Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

Ja ruchow nie czuje ale slucham sobie przez doppler jak malec buszuje serduszko tez juz sluchac niesamowite uczucie;)...ja w przeciwienstwie do was nie wybiegam w przyszlosci nie planuje kupna niczego...po poprzedniej ciazy wszystko mam alebede czekala do samego konca ze wszystkim doswiadczenie...teraz sie ciesze tym co mam za pare dni skan mam nadzieje ze wszystko ok ja zyje od skana do skana;) fajnie ze juz moge podsluchac moje malenstwo cieszy to mnie;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domisia07
Witajcie kobietki :) bardzo chcę do was dołączyć, moge? Mój termin porody to wg miesiączki 1 lipiec 2013 r. a wg badania usg- prenatalnego 29 czerwca 2013r :) test zrobiłam 27 pażdziernika i oczywiscie 2 kreseczki :) Gratuluje wszysztkim maleństwa w brzuszku i pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margrit to mogą być niestety rozstępy :( Czasem pojawiają się dopiero w 3 trymestrze (u mnie to było w 7 miesiącu) ale mogą wcześniej... Najpierw to wygląda jak plamki ciemniejsze (siniaczki, blade krwiaczki) a później zaczynają się wydłużać i poszerzać. Mi w drugiej ciąży nic już nie wyszło - może dlatego, że w pierwszej pochlastałam i skóra była już rozciągnięta... Jednak w drugiej ciąży smarowałam brzuch kremem Gerber (w pierwszej zwykłymi balsamami i oliwką dla dzieci). Ważna jest też dieta bogata w naturalną żelatynę - pomaga skórze odbudowywać włókna kolagenowe. Ja specjalnie kupowałam kurze stópki (he he bez picu) i dodawałam do rosołu, pomidorówki itp. Raz po raz galaciki itp. W necie sporo jest artykułów na temat jak chronić ciało przed rozstępami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domisia witaj serdecznie! To Twoja pierwsza ciąża? Wpisz się w naszą tabelkę - gdzieś tam w tyle została :) Wychodzi na to, że za kilka miesięcy możesz zacząć "wykluwanie" spośród naszej ekipy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej ten bio oil jest oryginalny, przynajmniej opakowanie :) ja powoli zaczynam zauwazac pierwsze male rozstepy na boczkach... szczerze mowiac to mnie to przeraza... nie slyszalam nigdy o tym ze dieta bogata w naturalna zelatyne pomaga w walce z rozstepami... ciekawe to jest musze poczytac :) coz przepisy w Polsce latwe nie sa ale powiem Wam ze u nas wcale lepiej nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie też na bokach tylko bliżej pleców niż brzucha i na piersi mam coś, ale to mam nadzieję siniak ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie masz podatną skórę :( Nie zwlekaj tylko smaruj smaruj i jeszcze raz smaruj!!! Viola myślę, że sprzedawca na tej aukcji jest warty zaufania - 100% pozytywnych komentarzy i wszystkie kryteria na 5 :) Ja tylko u takich kupuję kosmetyki itp. Ja od wczoraj smaruję się olejem kokosowym (http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=35967) na przemian z Gerberem, pachnę jak ciasteczko ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jakbym zaczęła jak na tych kremach piszą od 4 m-ca to wyglądałabym już jak ofiara przemocy w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MArgarit tak jak dziewczyny pisza smaruj 2 razu dziennie, wspaniale nawilza skore tez kapiel w mleku (tzn do wody dolewasz tlustego mleka tak litr albo 2) i wchodzisz na 20 min skora jest rewelacyjna po takiej kapieli :) i moze sprobuj z tymi nozkami kurzymi w zupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margari mojej siostrze też doktorka kazała jeść rzeczy, które zawierają dużo żelatyny min. żelki, galaretki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już lepiej, rozstępów dużo nie dostanę, ale dupa mi urośnie od nich ;P Kwestia wyborów, zaraz poszukam chyba mam gdzieś źelki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wyczytałam, że lepiej jeść żelki niż jakieś inne słodycze:-) i się stosuję bo uwielbiam żelki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie wygrzebałam jakieś z z szuflady, jak się skończą kupię inne, bo te jakoś średnio mi smakują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margrit nóżek nie musisz jeść - rosół wystarczy ;) Choć ja akurat lubię te nóżki - od dziecka - smaki babcinej kuchni ;D Galaretki też jadłam i żelki ale te drugie bez przesady - dużo cukru mają i sztucznych barwników - ja naturalne jedzonko preferuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba bym nawet nie dała rady wrzucić do gara a co dopiero rosołu z tego zjeść ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbym wiedziała, że ich tam nie ma to bym zjadła. Podejrzewam, że nigdy nie jadłam. Ale już tak mam. Flaków nie zjem, wątróbki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie sie wydaje ze rosol z nozkami nie jest najgorszy zwlaszcza ze te nozki sie wyciaga z garnka (niektorzy jedza, ale raczej zdecydowana wiekszosc nie) Niewazne ja jestem zdania ze nalezy sprobowac No ja juz w polowie 4:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do andzik
czy ty umiesz liczyć? bo z twojego nieudanego suwaczka to nie wynika że jesteś w połowie 4:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może jak małżon wróci z zagranicy, to zrobimy sobie rosołek, a on wrzuci i wyjmie łapki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Wczoraj w końcu miałam pierwsze USG. Niby wszystko wyglądało OK, ale to tylko takie zwykłe, nie genetyczne jak wy robicie, więc tak 100% spokojna nie jestem. No ale pozostaje się cieszyć, że dzidziuś jest, ruszał się i wydawał się już baaaaaardzo duży. Taki normalny człowieczek już :) Dalej mam plamienia, ale na tutejszym personelu medycznym nie robi to wrażenia i nie potraktowali mnie w żaden inny sposób niż każdą inną ciężarną (np. nie zbadali ani nic takiego). Następna wizyta 21 lutego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×