Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość graufik44

Pytanie do Pań: ile dni potrzeba żeby nabrać nieodpartej ochoty na seks

Polecane posty

Gość graufik44
Każdy chciałby kiedyś usłyszeć coś miłego o swoim wyglądzie. Ja nie pamiętam nic takiego. Ostatecznie każdy ma jakieś atuty. Ja też. Mam 44 lata, czarne włosy, 190cm, 84kg, systematycznie jeżdżę na rolkach i rowerze, i ... ostatni komplement jaki od żony słyszałem w łóżku ... zaraz co to było ... Aaaa ... że okno ładnie umyłem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seksoholiczkaaaaaaaaaaa
hmmmmmmm ciasteczko jesteś :) I okna umiesz myć :D Fajny z Ciebie gość :) Jesteś za młody na seksualną emeryturę. Może umyj kiedyś to okno w stringach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv21vv
ha ha ha ha :p ja zawsze swojemu mowie jakie to ma fajne czesci ciala i jaki jest dobry w lozku :) zawsze wtulamy sie w siebie po i szepczemy rozne rzeczy do ucha :p :p ehh tesknie za nim a on jest na wyjezdzie i wroci w piatek :p juz czuje ze bedzie sie dzialo :p :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graufik44
Tak naprawdę to w łóżku nie padł nigdy żaden komplement. W zasadzie to panuje milczenie ... Nie pisze cisza - bo czasami żona "hałasuje", ale już coraz mniej mi się chce starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graufik44
"Seksoholiczkaaaaaaaaaaa hmmmmmmm ciasteczko jesteś " A wiesz ... puściłem wodze fantazji ... w internecie nikt nie sprawdzi ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seksoholiczkaaaaaaaaaaa
I tak długo się starałeś.Rozwód nie wchodzi w grę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graufik44
"Może umyj kiedyś to okno w stringach?" No ... fajowy pomysł. A jaki miałoby to wywołać efekt? Zazdrość żony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graufik44
Na razie chyba nie. Chyba w ogóle nie. Ale nie wykluczam, że się wyprowadzę kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seksoholiczkaaaaaaaaaaa
Może zazdrośc, a moze jakas sasiadeczka sie skusi :p Probowales ja (zone nie sasaidke :p ) jakos kusic - wiesz obcisle majteczki przez ktore widac seksowne wypuklosci, zabawa przy niej malym itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość btw aga
tak sobie czytam i.. może twoja żona jest zęczona codziennoscia, porzadkami domowymi, ogarnieciem dzieci może ktoś inny ja zadowala może ty jestes dla niej zadobry kazdy problem maswoje podloze,nic nie dzieje sie bez przyczyny co kwestii, czy spotykałabym się z 44latkiem, zonatym.. - ba! ;) wszytsko zależy od człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graufik44
Ja dla NIEJ nawet strepteas wykonałem ... Ale to było dawno, jak jeszcze wierzyłem, że można ją rozkręcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graufik44
Nie wiem ... może kogoś ma ... ale jak ... od zawsze ... ? Z nim się bzyka a mi rodzi dzieci? Bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seksoholiczkaaaaaaaaaaa
No to nie wiem juz co Ci doradzić. Widać to taki typ kobiety, ma małe potrzeby seksualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość btw aga
wcale nie.. może przypatrz się z doświadczenia Ci napiszę, że właśnie wtedy, gdy taki 40latek zawrocil mi w glowie, sex z mezem przestal mnie interesowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graufik44
"może twoja żona jest zęczona codziennoscia, porzadkami domowymi, ogarnieciem dzieci" Dzieci mają 12 i 15 lat. Co ją tak męczy? Obiad albo jest zupa albo drugie - nie stawiam wymagań. Jak nie będzie wcale - też się świat nie wali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seksoholiczkaaaaaaaaaaa
zdarza się niestety, że tak jest. Z mężem dzieci, dom, wspólne zakupy. Z NIM seks, czułość, miłość. Co nie oznacza, że Twoja jest w coś uwikłana. Ale bywa tak i nawet czasem trwa latami.Nie odejdzie ze względu na dzieci itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona oziębła jak cholera
Mojemu meżowi jawię się jako oziębła żona.........a wiecie jaka jest prawda? ................jestem zajechana praca, dzieckiem domem i padam na pysk ze zmęczenia. do tego on w ogóle mnie nie adoruje....a do tego ma bardzo dużego i za każdym razem na początku czuję ból ( może to powoduje we mnie wewnątrzny strach i blokadę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robyngray
