impreza z dj-em zamiast wiejskiego wesela z podrzędną kapelą

aha, btw ja nie chce zadnych oczepin na weselu. jesli dj zaproponuje jakies zabawy to na pewno je omowimy przed weselem zeby nie wyszla lipa

smutnia franaia. jak na swój wiek to jestes bardzo głupia i nic nie wiesz o zespołach, wiele juz swoja głupota pokazała. brakuje ci INTELIGENCJI. Widziałem wiele wesel i nie wszyscy graja Disco Polo. Jestes bardzo ograniczona umysłowo.

Smutna- frania.Chcesz miec dyskusje na poziomie? A jaki twój poziom? Kazdy kto przeczyta twoje epitety widzi gołym okiem, ze nie masz ani poziomu ani klasy i jakie masz mniemanie o sobie.

no tak wy to dopiero jestescie na poziomie, najlepiej wyzwac od glupich itd jesli uwazacie ze z wami mozna pogadac to pokazcie ze jestescie " na poziomie" , inteligentni, a nie zarzucacie ludzi wyzwiskami. jak to o was swiadczy> najlepiej jest wyzwac innych, a moze spojrzelibyscie na swoje wypowiedzi i zasnatowili sie czy przypadkiem to wy nie prezentujecie niskiego poziomu? nie rozumiem tekstu typu "nic nie wiesz o zespolach" : a co ja jestem znawca zespolow i musze sie na wszytskim znac? bylam na kilku weselach i nie podoba mi sie jak graja zespoly. wiem jaki maja mniej wiecej repertuar. wiem ze nie jest to tylko disco polo ale tez przeboje a la lata 80, jakies budki suflera itp. mi sie taka muzyka nie podoba po prostu, potraficie to uszanowac??

kelner z B. smutna_frania83. A ty niby w czym jestes lebsza debilko od wieśniaków?????????? A skad ty pochodzisz? dlaczego twój umysł zatrzymał sie na poziomie niemowlaka? kelner z B. smutnia franaia. jak na swój wiek to jestes bardzo głupia i nic nie wiesz o zespołach, wiele juz swoja głupota pokazała. brakuje ci INTELIGENCJI. Widziałem wiele wesel i nie wszyscy graja Disco Polo. Jestes bardzo ograniczona umysłowo kelner B. - czy uwazasz ze toje wypowiedzi pod moim adresem sa " na poziomie"? w dwoch postach nazwales mnie : debilka, glupia, ograniczona umyslowo, malo tego to wg ciebie jeszcze umysl mi sie zatrzymal na poziomie niemowlaka i brak mi inteligencji wyciagnij wnioski po swoich wypowiedziach - moze to tobie czegos brakuje? ja nikogo nie obrazilam, napisalam tylko ze nie chce wiejskiego wesela. nieuwazam zebym tym obrażala ludzi mieszkajacych na wsi. wg ciebie w takim razie nazwanie serka "wiejskim" to tez obraza???

"wiejska kapela" "wiejskie wesele" dziewczyno, twój schabowy też jest wiejski i chleb i mleko, więc idź jeść kamienie, skoro tak narzekasz na wieś.

Serek "wiejski" jest wiejski, bo pochodzi ze wsi. "Wsie jaja" też są wsie, bo pochodzą ze wsi. Ale pisanie, że coś jest wsią, np. zespół to wieś, wiocha, wieśniactwo to już jest obrażanie. Wiejskie wesele też może być eleganckie, bez otrzepin i sprośnych zabaw, a to, że odbywa się na wsi w niczym mu nie urąga. Ale dla Ciebie przymiotnik "wiejski" to synonim "badziewia", więc nie wmawiaj ludziom, że nie miałaś tego na myśli.

no tak wy akurat wiecie najlepiej co mam na mysli piszac "wiejski". dla mnie wiejskie wesele to typowo biesiadne wesele, z przyspiewkami, akordeonem, piosenkami "jestes szalona", oczepinami typu rozpoznaj panne mloda po kolanku, rzuceniem welonu itp mi to po prostu nie odpowiada, nie podoba mi sie, nie jest to moj styl, nie chcialabym brac w takiej chałturze udzialu. jak sie komus podoba to ok, niech sobie robi szopke i weselicho na 200 osob nie ma to jak " zastaw sie a postaw sie", to chyba wasze motto

Wybacz, ale ja żeby zrobić wesele na 200 osób musiałabym chyba wszystkich znajomych z liceum i studiów zaprosić, a zapraszam tylko najbliższą rodzinę. Robię wesele na świetlicy wiejskiej, z dobrym sprawdzonym zespołem, pięknie śpiewającymi dziewczynami, ze sprawdzonymi kucharkami i pysznym swojskim jedzeniem. Wiejskie wesele? Tak, bo na wsi. Ale twierdź dalej, że wiejskie wesele musi być tandetne, ze zboczonymi zabawami, rzępolącą kapelą i milionem baloników pod sufitem.

