Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kiwi1988ldz

Brać psa czy nie??? Bardzo ważne aby nie skrzywdzić zwierzaka.

Polecane posty

Mariiika co to jest 900zł:D w styczniu dopłata 1600zł w lutym 2 faktury jedna 1200zł druga prawie 700zł:D kolejne do czerwca po 700zł:D takie miałam to półrocze ale poszłam w kwietniu i zmiejszyli mi bo wyszło że by była duża nadpłata :) teraz płace miesiąc w miesiąc 300zł bo tak sobie ustaliliśmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy małych dzieciach bierz szczenie!!!! to podstawa! po drugie ty go bedziesz wychowywac, wiec pamietaj to bedzie 3cie dziecko wiec bierz psa potulnego, obowiazek jest twój, bo napewno nie na przedszkolaku! ogólnie mówie psy mąłej rasy sa wredne dla dzieci, mam w domu dzieciaki 10lati 5mis i suke chichuacha, nie lubi dzieci, i to widac przy kazdym spacerze, choc nikt jej nic nie zrobił! na działce mam bule, to ostre psy ale do dzieci chyba bardziej lagadne niz te małe kanapowe w domu ... twój wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdrowy psychicznie bull to wspanialy pies do dzieci duza cierpliwosc, a fakt male psy dzieci nie lubia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci tak, idz tam, poznaj oba psiaki, pogadaja z Toba wolontariusze oni te psy znaja dobrze powiedza Ci o nich, o ich zachowaniu itp i wtedy wybór łatwiejszy, na spacer weź takiego psiura pare razy, do domu zobaczyc jak z dziecmi, jak sie zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ta tez ładna, biedna chudzinka. I licz sie ze moze beda potrzebne szkolenia i praca, takiego psa sobie na podwórko nie puscisz na siku samego. No i conajmniej co 3-4 dni heja do lasu czy na łake..... bo inaczej zwariujesz i dom ci rozniesie. a tak to spokojne psy w domu nawet nie szczekaja zbyt i strasznie milosne i uczuciowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helaaaaalalal
Kiwi, te psiaki ktore pokazujesz raczej odpadaja dla Ciebie :(. Biedaczki sa piekne ale patrzac realnie, masz male mieszkanko i dzieci. No i te psiaczki sa juz dosc duze-rok i dwa lata. Tak mysle ze dla Ciebie dobry bylby maly piesek (te nie sa male ;) ) taki do okolo 4, 5 miesiecy. Ja Cie rozumem, bo sama kocham duze psiaki ale ze wzgledu min na warunki mieszkaniowe mam dwa male psy. Moje to miksy mopsika z boston terierem-ten dodatek teriera Tobie odradzam, zbyt zywiolowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojej mamy yorka sa w domu bardziej ruchliwe niz moje. moje spia do gory nogami a mojej mamy robia wyscigi po calym domu paro godzinne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w psach
A dlaczego nie przygarniesz jakiegoś szczeniaka od osoby prywatnej? Jest tyle ogłoszeń odnośnie małych szczeniaków... Powiem Ci na swoim przykładzie... miałam 6 lat, mój brat roczek jak tata przyniósł do domu małą kulkę, 6 tygodni miała, kundelek, urosła do łydek i była przekochana. Wydaje mi się, że lepiej jest przygarnąć psiaka, od małego ponieważ, te większe psy mają już jako tako ukształtowany charakter i swoje 'odchyły', przyzwyczajenia. A takiego szczeniaka od małego uczysz co wolno a czego nie, poza tym 'dorasta' razem z dziećmi. No chyba, że zależy Ci na rasowcu. Mnie się podobają śliczne małe kundelki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kundelek tez moze wyrosnac na szatana, cholera wie po jakich genach, a tu pies jest juz troche znany nam, troche pracy i mozna go jeszcze naprowadzic. Przygarnac kundelka czy pieska malego tak ale za darmo, nie płqacic ludziom bez mogzu rozmnazajacym chyba ze dopilnowac zeby ta kasa na sterylke poszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do schroniska i tam gadaj z wolontariuszami razem cos wybierzecie, oni znaja te psy to ci pomoga, a i szczeniory w schroniskach sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurattia
Jesli masz wątpliwości, to nie kupuj/adoptuj, tylko bądź Domem Tymczasowym. Uratujesz zwierzaka, a jeśli okaże sie, ze go pokochalas, to moze zostanie u Ciebie na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurattia
Napisze jeszcze raz, żeby Cie przekonać :) DOM TYMCZASOWY to było jedno z moich najlepszych doświadczeń. Jest dużo fundacji, które sie tym zajmują, naprawdę przemysł to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mariki
dzieci nie powinno sie zostawiać nawet na chwilę, a jak od kaszlu zacznie się dusić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oki może tak opisze psa którego miałam:) i takiego z charakteru chcę :)..........................................................................................................................................................................................Do dziecka: kochana:) mała ją głaskała, tuliła, ciagneła za ogon, kąpała, spała z nią, oglądała z nią bajki przytulona do psiaka :) psiak był cierpliwy i kochany nigdy krzywdy nie zrobiła gdy miała córy dośc to raptem raz zaszczekała albo przychodziła do mnie :D wszędzie chodziła za córką, gdy córa pojechała do babci sunia brała jej maskotki i z nimi spałą albo ściagała pościel z jej łóżka :D a zdarzało się też że i łóżko przesówała :D. Dla mnie : kochana, straszny przytulas, w domu najchetniej spała na kanapie i ze mną :P przytulała się i tak spała, w domu była bardzo grzeczna tak jak by jej nie było ale zawsze skora do zabawy, głaskania i przytulania:)..............................................................................................................................................................................Takiego pieska bym chciała :) nigdy bym jej nie oddała gdy bym nie miała zasikanego całego mieszkania :( wiem że teraz ma ogród i jest szczęsliwa wiec to jeden pozytywny plus z tej sytuacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociarajklhnuilbn
Nigdy bym nie oddała mojego perszczaka, gdyby jego kupy tak nie cuchnęły :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w psach
Jak ja bym miała brać psa ze schroniska, to na pewno od małego :) też ze względu na dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakochana w psach jak widzisz po opisie mimo że starsze psy to cudowne, nigdy bym jej nie oddała jak by mi nie sikała, 1,5 roku sie starałam ale nie dało rady przez 1,5roku biegałam z mopem i szmata juz ją na korytarzu zapinałam byle tylko mi w domu nie sikała :( musiałam ja oddac :( biedne te psy... co ci ludzie im robią że tak się boja smyczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie bita smycza była. Moja suka jak widziala mopa to uciekała prawie jak dzdzownica pełznac po ziemi, teraz juz jest dobrze teraz walczy z kijem od mopa i go podgryza. za to na palec wskazujacy jako ze ma wyjsc reagowala tak ze gryzla go i bawic sie z nim chciala.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×