Regularnie kradne żywność w biedronce, lidlu, kaflandzie

Nigdy mnie nie złapali z tego powodu że nie budze podejrzeń no i nie ma bramek. Robie tak od przeszło roku, zarabiam ponad pensje krajowa - 2400ale jestem samotnym ojcem dwóch córek, a dzieci przecież to nie mały wydatek. Poza tym młoda kochanka też coś kosztuje :) mam 29lat Musiałem to napisać, chce poznać wasze opinie

popcorn.jpg

A GDZIE MAMUSIA TYCH SKARBÓW?

Dobra trochę skłamałem nie mam 29lat, trochę mniej -dużo mniej. Mieszkam sam z dziecimi w mieszkaniu moich rodziców - zginieli 3lata temu w wypadku samochodowym. Mam siostrę w angli, dawniej dawała mi duże wsparcie finansowe jak i duchowe po śmierci Rodziców

ty słaby podszywie :P

mimo że dzisiaj sobota nie pij już.idź spać.a co do jutra zyczę powodzenia w łowach w biedronce ,lidlu i.t.p.

Szczerze to nawet nie wiem, wyparowala do niemiec i tyle po niej. A dzieci przecież nie oddam do domu dziecka nie?

Tak zmieniłem nick. Nie pije, rzadko pije.

Jak to kradniesz? Opisz nam. To muszą być chyba małe rzeczy bo przecież bochenka nie wyniesiesz od tak w kieszeni

W lidlu rzadko się objawiam - kamery zamontowali. A co do konsekwencji za kradzież - nie będę miał żadnych, oficjalnie zarabiam 800zł więc to raczej normalne że przy dwójce dzieci kradne.

robson to ty?:P

Obławiam* jak kradne, normalnie za kurtkę, bluzę, torebke. Nie chleba nie bo jest tani więc wolę kupić. Nawet mięso biorę - podchodzę do tych pan, proszę ale na kasie już nie place. Ale to rzadko bo nie jadamy mięsa z marketów

mały patologiczny polaczek, który chwali się swoją żałosnością i pseudozaradnością. Życzę ci aby i ciebie okradli, żebys złapał ejca i zachorował na raka. To wszystko

mylisz się.bedziesz miał konsekwencję.pójdziesz do piekła.postępujesz nie po bozemu.

Nosisz torebkę?

No przepraszam Boga (dla wierzących z dużej ) nie ma, taka prawda

'żebyś złapał ejca' EJCA

Poza tym kradnąc w takich marketach narażasz na straty pracowników którzy i tak nie zarabiają kokosów, bo to oni muszą pokrywać straty za skradziony towar

No masa facetów takie nosi, małe za ramie.

no os. w rodzinie na papierku, to też mogę kraść :D nosisz zaświadczenie i okazujesz jak cię złapią i cię puszczają, czy jak?

Nieprawda uwierz mi na słowo, że pracownicy nie pokrywają strat za towar.

ten ułom nie rozumie nawet że kradzież to coś poniżającego, zwłaszcza że ma kasę na te produkty. Akurat naprawdę biedni ludzie nie zniżyli by się do takiego poziomu, woleliby zapracować. A te kradzieże jak myślicie w kogo celują? w najuboższych. no, pisz tak, znajdziesz na pewno naśladowców, twoje gówniane skarby też pewnie kradną. żal

Nie no co Ty, tak tylko tłumacze swoje sumienie. A no i pisałem że mnie nigdy nie złapali

poza tym że jesteś parszywym złodziejem to TAK NAS KURWA UPADLAJĄ WŁADZE SPROWADZAJĄ POLAKA DO PARTERU ŻE KRAŚĆ MUSI TREFNY TOWAR Z GÓWNIANYCH SIECIÓWEK dziękuję dobranoc pozdro

pracownicy nie pokrywają strat, przynajmniej w kauflandzie!

Jesteś żałosny. Facet, który nie potrafi zarobić to porażka. I nie mówię o wielkiej kasie. Ale żeby na podstawy nie mieć?

To że ktoś nie wierzy w Boga, nie oznacza, że Bóg nie istnieje...

akurat czegoś takiego jak sumienie to ty już nie masz, żałosny człowieczku, ukatrupiłeś je

Nie no Bóg istnieje, w głowach wierzących ;) .

zycze powodzenia. tak trzymaj- tez bym tak robila ale moja pozycja zawodowa (ze tak powiem) mi na to nie pozwala. bylby straszny przypal gdyby "paniusia z biura" zaje..la kilogram miesa. pozatym na interwencje moglby przyjechac moj brat- policjant:D