Renkaaa sorki, ale tak mi sie to wlasnie kojarzy. coz, za jakis czas obejrzysz plyte ze swojego wesela i stwierdzisz ze byla to jedna wielka żenada

Oczywiście, bo sam szyk brokatowe szczudła, obleśny chłodnik i surowa ryba ;] to dopiero obciach dla mnie. Ale rób co chcesz, nie mój cyrk, nie moje małpy.

Renkaa taka juz jestem - nie chce sukienki bezy, tragicznych butow "zeby tylko byly biale", schaboszczaka, zapijaczonej kapeli grajacej na akordeonie itp jak ci sie nie podoba nie musisz ze mna tutaj dyskutowac

witam. powiem tak-byłem nie raz na weselach z zespołem i jest drętwo...ostatnio byłem na weselu gdzie był dj.i bylo zajebiście;)) bylo ich 2 jeden zajmowal sie muzyka a drógi zabawiał gości. polecam dj. sam biore dj

Renkaa: "Robię wesele na świetlicy wiejskiej" WOOOOOOOW ZAJEBISTA MIEJSCOWKA miejscowi tez sie zejdą? beda "bramy" i bedziesz wodke rozdawac? :)

Nie będę mieć ani sukienki bezy, bo lubię proste, ani białych butów (chociaż widziałam masę ładnych), bo zwyczajnie chcę móc je potem jeszcze gdzieś założyć. A kapela nie zawsze jest zapijaczona i gra na akordeonie. Masz bardzo wąskie spojrzenie na świat, skoro "znasz" tylko takie kapele.

Miejsce jest zajebiste, bo świeżo po remoncie, klimatyzowane i wystarczająco duże, by pomieścić około 100 osób. I nie, miejscowi się nie zejdą. Ale widzę, że o wsi też masz bardzo wąskie pojęcie, gratuluje wielka pani z miasta ;)

Renkaa moze po prostu nie powinnas tego nazywac swietlica wiejska bo kiepsko to brzmi, ale to juz w moich uszach w twoich moze brzmiec jak melodia

A jak mam to nazywać przepraszam bardzo?

jak sobie chcesz :) w zaproszeniu tez napisalas : " na zabawę weselna zapraszam do świetlicy wiejskiej w..." wow :)

Moja przyjaciółka w zeszłym roku tak napisała i co? Jakaś tragedia się stała? Wesele było najlepszym w moim życiu, generalnie wolę takie niż sztywne posiadówy mieszczuchów do muzyki puszczanej z płyt ;];];]

nie no fajnie, super :) wielkie wow

smutna frania. Czytajac twoje zenujące teksty mam pewnosc ze twoja głupota wyprzedza twój wiek. A dyskusja z nierozgarnietą gówniarą nie ma sensu, z Idiotką sie nie dyskutuje.

no twoj poziom wiele o tobie mowi jak w jednej krotkiej wypowiedzi potrafisz wyzwac czlowieka od glupich/ nierozgarnietych gowniar/idiotek w ogole go nie znajac ... dzieki ze sie wypowiedzialas w temacie

po przeczytaniu twoich postów moge stwierdzić o tobie jedno WIEŚ SPIEWA I TAŃCZY z twoim poklaskiem zachwytu , zapamiętaj -tylko twoim !

jakbym chciała "potańczyc" przy dj'u to bym poszla do jakiejś burdelowni (czyt. dyskoteki) a jestem młoda i nie lubię takich klimatów to co dopiero starsi... wesele to impreza na która zaprasza się gosci, więc w jakimś stopniu trzeba się z nimi liczyc. A balony i wieśniacki wystrój? to ma byc wiejska potupaja czy wesele? Ja miałam w restauracji, lokal byl elegancki a nie wiejski a muzyka normalna a nie disco polo czy techniawa ;)

Ta frania to pewnie znowu to dj ka z W-wy co psuje wesela ludziom. To gdzie masz to swoje sztywniackie wesele w jakiej to sali i kiedy. I co ludzie bedą na tym weselu jedli? Pochwal się.

A ja 100000000 razy wolę wesołe wesela na wsi z kapelą, niz te sztywne plastikowe w restauracji z kiepskimi dj-ami.

niehierarchizowanie. Co z tego ze lokal był elegancki ale wesele i tak było do dupy. Sala nie jest recepta na udane wesele. Dzisiaj wiele osób w rozmowie ze mna swoje wesele by zrobiło nawet w stodole. Ostatnio takie kreciłem. Tam dopiero sie działo i faktycznie było co krecić. Takie wesela sa najlepsze a w branzy jestem juz 25 lat.

kamerzysta na jakiej podstawie twierdzisz ze było do dupy? zespol i atmosfera były super, zabawa super. do dupy to sa wesela ze sztywnym dj'em... kumpela zrobiła ten bład i niestety żałuje do dzis.

a byłam tez na weselu w remizie, tez było fajnie i wesoło