Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Firankaa

Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

Polecane posty

Dziewczyny pisząć ze dziewczynki zabierają urode mamą a chłopczyki nie - chodzilo mi o to że u mnie w rodzinie krąży zabobon że kobieta która ma urodzić dziewczynke wygląda w ciąży mniej atrakcyjnie niż przed ;) takie pitu pitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczka ten zabobon krązy chyba wszędzie :D A czytałam ostatnio jeszcze jeden zabobon... tu na kafe :D że jak się płodzi dziecię to pod łóżkiem nic nie powinno leżęc i że kabli nie powinno być za łóżkiem czy tam obok łóżka bo wtedy się nie zaciąży ;P Ale to tylko taki zabobon :D Ja się wolę trzymać kawy i wysokiej poduchy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka, ja wiem o co Ci chodziło, znam ten zabobon :). Wrześniowa - 2940g. I mam nadzieję, że u Ciebie skończy się na mdłościach :). Mama - jeśli tak będzie, to będzie miała w życiu łatwiej :). Jak na razie złośnica pierwszej wody - po ojcu oczywiście ;), bo co złego to nie ja :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i przyłaczam się do Was :) jak na razie jesteśmy na etapie 1 cyklu starań :) jak na razie mam chyba same wyimaginowane objawy ciąży ;) albo zbliżającej owulki...... sama nie wiem, bo nigdy nie doświadczałam tego co się teraz ze mną dzieje.... jestem przeczulona na każdy ból...yhh miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truj no to i tak kluska jak na te "wymiotne" perypetie :D modlę się żebym nie miała tak samo jak Ty, chociaż drugi raz nie chciałabym przytyć 18-20kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama 6latki - kable powiadasz to już wiem dlaczego w pierwszym cyklu sie nie udało .... ;) z poduchą kumam ale o co chodzi z tą kawą. Dziewczyny co do wagi to ja już startuje z jakimiś 8 kg ponad ale mam to gdzieś moge i przytyć z 20 byle ta fasolinka sie pokazała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama - to prawda, na całe szczęście córa jest dość pogodnym dzieckiem, także nie ma predyspozycji na życiowego malkontenta :D. A co do ciętego dowcipu to się wyrobi przy mnie i Małżu ;). Pentium - to odgrzeb gdzieś tabelkę i się wpisz :). Objawy ciąży urojonej przechodzimy co miesiąc, będziemy Cię w tym wspierać :). Wrześniowa - ja byłam przerażona, większość dzieci w mojej rodzinie to 3,5-4,5kg a tu taka drobina :). Ale już jej przeszło - nadrobiła z nawiązką, teraz ma 72cm i waży 10kg, a dopiero kończy 9m-cy. To jest dopiero kluska :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka za 20kg to wysłuchasz miłej rozmowy od gina,. że za dużo ważysz i to jest niedobre dla dziecka i takie tam.. na szczęście w szpitalu nikt już na to uwagi nie zwracał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczka z ta kawa to chodzi o to, ze przeczytałam na stronie NPR albo na ovufrien (już sama nie wiem :D) że 2 h przed przytulaniem chłop ożłopać kawy się powinien :D Ponoś żołnierze bardziej ruchliwe się robią :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama - to prawda, na całe szczęście córa jest dość pogodnym dzieckiem, także nie ma predyspozycji na życiowego malkontenta :D. A co do ciętego dowcipu to się wyrobi przy mnie i Małżu ;). Pentium - to odgrzeb gdzieś tabelkę i się wpisz :). Objawy ciąży urojonej przechodzimy co miesiąc, będziemy Cię w tym wspierać :). Wrześniowa - ja byłam przerażona, większość dzieci w mojej rodzinie to 3,5-4,5kg a tu taka drobina :). Ale już jej przeszło - nadrobiła z nawiązką, teraz ma 72cm i waży 10kg, a dopiero kończy 9m-cy. To jest dopiero kluska :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama - to prawda, na całe szczęście córa jest dość pogodnym dzieckiem, także nie ma predyspozycji na życiowego malkontenta :D. A co do ciętego dowcipu to się wyrobi przy mnie i Małżu ;). Pentium - to odgrzeb gdzieś tabelkę i się wpisz :). Objawy ciąży urojonej przechodzimy co miesiąc, będziemy Cię w tym wspierać :). Wrześniowa - ja byłam przerażona, większość dzieci w mojej rodzinie to 3,5-4,5kg a tu taka drobina :). Ale już jej przeszło - nadrobiła z nawiązką, teraz ma 72cm i waży 10kg, a dopiero kończy 9m-cy. To jest dopiero kluska :D! I nie, ja się nie zgadzam - mam w nosie jego geny. Mamy umowę, że drugie dziecię jest podobne do mnie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też była niewielka :) miała 2810g i 50cm :) Trujku no przy Tobie to się