Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GrinBlu

Mężczyzna przyjacielem kobiety? NIGDY!

Polecane posty

Gość GrinBlu
hihi, ale to nie było pytanie z podtekstem :p Oj - TYYYYYYYYYYYY Nie napiszę, czy lubię, czy nie lubię - za wcześnie na wyznania. A za późno na myślenie. Oczka mi sie lepią :( Język plącze. Paluszki na klawiaturze ślizgają. Idę spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12358
Oczywiście, że mnie lubisz pomimo tego, że się wcześniej na mnie boczyłaś za cycki. :P Ostrożnie, po procenty sprawiają, że paluszki nie tylko po klawiaturze będą się plątać. :classic_cool: A pytanie? Otóż nie jestem żadnym gwałcicielem dziewic - jak ma obecność jest niepożądana, to kieruję się w przeciwna stronę. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrinBlu
Zwariował chłop tą późną porą i mysli, że chcę go wykurzyć :) Już ja dobrze pilnuje paluszki, by to nie były z nich świntuszki :D "nie jestem żadnym gwałcicielem dziewic" - a gdzie Ty tu dziewicę wyniuchałeś nosem łowcy? :classic_cool: Ale serio, to miałam ciężki, aczkolwiek szczęśliwy, dzień. Tylko Twój urok osobisty mnie tu trzyma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwiolaaaaa
widze ze temat zboczył z toru i zaczeło sie flirtowanie fajnie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz zakochany w Tobie
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12358
Moje łowcze sensory nie są nastawione na dziewice 'moja' droga. ;) A co do uroku osobistego, to jest jedna lepszych z metod polowania - zamiast uganiać się za długonogimi sarenkami lepiej je oswoić, pozwolić podejść bliżej i dopiero pochwycić. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwiolaaaaa
zawsze mowie ze nigdy nie moze byc moim przyjacielem facet bo nawet jesli bym tego bardzo chciała to i tak przez krotka chwile pomyslała bym o nim jak by to było gdyby a o przyjacielu sie tak nie mysli prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrinBlu
Pamiętasz co mówił Mały Książę? "jestes odpowiedzialny za to co oswoiłeś" Będziesz mnie oswajał, podchodził bliżej i bliżej... A na końcu zjesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrinBlu
wwiolaaaaa - no właśnie nie ma takich myśli, gdy jest to czysta przyjaźń. Za czymś takim tęsknie, jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12358
Skonsumuję - to jest różnica. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrinBlu
Konsumpcja kojarzy mi się tak jakoś ekonomicznie - popyt, podaż, podmiot gospodarczy, konsumpcja, konsument :D Ty mnie po prostu zeżresz! Razem z kopytkami :( I ślicznym, lśniącym, sarnim futerkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12358
Prędzej czy później trzeba dobrać się do lśniącego sarniego futerka - to naturalna kolej rzeczy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwiolaaaaa
wiem jedno przyjazn jest mozliwa ale tylko po nigdy wczesniej bo przeciesz trzeba sie poznac z każdej strony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xXxXxXxTtTtTt
@IMO,odpowiedź to może być zwięzła jak odpowiednio doprecyzujesz pytanie.Co to znaczy "wie o twoim istnieniu"? Że wie że istnieję czy wie że się w niej zabujałem?Jeśli pytasz o to pierwsze,to miesiąc temu jeszcze jak najbardziej wiedziała (a jak nie chcę żeby zapomniała,to czas się jej przypomnieć,tym bardziej że aparycja jeszcze się poprawiła ;) ); jeśli o to drugie,to wybacz,ale jeszcze jej o tym nie poinformowałem (najpierw sam musiałem się z tym pozbierać żeby ustalić działania). Trochę utrudnia sprawę fakt,że muszę zaatakować na "jej" terenie (tam akurat nigdy nie byłem,więc mam dodatkowe utrudnienie żeby ją złapać samą; a to dopiero początek zadania).Ale nikt nie mówił,że zycie bedzie łatwe.W każdym razie:nie,nie poluję na jakąś wirtualną księzniczkę,ale na jak najbardziej żywą kobietę ;) I lepiej zycz mi powodzenia,bo jak moje bóstwo zmieni front,to może mnie to nieco zdołować; a GrinBlu swego czasu coś wspominała o pocieszaniu mnie przez przytulenie do cycków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrinBlu
xXxXxXxTtTtTt - przytulę Cie jak mamusia synusia do cycusia :D mam trochę zamulona percepcję o tej porze, ale myslę, że jak tylko nadarzy się okazja - pokaż jaja - zaproś ją na kawę. I tyle. Licz się z odmową, ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. A chcesz przecież spijać szampana z jej ust? Działaj więc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12358
Rycerz - mi chodzi, czy Księżniczka jest Tobie przyjazna, czy Ty tylko na nią popatrzałeś, serduszko zabiło i tyle. :classic_cool: A jeśli chodzi o tulenie do cycków w razie porażki, to ja zgłaszam się na ochotnika, bo W TEN SAM SPOSÓB załapałem kopa, dlatego śpiesz się Pani Zbrojny, a cycki GrinBlu zostaw MI. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrinBlu
Nie oddam futerka :( Będzie mi zimno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfrthyujikytr
tak przyjaciel, to nie jeden yy na najwyższym stanowisku jakie mozna sobie wyobrazić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12358
Oddasz futerko i gwarantuje, że jak to zrobisz, to będzie gorąco. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrinBlu
Moje cycuszki są bardzo przyjaźnie nastawione do świata i niejednego człowieka mogą ukoić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12358
To niech nauczą się nieufności, bo chcę je mieć tylko dla siebie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrinBlu
"Oddasz futerko i gwarantuje, że jak to zrobisz, to będzie gorąco." Już się nie mogę doczekać tego ekscytującego doświadczenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdfsfsdfs
dobranoc i nie wroce juz (zauwazyl ktos chociaz ze troszke zmienilem nick?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrinBlu
Ale one mają takie śliczne duże i ufne oczka :( Jak mam je teraz tak brutalnie potraktować i "znieufić" wobec świata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12358
Sarenka zaczyna zwalniać i przystawać ciekawie spoglądając w kierunku myśliwego. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrinBlu
dsdfsfsdfs - ja zauważyłam. Czemu uciekasz? Zostań z nami. Pora jeszcze młoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12358
Nie musisz - ja mogę sprawić, że ich oczka lśnić będą tylko na widok myśliwego. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrinBlu
Sarenka nie jest dziś sobą. Dziś dostała potężną dawkę adrenaliny, endorfin, a na koniec dnia procentów w likierku. I zrobiła się z niej łatwa zdobycz. Niedobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrinBlu
"ja mogę sprawić, że ich oczka lśnić będą tylko na widok myśliwego" Dobra, to spraw :D bezpośrednia ze mnie kobieta :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xXxXxXxTtTtTt
@GrinBlu: "xXxXxXxTtTtTt - przytulę Cie jak mamusia synusia do cycusia" To znaczy ze ssaniem mleczka? :D Co do szampana,to można go spijać z różnych miejsc ;) @IMO,jeśli ona nie jest analfabetką w "body language",to chyba raczej źle o mnie nie pomyślała (nie chce mi się znów opisywać całej sytuacji); zresztą pewnie dlatego zaiskrzyłem (choć niestety chyba za długo sie zastanawiałem).Wiem,jest jeszcze możliwość że mogła ze mnie drzeć łacha; choć z drugiej strony wcześniej na olewkę ze strony płci pięknej to raczej narzekać nie mogłem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×