Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

nie nie mam żadnych plamień nic z tych rzeczy ale z tego co wiem to ty też nie miałaś ? a przyrost miałaś prawidłowy do samego końca ?

U jednej osoby będzie szybciej rosła u innej wolniej, a z ciążami jest dobrze.

Veg ja mieszkam centralnie we wschdniej czesci

ja mialam plamienia... a beta rosla mi bardzo prawidlowo

Ja jeszcze doczytałam, że po 6tyg. przyrost bety ulega spowolnieniu. A Ty masz w suwaczku 7tydź.

Narazie nie ma co gdybac kmsu spokojnie przespij noc ,lyknij meliski i jutro wszytko sie okaze. Trzymamy ksciuki :) a i zdrowaske zmowie a co tam :)

Nic mi się nie chce mam ochotę na kolejną kawę, wcześniej wypiłam cappuccino, teraz by była mała czarna ehh :) jutro idę z córą do dermatologa, zobaczę co powie na jej schropociałą skórę, przypuszczamy, że to może być rogowacenie, ale może lekarz powie co innego.

Wrzesniowa a co jej sie stalo?

Nic szczególnego ma malutkie zmiany na nóżkach takie małe skupiska krostek wyglądają jak gęsia skórka, strasznie to było suche, kupiłam maść z mocznikiem i jest znaczna poprawa, skóra jest bardziej nawilżona, ale nie wiem od czego to właściwie jest, może to jakaś alergia czy coś. W każdym bądź razie inna dermatolog (nie widziała córy) ale jak wychodziła mąż się jej zapytał o to rogowacenie to powiedziała, że jeśli to jest to to po maści z mocznikiem powinno być lepiej po ok. 10 dniach no i jest, widzę poprawę, ale chcę by to lekarz zobaczył, bo możliwe, że to co innego.

Z dziećmi tak jak już jest, zawsze coś się znajdzie, żeby człowieka zmartwić :o

Mojej znajomej corka miala wlasnie cos takiego ale malutka byla jeszcze roczku nie miala i to tez wygl jak gesie skorka nie pamietam co to bylo ale ni c groznego masci pomogly wiec moze to to samo. Kmsu o ktorej masz lekarza.?

Smile możliwe, jutro się wyjaśni, mam tylko nadzieję, że to nic poważnego.

Dobrze, że to jest w kolorze skóry to tego nie widać trzeba się dobrze przyjrzeć.

a mnie dzisiaj caly dzien glowa boli, zwariowac mozna :O no i kurde szlak jeden teraz z tymi plamieniami. Wczoraj sucho, dzisiaj znowu jakies brązowe plamienia.

A mi wróciła ochota na przytulanki, całe szczęście, bo myślałam, że już na dobre straciłam libido :P musze korzystać, bo po urodzeniu dziecka chyba szybko nie wróci

dotarłam, cholera ten samochod jak traktor chodzi, tak mnie glowa boli od halasu ze ......, tłumik ma dojsc jutr, jak wroce z pracy o przyzwoitej porze to, mi szwagier wymieni i nastopi błoga cisza :) malza znowu przylapalam jak latarki oglodal :O to juz chyba jakas choroba a smile my narazie mamy na oku ten projekt, ale ja bym kilka rzeczy zmieniła : http://www.kreodom.pl/data/projekty_new/106/9080/9080rzut1_a.jpg

firanka a w tedy kiedy poroniłaś 2 raz to też plamiłaś ?

tak KMSU wlasnie przy tym drugim poronieniu plamilam, pozniej przestalam i za 2 tygodnie okazalo sie ze nic z tego nie bedzie. Tak wiec zastanowiwszy sie u mnie od początku nie szlo to tak jak powinno. Chcialabym juz marzec.

aha rozumiem a ty w którym tygodniu zaczęłaś plamić ?

Mnie tez szlag jasny trafia jak musze siedziec sama z tym malym potworkiem :o ona juz naprawde przechodzi sama siebie jest wredna niesamowicie nic sie nie slucha i mam wrazenie ze robi wszystko na zlosc.. :/ to drugie dziecko chyba urodzi sie znerwicowane, bo codziennie sie denerwuje tym malym osobnikiem... masakra! Kmsu musisz byc dobrej mysli :)

firanka kmsu zapewne tez chce juz marzec :P smil fajny , ale ma strasznie małe pokoje i my musimy miec spora kotłownie

klementyna ja dlaczego mam chcieć marzec ?

Drugie tez juz zaczyna przeboje juz kilka razy dostalam po.pecherzu. to ja chce juz czerwiec a najlepiej czerwiec 2014 ;)

Kmsu bo wtedy bedziesz juz w ll trym ;p

hmm nie pamietam dokladnie, zaczelam plamic ok. 5 tygodnia. Ale ty o tym nie mysl! ty nie plamisz. U Ciebie jest inaczej, Nie mozesz tak o zlym rozmyslac bo jeszcze cos przywolasz. Bedzie dobrze, tak sobie powtarzaj. Z drugiej strony KMSU rozumiem twoje obawy jak malo kto. I wiem ze jak jutro dowiesz sie ze wszystko jest dobrze i ze jest serduszko to juz przestaniesz sie tak zamartwiac i oddechniesz... prawda? :)

bo wtedy bedziesz miala koniec 1 trymestru :D wrzesniowa az tak do przodu sie nie da , mozemy przeniesc najwyzej do marca 2013 :D

Klemesia (slodko prawda?) nie badz egoistka ;p jak machniemy marzec to przy okazji czerwiec 2014 co wam szkodzi ;d

firanka idealnie to rozumiesz właśnie o to mi chodzi że jak jutro lekarz powie że jest wszystko w jak najlepszym porządku i ze jest bijące serduszko to ogromny kamień spadnie mi z serca :) racja ja na szczęście nie plamię i oby tak zostało pytałam cię o te plamienia bo wydawało mi się że w tej drugiej ciąży nie plamiłaś i to nie chodzi o to że marudzę jak ktoś napisał po prostu ogromnie się martwię i nie mogę myśleć o niczym innym jak o tym czy wszystko jest dobrze :) klementyna racja chciała bym już drugi trymestr :) a najlepiej koniec sierpnia i poród najlepiej bezbolesny :P

Kmsu takie porody to tylko w snach albo cc na zyczenie ale obojetnie jak bedzie bolec idzie to przezyc i jak dostaniesz dziecko do rak to zapomnisz o bolu. Ja o tym szybko zapomnialam.

W takim razie ja chce koniec czerwca, a jeszcze tyle czasu.