Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mariśka

obiad dla orkiestry

Polecane posty

Gość smutni ludzie dzisiaj są
No tak, wydzielanie jedzenia orkiestrze to przejaw głębokiej kultury. Ależ Ci ludzie muszą być sfrustrowani, wyładowujesz swoje agresje na forum nazywając mnie szmatą, tylko dlatego że mi nie żal tych 1000zł na pełne wyżywienie dla orkiestry... :-) I nie pisz, że tu chodzi o nie robienie kogoś w wała, bo wszyscy wiemym że jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Jeszcze się nie spotkalam, by ktoś z moich znajomych nie zapewnił orkiestrze pełnego wyżywienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektorych ponosza nerwy, dzwiwi mnie podejscie ze ktos skapi na placeniu za talerzyki to dla orkiestry to jest logiczne, ale z alkoholem zeby stawiac im to mam mieszane uczucia, poza tym kazdy z tzw obslugi imprezy kamerzysta ftograf i dj zapowiedzieli ze oni w pracy ne pija dostali po butelce wodki na wychodne jak zarowno cala obsluga kucharki kelnerki itd dla mnie jest to czywiste ze byli w pray to nie pili alkoholu, to dostali pozniej tak samo z tortem weselnym kazdy otrzymal kawalek tortu weselnego, zarowno kamerzysta its jak i kucharki z kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzieeeee
a jak to jest z napiwkami dla kelnerow? Wiadomo, nie trzeba ale mile widziane są... i jaka to kwota mniej wiecej? Praktykowaliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co taka agresja
Nie można porównywać gości weselnych do orkiestrantów czy fotografa albo kamerzysty. Goście proszeni są na wesele bo są kimś bliskim, my zapewniamy im jak najlepszą zabawę i jedzenie a oni przychodzą zazwyczaj z prezentami lub kopertami na nową drogę życia. Są to bliskie dla nas osoby i dlatego dajemy im to co najlepsze. Orkiestra, fotograf, kamerzysta i pozostała obsługa mam na myśli kelnerów, kucharzy są częścią obsługi = to jest OBSŁUGA , to nie są GOŚCIE!!! Jak jedziemy zapraszać gości to nie przywozimy tysiaka w ręce czy dwóch i nie wręczamy umowy do podpisania. Gość jest gościem a pracownik pracownikiem. Jasne że byłaby głupia sytuacja gdyby zaczęli wyciągać kanapki albo dzwonić po pizze dlatego uważam że trzeba zapewnić im chociaż zimną płytę i jedno danie gorące, napoje zimna i gorące. Jeśli chodzi o alkohol to nie spotkałabym się żeby w pracy można było pić. Nawet jak ktoś po weselu przynosi do pracy wódkę to pracownicy nie mogą jej wypić w miejscu pracy. Tort ? Ciasta ? A odkąd to człowiek nie może przetrwać nocy bez słodyczy. Wystarczy że mają zimną płytę, napoje to im wystarczy. Z głodu nie umrą. W domu chyba też po nocach nie zajadają się jakimiś rarytaskami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irena yyttrr
Moj maz dal po dodtkowo 200 zl kazdemy kelrnerowi kucharzowi i barmanowi. nie wyobrazam sobie zeby im nie zaplacic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdhghsdg
a jak wy idziecie do pracy, to też codziennie wam pracodawca zapewnia 5 gorących posiłków, przekąski i stawia jeszcze flaszkę na stół? no sorry, ale nawet jak jest catering, to jest po prostu jakiś obiad i ewentualnie jakieś przekąski w niektórych firmach są wyłożone. członkowie zespołu powinni mieć zapewniony jakiś głowny posiłek plus ewentualnie przekąski i do woli napoje BEZALKOHOLOWE, ale oni przyszli do pracy, a nie po to żeby biesiadować i się zabawić! a picie alkoholu przez orkiestrę, to w ogóle jest dla mnie kompletny brak profesjonalizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pi i sigma
hahahahaha dobre dajcie orkiestrze alkohol czy nie i tak pić będa tylko swój gwarantuje co wy skąd jesteście z matplanety ;DDD jeść też im nie dajcie niech goście widzą i was obgadają co za poziom masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdhghsdg
daj spokój na polskich weselach się żre, a nie je i spoko, ale jak bym miała się tak objeść i pracować, to sorry, ale jak sobie to wyobrażasz? po zjedzeniu tylu dań, tortu, lodów, prosiaka i tego wszystkiego, to nic tylko się położyć, a nie pracować, więc nie wiem co tak dziwi, że ktoś uważa, że orkiestra nie musi biesiadować równo z resztą gości. co do alkoholu nie wiem w jakich remizach bywasz, ale narąbany zespół, to nie jest wcale standard.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem o co wam chodzi
"hahahahaha dobre dajcie orkiestrze alkohol czy nie i tak pić będa tylko swój gwarantuje co wy skąd jesteście z matplanety ;DDD jeść też im nie dajcie niech goście widzą i was obgadają co za poziom masakra" Orkiestranci są dorośli i wiedzą że praca to praca i nie wolno pić podczas pracy alkoholu. I jak im się go nie da to nie będą pić po kątach bo są profesjonalistami. Prawnik podczas rozprawy nie postawi sobie flaszki i nie będzie popijał. Lekarz podczas operacji też nie ma prawa pić alkoholu. Kierowca podczas jazdy też nie może. Nauczyciel podczas prowadzenia zajęć też nie ma prawa popijać alkoholu to dlaczego obsługa na weselu będąc w pracy miałaby mieć taki przywilej... Orkiestrze płaci się za wykonanie usługi a nie za jedzenie i picie. To czy poda im się jedzenie czy nie jest tylko zależne od PM. Wydaje mi się że zaserwowanie pełnego menu jakie mają goście jest zbędne, wystarczy jeden podstawowy posiłek, zimna płyta i przekąski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I bardzo dobrze, nie wyobrazam sobie nie dać jedzienia orkiestrze, kierowcy, kamerzyście...itp. Niestety w dzisiejszych czasach ludzie są coraz bardziej chamowaci, na wszystkim chcą oszczędzić i widocznie orkiestra wiedziona takimi doświadczeniami postanowiła ukrócić te praktyki :) Zawsze mozesz poszukać innej orkiestry, nie robisz im żadnej łaski bo im jest wszystko jedno czy zagrają na Twoim weselu czy na czyimkolwiek i to Ty musisz spełnić ich wymagania jesli chcesz żeby grali u Ciebie :) a jak sie nie podoba szukasz innej orkiestry, wszystko jest wedlug mnie ok, jak sie umowa nie [podoba możesz negocjować inne warunki, a orkiestra albo sie zgodzi albo nie :) w każdym razie co lepsze zespoły weselne mają zamówienia nawet na kilka lat do przodu i nie wiem dlaczego nie mieliby mieć wymagań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem o co wam chodzi
Dlatego my od razu eliminowaliśmy zespoły które stawiały warunki że trzeba zapewnić im pełne wyżywienie a nawet spotkałam się z tym że żądali również noclegu. Jak to się mówi klient nasz pan a w przypadku wesela to PM są klientami a zespół usługodawcą. To oni muszą przebić się przez inne zespoły a klienci przebierają i wybierają najlepsze oferty. Jakby sie zaprosiło słynny zespół z renomą to mogliby stawiać warunki ale w przypadku zespołów weselnych można przebierać aż znajdzie się takich którzy dobrze grają i są skromni i w umowie jest tylko to co trzeba. Jak szukacie prace to stawiacie warunki ? Min 3000 zł, samochód służbowy, tel, i 3 posiłki dziennie plus przekąski ? Możecie stawiać pracodawcy takie warunki i zobaczymy czy ktoś się do was odezwie :) Jak będziecie tego warci to może tak ale jak znajdzie się ktoś równie dobry i skromniejszy to z pewnością prace dostanie ten drugi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdhghsdg
nawet jak bym miała zamiar zafundować orkiestrze pełne menu, to wg mnie zespół, który stawia takie żądania wygląda nieprofesjonalnie, bo to jakby z góry zakładali, że przychodzą się ochlać i pobiesiadować i sama praca nie jest tak ważna. zwykle orkiestra i tak zostaje porządnie ugoszczona tak czy siak, więc jak ktoś zakłada, żetylko posiłek i przekąski, to afront, to świadczy o stosunku do pracy i że mamy do czynienia z jakąś "wiejską" kapelą, której członkowie będą brylować, w towarzystwie, rzygać pod stołem itd, bo taka mają wizję, co do zadań zespołu, że na wesele "grajek" przychodzi popracować, ale tez sie "zabawić" jak na tradycyjnym wiejskim weselu sprzed lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie masz racji :) jak już mówiłam porządne zespoły weselne mają rezerwacje na wiele miesięcy albo nawet lat do przodu i w tej sytuacji PM muszę albo zgodzić sie na warunki, albo szukać innego zespołu :) To nei jest praca jak każda inna...zresztą dobrt, wykwalifikowany pracownik z doświadczeniem nie musi być gwiazdą a może stawiać pracodawcy warunki :) A jeśli PM mają problem w dopełnieniu warunków umowy muszą szukać innego zespołu, innego wyjścia nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem o co wam chodzi
