Jak to jest z tymi plemnikami?

cóż, jesli uważasz że trzeba to tak musi być. ja z zębami nie mam problemu większego, są w miarę ok. za to mam inne mankamenty :) ale która kobieta ich nie ma? :D

no wlasnie tyśka każdy ma jakies bolączki, kompleksy... nigdy nie ma idealnie :) no chyba ze sie w całości podda chirurgowi plastycznemu :) tyśka to kiedy masz mieć dokladnie owulacje?

cóż.. ten dzisiejszy ból zwiastuje mi że może dziś ale prędzej jutro.. z tym że testy są negatywne.. nie wiem, jeśli by przypuszczać że za każdym razem mam w 17dc to dopiero powinna być w sobotę... gdybym miała dużo kasy to bym poszła na te operacje plastyczne :) oj byłoby dużo do roboty :D

tyśka to sie przytulajcie co 2 dni teraz :) i pewnie przesadzasz jak większość kobiet z tymi poprawkami... :)

o matko :(Tyśka nie tylko Ty masz dzis ból podbrzusza :(mnie tak pzred chwila zabolało ze aż odruchowo wstaąłm z fotela ...dobrze ze akurat nikogo w biurze nie było...od rana czuje nie przyjemnie ale to byla masakra...chyba mi sie coś wgryzło w jajeczko :P :D Plemniczkaa witaj kochana :)fajnie ze jestes na zcarno :)

to u góry to ja :)

no właśnie mało to przyjemne.. byłam teraz siusiu i dosłownie czułam jakby mnie ktoś tam ciągnął za wnetrzności :)

dokladnie..dawno mnie nic tak nie bolało...dobrze ze zaraz do domku :)

kochana życzę więc miłego popołudnia :* i do jutra

dzięki Tyska :) i Tobie również życzę miłego popołudnia i wieczoru :)pa pa

cześć kochane :) jak minął wczorajszy wieczór? wszystko ok? ja dzis jestem o niebo bardziej wyspana niż wczoraj.

staraczka widzę że juz wczoraj potwierdził ci się test owu. u mnie nadal cisza przed burzą :) ale temp mi spadła więc niedlugo powinna wzrosnąć.

hej Tyśka :)no wiesz wydaje mi sie ze pozytyw..dzis zrobie jeszcze jeden :)bo kreska testowa nieznacznie była bledsza..wiec nie mam pewnosci..ale mój m tez stwieredził ze raczej pozytywny...tyle ze ja jestem przekonana ze juz po owu jestem :)...temp mi pieknie skoczyła...a ovufriend jeszcze mi jej nie wskazał...dziwne..moze potrzebuje wiecej wyższych temp..:)ja po kawie nawet że sie obudziłam do reszty ;)

mnie w ostatnim miesiącu pokazał owulacje dopiero po 4 dniach.. a i tak uwazam że pokazał dziwnie, albo u mnie nie ma takiego skoku.. nie wiem sama. mój wczorajszy test zaliczyłam do negatywnych ale kreske widziałam ..

Tyśka u mnie kreski były doskonale widoczne :)i od razu sie dwie pokazały :)dlatego uznałam go za pozytyw :)ale zachowałm go i dzis porównam z tym co zrobie :)

a skad wnioskujesz staraczko że owulacje już miałaś? po bólu? czy znasz już tak swój organizm że wiesz co i jak ;)

odziwo w tym cyklu nie czułam za bardzo bólu owulacyjnego..ale nie mam juz płodnego śluzu..no i temp..a wiadomo ze wzrasta po owu...:)

no po wykresie wychodzi że u ciebie w środę było już po ptokach :) więc ciekawe czemu ten test owu jest taki że ci nie pokazał... nie rozumiem już nic..

ja też..dlatego wiecej testów kupować nie bede ..szkoda kasy..a w następnym cyklu pójde jeszcze raz na monitoring zeby potwierdzić czy dobrze stawiam na owu :)

no mnie zostało kilka testów, może z 5. dzis po robocie zrobię i zobaczę co mi wyjdzie.

ja mam 4 chyba ...tez zrobie a reszta zostnie na kolejny cykl:) a co tam u naszej plemniczki?:)kochana odezwij sie :)

ale mnie jajnik boli, masakra jakaś.. pisałam niedawno że tylko prawy.. błąd.. lewy mi dziś tak nachrzania że szok.. aż nie mogę wstać. czuje sie jakby wzdęta, kaszel sprawia mi ból.. :(

Tyśka to ja tak wczoraj w całym podbrzuszu czułam..nawet jak chodzilam to taki dziwny ucisk czułam...dzis troche tez czuje ale juz nie tak bardzo :)

nie miałam jeszcze takiego bólu... wczoraj też czułam ale nie tak bardzo.. ech nie wiem co się ze mną dzieje.. stara już jestem ;D

ja też sobie nie przypominam..ale wiadomo nie każdy cykl jest taki sam:)więc to napewno nie ze starosci u ciebie tyśka ;)

a tak sobie napisałam :) wiesz do tych młódek to juz nie należe.. za rok 30tka.. choć podobno dopiero kobieta po30 czuje że żyje, wie czego chce, osiągnęła już co nieco.. zobaczymy jak to bedzie u mnie..

no niby tak mówia ..ale wiesz kazdy "przypadek " jest inny ze tak to nazwe :)np u mnie w parcy mam 2 koleżanki po 30-tce co jak siespotkaja to tylko narzekaja..wszystko źle i nie dobrze jest :P sie az tak czasami zastanawiam jaka ja bede w tym wieku..:D cóż mam jeszce 6 lat na te moje rozmyślania ;)

:) plemniczki nie ma. pewnie biedaczka znowu tyra.. u mnie w pracy były imieniny :) ciasta i cukiereczki :) teraz powrót do pracki..

Czesc dziewczyny :) ja dzisiaj znowu pozniej bo kilka spraw na miescie mialam do załatwienia, między innymi kupilam bluzke dla męże na dzien chlopaka :D No i juz w pracy jestem :( U mnie tak wieje, ze jakbym miala peruke to z pewnością by ją mi zwiało :P Mi już skonczyla sie @, ustaly plamienia wiec juz teraz tylko czekac na plodne dni :) Ciekawe czy wam sie udalo :) Fajnie ze niedlugo sie dowiecie... Bede trzymala kciuki :)

a wogóle to taki temat zarzuciłyscie z tym wiekiem ze az mnie refleksja wzięła nad mijającym czasem... i ze tez niedlugo 30, a ja w sumie tak niewiele osiągnęłam (poza mężem, studiami, samochodem) juz nic...... :(