Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kitkitka

bronię się przed romansem z żonatym

Polecane posty

Gość ona na pewno idiotka
Nie. Ty wygralas, bo to ona zyje ze szmaciarzem, ktory bedzie jej przyprawiac rogi niejeden raz. Ala jak ja bawi chwytanie chorob wenerycznych od nie wiadomo kogo, to jej sprawa. A Ty jestes juz od tego wolna. Tylko juz wiecej nie ruszaj zonatej padliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupia ja
oni nie są małżeństwem, nie maja dzieci on był żonaty, ale miał z nia romans i odszedł od zony podobno dla tego nie chciał tego zrobic kolejny raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona na pewno idiotka
Taa, jasne. Dlatego dawal du.py na boku. Oj naiwna bylas, naiwna. Z niego jest po prostu nieustajaca ku.rwa, a Ty sie dalas wkrecic w te wyimaginowane powody, dla ktorych zdradza swoja kobiete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ON KOCHA INNA ALE ONA NIE DA MU ODEJSC:WYNIKA Z TEGO ZE MEZCZYZNI NIE SA ZDOLNI DO PODEJMOWANIA DECYZJI -DOWOD NA TO ZE MEZCZYZNI TO NIEWOLNICY KOBIET CZYLI GORSZA RASA:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga26
Ja się właśnie wczoraj zebrałam na szczerą rozmowę i dowiedziałam się, że mnie kocha, że chce być ze mną, ale nie odejdzie od żony, bo..cytuję: jest wredna i udupiłaby go, nie mógłby widzieć dzieci, a tego by nie zniósł... odebrałam to dosłownie. Chce mieć i mnie i ją, a ja nie mogę liczyć na nic więcej jak bycie z nim "z doskoku".. Nie będzie dobrego zakończenia. Już teraz za to płacę, nie chce mi się rano wstać, tęsknie i cierpie bo nigdy nie będę go mieć. A on wiedział o tym od początku, mimo to zawrócił mi w głowie, bez skrupułów..a ja byłam i jestem głupia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie badz naiwna
Kinga uslysz to: on Cie NIE KOCHA. Klamie. Jakby Cie kochal,nie sprawialby Ci bolu. A jest mu to obojetne. Wiec mysli TYLKO o sobie, a te slowa o milosci to tylko slowa. A to, co mowi o zonie, to na pewno bzdura, jakbys ich razem zobaczyla to by sie okazalo ze cwierkaja do siebie, a on udawalby ze Cie nie widzi. To szmata, nie mezczyzna, niezdolny do podjecia decyzji du.pek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga26
Nie wiem co on mi zrobił, że przestałam racjonalnie myśleć.. Może to zwykła moja głupota, nie wiem. Wiem tylko tyle, że nie mogę przestać o nim myśleć.. Mam świadomość, że on pewnie teraz grucha ze swoją połowicą, a mnie najzwyczajniej ściemnia, ale i tak nie mogę się doczekać poniedziałku, kiedy wróci do mojego miasta, kiedy go zobaczę...Nienawidzę siebie za to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie badz naiwna
zamiast siebie nienawidzic, uzyj ta energie na cos madrego i odetnij sie od niego.Raz na zawsze, chyba ze lubisz jak Cie rani. Ale wtedy nie byloby sensu Ci wspolczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie badz naiwna
on Ci nic nie zrobil, tylko konsekwentnie oszukiwal. Ty sama przestalas racjonalnie myslec, usprawiedliwiajac dowody oszustwa i traktujac to jako "milosc". Jezeli chcesz milosci, zadaj sie z uczciwym czlowiekiem. Zdrajca nie kocha nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak po prostu sie odciac od frajera ktory chce zniszczyc tobie zycie,namotal ci w glowie ukradl twoj czas,uczucia ,jakie to bydle z niego, Zabij drania duzo nie odsiedzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba by wytluc
polowe populacji chlopow i bab.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kingi26
...poprostu się w nim zakochałaś...ale dziewczyno opamiętaj się...bo będzie gorzej....chcesz więcej cierpieć...znam pewną osobę która była w podobnej sytuacji i jak się wszystko wydało i tak wrócił do żony a laske olał...więc jeśli chcesz w to brnąć nadal...to powodzenia..obyś nie cierpiała...tak jak reszta oszukanych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kingo zakochalas sie
ale bez wzajemnosci. Jakby on Ciebie kochal tez, to bylby z TOBA, a nie chrzanil bzdury ze chce Ciebie i zone. Przyjmij wiec do wiadomosci, ze on Cie NIE KOCHA i NIE CHCE. Miej godnosc i odejdz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga26
Nienawidzę dupka jak go nie ma, ale jak go spotykam to coś się ze mną dzieje, ciągnie mnie do niego... Prościej by było gdybym go nie spotykała, ale chcąc nie chcąc to nieuniknione jak wspominałam już kiedyś...a kiedy proponuje spotkanie po pracy po prostu nie mogę się powstrzymać, chcę go mieć chociaż przez chwilę :( dramat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz masz lekcje silnej
woli. Skoro juz wiesz, ze to sku.rwiel, od tej pory wszystko co robisz z nim jest swiadomym dreczeniem samej siebie i jestes za to w pelni odpowiedzialna. Nie ma sensu na nikogo innego zwalac winy, skoro sama w to deptujesz wciaz od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo miej jaja i spotkaj
