Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

liska25

Polmedowe Mamuśki!

Polecane posty

Sylwia ja też dziś bylam w Rosmannie i skorzystałam z tego rabatu, też nakupiłam już słoiczki do jedzenia, soczki, mleko itd...czekam jeszcze miesiąc i zaczynami podawać jedzonko :-) Szymus już od 2 tyg, pije na noc kleik kukurydziany, bo byśmy nie dali rady, a dzięki temu on dłuzej jest najedzony, a rodzice wyspani :-) Jego waga to ponad 6,5kg, Julcia 5 kg.. Dziś wycisnelismy im sok z marchwi, dostali po kilka kroplki, Julcia się skwasiła, a Szymciu zjadł smacznie. U nas stymulacja pełną parą, staramy się to robic 5 razy dziennie Julci i Szymusiowi. Julcia pięknie robi podpór, śmiejemy się, że wygląda jak żyrafka, u Szymcia troche gorzej, ale już widzimy postępy. Nie ma już takiego napięcia, jest grzeczny, dłuzej śpi, nie denerwuje sie przy jedzeniu. Tylko szkoda nam jak płacze przy tej stymulacji, bo Julka się śmieje i gada ze mna hehe... Zastanawiamy sie nad basenem, ale fajnie by było zapisać sie własnie na taki kurs z instruktorem, raz w tyg, najlepiej w weekend :-) czy wy dziewczny podajecie jakąś herbatke? po od 2 tyg, jest tylko z kopru włoskiego, ale obawiam sie po niej wzdęć. Kolejne herbatki są dopiero po 4 m, taka dzis też kupiłam owocowa z jabłka i melisy. Też kupiłam im kaszke manne, bedziemy dawac za jakis czas, bo te kleiki to słabe są. Wiecie o co chodzi z tym glutenem? dlaczego tak trzeba na niego uważac? Liska a ty co dajesz juz dziewczynom do jedzenia? Skorzystałam z twojej rady i kupiłam dzis wszystko z HIPPA, Gerbera omijałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęsciaro to dobrze,że tak szybko widzicie pozytywne zmiany po ćwiczeniach:) Szymuś to ma niezłą wagę,naprawde kawał chłopa,no a Julcia jak to dziewczynki drobniejsza:) Ja też chcę już wprowadzać powoli kleik kukurydziany,zobaczymy czy nie będzie po tym sensacji brzuszkowych.Jakieś nowości to dopiero jak Lenka się będzie zbliżała do 4 msc.Jutro szykujemy się na soczek jabłkowy,ciekawe czy jej posmakuje:) Kupiłam rózne deserki własnie z Hippa,bo skoro mleko tej firmy małej pasuje i brzuszek nie boli to na pewno deserki tez smkować będą.Mam tez troche produktów z babydream,bo koleżanki chwaliły i zobaczymy czy będą zjadliwe;) Ja podaję herbatkę rumiankową,bo po koperkowej Lenka zle się czuła,a tą jabłkowo melisową zostawiam na pózniej:) O glutenie to słyszalam tylko,że może uczulać i dlatego nie należy go podawać za wcześnie,najlepiej jak dziecko ma około roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęściara ja chodzę do szoku pływania fala w redeco. wejdź sobie na ich stronę, tam wszystko jest opisane. to jest kurs, trwa 15 zajęć, kosztuje 399 zl, zniżka doda drugiego dziecka chyba 20 zl, ale trzeba dopytać. dzieci pływają z makaronami, na takich piankowych tackach, uczymy się nurkowania, łapania powietrza przed zanurzeniem:-) jest fajnie, wstawilabym fotki, ale robiła je teściowa i.jakość jest rozbrajająca:-) a ja, wczoraj byłam w rossmannie im myte korzystałam z promocji, zaraz się zaloguje i jutri jadę, bo te słoiczki idą jak woda, szkoda tylko ze mleko tam podrożało, może żer względu na ta promocję, bo wcześniej bebilon, kosztował 39 a teraz 46:-) ja, nam jeszcze dylemat, bo nie spytałam dr do kursy mają jeść mleko pierwsze, a kiedy zmienić na, następne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, mam kompa, wiec lepiej będzie mi się pisać:) co do basenu jeszcze to w redeco dzieci od 4 miesiąca przyjmują, mlodsze za wcześnieszym uzgodnieniem. a teraz o jedzeniu, po kleiku kukurydzianym rewolucji nie powinno być, u nas bez problemu go zniosły, tylko trzeba smoczki z wiekszą dziurką, żeby dało się pić, ja daje tak na 15 