Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justyna754568

PYTANIE DO NIEWIERZĄCYCH W BOGA

Polecane posty

Gość the human
I myslisz Samanta ze jak kosciolki sie rozpadna to , to zmieni moja wiare w Boga ?? Jesli tak myslisz to jestes glupsza niz myslalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anegdota :)
Jezus isnieje,bo czuje Jego obecnosc. On Jest.Trzeba tylko umiec otworzyc Mu serce,a to wcale nie jest takie proste...bo wymaga POKORY.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wilczyca - trane spostrzezenie;-) ten "bog" katolicki to rzeczywiscie jakis frustrat;-) skoro tak ciegle potrzebuje dopieszczenia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
A o jakiej ty manipulacji mowisz, bo nie wydaje mi sie zebym przez moja wiare w Boga byl przez kogos manipulowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"anegdota :) Jezus isnieje,bo czuje Jego obecnosc." a w kktorym organie siebie czujesz najmocniej, hm?:-) jelsi moge spytac - bo moze mylisz "jezusa" z substytutem penisa;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo jestes satanista
jest piekło albo niebo jeżeli wyrzekasz się boga to trafisz do piekła innego wyboru nie macie i jeżeli nie chcesz cierpieć to niestety musisz się łasic do Boga a cierpienie w piekle jest o 1000 razy większe niż poród czy uderzenie sie w palec młotkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] the human A o jakiej ty manipulacji mowisz, bo nie wydaje mi sie zebym przez moja wiare w Boga byl przez kogos manipulowany" no wlasnie i dlatego ze nie wydaje ci sie zebys byl manipulowany jest ona bardzo skuteczna;-) as easy as it ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a cierpienie w piekle jest o 1000 razy większe niż poród czy uderzenie sie w palec młotkiem" hahah ;-) i mamy dowod manipulacji ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
Ale nigdzie nie pisze zeby sie łasic do Boga. ROR ale ty niekumaty jestes. A moze to ty jestes manipulowany a o tym nie wiesz. Tak czy siak nie mozemy tego sprawdzic prawda ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
Buntownik bez powodu Gdyby każdy tak myślał to byśmy nie rozmawiali znajdując się pewnie kilkaset albo więcej kilometrów od siebie. :) SAMANTA "Albo jak jest przystojny chłopak to ma we łbie siano??" Protestuje ;) ROR Ja akurat w Boga wbrew pozorom nie wierzę, natomiast zbliżam się do Buddyzmu, którego koncepcja zakłada istnienie pewnego rodzaju specyficznej energii, istnienie pewnych "energii" staje się coraz bardziej oczywiste. Każdy z nas się składa z pewnych energii, wibracji. satanistka U każdego człowieka co innego powoduje zmienienie się stanu świadomości. Ja od pewnego czasu przykładowo uczę się hipnozy i medytacji :P Buddyzm nie ma centralnego Boga i to mi się podoba :P, a jeśli chodzi o potrzebę wiary, to instynktem nie jest wiara w to, że gdzieś jest jakaś istota wyższa. Taką potrzebą mózgu jest ogólna wiara w jakąś "wyższą" moc, instytucjonalizacja wiary jest natomiast działaniem, które ma kierować świadomością człowieka, jego naturalnym instynktem. Śmiało można to nazwać manipulacją. Nie bójmy się tego słowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samanta z Opola
tak Jezus istnieje Zapraszam na jedzą zmianę do Hospicjum w Namysłowie . Tam zobaczycie ludzi co od dzieciństwa tylko bóg się liczy i co jak kończą ??? W męczarniach i błaganiem z dnia nadzień aby ich zabrał i zakończył ich cierpienia i męki A on co?? Hu ja patrzy jak co dzień się męczą,walczą o każdy oddech i znoszą bul i upokorzenie robiąc pod siebie To właśnie jest ten wasz kącik BOŻY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
ja od dawna wiem ze wszystko sklada sie z energii. Energie mozna przeksztalcic w materie i odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
ROR Tak czasem obracając się wśród debili trzeba wierzyć w zdrowy rozsądek by go nie utracić :P. Jeśli chodzi o wiarę łatwo nią manipulować, ale sam instynk, potrzeba wiary nie jest manipulacją. Ja nie należę do żadnego wyznania. Szukam swojej drogi mając wrażenie, ze istnieje jakaś siła ponad nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anegdota :)
Ror piszesz,ze potrzeba naszego mozgu jest wiara w Istote Wyzsza...tak jest,bo stwarzajac czlowieka tchnal w kazdego swego Ducha.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAZ SIERPEM, RAZ MŁOTEM
