Lipiec 2013

??

dietowo - niezły pomysł z tymi pierogami na zapas, natchnęłaś mnie ja też chyba porobię takie zapasy, chociaż nie wiem czy akurat pierogi bo nigdy nie chciało mi się ich lepić, ale może coś innego?, gratuluję wytrwałości:) Jeśli o jedzenie chodzi to ja jestem jak odkurzacz, wszystko jem, oprócz tego co mi aktualnie nie wolno. Słyszałam od innych mamuś, że od kawy i różnych tam je odrzuca a ja nic, kawę piję i jem wszystko warzywa,owoce, mięso każde, pieczywo, sery a już najlepiej ostre dania i słodkie itd. dlatego tak mi waga podskoczyła:)

No to jestem... Zawiedziona, zla i rozczarowana. Nie dosc ze bylo opoznienie ponad poltorej godziny to jeszcze jakis syf maja w tym swoim ewus bo wyskakuje ze nie jestem ubezpieczona.. No zaje****. Dzwonilam do UP u nich jest wszystko ok. Tylko w nfz cos spieprzone i problem gotowy. Nie przytylam ani nawet grama od ostatniej wizyty.. Polozna zrobila pierwszy raz ktg nie znam sie na tym wiec nie napisze jak to wyglada. Cos wpisala ale nabazgrane strasznie i nie moge rozczytac. Nadal nie znam plci..nawet lekarz mi nie zrobil usg. Powiedzial ze ma zaplanowane usg dopiero na nastepna wizyte. Ale obiecal ze porobi wtedy mi troche zdjec i postara sie ustalic plec. Nastepna wizyta za 2 tygodnie. Miala byc za trzy ale przez to ze nie bylo usg uparlam sie ze za dwa wiec zostalo za dwa.. Ale podpytalam o cc. Powiedzial ze musi byc wyrazne zalecenie bo to grozny zabieg. A jesli chodzi o sn to znieczulenia nie daja. Nawet jak bede chciala zaplacic to fizycznie to nie mozliwe bo nie ma osobnego anestezjologa na porodowke. Ze tylko podaja jakis gaz do wsychania i to tyle. Plan porodu niby mozna miec ale weryfikuje sie wszystko w trakcie.. No i dopytalam o ten brak apetytu to powiedzial ze nie ma na to rady. Musze wciskac w siebie po prostu. Innej rady nie ma...

Nosz jasna gała :D jak piszę dużo- źle :D teraz mnie prawie nie ma na kompie a już tęsknią ;P hehehehe :D Odpowiem zatem (choć dziś o tym pisałam) nie ma mnie, bo książki nadrabiam ;P 2 dni kompa nie włączałam dziś tylko wpadłam poczytać i nadrobić ten wątek ;P no i na fejsie zrobić porządek bo jak zwykle milion privów...

K_M_M szkoda ze Ci nie zrobili USG zawsze sie czeka na to jak sie idzie na wizyte... no ale 2tyg mina nim sie obejrzysz:) a co do znieczulen to co szpital jest inaczej niestety a powinno wszedzie byc tak samo no ale... wogóle wszedzie inne zwyczaje ;)

jestem strasznie rozczarowana brakiem USG.. ale widzial ze jestem niezadowolona.. bo mi naobiecywal na nastepna wizyte zeby mi humor poprawic.. a probowalam rozszyfrowac te dane z KTG to chyba cos jakby 160 ale co dalej jest napisane to nie wiem.. ostatnio jak byłam to lekarz mowil ze 154 uderzenia na minute to chyba to teraz to 160 na minute.. ale wstyd tak nie wiedziec:(

anetach jaki masz ladny brzuszek.. jaka skóra gładziutka.. ani pieprzyka, ani rozstepu.. no bardzo mi sie podoba:) oby tak dalej.. a co to cellulitu to u mnie tez sie pojawil po bokach tak jakby na zeberkach... na nogach i pupie zawsze mialam wiec nie widze roznicy.. ale po boczkach nie bylo...:/

