Jestem nimfomanka. Nie radze sobie z tym.

Jestem w szpitalu psychiatrycznym i tylko dlatego pisze, ze taka spoko siostra mi pozwolila uzyc lapa na nocnej zmianie bo moj mi przyniosl lapa z innymi rzeczami. W psychiatryku nie mozna uzywac lapaq ale ona i tak ma gdzies po wyjezdza do Anglii po nowym roku wiec jej nie wywala. Nie wazne. Moge pisac poki co. Od tamtej pory nie widzialam nikogo z rodziny. Wiem tylko ze moj maz nie ma hiva i dzieci tez sa zdrowe. Podobno. Nie wiem czy na prawde czy tylko tu mi tak mowia bo tu nie mozna denerwowac pacjentow. Nie mozna mi wychodzic, dzwonic, chodzic na spacery. Maqm osobny pomkoj jako osoba C H O R A na hiva ( fuj). Moj maz chce mnie ubezwlasnowolnic i zabrac mi wszystko. Mnie to nie obchodzi. Ja bym chciala umrzec, ale oni to wiedza i dlatego tu siedze. Co za dno! D N O

Niech ktos ze mna pogada, SZYBKO! Bo bede musiala potem oddac lapa a nie wiem czy mi pozwoli jeszcze kiedys gadac. Dzisiaj zrobila wyjatek. Dziwicie sie ze pierwsze co to pisze na kafe, ale ja przez nalog stracilam rodzine, stracilam przyjaciol, stracilam wszystko przez ruchanie. I zdrowie tez. Nic nie mam. Pojedzcie po mnie, zrobcie cos kurrde. Jest tam kto?

Ona konczy zmiane o 03:00. Do tego czasu mozemy gadac.

aha, o 06:00 konczy. Przeslyszalo mi sie. Ale nie wiem czy ja tyle wytrzymam.

Przede wszystkim powinnaś więcej o tym rozmawiać żeby wydusić z siebie. Najlepiej z kimś zaufanym czy z psychologiem. Może to być kobieta.... Jeżeli chodzi o uspokojenie jest takie cos średnio-mocne do piwa 2 łyżeczki suszonych szyszek chmielu, 2 łyżeczki suszonej melisy i dwie łyżeczki suszonych liści mięty i zostawić na 12 godzin w temp pokojowej... zmniejsza nerwowość popęd i trochę otumania... dobry sposób to liczyć dni pijać to od szklanki po butelkę dziennie zależnie od nasilenia. Proces należy przerywać co jakiś czas by nie popaść w nałóg alkoholowy. Łukasz Benc Just Free - chcesz coś zrobić ze sobą z tym światem? Nie chcesz siedzieć bezczynnie patrząc na to co się dzieje? Ja też nie... Zapraszam chętnych do pytań dyskusji i rozwiązywania problemów swoich i cudzych Bądźmy wreszcie ludźmi... http://www.facebook.com/bencfree BencFree@wp.pl

Mozemy rozmawiac... Nie ma problemu

chyba za pozno napisalem cokolwiek :/

BencFree! Dziekuje ze jestes! Dobra istoto! dziekuje za rade! Tak w skrocie powiem Ci ze jestem uzalezniona od seksu i sie zarazilam i probowalam sie zabic i mnie przylapali i jestem teraz w szpitalu i raczej nie za szybko wyjde. Moge gadac jeszcze przez dwie godzinki a potem oddaje lapa bo to nie legalne tutaj ( to co tu sie dzieje to osobna historia i jakas M S A K R A, ale nie mam teraz sily na to). Kim jestes?

Napisz proszę jak coś się zmieni czy na kafe na fb na mail jakkolwiek... Nie zdążyłem odpisać...

W skrócie kimś kto lubi pomagać i rozmawiać z innymi także dobrze trafiłąś :)

Na ile czasu tam masz być?

Nie mam facebooka bo za duzo bylych '' kochankow'' by sie napraszalo, ale wiesz, chcialabym pogadac i dyskutowac i ogolnie w tym calym goownie w ktorym jestem nagle otworzylam oczy na swiat i na tyle rzeczy ktorych wczesniej nie widzialam. Nawet nie masz pojecia Lukasz!

