Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justyna754568

PYTANIE DO NIEWIERZĄCYCH W BOGA

Polecane posty

Gość klerhfgoiuhfoiuerf
A ja mam pytanie do wierzących. Skąd wiecie w którego boga macie wierzyć skoro tyle rożnorodnych religii na świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
the human Własne zdanie można wyrażać w różny sposób. Swoje zdanie wyraża profesor uniwersytetu, ale również pijak z ławeczki. Zdanie to może dotyczyć niby podobnego tematu, np. kryzys gospodarczy, ale może być wyrażone w bardzo różny sposób. Niektórzy swoje zdanie wyrażają argumentami, niektórzy starają się swoje słowa wzmocnić wyzwiskami. Jak kto woli, nie wnikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
coz za inteligentne pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, to już Twoja sprawa :) ja po prostu nie mogłabym szukać poza chrześcijaństwem, ze względu na Chrystusa. I nie powiem, że nie mam wątpliwości, ale w końcu wiara to nie jest pewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
klerhfgoiuhfoiuerf Wiesz co, powiem Ci, że po prostu poczułem, że zbliżając się do tej wiary, do której się zbliżyłem, że dobrze się czuje. Jeden z popularnych nauczycieli duchowych ej religii powiedział, że każdy może wierzyć w Boga jakiego chce, bo każda religia namawia do dobrego, wierząc masz się po prostu dobrze czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klerhfgoiuhfoiuerf a co to znaczy: "mam wierzyć"? To jest mój wybór, takiej religii a nie innej. Ok, zostałam wychowana i przekazano mi wzorce katolicyzmu, ale ja dzisiaj nie mam 5 lat. Nie wierzę dlatego, bo ktoś mi każe, zresztą tak chyba się nie da, nie na dłuższą metę. A tymi bogami...może to ten sam, różnie nazywany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
umano Wątpliwości są normalną sprawą. Jeśli Jesteś dobrym człowiekiem to nie jest ważne czy nazywasz swego BoGa Allahem czy Chrystusem. ;) Mnie zraził kościół, kiedyś próbowałem wierzyć w Chrystusa, ale ta wiara mi w jakiś sposób nie odpowiadała. :P Ciężko w sumie o tym pisać, są to kwestie odczuć wewnętrznych, niezwiązanych z rozumem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
Jaka by religia nie byla, Bog jest jeden. Wierze w Boga, jestem dobrym czlowiekiem, pomagam innym i przestrzegam praw Bożych i jestem z tego dumny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
A tymi bogami...może to ten sam, różnie nazywany? Otóż to, różnie wyznawany. W Islamie mamy Allaha, w Zoroastrze mamy ahuremazde, w Buddyzmie mamy energię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
the human Jeśli Jesteś dobry człowiekiem to nim pozostań ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
jak mozna probowac uwierzyc w Chrystusa. To jest prosty wybor, albo sie wierzy albo nie. Przyklad z dupy. Jesli spadnei ci dlugopis na podloge to nei mozesz probowac go podniesc. Albo go podnosisz albo nie. To wsystko jest takie proste, caly wszechswiat jest prosty ale ludzie strasznie go sobie komplikuja. Nie wiem czemu. Chyba to lubia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
No i nawet w Buddyzmie mamy jakiegos Boga, jakas siłe sprawcza, energie, moc jak zwal tak zwał. Religia bez Boga to nie religia przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, a co jeśli okażę się, rozumiem....mnie w sumie nie aż tak dawno też zraził, nadal mam tutaj sporo "ale'. Tylko, że one odnoszą się do ludzi. A ludzie jacy są, wiadomo. Oni zawiodą nieraz, tak jak i my sami nie jesteśmy idealni. Dzisiaj Kościół z pewnością potrzebuje oczyszczenia i mocnego zwrócenia się ku Temu, kto go założył. Ale w końcu to jaki będzie, zależy od wszystkich wyznawców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
the human Kiedy potrafisz wierzyć to wierzysz, kiedy masz poważne wątpliwości to próbujesz, a próbowanie jest skazane na niepowodzenie. umano Miałem swego czasu szereg nieprzyjemności ze strony wyznawców kościoła i jego kapłanów. Ja zbliżam się akurat do Buddyzmu, to chyba w końcu żadna tajemnica :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
I dlatego ja nigdy nei probuje. Albo cos robie albo nie. krotka piłka. Nie lubie sobie komplikowac zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satanistka
A mnie zastanawia jak to jest, ze gorliwi katolicy czesto rownie gorliwie sa za kara smierci:P Mi moja ateistyczna(czytaj: satanistyczna) moralnosc na takie pomysly nie pozwala..... :P Przecietnie ogarniety czlowiek musi byc ateista, w przeciwnym wypadku albo ma wyprany mozg przez rodzine i otoczenie albo woli nie miec swojego zdania. Ramen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
the human Próbowałem gdy byłem młodziutki, każdy dojrzewa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
satanistka Niektórzy przedstawiciele kościoła uważają, ze we wspólnym interesie kara śmierci jest dopuszczalna. Z resztą czym były sosy jak nie karą śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
Ja za kara smierci takze nie jestem. Smierc to nie kara. Ale mysle ze prawo w PL powinno byc zaostrzone. np. Zabiłes = dozywocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
satanistka Niektórzy przedstawiciele kościoła uważają, ze we wspólnym interesie kara śmierci jest dopuszczalna. Z resztą czym były sosy jak nie karą śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
Ja za kara smierci takze nie jestem. Smierc to nie kara. Ale mysle ze prawo w PL powinno byc zaostrzone. np. Zabiłes = dozywocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
satanistka A czym były stosy jeśli nie karą śmierci ? NIektórzy z kapłanów katolickich twierdzą, że w niektórych wypadkach kara śmierci może być dopuszczalna. Zbyt głęboko w ten temat nie wchodziłem. Oglądałem po prostu pewien wywiad, jeśli was to interesuje mogę rzucić linka :P To Jesteś ateistką czy satanistką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A mnie zastanawia jak to jest, ze gorliwi katolicy czesto rownie gorliwie sa za kara smiecie" mnie to zastanawia czemu tu ktokolwiek jest za karą śmierci i przerażają mnie trochę Ci ludzie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, a co jeśli okażę się, dewotów niestety nie brakuje...ale ja mi jakoś szukanie poza i tak nie cieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satanistka
Jestem ateistka, ale rozbawilo mnie ze pan terlikowski w ramach krytyki marii peszek nazywa ateistow satanistami :) Jak ktos przegapil to 'dzielo' to zalaczam linka http://www.wiadomosci24.pl/artykul/terlikowski_o_marii_peszek_to_sataniczna_nihilistka_244535.html Widzac takie wypowiedzi, sorry, racjonalnemu czlowiekowi ciezko chyba traktowac religie powaznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
Słabo działa to pieprzone forum, posty się ciągle dublują. Mnie śmieszą ludzie, którzy wyją do szatana, a zaraz potem gadają, że ateizm jest jedynym wyjściem. Nie znają ani ateizmu ani satanizmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a sataniści są ateistami czy skoro wierzą w szatana to wierzą i w Boga? bo nie orientuję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
Skoro ja wierze w Boga to takze wierze w szatana. To normalne. I na odwrot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×