Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marianka80

Moj maz mnie zadręcza

Polecane posty

Gość marianka80
u mnie jeszcze nie doszlo do rozliczania z kasy...jeszcze :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona zzz
Ja do mojego faceta przeprowadzilam sie z jednego konca kraju na drugi. Zrezygnowalam z pracy, ze wszystkiego. Bylam szczesliwa, niezalezna, pelna zycia. On pije codziennie wieczorem. Robi mi jazdy. Czuje sie jak niewolnica. Przy kazdej sprzeczce, nawet o byle gowno wyrzuca mnie z domu, a mam dziecko. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princepoloxxl
no i ja tak nie chce zyc! czasem patrze na niego - jaki on jest zalosny ze na nas sie wyzywa biedak! niech sobie kupi worek treningowy. ja sie nie boje pisac o tym co mam w domu, jestem zmeczona mowieniem ze jest ok i sztucznym przedstawieniem jaka mamy wspaniala rodzinke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianka80
jej no mnie nikt z domu nie wyrzuca...straszne co piszesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianka80
ja tez nie udaje ze jest pieknie ladnie skoro nie jest.Poprostu nie chce czytac idiotyzmow od malo inteligentnych forumowych chlopaczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princepoloxxl
ivonazzz ja tez wszystko rzucilam ba! spalilam wszystkie mosty za soba w imieniu milosci! ja tez jestem wypierdalana z domu wraz z dziecmi bo pyskuje( staje w swojej i dzieci obronie) a dom jest wspolny,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princepoloxxl
marny widze jego los w samotnosci bo zadna madra kobieta go nie bedzie chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam ten watek i jest mi coraz smutniej :-( Kobiety musiscie znalezc wyjscie z sytuacji.Nie mozecie dac sie tak zniewolic . Nikt Wam zycia nie moze niszczyc. Nalezy takim delikwentom zalozyc Niebieska Karte.Z urzedu beda wizyty .Jak dalej bedzie , to dostana panowie kuratora .Latwiej Wam bedzie uzyskac rozwod z orzeczeniem winy, alimenty.Stop-przemocy !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona zzz
princepolxxx, to masz tak samo jak ja. Boze! :( Kazda drobna sprzeczka, nawet to, ze sie w czyms z nim nie zgadzam i ze mam swoje zdanie na jakis temat to juz prowadzi do klotni. Potem on sie zalamuje, upija sie, i wyzywa sie na mnie, prowokuje mnie glupimi tekstami. Np, ze nie zawiezie dziecka do szkoly rano (a ma po drodze w drodze do pracy na ta sama godzine co dziecko do szkoly), tylko mam lapac autobus. Mieszkamy na wsi, autobusow tu jak na lekarstwo. On wyrzuca nas z domu, a wczoraj nawet flirtowal z laskami przez internet i na facebook zrobil sobie status single. Mnie usunal ze znajomych. Mieszkam u niego. Chce odejsc i nie chce odejsc. Jestem debilem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z takim balwanem
Zanim mlode jestescie to radze ewakuacje. Z czasem bedzie tylko gorzej. Ja po rozwodzie wyprowadzilam sie ze wspolnego mieszkania z kikloma workami wlasnych ciuchow i starszym synem. Bez pracy wtedy . Jakos wylazlam z dola . A dzis byly maz o majatek chce sie sadzic ze mna . Bo on ma dlugi a one sa wspolne , choba mu mozg wypalila ta nienawisc do wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmigła
z tego wszystkiego wynika. że nic z tego małżeństwa nie będzie. jak żyć na codzień jak druga osoba zamiast wspierać męczy. wyjedż na trochę do domu w Polsce. odpocznij psychicznie, a on ci powibien wysyłać alimenty. nie chce dobrowolnie to przez sąd. nie daj się zgnoić, bo już zawsze tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona zzz
A na poczatku byla taka wielka milosc. on lat 40, ja 30. Oboje samotni. Ja z dzieckiem. Tak mnie kochal, gory obiecywal. BYl strasznie zaborczy, nie podobalo mu sie, ze mieszkam z dala od niego wiec zaproponowal wspolne zamieszkanie. Spalilam wszystkie mosty, pozrywalam co niektore znajomosci. Wszystko dla niego. On poznal moja rodzine, ja poznalam jego. Moja rodzina go lubi, jego rodzice mnie kochaja. Nie wiem co robic, nikt nie wie jaki on jest naprawde. Nigdy mnie nie uderzyl, nie wyzwal od najgorszych, ale sprawia bol w gorszy sposob. To jest znecanie sie psychiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princepoloxxl
ja tez chce odejsc tylko mi trudno! musialabym zorganizowac vana zeby wszystko zabrac na raz bo on mnie nie spowrotem nie wpusci! z reszta jak narazie nie mam dokad isc....ostatnio powiedzialam mu ze sie nie rusze dopuki nie dostane rozwodu i sprzedamy dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najzwyczajniej w swiecie
Kaliban-ja tez w UK, tez nie pracowalam rok, a kasa byla i jest u nas wspolna-dziwne co? Tak samo dziecko-jest ojcem, wiec tez sie zajmuje SWOIM dzieckiem, obowiazki w domu rowniez mial, bo nie tylko ja brudze w mieszkaniu-a sluzaca nie jestem. Teraz chodze do pracy i maz dalej ma swoj wklad w mieszkanie i dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianka80
Takie małe skurwysynki z tych naszych facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona zzz
princepoloxxx, no to masz zupelnie tak samo jak ja. tez musialabym vana zorganizowac zeby sie stad zabrac a nawet nie mam dokad. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona zzz
Dziewczyny, ja tez jestem w Wielkiej Brytanii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona zzz
ja mam swoje wlasne pieniadze, nie jestem na jego utrzymaniu, dokladam sie do czynszu, rachunkow i zakupow a on mnie jeszcze z domu wyrzuca a wie, ze z dzieckiem jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfajed
Iwona - wiem kim jestes i nie popelnij znowu tego samego bledu. Uciekaj od niego jak najdalej. Radzilo Ci dzisiaj juz duzo osob, zebys to zrobila jak najszybciej. Uwazam, ze za szybko zdecydowalas sie na zamieszkanie z nim, rozumiem tez, ze to milosc, zauroczenie, etc... owszem, ale od poczatku mialas sygnaly, ze cos jest nie halo i zignorowalas je... tak sie zdarza, tez kiedys bylam glupia, ale czlowiek sie uczy na bledach, przykre jest tylko to, ze na swoich najwiecej, ale takie zycie. Zadbaj o siebie, o swoje zdrowie, a przede wszystkim o swoje dziecko, bo ono nie zasluguje na przebywanie w takiej patologii. Tak, patologii, bo to nie jest normalne. On Cie wykancza psychicznie, a byc moze wkrotce zacznie i fizycznie i co? Powiesz, ze nie mogl reki zatrzymac, bo sie zdenerwowal? Bedziesz go usprawiedliwiala?? Tak nie mozna. Twoje dziecko na to patrzy!! Nie skazuj go na to, prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zlot bezrobotnych borsuków z beneficiatkami... Cóz, w kupie sila jak mawiają owsiki. ­