K_M_M---> a co to NFZ ma jakis limit na USG? Ja juz dawno zwatpilam w nasza opieke od panstwa, tylko dlaczego ta pieprzona skladka zdrowotna jest obowiazkowa? Ja sie nie lecze na NFZ tylko wszedzie chodze prywatnie a i tak ponad 200zł co miesiac mi ucinaja z wyplaty... to kuzwa jest moja wizyta u ginekologa!!!!! Ja sie jeszcze dzis masakrycznie wkurwilam,bo mialam dostac premie kwartalna (pracuje w budzetowce), nie po to pracowalam do polowy marca, zeby mi jej nie dali... tak to bym sie juz wczesniej na zwolnienie wybrala..!!! a tu nasza dyrektor generalna zawyrokowala, ze premii dla ciezarnych nie bedzie, nawet tych co chociaz troche w ciazy pracowaly!! Panstwo kuzwa mac pro rodzinne... ale mam nerwa... ryczec mi sie chce.. ide sie wyryczec........

Maite mi lekarz wytłumaczył to w taki sposob: ogólem wciazy są przewidziane trzy badania usg.. no bo w koncu nie zostaly wykazane jakies konkretne badania o calkowitej nieszkodliwosci ultrasonografu na plod.. a ze ja juz mialam robione z 5 razy to dlatego teraz przystopowal i zrobi dopiero w 30 tygodniu.. ale fakt.. jest dyskryminacja ciezarnych.. jak dzisiaj dzwonilam do UP dowiedziec sie czemu wyswietla mnie na czerwono ze ubezpieczona nie jestem. powiedzialam kiedy bylam, zejestem w ciazy,kiedy nastepny raz mam byc.. to z takim wyrzutem ta kobieta mi odpowiedziala ze WIDZI przeciez ze jestem w ciazy!!!! bo jest odnotowane.. ze az mi sie z nia gadac odechcialo... brak słów na to wszystko.. gdyby nie to ze krucho z kasa to tez bym sie przerzucila na prywatne wizyty.. no ale niestety nie stac mnie.. w naglych wypadkach owszem. znaim sie czlowiek w kolejke wcisnie to moze umrzec. wiec czasami jak przypili to i prywatnie sie idzie.. ale jesli nalezy mi sie ubezpieczenie to niech sie wywiazuja.. a nie..

Ja dzisiaj wybrałam się na bliskie spotkanie 1 stopnia z moim szefem do mojej pracy... Nienawidze warszawskiej komunikacji miejskiej. Syf, brud, starch się dotknąć czegokolwiek i chamstwo takie że pojęcia nie macie. Mało się nie porzygałam, jak stanął obok mnie jakiś brudny rom i zaczał grać na akordeonie a potem pierdzielił do mnie coś po cygańsku. A człowiek chce tylko w spokoju przejechać to, co musi. Jestem dziś wkurzona i wszystko jest be. Znowu zmokłam, nadźwigałam się a u mnie w domu imprezka w najlepsze i pies z kulawa noga się nie zainetresował... wróciłam wymęczona, jeszcze zakupy, obiad, pranie, sprzatanie... ja pierdziele, zabierzcie mnie stad.

o, ukosnik postawiłam i mnie nie zalogowało, w każdym razie to byłam ja. :D

zamówiłam pościel.. http://babyraj.nazwa.pl/H3cz/21.jpg i drugą http://grg.home.pl/posciel/pos3cz_4akr.jpg zakochałam się w tych owieczkach.. fakt faktem lepiej podobał mi sie komplet beżowy.. ale poducha była różowa i wogóle elementy różowe.. a nie wiem przeciez jeszcze co to za niespodzianka sie kryje.. a chlopiec tak nie bardzo zeby na rozowym spal..

Witajcie kobietki:-) Śliczne macie brzuszki, muszę i ja fotkę pyknąć:-) A u mnie obwód brzucha 110cm, tylko wy byłyście chudzinki wcześniej a ja z 90 to przed ciążą miałam:-( Byłam u tego diabetologa, dostałam glukometr i mam mierzyć cukier 4 razy dziennie i uważać co jem, czyli lodów już nie pojem:-( Za 2 tyg na kontrole, ciekawe co wyjdzie.... Jeśli chodzi o proszek do prania to kupiłam do kolorowego i tego aby zamierzam używać, chyba, że jakiś płyn dokupię jeszcze.

