Nocny topic. Kto pogada?

Facettttt 26 Karmnik dla ptaszków :D zima sie zbliża :);';' Dokładnie :) teoria na prawko zaliczona (wewnętrzna) po 10h teorii, teraz czas na jazdy

może po prostu przebrała się miarka...

Ja mam ciepłe stopy :D a ty co chora jesteś ?

Ah nie chodzi o kontrolowanie ani takie tam... Teraz to jestem zła na wszystko... Ale ja się staram a ten " bo to wszystko prawie zimne jest" ale 4 razy wolałam do stołu. Wkurzylam się i powiedziałam " to nie zryj" i wylalam do kibla.

siedzę przy oknie i piździ po nogach więc mam stopy jak trup:D

kiwi ? To prawko robisz ?

a ja leze...- robie tak samo;)

kominek glusza i whiskey....ale sceneria zazdroszcze.;)

kiwi robi prawko;) ja z reszta tez;)

A ja leze obok meza i prawidłowo:)

a na jazdy nie możesz od razu po testach ? ja też chcę zdawać a i ile się czeka przeciętnie jak złoże dokumenty ?

heh pierwsze zerwanie nie zawsze jest przemyślane, drugie to już bardziej a piate to już rutyna :) są różne dynamiki związku.

No tyle ze teraz nie rozmawiamy. On się nie odezwie pierwszy...

mrągowska siedzę przy oknie i piź**i po nogach więc mam stopy jak trup To po co tam siedzisz ?! kobiety ....

Ja jak byłem zakochany kiedyś to tylko wspólnie gotowałem z moją miłością, to taka przyjemność :D, ale ona wyjechała na studia za granicę i związek na odległość nie miał szans przetrwania, spotkania raz na parę miesięcy. No cóż, widocznie wolała dobre studia. Ale kiedy to było, 7 lat temu :) Wtedy byłem jeszcze chłopakiem, a nie mężczyzną. :D

Świetlisty księżyc tak:) tak się zbierałam i wiecznie coś, ale w końcu się zebrałam:) Na sama myśl jak ma być w przyszłym roku 50h teorii, 50h praktyki, 3000tys pytań z czego na 76 z 80ciu musisz odpowiedzieć to jednak wole w tym roku:D

Mówi gratuluje zdania. Ja poprostu tracę cierpliwość. Facet- jak się samemu kończy związek to łatwiej jest.

No tyle ze teraz nie rozmawiamy. On się nie odezwie pierwszy... Heh :D wojna na wycieńczenie jak on jest młody to ty wygrasz jak stary przejebiesz bo na sex go nie weźmiesz :D

świetlisty- bo tu mam biurko i kompa

kiwi dokladnie to samo mna kierowalo:D

Ale powiem Ci droga żono, że niewarto się kłócić o takie głupoty. I Twój mąż powinien przestać narzekać, i ty nie powinnaś wylewać do kibla jedzenia. Po co sobie stwarzać problemy. Są na świecie ludzie, którzy są narażeni np. na różne kataklizmy, głód. A jak ktoś może sobie normalnie żyć to po co stwarza problemy? Nie lepiej żyć szczęśliwym?

Miało być kiwi ale mi tel wkleja słowa. Mój mąż nie gotuje ze mną bo kuchnia za mała. Ale pomaga czasem, obierze ziemniaki, podzieli kure :) mam złe dni w pracy a ten mnie w domu dobija.

ryewrywu nie wiem bo ja dopiero mam kurs :) ale u nas jest tak że jeśli czujesz się na siłach i wszystko rozumiesz to możesz podejść do teorii wcześniej np po 10h i wtedy nie musisz już chodzić na teorie na pozostałe 20h:) i zaczynasz jazdy... mrągowska a jak Tobie idzie?

Świetlisty księżyc tak tak się zbierałam i wiecznie coś, ale w końcu się zebrałam Na sama myśl jak ma być w przyszłym roku 50h teorii, 50h praktyki, 3000tys pytań z czego na 76 z 80ciu musisz odpowiedzieć to jednak wole w tym roku No słyszałem dobrze że mam prawko od 3 lat :D ale to jest paranoja oni nie zrozumią że mogą zrobić nawet 100000000 pytań a itak nic się nie zmieni na drogach .....to nie o to chodzi że kierowcy nie umią jeździć tylko jeżdzą za szybko a dodatkowe pytania to dla mnie word chce po prostu zarobić i tyle bo one niczego nie zmienia tylko więcej osób będzie oblewć .....

"nie umią" :D :D: :D

facet- ale nie można sobie dać wejść na głowę... szykuje coś dla niego a on to pierdoli no to ja tez i cześć pieśni..

Dobry wieczór wszystkim, Też mam zimne stopy i też jestem świeżo po rozstaniu :P Ale za to mam to czego może Wy nie macie - mam kaszel... :P

o jejq to w pl ciezko bedzie zdac w nast roku prawko. tutaj lzej..o wiele lzej facet..ty mlodziutki jestes to jeszcze znajdziesz kobietke co bedziecie razem w kominku grzac i gotowac.;)

Kurfa mac to mial byc topik o moich rozterkach sercowych , a nie jakas szola jazdy :o Myslalem , ze jakas dziewczyne poznam , ktora mi bedzie wspolczuc....:o

Młodziutki to ja byłem 7 lat temu :)