Miesiączka i leki przeciwbólowe...

Od razu przejde do rzeczy... Wczoraj wieczorem dostalam okres. Dzisiaj rao obudzilam sie z - jak zwykle podczas miesiaczki - bolem brzucha. Najbardziej pomagal mi Metafen, ale zapomnialam go kupic. Nie moglam wytrzymac i wzielam Apap Extra. Po 40 minutach nic nie pomoglo, wiec wzielam kolejna tabletke Apap Extra. Sytuacja sie powtarzala i podsumowujac, wzielam dzisiaj 3,5 Apapy Extra i jedna Nospe Forte. Pomoglo po prawie 3 godzinach. Nigdy mnie tak bardzo brzuch nie bolal, zawsze ograniczalam srodki przeciwbolowe do minimum, ale dzisiaj juz mi slabo z tego bolu bylo. Ale nie w tym rzecz... Czy moglo mi te spozycie lekow jakos zaszkodzic? Nie zauwazylam jakis szczegolnych skutkow ubocznych, ale przez caly dzien bylam ogolnie spiaca, przymulona jakby, spokojna, ale bardzo szyko sie denerwowalam.

Weź sobie ketanol, w aptece go można kupić i działa do 12 godzin dość szybko. Efekt gwarantowany.

z tego co wiem, ketanol jest na recepte? Autorko,nie bierz juz nic dzisiaj bow koncu przedawkujesz. Jesli do tej pory nic Ci sie nie stalo (omdlenia, zawroty glowy) to znaczy, ze Ci nie zaszkodzilo.

Przepraszam, mialam na mysli, ketonal.