Oj to chyba ta pogoda działa na Was bo widzę że humorki nie dopisuja. U nas trochę padało ale bez tragedii. PIELUSZKI- też zamierzam używać pampersa i te dady - zobaczymy co później, czas pokaże a dokładniej pupa naszego synusia ;-) Co do proszku to się jeszcze zastanawiam czy nie używać tego zwykłego np . persil sensitive , którąś z was podrzuciła kiedyś artykuł o tych proszkach co ta chemiczka się wypowiadała i tak mnie trochę zbił z tropu czy jest sens kupować te proszki dla dzieci. KMM To faktycznie beznadziejna sytuacja. Też bym się wkurzyła !!!! Ja na początku ciąży nie mogłam patrzec na słodycze i musiałam jeść chleb bez skórki, po prostu obcinałam bo nie dałam rady zjeść z - nawet jak był świeży chleb- taka była moja fanaberia;-)

Oj ciężki dziś dzień - biomet niekorzystny bardzo :( Szkoda KMM, że nic się nie dowiedziałaś dzisiaj ale 2 tygodnie to na szczęście szybko zleci :) A odczytanie wydruku z ktg to dla mnie do dziś czary mary a to moje trzecie dziecko ;) Viola współczuję tej diety i ciągłego kontrolowania - a ciepło się zrobi i lody kuszą... Ja używałam proszku do kolorów bo ciuszki są i tak delikatne i większość kolorowa. Do białego używałam tylko do prania pieluszek i ręczników. Ja zamierzam kupić persil sensitiv i pewnie wypróbuję białego jelenia jak gdzieś dostanę. Pieluszki na początek kupię jedne dada i chyba pampers a później się zobaczy - wszystko zależy od dzidzi. Maite współczuję! Naprawdę nieładnie Cię potraktowali - co to ma do rzeczy, że ciężarna jesteś? Przecież pracowałaś jak wszyscy choć nie musiałaś - mogłaś olać i iść na L4. To jest przykład jak pracodawcy traktują lojalne pracownice w ciąży... Mi to chociaż bony na święta dali. W tym roku dostanę wyprawkę dla dzidziusia i wyprawkę dla starszego synusia do szkoły :)

Ja będę prała ciuszki w zwykłym proszku, takim jakie piorę wszystkie rzeczy, jeżeli nic sie nie będzie działo to nie widzę sensu zmieniać na inny ;) KMM- ja ostatnio też tam miałam, powiedzieli mi, że na każdej wizycie nie mogą robić USG, chociaż i tak robi, ale co drugie lub trzecie dokładniejsze. Właśnie zmierzyłam obwód brzucha i wychodzi 92 cm i waga 62 kg, czyli jakieś o matko 8 kilo?! Aż się sama zdziwiłam he he.

Hej:) KMM współczuję, że nadal nie znasz płci dzidzi ale głowa do góry 2 tygodnie szybko zleci. Lody!!! - ale mi narobiłyście ochoty...mam nadzieję, że jutro nie będzie cały dzień padało to może wyciągnę męża na jakiś spacer no i przy okazji oczywiście na lody:) Dzisiaj przyszedł mi wózek. W końcu zdecydowaliśmy się na Tako Laret i powiem wam, że jestem na prawdę mega zadowolona. Wszystkie gadżety były w zestawie, no i dostawa też ekspresowa niecałe 1,5 tygodnia:)

No cale szczescie ze to tylko dwa tygodnie bo miesiaca bym nie wytrzymala.. Ale lekarz powiedzial ze nastepnym razem porobi dla mnie troche zdjec i zdiagnozuje plec i nawet poda mi orientacyjna wage... Chyba sie przejal ze taka zawiedziona bylam...

Niagara - ja też się dzisiaj ważyłam i mierzyłam i mam dokładnie 92 cm w obwodzie i 8 kg do przodu :) Wg USG zaczęłam już 29 tydzień. Maite - bardzo współczuję tego braku premii. Brak słów po prostu :( Człowiek się stara, pracuje tak jak inni bez względu na ciążowe dolegliwości a i tak dostaje po tyłku. Później się dziwić, że ciężarne szybko uciekają na L4.

viola a masz konkretnie powiedziane czego nie możesz jeść? Bo ja też miałam cukier podwyższony 155 po 2h. Tylko wiem, że słodyczy nie mogę a coś jeszcze oprócz tego?

