Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolorowe gacie

powiedziec o zdradzie?

Polecane posty

Gość kolorowe gacie

Ok, zacznę mój pierwszy w życiu temat. Po krótce, bo nie chce zanudzać. Mam kumpla.Od ok 10 lat jesteśmy we wspólnej paczce znajomych.Imprezy, wyjazdy etc. Kiedys wydawało mi się, że to porządny facet. Chyba jednak nie do końca. Otóz jest niecałe pół roku po ślubie. Doskonale wiem, że na własnym kawalerskim puścił się z pewną dziewczyną, a do tego momentu utrzymuje z nią kontakt- jak twierdzi jedynie telefoniczny(w co szczerze wątpie). Rzecz jasna w ukryciu przed żoną, która co nieco się domyśla. Zastanawiam się czy "uprzejmie" donieść owej żonie, czy zostawić i nie wpieprzać się. Dodam, ze bardzo się nie lubimy(ja i ona), wiec jedynie anonim wchodzi w grę. Nie trawie tej panny, ale z drugiej strony nie cierpię, gdy ktokolwiek kogos robi w balona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednoosobowy głos tłumu
idz sie wyspowiadaj a ksiadz ci doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkk090
wyślij lepsza prawda od słodkiego kłamstwa tylko podaj kochankę z imienia i nazwiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe gacie
nie chodze do koscioła next please

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccckkkssoss;lss
po co sie wpieprzasz? to nie twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pindulinda
nie wchodzi sie miedzy wódkę a zakąskę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe gacie
własnie sie nie wpieprzam czytaj ze zrozumieniem next please

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajomaaaaaaa
powiedz jej...jesli jestes na prawde w porzadku to powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednoosobowy głos tłumu
a kogo to obchodzi czy chodzisz czy nie? teraz masz isc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe gacie
jedyne co powoduje, ze sie zastanawiam to to co napisalam w ostatnim zdaniu: nie trawie kłamstwa i mimo, ze jej nie lubie sama chciałbym się dowiedziec gdyby moj tak robil. dzieki za odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccckkkssoss;lss
zastanaiwasz sie czy jej tego nie powiedziec, A TO W OGOLE NIE JEST TWOJA SPRAWA. pilnuj wlasnego nosa i nie zaglądaj ludziom pod kołdrę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawno i nieprawda!
moim zdaniem powinnas powiedziec. wiesz jednorazowa zdrada, ok zdarza sie niedojrzalym idiotom, ale po jaka cholere utrzymuje z nia kontakt?! powiedz jej, ja bym chciala wedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe gacie
tak, zastanawwiam się, ale nic z tym nie zrobiłam. Gdyby to był ktoś z dalsszych znajomych to bym olała zupełnie. Laska ma jakies wartosci, nie lubimy sie, ale cholera widze ją srednio dwa razy w miesiacu, plus wyjazdy, sylwestre, urodzny etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe gacie
zwyczajnie szkoda jako kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgngjgjg
nie udawaj że masz takie dobre serce i masz na myśli jej dobro. po prostu chcesz jej dosrać, chcesz żeby cierpiała. jestes jak dla mnie szmatą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe gacie
haha hgngjgjg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jane Austen... autorka
wiesz co napiszesz jej anonima podasz ją z nazwiska i to nic nie zmieni ona uwierzy mężowi bo ktoś pewnie go nie lubi i napisał żeby ich skłócić. rozumiesz? mam na mysli że od razu dostanie słodkie klamstwo od męża i zakochana mu uwierzy a nie komuś kogo nie widziala. nawet jakby sie dowiedziala ze to Ty to przeciez się nie lubicie. Razem z anonimem musisz dać dowody inaczej nie ma sensu. Ale moim zdaniem działaj laska mloda ma kupe zycia przed sobą po co marnowac czas z debilem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbjkpjup
powiedz jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe gacie
Jane...dzięki za odp. Znając jej charakter to by go wdeptała w ziemię i ewentualnie dociekała prawdy na własną reke. Kumpel jest mega przystojnym gosciem a ona totalnym paszkwilem, wiec tak czy tak by mu wybaczyla, bo lepszego nie znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe gacie
Śmieszy mnie to, ze on otwarcie mowi (oczywiscie nie przy niej) ze wie ze jest brzydka, TYlko cholera skora ja kocha bo jest "taaaaka dobra i madra" to po cholere pakuje fujare gdzies indziej. Nie kumam facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jane Austen... autorka
jeśli go kocha i szkoda małżenstwa ble ble pewnie że nie uwierzy tym bardziej że przecież mu ufa... musiałabyś razem z wiadomością dostarczyć dowody bo nawet Tobie nie uwierzy w koncu się nie lubicie. Zdobądź jakiś dowód, zdjęcie połączeń do niej, smsa, cokolwiek. fotki z kawalerskiego. i razem z dowodami anonim, ale powiedz. wtedy będzie lament placz i będzie ją bolało ale tak to dupek sobie bedzie b zyk ał na boku ile wlezie. świnia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jane Austen... autorka
no co tamta ładna. jest podbudowany ze inna go chce podjarany tym że ładna laska chce żeby dosłownie "jej wsadził" męska logika, żone kocha i nie rozstanie się z nią ale włozy innej dla sportu. ku r wa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe gacie
Ahhh Jane :) Zobacze, czy kolega sie opamieta. On z kolei uwaza sie za adonisa, przed ktorym wszystkie powinny na kolania pasc. Ehh chyba jednak tak to zostawie, do czasu az solidny dowod wpadnie, a na nastepym spotkaniu zwykle po kolezensku go opierdole.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe gacie
No własnie...mnie tez krew zalewa, tym bardziej, ze on taki kurna bogobojny, wierzacy w sakrament małzenstwa, przeciwnik rozwodów. ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jane Austen... autorka
Hipokryta jak sie patrzy :D Póki nie masz dowodu nie dział tylko go opier alaj a jak bedzie dowód to anonim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe gacie
no i tak zrobie :D dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gh
to jest nieuczciwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxxxxxxx..,.
Bez sensu go teraz opier** bo i tak będzie zapewne swoje robił, a jak potem znajdzie się dowód i wyślesz anonim to nie trudno będzie mu się domyślić że to Ty skoro się tym wcześniej interesowałaś.. Tak logicznie rzecz biorąc. Ja bym na Twoim miejscu poprostu postarała się zdobyć dowody jeśli Ci zależy żeby laska znała prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE TWOJA SPRAWA!!!!
Radze nie wpieprzać się do nie swoich spraw! Nieważne że ich nie lubisz.Może kiedyś facet sam się wsypie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe gacie
xxxx słuszna uwaga. Wlasnie nie wiem czy az tak bardzo tego chce zeby sie dowiedzala. Mam dylemat. Nie jest tez tak, ze po nocach spac nie moge z tego powodu. Tak sie zaczelam od kilku tyg zastanawaic. Ciekawa bylam Waszych opini. Dzieki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×