Nie zgadzam się z tym co napisała Kokarda. Teraz jest tyle sal weselnych, restauracji, hoteli, zespołów weselnych, djów że oni muszą walczyć żeby przetrwać na rynku i muszą być konkurencyjni. Jeżeli są za drodzy lub stawiają zbyt wiele warunków to PM szukają czegoś co im bardziej będzie odpowiadać. Nie zauważyliście że teraz firmy walczą o klientów ? Jak zespół zacząłby mi stawiać warunki to poszukałabym innego. Nie ten to będzie następny. Jeśli ktoś na prawdę ma zajęte terminy na kilka miesięcy czy lata do przodu jest dobry to świetnie ale wystarczy że jednak osoba zniechęci się do tego zespołu że mają za wysokie mniemanie o sobie i stawiają warunki i opinia pójdzie "w świat" to za jakiś czas pocztą palntoflową może rozejść się wieść jaki zespół x jest chciwy i mimo że będą dobrze grać ludzie będą sięgać po inne zespoły w których są skromniejsze osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem o co wam chodzi
To zespół powinien być dla PM bo to oni płacą im za granie i to PM mogą stawiać warunki np żeby nie grać takich utworów, żeby zagrać następujące utwory, żeby nie robić oczepin, żeby nie to czy tamto. Pm na swoim weselu ustawiają warunki a jak zespół nie chce się tego podjąć to też może zrezygnować z pracy na tym weselu. Zespół nawet na życzenie ma prawo nauczyć się nowych utworów których nie mają w repertuarze a jak nie są w stanie to mają prawo odmówić zlecenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam wiem że są zespoły które nie mają problemów ze znalezieniem klientów, są na tyle popularne że nie ma obaw żeby nie mieli chętnych i takie zespoły mogą stawiać warunki cenowe i każde inne :) Zresztą nawet jesli zespół nie jest popularny nie MUSI zagrać u każdego kto poprosi :) ja nie wiem że ludzie myslą że jak płacą to mogą mieć wymagania ale zespół to już nie, w ogóle pracownik każdy ma sie cieszyć że go przyjęto i nie mieć wymagań :D a potem sie dziwicie że dostajecie najniższą krajową i umowy śmieciowe skoro sami sie na nie zgadzacie i jeszcze uważacie że to jest ok że pracownik nie ma praw :D Obydwie strony mogą mieć wymagania, jakie tylko chcą i jest to problem zespołu czy z takimi wymogami znajdą zlecenia czy nie :) A jak na razie to PM szukają zespołu a nie zespół PM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą w ogóle nie ma dyskusji :) żadnych :) Młodzi mają warunki i mają prawo je mieć, a zespół ma swoje warunki i też ma prawo je mieć :) i tyle, albo sie dogadają, albo do widzenia i nie ma tu miejsca na dyskusje kto ma większą racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka_klik
to normalne. chociaz w sumie mam nadzieje ze sie nie uwala i nie beda gadac glupot przez mikrofon czy śpiewac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z gdhghsdg. Rozumiem dać warunek o zapewnieniu kilku ciepłych posiłków i nieograniczonego dostępu do napojów, ale żądać tego samego co otrzymują goście jest bezczelne i odrzucające. A może ja dla gości zaplanowałam jakiś mega wypasiony i drogi deser? Żadna to wartość odżywcza, ot po prostu przyjemność. Dlaczego mam tym karmić również usługodawców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pi i sigma
Weselniczka ty mega wieśniaro z niby warszawy rzygać mi się chce jak cię czytam tak samo jak twoi goście będa rzygać twoim żarciem weselnym a twoje psy tym co po weselu zostało. zobacz na koniec własnego wesela ile żarcia wylądowało w koszu i się zastanów nad sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to jakiś szntaż
