Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość swiezoupieczonykierowca

gasnie mi silnik diesla....

Polecane posty

Gość swiezoupieczonykierowca

Uczylam sie jezdzic na benzyniaku, przesiadlam sie na diesla i mi gasnie, bo jeszcze nie czuje do konca sprzegla nie czuje tego auta wiec musze najpierw gdzies pojechac na polna droge ale i to jest mi zakazane oto dlaczego: moj luby mowi ciagle ze nie moge dusic silnika... o co kuzwa chodzi? czy to jakis megaczuly silnik czy moze to moj partner panikuje? dopiero 2 razy siedzialam za kierownica tego wozu a on normalnie jak posrany... odbiera mi cala pewnosc siebie! macie diesle? piszcie o co chodzi z tym silnikiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
Niemożliwe :P Piepszysz głupoty żeby zgasić diesla to trzeba być debilem. W benzyniaku dajesz mu po 2,5 tyś obrotów. Diesel przy 2,5 tyś to wyścigówka. Naprawdę żeby zgasić diesla jest trudno. Jak mówi że dusisz silnik to pewnie nie wciskasz sprzęgła na końcu hamowania tak obstawiam. DIESEL BYŁ NAJLEPSZYM SILNIKIEM JAKI KIEDYKOLWIEK POWSTAŁ. Jedynie ekologia go zabiła. 2 masy, emisja spalin itd. Gdyby nie to nie psuł by się wcale. Np takie w124 1,9tdi itd. Coś pierdolisz panienko. Nawet jak gwałtownie puścisz sprzęgło przy wciśniętym hamulcu diesel jest na tyle mocny że cie jeszcze porwie do przodu ok 0,5m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiezoupieczonykierowca
ach zapomnialam dodac ze zgasl jak probowalam ruszyc... madralo podaj mi roznice miedzy startowaniem dieslem a benzyniakiem, bo ja o dieslu nic nie wiem!!!!!!!!!!! a te epitety zachowaj dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
Ide z wątku bo nic tu ciekawego nie będzie. jw diesel ma znacznie większą moc. Nie mówiąc już o kilkukrotnie większym momencie. I np w dieslu do ruszania nie trzeba wcale gazu nawet pod 5% górę. Bo jest tak mocny. Wiec na 90% panikujesz bo inne auto jaka to ja idiotka jestem i naciskasz hamulec a sprzęgła już nie. I dlatego dusisz auto. A potem pewnie mordujesz bo diesla nie pali się od razu. Tylko świece musza się zagrzać. Podobnie jeśli to turbo lub bi turbo nie wyłącza się go od razu po autostradzie. Bo turbina się rozszczelni. Tylko zostawia pod domem na 2 min na wolnych obrotach. Jw musisz być idiotką innej rady nie ma. Każdy ci powie że jak ktos dusi diesla nie powinien mieć prawka. Może kupiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyżej srasz niż
zdupcaj, w kapciach byłam. jebniety na umysle nie podgrzałas swiec. nie przekrecasz od razu kluczykim do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
NIE MA RÓŻNICY diesel jest jw znacznie mocniejszy. Np ma 240nm zamiast 120. Na tej samej pojemności. I jw spokojnie ruszysz nim bez gazu. Chyba że pod górkę. Jedyna różnica jest taka że w benzyniaku masz 2 tyś obrotów i ni huja nie wyprzedzisz. W dieslu przy 2,5 tys masz rakietę. I jedynie it benzyniaków o czarnej dziurze odnosi się do tego że nie umią jeździć. Benzyniakiem wyprzedzasz przy minimum 3 tyś obr. A w dieslu przy 3,5 tyś zaczyna odcinać. Za to przy tych 2,5 obrotów bierzesz benzynówki jak chcesz. To po prostu mit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efbgef
masz dojebane sprzeglo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
Nie ma takiej opcji. Jak by miała dojebane nie wrzuciła by biegu. A jak mówi że dusi to przy hamowaniu nie przy starcie po prostu pierdoli. Jak ty chcesz diesla przy starcie udusić ?? Mogła by nawet puścić całkiem sprzęgło zamiast delikatnie jak tumok to diesl by szarpnoł jej tak że by się nauczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiezoupieczonykierowca
swiece podgrzalam, moze za szybko sprzeglo puscilam??? jestem zestresowana jak cholera ... a facet zamiast powiedziec co robie nie tak to tylko krytykuje...dlatego pytam tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efbgef
a diesle to scierwo zero dynamiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiezoupieczonykierowca
jak mowie ze dusze, to znaczy ze mi gasnie jak juz probuje ruszyc z jedynki, dlatego pytam czy za szybko puscilam sprzeglo? czy jak????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efbgef
spokojnie za szybko puszczasz bo jestes w nerwach moze tez byc zuzyte, ale faktycznie to dziwne ze ci czesto gasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
opcja a) puszczasz gwałtownie sprzęgło B) masz super nowoczesnego diesla i musisz mocniej dodać gazu. Te nowe wolniej reagują na wciśnięcie pedału Innej opcji nie ma Człwieku zajeździłem wiele aut I diesel zawsze będzie najlepszy. Jakie 0 dynamiki. Porównaj sobie chociażby przyspieszenia diesla i beznyniaka. JEDYNĄ WADĄ DIESLI JEST : a) grzenie świec b) musisz namachać się przeważnie krotką jedynka i 2. Później diesel ma znacznie dłuższe biegi. c) ekologia która zniszczyła go i podwoiłą koszt remontu. Przejedź się choćby golfem gti człowieku jak masz takie mity. Jeszcze do wad można by podać dźwięk bo benzynowcy lubią te x tyś obrotów. W dieslu 1,8jtd lecisz 240km/h przy 3 tyś obrotów. W benzyniaku 2,4 przy 8tyś Spalanie 1/3 o przyspieszeniu w dieslu znacznie lepszym nie wspominając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efbgef