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfajed
Iwona - jedz do swojej Rodziny, oni zrozumieja. I tak iedys chcialas tam sie przeprowadzic. Wykorzystaj okazje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z takim balwanem
Kaliban wlasnie a kupy nikt nie ruszy wiec wyrywaj chwascie jak nie masz nic madrego do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co ja tam wiem
ignorujcie trolla to mu sie znudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona zzz
alfajed, wiem, ze masz racje i wiem, ze musze odejsc. Na razie staram sie na spokojnie szukac wyjscia z calej tej chorej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona zzz
To ty, Kasia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfajed
Iwona - bez imion prosze, nie Kasia, ale blisko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z takim balwanem
Iwona ale tu jest tylko radykalne ciecie . Naprawde szkoda zdrowia i lat spedzonych z takim dupkiem . Bedzie tylko gorzej . Jesli zaczniesz mowic , ludzie Ci pomoga , milczac dajesz mu przyzwolenie na takie skurwysynstwo. Masz dziecko , uwierz mi szkoda malucha. Moi synowie za dlugo na to patrzyli. Cale szczescie ze nie sa tacy jak szanowny tatus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaliban jeszcze jedna szczera rada dla ciebie - skoro tak bardzo raża Cie zachowania kobiet co widać miedzy innymi pod stopce to może rozważ przejscie na homosexualizm? Zwiąż sie z facetem i może wtedy przestaniesz rozdrabniać sie nad tym jakimi parszywymi istotami my kobiety jesteśmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona zzz
Ja wiem, ze odejde. Nie chce spedzic zycia w taki wlasnie sposob. Bylam wesola, radosna, niezalezna, moj syn mial beztroskie dziecinstwo. Nie bylo rozowo i bywalo ciezko ale wiecej bylo tych lepszych dni niz gorszych. Problemem jest to, ze kocham go. Ale odejde. Musze zebrac sie w sobie. Nie rozumiem jego motywow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×