Dlaczego mieliby mi schrzanić wesele skoro im płacę za wykonanie usługi. Za darmo mi nie grają tylko dostają za to pieniądze a ile im dam jedzenia to już moja sprawa i dobra wola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a ile im dam jedzenia to już moja sprawa i dobra wola" xxx A ich dobra wola, żeby zagrać na 100%. Za kasę lojalności nie kupisz. Ale za kulturę osobistą dostaniesz gratisy. Nie radzę ci sprawdzać wytrzymałości swoich, jak ty to określasz, usługodawców :) Duma i godność są silniejsze, niż chęć zarobienia kasy. Zespół będzie miał pracę na innym weselu a tobie zostanie video z niespodziankami od zespołu. A gdybyś zechciała się pokusić o zrobienie mu "złej prasy", to licz się z procesem o zniesławienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorociczka
ja dla obsługi mam zamiar dać takie same posiłki oraz tort jak dla gości weselnych a wódkę dostaną na koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja byłam kiedyś
na weselu gdzie orkiestra nie dostała żadnego posiłku. Byłam zszokowana i zniesmaczona tą sytuacją. Goście dookoła szeptali jakim brakiem wychowania wykazali się PM itd Około godz 21 zespół żeby narobić obciachu PM zamówili pizzę i poprosili by pan który ją przywiózł wszedł na salę... Młody jak to zobaczył, to zrobił się czerwony ze złości i nie wiedział co powiedzieć (jego mina bezcenna) Bardzo dobrze, że utarli im nosa. To tak samo jak w domu np w porze obiadu przychodzi jakiś gość to normalne, że czymś go częstujesz, a nie sam pałaszujesz, a ktoś się patrzy. Tego wymaga dobre wychowanie. Nie rozumiem jaki ludzie mają problem w tym, żeby zapłacić za ten „talerzyk dla zespołu czy fotografa? Przecież 1tys to nie tak dużo w porównaniu z kosztami całego wesela. PM powinni wykazać się gościnnością i okazać szacunek wszystkim, nawet tym którzy za pieniądze „pomagają stworzyć im ten wyjątkowy dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta historia o tej pizzy to
juz nudna jest i rózne wersje, urban legend kiedyś wesela były duze, były kucharki i kilka osób nie robilo zadnej róznicy. Teraz w sumie rozumiem PM bo ceny za talerzyk są spore, a orkiestra liczy sobie niemało. dlatego wybrałabym dja, niż kilkuosobowy zespół. No i okrojonego menu nie uważam za cos gorszacego, bez przesady ci ludzie są w pracy, nalezy im sie posilek ale nie musi to byc to identyczne menu jak dla gości. Z czasem wesel będzie mniej i mniej, będą bardziej kameralne, za 2-3 lata skończy się ślubowanie wyżu demograficznego z lat 80tych. Zauwazcie ze co raz więcej osób rezygnuje z hucznego wesela ze wzgledu na koszty, bo na słowo "ślub" wszystko nagle drożeje nawet menu. Kiedyś robilam impreze firmową w jednym lokalu w dużym miescie, cena za os 190 zł, kilka ciepłych dań, przystawki, zimna płyta, desery. Przegladałam ich oferte weselna na stronce potem i była taka sama jak ta na impreze firmowe tyle że za 250 zl od os.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Przecież 1tys to nie tak dużo w porównaniu z kosztami całego wesela." To że ktoś organizuje wesele to nie znaczy, że nagle stał się milionerem i nie musi liczyć kosztów. Tysiąc w tą, tysiąc w tamtą - nie,dla mnie tysiąc to dużo. Z trudem uzbieraliśmy pieniądze na wesele, rodzice również i nie będziemy teraz szastać pieniędzmi. pi i sigma - idioto z kompleksem małego miasteczka (taki wstępik, bo widzę że lubisz jak wypowiedź się tak zaczyna), na weselach płaci się od talerzyka, nie od ilości żarcia. Ja wiem, że jedzenie zostanie, ale ja nie mam nic do tego. Ze swojej sali nawet ciast nie mogę rozdać na odchodne, bo tak mam zapisane w umowie. Damascenka - to za co ja im płacę w takim razie? Za wykonanie usługi na 50%? 70%? Nie na 100%. Konkurencja na rynku jest duża, więc to oni muszą się starać, a nie ja dopieszczać. Jak komuś schrzanią usługę to pójdzie o nich negatywna opinia i wcale nie jest ona podstawą do oskarżenia o zniesławienie. Wystarczy udowodnić, że ta opinia została wygłoszona w celach informacyjnych i tyczy się oceny poziomu wykonanej usługi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to jakiś szntaż