Tak z doświadczenia - to normalne. Jak Twoja partnerka ma inne problemy na głowie to ani myśli sie kochać tylko woli pójść spać. Ale gdyby nic jej nie kłopotało główki, gwarantuję, że by nabrała ochoty na seks. Kobiety nie mają ogólnie aż tak wielkiej potrzeby seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robyngray
Żona oziębła jak cholera - doskonale Cie rozumiem, nie jesteś sama! Bo faceci nawet jak są zmęczeni to nawet wtedy chce im się seksu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graufik44
Miłe Panie Wszystkim za udział w dzisiejszej konferencji bardzo dziękuję. ZA poświęcony czas i za zaangażowanie. Wszystkim życzę wielu udanych dzikich orgazmów i tego by w Waszych facetach nigdy nie zagasła ułańska fantazja. Połamania desek w łóżku!!! Ja niestety wracam do mojej szarej rzeczywistości ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona oziębła jak cholera
Ja naprawdę chciałabym chcieć...zdaję sobie sprawę, ze udany sex daje tyle szczęścia...a jednak mi się nie chce. Jestem tym załamana i paradoksalnie tęsknię za udanym seksem orgazmami tip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
graufik44 - czasami tak jest, że się ludzie nie dopasują. jak byłam mężatką, to mój mąż mówił o mnie to samo, co Ty o swojej żonie. teraz jestem rozwódką i regularnie uprawiam seks z żonatym, którego żona seksu nie chce w ogóle. na niego ochotę mam jak cholera. dziwnie się jakoś życie plecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość btw aga
powodzenia czesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaaa33
tak czytam... i przypomnialo mi sie jak to ze mna bylo... jestem kobieta, a moj facet byl najwyrazniej oziebly. Malo rozmawial, sex szybki bez emocji :( To ja inicjowalam, bo w pewnym momencie stwierdzilam, ze sex to jedyny moment.....kiedy mnie przytuli., a moja ochota na sex systematycznie przemijala. moj nastepny facet odkryl we mnie to co potrzebowalam. mam inne spojrzenie na sprawy sexu. A co do tematu, to moze po dluzszym czasie dobija rutyna? nie pociagasz zony, moze ma depresje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seksoholiczkaaaaaaaaaaa
Nie ma za co :) Wpadaj tu na pogawedki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graufik44
Dzięki za wszystkie mądre i miłe słowa. Czego nie doczytam już dziś - doczytam jutro. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seksoholiczkaaaaaaaaaaa
I jak tam szara rzeczywistość??? Przesyłam trochę słońca - u mnie od rana świeci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam odwrotnie...
Może obejrzyjcie razem jakiś film erotyczny... podobno oziębłość się leczy.... co prawda nie wiem co to jest oziębłośc i nie wyobrażam sobie kobiety zimnej jak ryba, ja prawie jak facet myśle i lubię często, tylko u mnie mąż budzi się tak raz na tydzien czy dwa, albo chory, albo zmęczony, albo go kręgosłup boli, albo piwko z kolegami....jak tylko robię podchody i widze cierpiąca minę od razu odchodzi ochota...bo ja się już pobudzi..to jest nieziemski....tylko dla mnie zbyt rzadko. Co prawda zdarza się trzy dni pod rząd...nie poweim jak ma urlop..więc może faktycznie, dlatego nie narzekam tylko piję szklankę zimnej wody zamiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eska38
graufik44---> moim zdaniem znudził ją seks taki sam od tylu lat. Lubi go ale nie ma juz tego czekania, pozadania pławienia sie w tym smaczku. Spróbuj coś zmienic ze starych schematów. Przyjrzyj sie temu i ją zaskocz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graufik44
"Zaskocz ją" No z nią jest tak, że jak kupie jej jakiś fajny fatałaszek nocny, to ubierze raz. JEDEN RAZ. Tak było ze wszystkimi 5 jaki dostała. Widziałem ją w nich po jednym razie. Już pisałem, że to gra na jedną bramkę. Wszystkie nietypowe, inne (nie ważna nazwa) "akcje łóżkowe" wyszły ode mnie. Moja miła nie wymyśliła przez 18 lat nic. Przez 18 lat nie powiedziała mi żadnego komplementu, nie mówi co lubi, nie mówi czego nie lubi. Nawet w sobotę, jak pośpi dłużej (rozumiem, że choć w sobotę jest wypoczęta) nie przejmuje inicjatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×