Jak często zmieniacie pościel???

skoro oboje sie myja rano to ... chyba im starczy, moze lubią mocne zapachy :D

Ogólnie to z mężem kąpiemy się rano i czasami jemy w łóżku, nie zwracam uwagi czy wchodzę do świeżej pościeli (chociaż uwielbiam). Jakbyśmy się kąpali na wieczór to chyba bym codziennie zmieniała, bo nie wyobrażam sobie kontaktu mojej skóry po kąpieli z czymś 'nieświeżym', czyli jak ja to mówię pierwszej czystości :D:D:D:D nie pojelam:O

przykleja się do siebie z brudu i rano żeby sie odkleic muszą wziac ten prysznic czy chca czy nie he he he

mnie tam Twojego starego nie szkoda ani trochę:D widziały gały co brały:D może mu to nawet pasuje? jakiś taki fetysz?:P jego sprawa co lubi:D ja tam nie wyobrażam sobie wypinać do męża brudną dupę, bo nie zasługuje na brudny zad wieczorem ani rano ani nigdy:D

No, ale napisałam po prostu, że nie zwracam uwagi czy kładę się w bardzo świeżą pościel, bo i tak się rano kąpię, ale oczywiście już się jakaś przyczepiła. Zapomniałam, że tutaj pisząc post to trzeba się wytłumaczyc ze wszystkiego i niczego nie pominąc, żeby czasem nie urazic kogoś kto się tylko przez neta rzucac umie, skończyłam już rozmowę z Tobą.

ja się nie czepaim, ja jestem zszkowana tym ze ludzie dupy przed snem nie myją, Zakladam ze jak sie wysrasz to tez nie myjesz tylko wycierasz, przeciez rano bedzie prysznic, nie?

Jezu nie wierzę, że czytam takie rzeczy hahahah naprawdę kilka godzin po prysznicu jesteście takie brudne i śmierdzące? :P :D :D :D No to sory.. :P

reasumując i ogólnie rzecz biorąc wali Cię higiena i czystość wokół Ciebie:D a zapach balsamu wystarczy:P może smaruj się nim z rana, to i bez kąpieli będziesz pachnieć, a zaoszczędzisz na wodzie:D

15.09.2012] 22:07 [zgłoś do usunięcia] blablbalablbalblbalbalablablab No, ale napisałam po prostu, że nie zwracam uwagi czy kładę się w bardzo świeżą pościel, bo i tak się rano kąpię, :D dalej nie kumam:O

Tak czytam i się zastanawiam co wam to przeszkadza, że ktoś się kąpie tylko rano. Ja jak poznałam swojego męża (jakieś 7 lat temu) to u niego w domu było zwyczajem kąpać się tylko w soboty, a tak to tylko nogi, ręce i twarz. Pościel zmieniali bardzo rzadko a w ciągu dnia zdarzało się że spali w niej w ubraniu. I ja się do tego nie wtrącałam. Teraz nadal tak u nich w rodzinnym domu jest, ale u nas mąż się kąpie jeszcze częściej niż ja bo 3 razy dziennie dzień w dzień (rano, po pracy i wieczorem).

Też nie rozumiem co ich boli, że człowiek się rano kąpie. Po prostu nie kumam. Nie wyobrażam sobie poranka bez prysznica i tyle.

a tak zupełnie nie złośliwie zapytam co wy robicie cały dzień że wieczorem aż taki brudne dupy macie, że mąż by was nie tknął? bo przyznam że zdarzało mi się w życiu nie wykąpać wieczorem np. po jakiejś bibce i nie przypominam sobie żeby ode mnie śmierdziało :) wiem, że zaraz mnie zaszczujecie, ale to nie jest złośliwe pytanie :)

i kolejna rzecz- nigdy nie spałam w pościeli w ubraniu. Pościel to pościel i można jej użyć tylko po umyciu się, w świeżej koszulce do spania. Aczkolwiek widzę, że zrobiła się mała nagonka na kąpanie tylko ranne ;). Ludzie, tu jest forum, tu jest miejsce do luźnej rozmowy o swoim stylu życia, a nie do zjadania się, bo inny robi inaczej.

blablbalablbalblbalbalablablab znaczy rano zmywasz nocny brud, wieczorem sie nie myjesz bo po ?co? skoro i tak do syfu wlazisz?

zajebista jest laska, nie ma co:D przez cały dzień będąc aktywna uważa, że się nie ubrudzi wystarczająco by zażyć kąpieli wieczorem, ale śpiąc w nocy i nie robiąc nic innego już jest brudna:D pytanie: od czego tak ubrudzi się przez noc, że rano musi się wykąpać? i dlaczego jej zdaniem ktoś kto kąpie się wieczorem jest bardziej brudny po bezczynnej nocy niż ona po czynnym dniu?