sie z jego zona i poinformuj jak sprawa wyglada. Wtedy du.pek bedzie musial sie okreslic. Bo na to, ze on bedzie mial jaja lub chocby jajeczka, nie licz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga26
Nie ma szans się z nią spotkać, bo mieszkają w innym mieście...Nie wiem nawet jak ona wygląda.. Ona pewnie sama nie jest świadoma co wyprawia jej facet pracując w innym mieście.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze nie jest swiadom
a. Tak samo jak ty nie jestes swiadoma, co on robi z zona gdy z nia jest. Skoro razem pracujecie, mozesz sie popytac w pracy o jego rodzine, moze gdzies natrafisz na jakis trop. Albo sprobuj zajrzec w jego telefon i poszukac jej nr, albo kogos z rodziny i po tym sladzie odnalezc namiar zony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze nie jest swiadom
duzo lepiej bys sie poczula, jakbys w ten sposob zdemaskowala gnoja. Cos o tym wiem :) Jezeli zona ma jaja, wyrzuci go z domu. I powiem ci, ty tez juz nie bedziesz nim wtedy zainteresowana i wroci do niego, co narobil. On na to w pelni zasluguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupia ja
mnie tez mówił, że mnie kocha, ale nie może przekreślić tylu wspólnych lat. Wiele razy odpychałam go od siebie a on wracał i patrzył na mnie tymi swoimi cielęcymi oczami pełnymi miłości. Uwierzyłam mu, dlatego dałam mu czas na załatwienie swoich spraw. Był moment, że był zdolny w jednej chwili przeprowadzić sie do mnie, ale go powstrzymałam, nie chciałam, żeby był u mnie i tęsknił za nią. Chciałam być pewna jego decyzji, nie naciskałam, wycofałam się po cichu. Cierpię, ale nie mogę sobie pozwolić na tak nierówna grę. Dzisiaj jestem pewna, że nigdy nie odejdzie od niej, bo mu tak wygodnie, ona mu wszystko wybaczy w imię miłości. Nie dajcie się oszukać, że oni odejdą. Jesli mieliby to zrobić, zrobili by to jednym cięciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie jak koles ma jaja
to najpierw konczy jeden zwiazek. Jak go nie konczy, to jest kur.wa a nie facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga26
Ja się ciągle łudzę, że on podejmie jakąś decyzje..To trwa dopiero od 2 miesięcy..może za wcześnie jeszcze oczekiwać od niego deklaracji..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupia ja
Kinga to jest ten moment. Ja wydłużyłam termin na jego prośbę i było coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kingo za pozno
jezeli w czasie miesiaca sie nie zdecydowal, to sie juz nie zdecyduje. Nie szukaj usprawieldiwienia, on NIE CHCE byc z Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekaj 3 lata albo cztery a potem ci powie ze go za malo kochalas i ty jestes winna oni tak robia bo nie umieja brac na siebie konsekwencji swoich poczynan,on jest 5 letnim dzieckiem ktory potrzebuje mamusi,to nie twoja wina ze kiedys to sie skonczy,on ma mamusie w domu ,a czasami sobie przypomina ze jest mezczyzna a nie dzieckiem i wtedy dzwoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak dokladnie jest
jak pisze poprzedniczka, niestety. Obudz sie dziewczyno i uciekaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z żonatym mężczyzną. Tak, czasem cierpię i płaczę. Ale mimo wszystko wiem że mnie kocha. Był czas kiedy kilka miesięcy kochaliśmy się bez zabezpieczenia, i w ciążę nie zachodziłam. Martwiło go to. Sam umawiał mnie na wizytę do lekarza, pilnował żebym brała leki. Gdyby nie kochał nie zależało by na tym. Znajduje czas by na wakacje mnie zabrać gdzieś na kilka dni i w sumie często udowadnia że mnie kocha. Dlaczego nie bierze rozwodu? Bo ja nadal się uczę i jestem na utrzymaniu rodziców, a gdyby brali rozwód to by się o wszystkim dowiedzieli. Więc muszę czekać... I wiem ze to nastąpi. Jeszcze chwila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z żonatym mężczyzną. Tak, czasem cierpię i płaczę. Ale mimo wszystko wiem że mnie kocha. Był czas kiedy kilka miesięcy kochaliśmy się bez zabezpieczenia, i w ciążę nie zachodziłam. Martwiło go to. Sam umawiał mnie na wizytę do lekarza, pilnował żebym brała leki. Gdyby nie kochał nie zależało by na tym. Znajduje czas by na wakacje mnie zabrać gdzieś na kilka dni i w sumie często udowadnia że mnie kocha. Dlaczego nie bierze rozwodu? Bo ja nadal się uczę i jestem na utrzymaniu rodziców, a gdyby brali rozwód to by się o wszystkim dowiedzieli. Więc muszę czekać... I wiem ze to nastąpi. Jeszcze chwila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko boska dziewczyno
ale ty jestes naiwna. On cie zdradza z zona a zone z toba, a ty wierzysz, ze on cie kocha???? aua. facet, gdy kocha, sprawia, ze jestes dla niego jedyna i nie potrzebuje zastepstwa gdy cie nie ma. czy ty chcialabys miec jeszcze kogos oprocz swojego ukochanego, na czas gdy on jest z zona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×