wody 3 łyżeczki. Szczęsciaro a faktycznie dlużej śpi po nim Szymuś? Sążny z niego chlop jak na swój wiek:) Widzę, że nasze dzieci juz zbliżone wagowo wszystkie:) Ja soczki rzadko podaję, raz tylko piły jabłkowy rozrzedzony, a tak to dostają wodę do picia. A jabłko ucieram blenderem. Herbatek też nie daję, woda wystarcza. Gluten powoduje chorobe zwaną celakia, albo uczulenie na gluten, trzeba uważać przy podawaniu. Pierwszy miesiąc powinno sie dodawać jedynie jedną lyżeczke do jednego posiłku dziennie, dopiero po tym czasie można wprowadzić jako posiłek. Niby można już w 5 miesiącu zacząc podawać, nasza dr powiedziała, że najlepiej w 6 miesiącu zacząć. Przy karmieniu piersią ważne jest, żeby te próby przeprowadzić przed zaprzestaniem karmienia UU. Także ja z kaszką manna wstrzymuję sie jeszcze, zwłaszcza, że na rynku jest mnóstwo kaszek bezglutenowych, które tez sa fajne, na bazie ryżu bądź kukurydzy. Ostatanio dalam jedna o smaku malinowym i Maja miała wzdęcia, więc narazie dostają zwykłą ryżową z Holle. Moje dziś zjadly pierwszy raz cielęcinkę:) Marchew z ryżem i cielęciną:) Moje jedza marchewke, ziemniaki, dynie, pasternak, jablko, gruszki, banany, zupke jarzynową z groszkiem i kalafiorem, no i teraz sprawdzamy mięska. zaraz wejdzie morela i śliwki. Ale najczęściej marchewka z dodatkami. co do stymulacji to ja ćwiczyłam 2 razy dziennie, rano i popołudniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam już na stronie Redeco i niestety, ale kurs tak jak pisałaś juz ruszył w grudniu i nie wiem czy teraz będzie jakis nowy. Trzeba się dowiedziec. Liska śpi o wiele dłużej, budzi się tylko raz w nocy i później nad ranem, daje jedną łyżke stołową na 100ml. Ja dziś nie widziałam w Rosmannie kaszek bezglutenowych tylko kleiki są bezglutenowe. a ty gdzie takie kaszki znalazlas? tak jak pisalismy kiedys trzeba zacząć od kaszek mlecznych bezsmakowych, a wlasnie najwiecej jest tych owocowych. Zgadza się my powiększylismy 2 smoczki na kleiki. Liska widze, ze ostro idziesz z jedzeniem, ja już się nie moge doczekac jak będa podawac inne jedzonko. U mnie jest problem z wodą, bo Szymon nie ma mowy, zeby wypił wode, pluje ją i się denerwuje, także zostaja soczki. Ja narazie kupilam wszystkie obiadki po 4m, ty masz fajnie, bo mozesz juz te po 5m, a tam wybór jest o wiele większy. Ile ci zjadaja tego obiadku? Nie wiem jak to jest, ale kiedyż dawali kaszke manna juz od 3 m i nie bylo problemow, a teraz trzeba uwazac na gluten...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym glutenem, to każdy robi kochana jak uważa, moja bratowa od 2 miesiąca życia chlopaków dawala manną:) Wszystkie mleczno-ryżowe, mleczno kukurydziane sa bezglutenowe, nawet te smakowe, normalnie kupowałam w rossmanie z nestle. A taką zwykła ryżową kupuje firmy Holle, ale to już w aptece internetowej albo innym sklepie spożywczym. Lena zjada niecały słoik a Maja cały swój i kończy Leny:) Jabłko jedzą całe na glowę:) Z woda to faktycznie problem. A może jemu się nie chce po prostu wtedy pić? Moje mało piją, Maja więcej ale nawet nie codziennie daje im picie. Co do basenu to wydaje mi sie, że kolejny kurs zacznie się w marcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ja dziś zrobiłam kolejne zakupy w Rosmannie, widziałam sporo kaszek z nestle, ale wydawało mi się, że są one glutenowe i dość dużo było własnie tych smakowych...dlatego kupiłam kaszke na ktorej bylo napisane bezglutenowy produkt spozywczy. Tak jak piszesz Liska, jeżeli jest tyle produktów bezglutenowych to po co ryzykować jakąś alergią... Czy długo Wam płakały dzieci podczas stymulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęściaro ja też dziś byłam po kolejne zapasy i nakupiłam sporo