O tej pizzy to już czytałam chyba z 10 razy więc już skończcie bo to jeden przypadek na milion. Pisałam już o tym że PM nie powinni zostawiać orkiestry bez jedzenia ani picia bo w końcu coś będą chcieli przekąsić czy napić się bo przecież śpiewają i grają całą noc to i sucho w gardle się zrobi i w żołądku zrobi się pusto i może skończyć się to kanapkami wyciągniętymi z torby czy zamówioną pizzą. Dlatego jedno ciepłe danie, zimna płyta i napoje bez limitów na pewno wystarczą. Nie będą głodni ani spragnieni bo to co potrzebne będą miec zapewnione ale nie muszą mieć nie wiadomo jakiś rarytasów (ciast, tortów, 5 dań gorących) bo jak jestem głodna to nie jadę w środku nocy do cukierni i nie budzę właścicieli żeby mi dali ciasto z kremem ani też nie dzwonię po pizzę czy nie pędzę do Mc Donald żeby najeśc się ciepłych posiłków tylko otwieram lodówkę wyjmuję z niej wędlinę czy jakiś ser, robię kanapkę i zajadam. Ktoś napisał że 1000 zł nie robi różnicy. Właśnie robi i czasem nie jest to tysiąc tylko więcej. My za jedzenie dla zespołu 4, fotografa i kamerzystę musielibyśmy zapłacić dodatkowo prawie 1500 zł. Gdybym podchodziła do tego w ten sposób że 1000 zł nie zrobi różnicy to nie wiem ile kosztowałoby to wesele. Jednak człowiek musi się ograniczać bo jakąś pule pieniędzy na przeznaczone na wesele i nie każdy chce brać kredyty. Za dekoracje kościoła płacimy 800 zł i jak bym lekką ręką wydawała pieniądze to mogłabym powiedzieć żeby się nie przejmowała co tan tysiąc w tą stronę czy w drugą to bez różnicy. Na suknie chcę przeznaczyć max 2500 i gdybym znów stwierdziła , a co mi tam 1000 w tą czy w drugą też mogłabym kupić i za 3500 tys ale jak napisałam jakieś ograniczenia są i nie wiem jak inni ale my mamy kwotę przeznaczoną której nie chcemy przekroczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to jakiś szntaż
"To tak samo jak w domu np w porze obiadu przychodzi jakiś gość to normalne, że czymś go częstujesz, a nie sam pałaszujesz, a ktoś się patrzy. Tego wymaga dobre wychowanie." Jak ktoś przychodzi do domu to jest to mój gość i częstuję go jedzeniem - zgadza się - ale jest to mój gość. Na weselu goście też dostają to samo do jedzenia co PM bo są gośćmi. A jak jem obiad i przychodzi pan kominiarz czy pani spisać licznik to nie zapraszam jego/jej na obiad. Jak panowie robili mi remont to pytałam czy nie chcą kawy czy herbaty ale przecież obiadami czy śniadankami to ich nie częstowałam. Zapewniałam napoje zimne bo było gorąco i ciepłe , kawa , herbata gdyby ktoś miał ochotę. W mieszkaniu nie przeszkadza mi żeby ktoś zrobił sobie przerwę i zjadł kanapki czy zamówił jedzenie z dowozem. Na weselu to rzeczywiście trochę dziwna sytuacja bo to inna okoliczność dlatego okrojone menu będzie idealne a i tak cenowo to i tak wychodzi nie mało ale lepiej już zapłacić 50% czy pełną kwotę. Poruszając jeszcze sprawę alkoholu postawcie się w sytuacji dziewczyn albo żon panów z orkiestry którzy w sezonie chodzą na tego typu imprezy i cały czas piją alkohol. Czy jako żona byłabyś jedna z drugą zadowolona że mąż pije regularnie w pt, sb, nd. Nawet jeśli to małe ilości to jednak jest to regularne picie alkoholu. Nie chciałabym żeby mój mąż z każdej imprezy wracał po kilku kieliszkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zespół nie powinien dostawać alkoholu podczas pracy. ALE! Znam faceta, który gra na weselach - jest dość popularny i wręcz rozchwytywany w sezonie. W bagażniku ZAWSZE ma torbę po brzegi wypełnioną piwem, które pije przez całe wesele. Zaczyna trzeźwy a kończy, jak pijana świnia - fałszując i ledwo trzymając się na nogach. Nikt tego nie zauważa, bo upija się w tym samym tempie, co weselnicy. I zawsze na wesoło. xxx Na stole może nie być alkoholu, ale bagażnika nie sprawdzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×