjemności będziemy mieli nie tylko my, ale i lekarz jak założę działalność po siedzeniu pół roku na zwolnieniu to mogą się przyczepić, że chcę wyłudzić macierzyński i fikcyjną firmę zakładam co o tym myślicie? bo ja już mam mętlik w głowie, a czas pogania, mąż od marca chce zacząć działać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z drugiej str kamelio majowa to przez pierwsze miesiace ciazy moglas sie czuc fatalnie-stad zwolnienie lekarskie i teraz juz jest ok i masz sily do prowadzenia dzialalnosci. Ale zus to zus oni moga sie doczepic wszystkiego... Moze ktoras z was by wrzucila liste zakupow?;) bo ja zupelnie nie wiem co moze sie przydac a co faktycznie sie przyda. I mam pytanko czy planujecie uzywac pampersow czy tych majtek wielorazowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy kupione tylko ubranka, reszte zakupow zostaiwamy na marzec jak juz bede na zwolnieniu, bo na razie duzo cekawszych rzeczy drobienia :-) ale ja robdze, dopiero w 3. Dekadzie maja, wiec mam 3 tygodnie wiecej czasu jeszcze. Liste mamy zrobiona juz dawno, ale nasza lista jest raczej skromna, bo nienawidzimy oboje zbieractwa - wiec kupimy tylko absolutnie niezbedne rzeczy w dobrej jakosci, bez zakupowych fanaberii. Jesli okaze sie, ze czegos nam brakuje, to dokupi sie juz po porodzie. Jesli chodzi o pieluchy, to jestem absolutnie nastawiona na wielorazowki - mam juz kilka majtasow-otulaczy i 25 pieluch tetrowych kupionych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie, ZUS to osobna planeta, bo nawet nie państwo w państwie:/ no moje zwolnienie było podyktowane wcześniejszym poronieniem w 8 miesiącu już ryzyka poronienia nie ma dziękuję za odzew:) co do listy zakupów, to jeśli chodzi o ubranka to listy nie robiłam - sporo dostałam i kupowałam bez listy, dla frajdy kupowałam te mini ubranka i mam już całą komodę tej wielkiej garderoby co do reszty to moja lista wygląda tak: 2 kocyki kołderka 2-3 pościele i ceratka pod prześcieradło ręcznik z kapturem i ręcznik bez kaptura czapeczka z daszkiem rękawiczki niedrapki nożyczki do paznokci termometr, wazelina mydło, oliwka, zasypka, krem do pupy chusteczki nawilżane pampersy spirytus 70% lub Gencjana, waciki, gaziki gruszka do nosa butelki do karmienia pieluchy tetrowe przewijak gąbka do wanienki rumianek, koper włoski, maść nagietkowa, paracetamol w czopkach wkładki laktacyjne koszule podkłady poporodowe tak, jak już wcześniej pisałam wanienkę, fotelik, wózek, spacerówkę, kojec, rożek, smoczki, szczotkę i grzebyk już mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i mam już masę śliniaków, wszyscy mi doradzali te z ceratką od spodu, więc tylko takie posiadam laktator też jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czytam o tych waszych wyprawkach to jestem w szoku bo ja jeszcze nie mam nic, nawet listy.... Nie no mam 3 body, jedna cała wyprawkę, 3 komplety pościeli no i to wszystko. Ja narazie nie robie zakupów bo po 1. nie wiem jaka płeć a po 2. od 3 tygodni mam remont i jakoś nie w głowie mi chodzenie po sklepach. 11 lutego mam usg więc wtedy może już bedzie wiadomo co i jak i zaczne kupowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle to zauwazyłam że od kilku dni przeważnie w nocy albo jak leże to drętwieją mi ręce. Musze powiedzieć o tym gin może coś poradzi ale do wizyty jeszcze 10 dni więc może przytrafiło wam się coś podobnego i poradzicie cos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia co do gąbki do kąpiania to powiem tobie że miałam taką i nie byłam zadaolona:o nie wygodnie się malucha kąpało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no już słyszałam, że lepiej pieluchę tetrową położyć, może sobie faktycznie odpuszczę na drętwienie kończyn biorę magnez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam liste....w wordzie wyszły mi 2 strony.... chyba jednak zaczne juz kupowac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak, wyprawka zeby nie wiem jak ja ograniczyc do niezbednych rzeczy i tak uzbiera sie w pokazna liste. A ja wczoraj bylam na kontrolnym usg. Szyjka stoi w miejscu na szczęście, wód też nie przybyło wiec ok. Niepokoi mnie znowu bialko w moczu a juz mialam kilka tygodni z spokoju z bialkomoczem a tu znowu. Moj Junior super wygladal na usg :) trzymal obiema raczkami za stopy, az sie lekarka smiala ze niezly akrobata. Wage nam ocenila na 1,15kg co mnie zaskoczylo bo wychodzi na to ze to juz kawal chlopa :) a dl 37cm. Anka30! - Gdzieś czytałam że te drentwienia rąk to fizjologiczna przypadłość na tym etapie ciąży. Mi z kolei od kilku dni puchną dłonie i stopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) ja co do wyprawki to tez narazie nie mam sie czym pochwalić , szukaliśmy wczoraj mebelkow dziecięcych i na nic nie mogłam sie zdecydować , ale przynajmniej resztę mebli udało nam sie wybrać . Ja tez jak lilith jestem raczej minimalistka i podchodzę do tego wszystkiego z rozsądkiem :) z rzeczy takich mało praktycznych i na bardzo krótko to napewno chce oprócz łóżeczka kolyske do naszej sypialni , i to tylko dlatego ze bardzo mi sie podoba :) Co do puchniecia to mój lekarz ma na tym punkcie fiola i ciagle przestrzega mnie przed solą , ponoć jak sie ja ograniczy do minimum to takie dolegliwości nie powinny sie pojawić , bo to sól powoduje zatrzymanie sie wody w organizmie , także warto spróbować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskaczerwiec2013
Dziewczyny ja co prawda jestem czerwcówka 2013 ale szukam znajomych mam z Warszawy, chętnych na wspólne wypadu z wózeczkiem, maluchami albo jeszcze z brzuszkami na np takie spotkania dla mam: http://brzuchatki.pl/forum/index.php?topic=311.0 Jest tu ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej własnie do wanienki pieluszkę tetrową wrzucić:) gąbka tylko wchłania wodę...szczerze nie polecam:) A mi dzisiaj łóżeczko przyszło i nie mogłam się powstrzymać i je zlorzyłam:D postawiłam w sypialni u córki...a co tam będe na chlopa czekac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tak czytam wasze posty o rzeczach dla dzieci, to aż mi głupio, że jeszcze nic dla mojego smyka nie mam ;) Takie zakupy zostawię sobie na koniec 7 lub 8 miesiąc, bo jeszcze muszę się wybrać na usg 3D, aby upewnić się już w 100% co do płci. Jak na razie tylko oglądamy co możemy kupić dla naszego maluszka i porównujemy ceny :). A na ostatnie zakupy przed szpitalem wyciągnę córkę szwagierki, bo akurat sama w tamtym roku rodziła w maju już 2 córę i wie jakie ma wymagania i standardy szpital w którym będę rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj z tą solą to nie do końca prawda...przynajmniej w moim przypadku bo ja soli nie stosuję wcale od miesięcy, ze względu na wcześniejsze skoki ciśnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×