Jej, a czy podmywacie się przed snem? Tak z ciekawości pytam,

kobieto, czy dociera do Ciebie, że ja też nie wyobrażam sobie poranka bez prysznica??? ale również nie wyobrażam sobie wieczora bez prysznica i nie chrzań mi, że ktoś kto wziął prysznic wieczorem jest bardziej brudny zakładając rano ubranie bez prysznica porannego niż Ty wieczorem po całym dniu:O to co Ty tutaj klepiesz kupy się nie trzyma po prostu:O

ja na przykład nie kąpię się rano dlatego że się wybrudziłam, ale żeby czuć się świeżo :)

Po prostu rano kąpię się żeby byc świeżą, ale też się zastanawiam co Wy robicie, że takie brudne i śmierdzące jesteście, że mąż by Was nie tknął. .m.m.m.m.m. Mąż się zawsze po pracy kąpie, bo po prostu ma taką pracę, że musi się umyc, bo brudny wraca a wraca zawsze wieczorem, rano prysznic bierze dla odświeżenia, a ja wieczorem na szybko wchodzę do wanny raczej. :P Ale nie napisałam tego w pierwszym poście i awantura się zrobiła, złamałam życie paru osobom. :D :D :D

dla mnie naturalne jest umyć się rano (by być świeżą do pracy) i wieczorem (by być świeżą do łóżka). Ot, po prostu. Ale to też chyba lekka przesada wyzywać od brudasów ludzi, którzy się kąpią raz na dzień. Po prostu ich styl, że się kąpią inaczej, no ale to ich sprawa :O

podpisuję się pod tym co napisała Sawa! człowiek, który wykąpał się wieczorem na pewno nie jest brudny rano, litości:O a prysznic poranny jest po to by czuć się świeżo, po prostu

normalny czlowiek bierze rano i wieczorem prysznic, przynajmniej tak jestem nauczona od dziecka

O Jezu, ale dziewczyno co Cię to boli? Ty uważasz inaczej i ja uważam inaczej i co z tego? Na prawdę ten temat jest dla Ciebie warty dyskusji?

zauważ, że to koleżanka blablbalablbalblbalbalablablab stwierdziła, że osoby, które nie myją się rano są brudasami, bo ona sobie tak nie wyobraża:O w sumie to nie wiem do kogo tak pisała, bo każda tutaj pisze iż myje się rano i wieczorem

dla Ciebie blablbalablbalblbalbalablablab na pewno skoro tak ochoczo odpierasz zarzuty wszystkich tutaj:P

a popatrz ile czasu miałabyś na prysznic gdyby nie ta gadka tutaj:P

jezu sie uczepiliscie dziewczyny :D nie wierze, ze tu wszyscy biora prysznic 2 razy dziennie ja zawsze biore rano, ale wieczorem czasem odpuszczam sobie prysznic i myje tylko zeby i nie smierdze. moze to zalezy od ciala. niektorzy po calym dniu maja ciagle w miare swieze cialo, niektorzy juz po kilku godzinach zaczynaja capic :P poza tym nie rozumiem waszego zbulwersowania, to jej cialo nie wasze, nawet jej nie znacie typowa polska armia, kazdy ma robic tak jak ja, bo inaczej jest "inny" i postepuje zle -spuscizna komuny

Ja nie napisałam, że ktoś kto się kąpie na wieczór jest brudasem. Zwyczajnie kłamiesz, pokaż gdzie to napisałam. Napisałam, że nie wyobrażam sobie rano się nie umyc, ale to dotyczy tylko mojej osoby. Nie obchodzi mnie kiedy i co ile ktoś się myje, a niech się myje nawet i raz w tygodniu skoro mu to odpowiada i nie przeszkadza innym zapachem. :P :P Co mnie to?

przeczytaj wszystkie posty blablbalablbalblbalbalablablab to ona twierdzi, że ktoś kto NIE KĄPIE SIĘ RANO, KĄPIE SIĘ WIECZOREM jest większym brudasem niż taka osoba jak ona, która myje się tylko rano:O

znam tego typu baby macie pewnie malo interesujace zycie, zywicie sie plotkami i zyciem innych niech kazda teraz napisze jaka ma prace i jakie hobby