KMM no to fajnie;/ Ja też ostatnio zawiedziona jestem bo też USB mi nie zrobiła ginka i dopiero po 25 będę miała;( Dzięki za komplement brzuszka jednak boję się że teraz właśnie rozstępy będą się pojawiać skóra taka napięta i mała coraz mocniej kopie. Tym bardziej że jak kiedyś przytyłam szybko to mam na udach z boku. A było tej babie powiedzieć że bardzo dobrze że ze wzrokiem jest u niej w porządku ale w systemie mają syf:P Cellulit Miałam jakiś tam przed ciążą i teraz widzę takie bruzdy w środkowej części uda. Woda raczej to nie jest więc chyba cellu. Maite a co Ty inny pracownik jesteś? No super po prostu. Też bym się wnerwiła. No ile można wytrzymać;/ Ostatnio w poniedziałek miałam takie dziwne uczucie jakbym miała w gardle taki kamyczek i myślałam że to zgaga ale dałąm sobie spokój a od wczoraj jestem już na 100% że męczy mnie zgaga;/ Rewelacje 3 trymestru normalnie. Nigdy nie miałam takiej dolegliwości więc jest strasznie uciążliwa dla mnie;/

Nescafe03 jaki kolorek wózka wybrałaś? Bardzo szybka dostawa A słuchaj chodzisz na ćwiczenia do Aktywnej Mamy? Mi się zdawało że zapisywałaś się do tej szkoły rodzenia. A zapomniałam wczoraj byłam po ciuszki i przywiozłam chyba 7 worków! Ale będzie przebierania, prania i prasowania;) Mąż się załamał;P Ale powiem wam że siorka odgrzebała swoje pieluchy tetrowe po swoich dzieciach i byłam w szoku. Ja wiem że te co są dostępne są ciulowej jakości ale nie myślałam że aż takiej! Zastanawiam się czy nie odkupić sobie z 10 sztuk takich porządnych od niej.

witajcie kochane tak się narobiłam wczoraj przy tych pierogach że już nie miałam na nic siły:) myślałam że łatwiej będzie;) ale około 200 ulepiłam oczywiście część porozdawana... Tigrai no właśnie inne rzeczy tez planuję pomrozić żeby chociaż trochę zapasu było bo niestety mąż w ogóle nie umie gotować:) jedynie co to fantastycznie sieka cebulę i czosnek:P Lou oj tak ta nasza komunikacja masakra... połowa ludzi śmierdzi tak jakby się nie myli... a do tego nawet jak jesteś w ciąży to spokojnie posiedzieć nie możesz bo zaraz niektórzy wzdychają jacy ci młodzi niewychowani... eh masakra KMM współczuję że tak wyglądała wizyta... ale powiem Ci że ja chodzę do Lux medu i tam usg to oddzielna wizyta i też nie co miesiąc dostaje się na nie skierowanie od lekarza prowadzącego. Ale ja to akurat rozumiem:) Jednak w twojej sytuacji to chyba przede wszystkim chodziło o ciekawość co do Płci:) a co do znieczulenia to gaz to podobno bardzo dobra opcja:) wiem że u mnie w jednym szpitalu też można wybrać sobie znieczulenie gazem a nie zewnątrzoponowe;) a ten gaz to gaz rozweselający i ponoć kobiety sobie chwalą:) dodatkowo na męża tez działa bo jakąś jego część wydychasz:P Maite współczuję takiego potraktowania... świnie i tyle... Viola no to teraz czeka cię ciężki reżim:P ale na pewno wszystko będzie ok:)

Eliska ja miałam 159 po 2h i od razu ten diabetolog. Mówili, że słodycze, białe, pszenne pieczywo, słodkie owoce, tłuste mięsa i wędliny, smażone potrawy, mleko zawierają dużo cukru i tego unikać. Dostałam ten glukometr i od dzisiaj zaczynam mierzenie tego cukru, zobaczymy jak nie będzie przekraczać normy to mogę jeść w miarę zdrowego rozsądku wszystko, gorzej jak będzie za wysoki to przerąbana ta dieta.... Wogóle ciekawą rzecz mi ta pani doktor powiedziała, że jeżeli nie była bym w ciąży to by nie była cukrzyca tylko delikatna nietolerancja glukozy, ale w ciąży bardzo ważny jest właściwy poziom cukru i każdy wynik przekraczający 140 mg kwalifikuje się jako cukrzyca:-( A Tobie gin o tych słodyczach mówił? Nie dostałaś skierowania do poradni diabetologicznej?

