Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasiii

mój mąż ma wiecznie ochotę na sex

Polecane posty

Gość Kasiii ciesz sie
Bo ja mojemu nawet jak daje codziennie to i tak jest awantura bo on chce wiecej, nie może sie usatysfakcjonować 1 seksem, tez już mam tego dość, ale co zrobić :/ kocham go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz nawet mówiłam mu żeby od czasu do czasu zrobił sobie rączką, ale on nie chce o tym słyszeć..... wiem, że pewnie ja bym mogła go jakos oralnie zadowolic, ale codziennie? to już kara a nie satysfakcja z pożycia, nie sądzicie? a mąz mnie kocha, bo czuję to każdego dnia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój mąż jest niewyżytym
oj chyba jesteście dla mężów tylko cipkami z nogami... skoro nie sznaują waszej odmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś w żartach powiedziałam, że jak chce to mu zrobię analnie, a on....że nie ma sprawy i był wniebowzięty :( porażka, on nie ma żadnych hamulców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój mąż jest niewyżytym
:O no comment. to zbok i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj, oj, oj...
Z tym największy jest ambaras, Żeby dwoje chciało na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiii ciesz sie
To na pewno nie normalne, ja mam depresję po seksie, bowiem ze on zaraz bedzie chciał znowu, a ja bym chciała mieć spokój. Ja jestem zaspokojenia po jednym numerku, a on po co najmniej 3 dopiero mi odpuszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jedno musze przyznać...że jako jedyny potrafi doprowadzić mnie do orgazmu...i zawsze chce to zrobić, jak ja nie mam to on nawet jak sam skończy, chce dalej mnie rozbudzać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocie oczy44
idź do książek prowokatorko:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj, oj, oj...
Kasiii, jak to jedyny??? Czyżby są inni, którzy usiłują doprowadzić Cię do orgazmu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiii ciesz sie
Nie zawsze, ale przecież nie można być egoistką :O dla mnie raz dziennie by w zupełności wystarczył, czasem 2 lub 3 w ciagu całego dnia, ale nie bez przerwy po kilka razy na dzień. Rano, po śniadaniu, po obiedzie, na wieczór jeszcze mam tryskac pozadaniem. A najgorsze jest o ze i tak najczęściej to sie kończy awantura, bo nie wykazuje odpowiedniego entuzjazmu. Ale jak go można wykazywać przy takiej częstotliwości kochania sie? Dla mnie to jest po prostu już męczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie :) ale kiedyś byłam z innym i miał z tym problem, a obecny mąż od początku potrafił, jakoś intuicyjnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój mąż jest niewyżytym
nie macie szacunku do siebie, to i faceci traktują was jak sztuczne cipki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj, oj, oj...
To jednak ma i zalety. To cieszy. Mieć orgazm przy obojętności do męża, to on musi być dobry w te klocki. Raczej pielęgnuj jego uczucie do Ciebie. Z wiekiem ochota na seks spadnie. Może zrówna się z Twoją. Będziecie żyli jak w raju. Tego Wam życzę. Wytrzymaj jeszcze trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrak81
Połowa osób w tym topiku nie czyta uważnie :) Poczytajcie gdzie tkwi problem Kto autorke pociąga .A kto ja męczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj, oj, oj...
Wiemy, wiemy. Ale może sytuacja nie jest beznadziejna. Stąd te a nie inne wywody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami sobie tez tak myslę, że warto zadbać jednak o ten związek, ale sex powinien cieszyć a nie drażnić.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrak81
Kasii Ty męza nie kochasz-co myle się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrak nie mylisz się, ja chyba tylko z przyzwyczajenia z nim jestem, ale to on zawsze się starał, ja mu mówiłam, żebyśmy byli tylko przyjaciółmi, ale on walczył o więcej. Nie powiem, ze nic do niego nie czuję, bo zawsze się dogadywaliśmy świetnie, podobne zainteresowania, humor, podobał mi się ale nigdy go nie pokochałam na tyle by być pewna, ze to ten.... i pewnie dlatego stąd te dylematy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie narzekaj ;((((((
"przychodze do domu z pracy a on mnie obmacuje, wie, że tego nie lubię a nadal to robi....podnosi mi bluzkę, maca mi piersi, irytuje mnie tym zachowaniem...." jak ja bym tak chciała 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie narzekaj ;((((((
"nie mylisz się, ja chyba tylko z przyzwyczajenia z nim jestem, ale to on zawsze się starał, ja mu mówiłam, żebyśmy byli tylko przyjaciółmi, ale on walczył o więcej. Nie powiem, ze nic do niego nie czuję, bo zawsze się dogadywaliśmy świetnie, podobne zainteresowania, humor, podobał mi się ale nigdy go nie pokochałam na tyle by być pewna, ze to ten.... i pewnie dlatego stąd te dylematy...." kurde, jak bym siebie sluchala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrak81
Kasii rób jak uważasz dorosła jesteś.Ale pamiętaj ze 2gi nie znaczy lepszy:) Powodzonka.Przerobiłem juz to :) i czekam na wyniki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj wieczorem chciałam byc miła dla męża i czekałam na niego w łóżku, bo tez nabrałam ochoty. I wiecie co.....tak się napalił, ze mu stanąć nie chciał :) i to właśnie mnie tez zniechęca. Ostatnio on ma z tym problem, niby jest napalony a tu guzik z tego..... problemy emocjonalne biora górę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrak81
Kasii nigdy żony nie zdradziłewm.A jak mnie przypyliło to była Kasia rączkowska:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×