wyrobi :D ja z Twoimi tekstami czasem nie wyrabiam :D humor umiesz poprawić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:classic_cool: Nie lubię brać życia zbyt serio :D i staram się mieć dystans do wszystkiego i wszystkich - z sobą w szczególności. Przy staraniach o pierwsze dziecko czytałam wiele topików staraczek - i wszystkie były tak przygnębiająco smutno-zawistne, że aż się przykro robiło. Niby się dziewczyny "wspierały" a jak któraś zaszła w ciążę to czuć było w powietrzu zawód "dlaczego nie ja", wymiana informacji przypominała Teleekspres: śluz taki, temperatura taka, szyjka owaka, zaczynamy. Żadnych pogawędek, śmiechu, żartów, przegadania jakichś problemów - takie sztywne "biznesowe spotkanie". Wolałabym tego na naszym forum uniknąć ;). Tym bardziej, że forum jest dla mnie miłym przerywnikiem w domowych obowiązkach i służy mi de facto do rozluźnienia atmosfery starań, która bywa nerwowa ;). Ja rozumiem, że wszystkie staramy się zajść w ciążę i temat przewodni to właśnie to, ale jesteśmy również kobietami, żonami, pracownicami, niektóre z nas matkami - ludźmi po prostu, więc możemy poruszać różne ludzkie tematy :D bez szkody dla starań ;). No, chyba że zamiast się starać to ślęczymy przed komputerem, ale wtedy - poduszka pod tyłek, mężowi drabina, a my czytamy dalej :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uprzedzam - znów zacięło mi się Kafe, więc mogę się dublować :D. Kurczę, to u mnie taka lipa z internetem, czy coś majstrują przy serwerach? Mama :classic_cool:. Nie lubię brać życia zbyt serio :D i staram się mieć dystans do wszystkiego i wszystkich - z sobą w szczególności. Przy staraniach o pierwsze dziecko czytałam wiele topików staraczek - i wszystkie były tak przygnębiająco smutno-zawistne, że aż się przykro robiło. Niby się dziewczyny "wspierały" a jak któraś zaszła w ciążę to czuć było w powietrzu zawód "dlaczego nie ja", wymiana informacji przypominała Teleekspres: śluz taki, temperatura taka, szyjka owaka, zaczynamy. Żadnych pogawędek, śmiechu, żartów, przegadania jakichś problemów - takie sztywne "biznesowe spotkanie". Wolałabym tego na naszym forum uniknąć ;). Tym bardziej, że forum jest dla mnie miłym przerywnikiem w domowych obowiązkach i służy mi de facto do rozluźnienia atmosfery starań, która bywa nerwowa ;). Ja rozumiem, że wszystkie staramy się zajść w ciążę i temat przewodni to właśnie to, ale jesteśmy również kobietami, żonami, pracownicami, niektóre z nas matkami - ludźmi po prostu, więc możemy poruszać różne ludzkie tematy :D bez szkody dla starań ;). No, chyba że zamiast się starać to ślęczymy przed komputerem, ale wtedy - poduszka pod tyłek, mężowi drabina, a my czytamy dalej :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z ranka, u mnie był przymrozek brrr , zacznie się skrobanie autka. u mnie dalej na czerwono i tu pyt. do Ambaje wiem że już mi pisano ze mogę krwawić ok. 9 dni, u mnie 10 i teraz już tylko sama czysta krew bez skrzepów, a do tego dziwne objawy mam , to mnie mdli to kłują jajniki a do tego tak mi wysypało twarz syfkami jakbym dojrzewała. Nie chcę zawracać dupy mojemu gin. ale może powinnam iść na jakąś kontrolę a może wszystko idzie dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe dziewczyny z tym zabobonem o kabelkach to dam wam znac czy to prawda czy nie :) własnie kilka dni temu jak męża był w pracy przetargałam łózko tzn no zrobiłam małe przemeblowanko w sypialni i wyciągnęłam 2 przedłużacze :) centralnie pod łóżkiem sie wiły :) a tak sie zastanawiałam dlaczego dzidziusia nie ma a tu wszytskiemu kabelki winne :) wiec teraz powinnam co jak co na stówe zaciążyć :) a tak na powaznie to nie lubie tych wszytkich przesadów ,tesciowa mi nawet mowiła zebym nic nie kupowała przed porodem a ja sobie tego kompletnie nie wyobrażam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick .. .... .......Wiek....ostatnia@ .........cykl starań.....następna@ gagkan..............37........20.08................2 lata............fasolinka VEG..................28........26.08...................9. .............fasolinka Mgielkusia...........28.......29.08...................1.. .. ......... fasolinki Laura1987...........25.......29.08...................2... .. ........fasolinka Wrzesniowa**.......25.......30.08...................1.... .........fasolinka ambaje83............29........03.09.................16... ..........fasolinka Majka88..............24.......17.09...................3 .................16.10 KMSU..................22.......19.09...................6. ................17.10 zuzka007............23........22.09...................3.. ...............20.10 kasiula86.............26.......22.09...................2. ............20-22.10 Firankaa..............28.......22.09...................2 .................22.10 Kinga198824.........24.......25.09...................3lat a ............22.10 mama6latki ..........24.......26.09....................1............ok. 22.10 mala1407.............23.......24.09....................9. ................24.10 Alutkaaa..............28.......24.09....................2 .. ..............21.10 Truj....................28.......24.09................... 4. ................25.10 aneczka28aneczka.28.......28.09....................2..... ............26.10 rybalopika............29.......29.09....................2 .................30.10 smile ..................28........07.10....................1...... ..........07.11 Staraczkaa...........20.......26.08....................1. .. ................? pentium_00...........28.......29.09.....................1....................?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. pospałam dziś do 10tej dosłownie.. jeszcze mi się tak nie zdarzyło.. ale wstałam w dobrej kondycji nawet.. którą zapsuła wiadomość że od 12 do 15 wyłączają mi prąd eeehh.. ja mam dwie siostry pierwsza 3400 ważyła, potem ja 2600 a potem najmłodsza 3600. ale ja miałam się urodzić 13 czerwca a wylajzłam 9 maja bo mi spieszno było.. mama mówi że u niej jedyna prawidłowość jaką zauważyła to taka, że każdy następny poród był szybszy.. trochę się tego obawiam bo ja syna rodziłam takim ekspresem że lewo do szpitala dojechałam hehe.. siostra moja miała dwa razy cc więc nie mam porównania.. zobaczymy.. póki co trzymam kciuki za staraczki i za pukanie małego serduszka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga - choć ja nie Amba, to napiszę że ja bym jednak zawróciła dupę ginowi, od tego jest :). A nie, wróć, to on jest od naszych dup ;). Anyway, i tak bym dryndnęła. Wrześniowa - drugie większe :) lub waga zbliżona, ale nigdy nie trafiło się tak, że np. pierwsze 3,5kg a drugie 2,5kg. Tak z doświadczeń najbliższej rodziny i znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga powiem ci że nie wiem, bo fakt mnie też syfy na buzi wysypały ostro i bół lekki miałam jak przy @ ale w 10tym dniu to już @ nie miałam chyba a w ogóle kwawienie miałam takie intensywniejsze może 2-3 dni a potem już tylko ciapało po trochu.. nie wiem co ci doradzić.. jak nie boli cię jakoś mega bardzo to poczekaj może jeszcze z dzień - dwa i jak coś przedzwoń do lekarza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tej wagi to wśród znajomych tak od 2800 do 3600 . ale ja przyznam ze ważyłam ledwo 2100 czy 2300 ale sie wyrobiłam :) na wszytskich zdjeciach jestem taka papulatka :) niby drobniutka ale z papulkami no co tu duzo mowic skoromna nie bede po prostu prze słodka byłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne ze Sie uda. Z mezem rez mielismy bezowocne starania, tu prosze robie test dzis Rano i 2 krechy...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę, a u mnie za łóżkiem kable od Małżowego zestawu grającego - ale coś mi się wydaje, że jakbym je wyciągnęła i tym samym pozostawiła na pastwę króliczych zębów, to ze staraniami mogłabym się pożegnać. Za to mogłabym się przywitać z pozwem rozwodowym ;). Smile - i pozbawiać się przyjemności kompletowania wyprawki, zostawiając ją zapewne teściowej :o. I ni wuja :D! Jasne, że lepiej sobie zostawić zakupy na późniejsze tygodnie ciąży, ja polecam II trymestr - ciąża już w zasadzie bezpieczna, większość kobiet ma za sobą mdłości itp, a jeszcze wielki brzuch i krótki oddech nie przeszkadza :). Amba - może przygotuj się dobrze do porodu w domu, bo skoro 1 poród poszedł tak szybko, to może na drugi w ogóle nie opłaca się w auto wsiadać ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne ze Sie uda. Z mezem rez mielismy bezowocne starania, tu prosze robie test dzis Rano i 2 krechy...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dujmabj_a - gratuluję :) i cieszę się, że są osoby, które "bezowocne starania" mają tylko raz :D to daje nadzieję. A Twój nik mnie zainspirował - jak będę miała trojaczki, to będzie Psuj, Duj i Mabuj :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×