Viola skierowanie dostałam bo powiedziała, że musi wystawić, ale powiedziała też, że z tego co jej pacjentki opowiadają to tam tylko mówią, że dietę należy przestrzegać i nic poza tym. Więc ona powiedziała mi , że nie jeść słodyczy, białego pieczywa i tak jak piszesz słodkich owoców i za 3 tygodnie mam jeszcze raz tą glukozę zrobić. W ogóle jak robiłam ostatnio glukozę to jadłam bardzo późną kolację i jeszcze czekoladę poprzedniego wieczoru bo nie wiedziałam, że to będzie miało jakiś wpływ na wynik. Myślałam, że wystarczy nie zjeść śniadania. Pani gin. powiedziała mi, że to mogło zawyżyć wynik. Teraz się pilnuję i zobaczymy czy wynik będzie lepszy.

Witam w ten piękny słoneczny dzień :) do mnie przyszła wiosna :). Jak mąż wróci z pracy to go muszę wywlec chociaż na 5 minutowy spacerek :). Moja Melcia coraz wyżej pod samymi żebrami mamę kopie :). K_M_M - będę w takim razie trzymać za Ciebie kciuki za 2 tygodnie. I tak ładnie i często masz robione usg. U mnie na NFZ 3 razy to 3 razy, lekarze z Bożej łaski, niestety muszę płacić. Chociaż wczoraj rozmawiałam z dziewczyną, która całą ciążę chodziła do ordynatora w naszym szpitalu prywatnie na wizyty. Jedna 250zł. Jak ją złapały skurcze i zadzwoniła do niego to ją ochrzanił (ja mogę dzwonić do swojego w nocy o północy, gdyby coś się działo), nawet nie przyszedł do niej na salę porodową, nic, zero zainteresowania. Jestem w szoku. Lou - ja też nie lubię podróży komunikacją miejską, współczuję Ci :( Maite - ja tam się wcale Ci nie dziwię, że się wkurzyłaś. Specjalnie się wstrzymywałaś z L4 a tu tak Ci zrobili. Moim zdaniem to podchodzi pod dyskryminację ciężarnych. Anetach18 - współczuję zgagi, nie ma dnia żebym się z tym dziadostwem nie męczyła, Rennie daje tylko chwilową ulgę ;/.

Witam wszystkie panie:-) albo mi sie wydaje albo w koncu przyszla wiosna:-) a jutro jak cieplutko ma byc.. :-) chyba powraca moja chec do zycia.. Pomijajac fakt wizji dzisiejszego sprzatania... Ale jak swieci slonce to i sprzatanie nie jest takie straszne:-) a jak tam u was samopoczucie przy tak przyjemnej sobocie?

Cześć dziewczyny :) Ale fajoskie zakupy zrobiłam w lumpku... trafiłam zarąbistą koszulę do karmienia, szarą z owcą, na szczęście niepodobną do tych dostępnych na allegro z misiami i żyrafami. Wiosna... u mnie piękna pogoda więc zrobiłam 4 prania i sie euszy na słońcu chociaz zapowiadają na potem deszcz. QAle jest tak cieplutko ze w krótkim rękqawie rozwieszam :D Ja mam wizytę w poniedzałek, dowiem się wyników.

Dietowo w sumie to po czesci chodzilo o plec bo wiadomo juz 28 tydzien a ja ciagle nie wiem.. Ale chodzilo tez o to ze chcialam zobaczyc maluszka.. W koncu miec jakies zdjecie.. Tak sie napatrze na te wasze niunie na zdjeciach usg to az sciska w srodku ze ja nie mam zadnego zdjecia bo ostatnio mi nie dawal lekarz... A czas plynie.. I dzidzia rosne a ja nie widze tego.. To strasznie denerwujace...

U mnie przeszła mała burza pierwsza w tym roku, pokropiło troszkę, ale znów ciepło i dotleniam się na balkonie, a co tam. Lou czekam na fotkę zakupów na poczcie :). KMM ja Cię rozumiem, chciałabyś chociaż troszkę malucha pooglądać. Pociecha taka, że wizyta już za dwa tygodnie..