bo szatan nienawidzi ludzi i dlatego ich torturuje w piekle Bóg daje takie wydarzenia, aby przez nie przypomnieć ludziom żyjącym na ziemi o wiecznej karze, czyli piekle. W historii jest znanych dużo takich przypadków. Nierzadko świadkami tych zjawisk było wiele osób, w tym też niewierzących, którzy dzięki nim, zmienili swoje życie. Kilka przykładów: św.Franciszek Jeremi i grzesznica, świadectwo błogosławionego Ryszarda od św. Anny, historia prostytutki z 1873r dziejąca się w Rzymie: „Dziewczyna złego życia. Sporo takich zdarzeń można znaleźć w książkach: „Piekło - Czy jest, czym jest L. G. de Segur i „Piekło F.X.Schouppe SJ. Chyba najlepiej zbadanym przypadkiem tego typu, jest historia doktora Rajmunda Diokersa, dziejąca się w Paryżu, w drugiej połowie XIX wieku. Zmarły doktor Rajmund podczas swojego pogrzebu, dwukrotnie podniósł się z otwartej trumny i trzykrotnie przemówił. Za trzecim razem powiedział, że jest potępiony. Lekarze obecni na obrzędach od razu obejrzeli zmarłego i stwierdzili, że jest on martwy. Doktor był znanym człowiekiem, więc na jego pogrzeb przybyło kilka tysięcy osób, które były świadkami tych przerażających zjawisk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wierzę w Boga ,w Jahwe , nie w żądna energię ale osobowego Boga , który mnie zna a ja staram sie ciągle poznawać Jego więcej. . I chętnie zobaczę w którym momencie podlegam jakiejkolwiek manipulacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, a co jeśli okażę się,
Kochani, muszę spadać, ale nie do kościoła tylko na browarka :) Trzymajcie się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anegdota :)
Czuje obecnosc Jezusa jak czuje milosc do mojego dziecka. Nie potrafie Ci tych uczuc udowodnic.Ona sa. milej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satanistka
a ja na basen! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAZ SIERPEM, RAZ MŁOTEM
sa energie pochadzace od boga lub szatana akurat w budyzmie ludzie modla sie do szatana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAZ SIERPEM, RAZ MŁOTEM
„Cuda, znaki, Boskie interwencje Aleksandra Polewska Kiedy byłam małą dziewczynką moi dziadkowie opowiedzieli mi o wielkiej łunie, która tak rozświetlała nocne niebo, że - jak twierdzili - na ciemnej ulicy można było znaleźć igłę. Według nich owo niezwykłe światło zapowiadało nadejście drugiej wojny światowej. Jakiś czas później usłyszałam o proroctwie fatimskim, w którym Maryja zapowiadała pojawienie się wyjątkowo zjawiskowej zorzy tuż przed wybuchem najokrutniejszej z wojen, W ubiegłym roku, z czystej ciekawości, postanowiłam poszukać choćby jednej notatki prasowej z tamtych czasów, która wspominałaby o łunie. Rezultaty mojego niewinnego śledztwa kompletnie mnie przerosły. I tak powstał pierwszy rozdział tej książki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
Tak czy siak i tak kazdy z nas umrze a wtedy kazdy przekona sie czy cos tam jest czy nie. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hostingowiec taki sobie
a ja byłem właśnie w kiblu i wiecie co? Widziałem go.Był tam.Powiedział żebym się nie lękał i żebym srał spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] the human Ale nigdzie nie pisze zeby sie łasic do Boga. ROR ale ty niekumaty jestes. A moze to ty jestes manipulowany a o tym nie wiesz. Tak czy siak nie mozemy tego sprawdzic prawda ??" przeknales mnie - wyzwiska sa typowe dla wierzacych w boga;-) btw - ejstem kobieta;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the human
Licencja a ja mysle ze jeszcze nie bedzie za pozno. Ale wielu ludzi gdy wtedy spotka Boga i tak powie ze w niego nei wierzy a wtedy prosto do piekla. tak sadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAZ SIERPEM, RAZ MŁOTEM
„Niezniszczalni Joan Carroll Cruz Prawdziwa opowieść o świętych, których ciała po śmierci nie uległy rozkładowi. Autorka opisuje ponad sto przypadków ciał świętych, które nie tylko nie podlegają normalnym procesom biologicznym, ale posiadają też inne niezwykłe właściwości. Cud na Filipinach Wincenty Łaszewski To miała być największa masakra w historii ludzkości. Padł rozkaz, by bezlitośnie zdławić bunt. Miało zginąć dwa miliony bezbronnych cywilów. Były ataki czołgów. Przeprowadzono atak moździerzowy. Nastąpił atak zmotoryzowanej piechoty. Ciśnięto w tłum pojemniki z gazem. Wysłano do ataku helikoptery. Skierowano na miejsce buntu bombowce. Brakowało jeszcze tylko ataku od dołu - z samego dna piekła. Jak to się stało, że na asfalt manilskiej autostrady nie spadła ani jedna kropla krwi? To był cud. Zwyczajny cud. Czy zwyczajny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ROR Ja akurat w Boga wbrew pozorom nie wierzę, natomiast zbliżam się do Buddyzmu, którego koncepcja zakłada istnienie pewnego .." wiem co zaklada koncepcja buddzymu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×