kaszek Nestle tych po 4 msc życia /także smakowych/.Sprawdzałam na stronie Nestle i wszystkie te kaszki po 4 msc są bezglutenowe,nawet jak na opakowaniu nie ma wyraznego opisu takiego jak na kleiku kukurydzianym czy ryżowym.Także sporo kaszek tych po 6 msc nie zawiera glutenu,najlepiej wejść na ich stronę i wypisać sobie wszystkie rodzaje bezglutenowych i z taką listą ruszyć na Rossmana;) Moja Lenka czasem płacze przy stymulce, a czasem nie,to zalezy od jej nastroju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ha się zapisałam, do klubu ale, nie dostałam żadnego powiadomienia o rabacie:-( ciekawe, czy będzie mnie dotyczył. powiem Wam, ze ja nie mam problemu z run żeby coś dziewczynkom nie smakowało, dostają teraz codziennie zwykła ryżowa kaszkę i nie narzekają, może dlatego ze jedzą ja na śpiocha o23:-) kupiłam jeszcze z holle pelnoziarnista im jak ryżowa skończą to dam im ja. przy tym pierwszym ćwiczeniu zależnie od nastroju płakały lub nie, przy kolejnych lenka płakała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska jak masz kartę Rossnę to automatycznie przy kasie po zsumowaniu zakupów kasa wyliczy Ci rabat,nie ma innej opcji. A dawno do tego klubu sie zapisałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gluten
Szczesciaro dlatego, że uczyła zaczyna się go podawać od ok. Pół roku , żeby przyzwyczaić organizm , bo możesz zafundować dzieciom celiakie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia wczoraj się zarejestrowałam, bo jakoś nigdy czasu, na to nie znalazłam. co do kaszek bezsmakowych, to ja ciągle jedną podaje, tak jak pisałam żadna nie marudzi., ale ewidentnie Mają woli słoiczki, albo normalne jedzenie niż mleko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia wczoraj się zarejestrowałam, bo jakoś nigdy czasu, na to nie znalazłam. co do kaszek bezsmakowych, to ja ciągle jedną podaje, tak jak pisałam żadna nie marudzi., ale ewidentnie Mają woli słoiczki, albo normalne jedzenie niż mleko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja narazie też daje tylko kukurydziana,pozostałe zapasy na pozniejsze miesiące będą. Liska to dlatego maila nie dostałaś,bo wiadomości były wysyłane w czwartek 27 grudnia.Zrobiłaś już zakupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki mam pytanie czy jesteście zaopatrzone może w inhalatory-nebulizatory dla dzieci? zastanawiam się nad kupnem takiego urządzenia, dobrze mieć coś takiego w domu. Poza tym Szymusiowi znów zatyka sie nosek, podejrzewam ze to na tle alergicznym dlatego fajnie jakby nawilżała go solą fizjologiczną, czy mozna takie małe dzieci inhalować? na rynku jest tyle inhalatorów, ze nie wiadomo który jest dobry, może wy coś polecicie? ja znalazłam coś takiego http://allegro.pl/inhalator-philips-pro-soft-touch-kurier-grats-i2879895224.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ty Sylwia też już dajesz kleik kukurydziany? Ja narazie daje tylko Szymkowi, ale chyba Julci też trzeba bedzie dawac, powoli ją przyzywczajac, ja daje tylko w nocy a wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam inchalatora i narazie wogóle nie myślałam o jego zakupie. Kleik dałam Lence pierwszy raz przedwczoraj na noc,wypiła chetnie ale i tak obudzila mi się jak zwykle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie jestem na etapie poszukiwania inhalatora, Mai tez się wciąż nos zatyka, a przy czyszczeniu nic nie wychodzi. Tylko ja nie mając czasu siąść na neta szukałam w aptekach i co sie okazalo, przed nowym rokiem wszystkie zostały wykupione i po Nr będa dostawy:) Więc pewnie zamówię na necie jakiś, ale jaki to nie mam bladego pojęcia. A takim małym dzieciom można robić jak najbardziej inhalacje. Mi dr 3 tygodniowejkazala