najlepiej powoli opuszczac sprzeglo i jednoczesnie dawac gazu do 1,5-2k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiezoupieczonykierowca
a w porownaniu do benzyniakow ktore sprzeglo puszcza sie szybciej diesla??? no diesel z tych nowszych mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efbgef
a na dieslu nie jednego kozaka juz wyjebalismy z kolegami; benzyna kosztuje, ale warto dojebac takich cwaniakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
czyli typowy wieśmak jesteś i myślałeś że się z tobą sciga a on normalnie jechał tak ?? :) W dieslu i beznyniaku sprzegło puszczasz tak samo jak zaczyna ciągnąć auto do przodu. W drugim etapie szybciej puszcza się w dieslu bo ma większa moc. Jak masz nowoczesnego diesla pobaw się gazem. Jak jest nowy to jest na elektronice i działa tak jakby na sprężynie. Ty mu gaz do spodu a obroty za chwile się podnoszą - ekologia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiezoupieczonykierowca
''najlepiej powoli opuszczac sprzeglo i jednoczesnie dawac gazu do 1,5-2k'' ktos to jeszcze potwierdzi? a silnik jakie powinien miec obroty przy starcie? na benzynie wogole nie zwracalam na to uwagi, wsiadlam, zapalilam,pojechalam, a tutaj - jak ruszam to mi gasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efbgef
po prostu udajesz debila albo nim jesteś jeżeli uważasz że silnik 2,5tdi jest lepszy niż w benzynie nie masz kurwa szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
Nie potwierdzę : P bo diesel ma obroty ok 1 tyś. I wystarczy 1200- 1300 w przypadku 2.0 W benzyniaku piłowałaś minimum do 1500. Wiec to raczej psychologia :) Albo za mało gazu albo za dużo sprzęgła. Weź z nim auto na plac manewrowy. I samym sprzęgłem się baw bez gazu. Ruszaj i zatrzymuj. Zobaczysz gdzie to sprzęgło bierze. Może przyzwyczailaś się w benzyniaku gdzieś u samej góry było na l ce skończone a tu jest po środku lub w samym dole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiezoupieczonykierowca
a wczoraj nie bylo tak zle:zapalilam, pojechalam, zawrocilam, pojechalam, dzisiaj ledwo ruszam a on padaczke dostaje i gasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiezoupieczonykierowca
to znaczy ze w dieslu na mniejszych obrotach silnika moge ruszyc niz na benzyniaku? no wlasnie z tym sprzeglem byl klopot! nie moge wyczuc! a facet posrany jak mi auto zgasnie! to jak ja mam wyczuc ten samochod!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
efbgef Kpisz ?? Idź dzieciaku spać. Swoją drogą 2 pierwsze firmówki jakie miałem to była omega 2,6LPG 180km i 2,5td coś koło 120 Jak myślisz które było lepsze ?? W którym się jeździło wygodniej. Mniej wachlowało biegami. Miało lepsze przyspieszenie. Bo cena spalania była podobna. Swoją drogą mam gdzies zdjęcie w benzyniaku 240km/h było ciężko osiągnąć chyba już 6 tyś obrotów benzyniak miał. W dieslu ustawiałem tempomat na 240 i jechało. Żadnych zwolnień pod górkę czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiezoupieczonykierowca
problem w tym ze on nie ma prawa mi zgasnac nawet na manewrowym, na parkingu, nigdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
Problem masz z sprzęgłem jak mówisz że telepie. Tak jak pisałem diesel jest mocniejszy. I na mało pochyłym terenie nie trzeba wcale gazu. Jak mocno telepie i szarpie to znaczy że za szybko puszczasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgłdfsbflkjs
Najlepiej wyczuć możesz diesla, jak wciśniesz gaz i gwałtownie puścisz sprzęgło :D Najlepsza metoda na wyczucie lol :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiezoupieczonykierowca
ok dzieki za rzeczowa odpowiedz, jutro sprobuje ponownie jesli mi bedzie dane... a jak jest z jazda pod gorke? tez pewnie powoli ze sprzeglem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
pierdolnie jej do przodu z piskiem tak że.......... I ktoś będzie pierdolił że benzyna lepsza. Sprawdziłem foto. na beznyniaku 220!!!! nie dawał rady. Przy 210 było 5,5 tys obr. Dzieciaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiezoupieczonykierowca
tak, to wszystko to wina stresu wiec... wczoraj bylo dobrze, dzisiaj bylam zestresowana i nic z tego jezdzenia nie wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiezoupieczonykierowca
dodatkowym utrudnieniem jest to, ze uczylam sie po prawej stronie a bede jezdzic po lewej... i to na dieslu ktorego nie znam wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×