Nie mowia mi na ile czasu mam tu byc. Ogolnie wydaje mi sie ze moj maz chce mnie ubezwlasnowolnic i zajac moja firme, ale mam to gdzies. dali mi leki ktore powstrzymuja poped chyba. I teraz widze ile rzeczy stracilamm. I to mnie doluje najbardziej ze wszystkiego.

Widzę że jesteś ambitna i spostrzegawcza. I chociaż tyle przeszłaś to wierze że odnajdziesz siłę :) Ja mogę rozmawiać. W sumie miałem iść spać ale po tym temacie nie dużo bym chyba spał.

Ciesze sie ze jestes i ze ze mna rozmawiasz. Jah bless czy cus...

Ile masz lat? I co lubisz? Ja kocham muzyke. Na maksa!

Bardzo duzo stracilas... Przykro mi z tego powodu że sie dzieją takie rzeczy. Ale uważam że da rade zacząć cokolwiek. Wiem że to nie jest łatwe ani przyjemne ale myślę że masz przed sobą jeszcze pełnię życia.

Mam 20 lat :) Lubię rysować pisać wiersze pomagać ludziom :)

Wiesz jakie oni mają wobec Ciebie plany? Wgl to gdzie ten szpital?

Jestem znad morza. Obiecalam siostrze A. ze nie napisze gdzie ten szpital. Wiem ze sprawa rozwodowa jest w toku. Wiem ze za pare dni bede mogla wyjsc z izolatki do swietlicy. Tyle wiem. mam 38 lat i wiesz co? tez lubie wiersze. Wojaczek to moj idol. Znasz Wojaczka?

NIestety nie znam :) Ahaaa kurcze troszke dalekooo... Bo ja kolo poznania... O to jak będziesz w świetlicy jakie tam są prawa? Będziesz miała czasami dostęp do neta...

Ja też jeszcze nie śpiee i chce Ci dodać trochę otuchy. Nie bd pisał brzydkich rzeczy na Tój temat i Cię wyklinał, bo naprawdę to nie ma najmniejszego sensu. CHCE POWIEDZIEĆ, ABYŚ NIE TCHÓRZYŁA JUŻ WIĘCEJ I NIE PRÓBOWAŁA SIĘ ZABIĆ. SZKODA MI CIEBIE I DOPIERO MASZ 38 LAT CALE ZYCIE JEST PRZED TOBA. OBIECAJ TU NAM ZE JUZ SIE NIGDY NIE Bd PROBOWALA ZABIC. PROSIMY CIEE KOCHANIUTKAA. TEZ LUBIE POMAGAC I JESZCZE NIE SPIEE TRZYMAJ SIE PROSZEE SZKODA MI CIEE BARDZOO

dokladnie zgadzam się ze smutnym :) tyle jeszcze możesz zrobić tyle rzeczy przeżyć...

W ŚWIETLICY BD MIALA DOSTEP DO INTERNETU?? CHCE Z TOBA ZACZAC PISAC ZEBYS NIE BYLA SAMA... CHCE ZEBYS SIE JUZ NIGDY NIE PROBOWALA ZABIC... MY Z BENCEM CI POMOZEMY.

Doookladnie :) Fajnie by bylo utrzymac kontakt :)

BencFree! Dla Ciebie okruszku zadanie na teraz! Wystukaj w google Rafala Wojaczka i poczytaj przez piec minut. To zdolny byl chlopak. Do Ciebie Smutnyyyyy! Chyba odkrywam zycie na nowo i dziekuje Ci ze jestes ze mna. Jutro sroda, wizytacja lekarska, chyba dzieki Wam bede mogla spojrzec z usmiechem na te zatroskane psychiatryczne twarze i powiedziec ze moze na jakis czas zmienie zdanie z tym samobojstwem. Nic nie gwarantuje, wiecie o co chodzi ;-)

STARYY masakra normalnie. Przestudiowałem cały temat i jestem w szoku. Przeczytaj cały temat to sie dowiesz :) Nie chce jej gorszyc, bo to tylko moze pogorszyc i tak juz beznadziejna jej sytuacje... Tak mi jej szkoda..

a tak smutnyyyyy ile masz lat z kąd jesteś? że tak zapytam z ciekawości :)

Smutnyyyyy! czemu jestes smutny? Kim jestes i ile masz lat?

Nie no teraz juz chyba jest w rekach specjalistow... Noo masakryczna ta sprawa...