robić, ale katar przechodzil więc nie zrobiłam. wiecie co, niedługo to ja pól dnia będę spędzac na karmieniu dzieci. rano mleko, potem drugie śniadanko, czyli jakiś owoc na popęd kupki, potem spacer, obiad( sloiczek albo gotowane), potem znów jakiś owoc, potem mleko , kaszka, w nocy u Mai mleko. A całe przygotowanie do karmienia zajmuje trochę czasu, bo trzeba całe ubranka abezpieczyć:) chociaż już mamy wprawę i az tak jak na początku się nie brudzimy:) Kaszę powinno się raz dziennie dawać. A ja czasami dawałam raz kasze i raz kleik. teraz jak nie chcę żeby sie Lenie ulalo to też jej mleko zagęszczam kleikiem:) Wszystkiego dobrego dziewczyny w tym nadchodzącym Nowym Roku. Mam nadzieję, że fajerwerki nie przyczynia się do zepsutej nocki naszych dzieci.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś spróbuje dać kleik Julci, zaczne od pół łyżeczki, bo Szymuś to już od 2 tyg, na kleiku i na szczęście budzi się tylko raz w nocy i później już rano :-) tylko on dostaje dużą łyżke stołową :-) Narazie daje kleiki, bo są delikatniejsze niż kaszki, a później przechodzimy na kaszki tylko tak jak pisałam nie widziałam takich bezglutenowych bezsmakowych :-) a nie chce od razu dawać smakowe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska jak znajdziesz jakies fajny inhalator to daj znać :-) u nas było chwile spokoju jak dawalismy mu krople i maść, teraz znów to powróciło, a bylismy na konsultacji laryngologicznej i miałam nadzieje, ze będzie dobrze, a tu lipa...U nas po czyszczeniu noska wychodzi taka biała wydzielina, podejrzewam, ze do noska trafia mleko... Zgadza się Liska przygotowanie jedzonka troche trwa, ale jakie jest to urozmaicenie dla dzieci, ja juz sie nie moge doczekac.. dziewczynki życze Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Pewnie Każda z was spędza go w domu, także, udanej imprezki domowej. My zamierzamy wypic lampkę szampana przy TV...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia jeszcze jedno wysłałaś linki do kaszek bezglutenowych, ale wszystkie są owocowe, a możesz wysłac linka do jakis zwykłych mleczno-ryżowych bez owoców? kupiłaś też takie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęsciara mam dokladnie tą: http://aptekadziecka.pl/product-pol-6472-HOLLE-Kaszka-pelnoziarnista-ryzowa-bezmleczna-BIO.html jaglaną teraz kupiłam jako następną. Ale zjadly już dwa opakowania ryżowej i kompletnie nic im po niej nie było. Widzę, że ty ostrożna ja tam od razu dawalam tego keliku tyle, żeby było gęste:) kaszki jedzą dwie czubate łyżki stołowe i tak od początku:) muszę tylko więcej owoców dawać, a najbardziej gruszek, bo dobrze działają:) w ogóle ja całe jedzenie z tej apteki zamawiam, szybka dostawa i dobre ceny. A jak kleik daje w ciągu dnia to 3 łyżeczki. Tylko to też zależy ile mleka, ja na noc robie 180 wody, 6 miarek mleka i dwie łyżki kaszy. Lena wcina do dna, Maja zostawia z 30. To jest ich największy posiłek więc musi im smakować, samego mleka to zjedzą w maksie 120. Inhalator ponoc fajny jest na promocji w super pharmie, kosztuje 120 zł a na allegro 160 tylko nie pamiętam nazwy, jak będę miała chwilę to zlokalizuję Ci i prześlę link.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska jestem ostrożna dlatego, ze dzieci jeszcze nie mają 4 miesięcy, dopiero wczoraj skonczyły 3 miechy, także w sumie nie powinny jeszcze dostawać...a później przechodzimy na kaszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zamawiam w tej aptece mleko, ale nie wiedzialam, które kaszki kupic z holle, bo jest za duży wybór. Szkoda, że nie mają kaszek z nestle i słoiczków, chyba, że źle szukam :-) Liska nie zamawiasz w tej aptece słoiczków??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×