Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Annaa1984

starania czas zacząc listopad 2012

Polecane posty

dziewuszki , wczoraj był fajny glutowaty jajowaty śluz a dziś już jest bardzo kolejący ale już niepłodny , to znaczy ze dziś w nocy pęcherzyk pękł?? wczoraj na monitoringu 24h temu miał 23mm i lekarz mowił ze może w każdej chwili strzelić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemadrzala możliwe że pękł a wczoraj był szczyt śluzu. Teraz najważniejsze właściwie jest żeby pękł bo unikniesz torbieli a i może coś z tego być :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jeśli któraś z was robiła sobie testy owulacyjne, więcej niż 5 razy pod rząd to zawsze miałyście drugą kreskę czy nie? Bo ja robię od soboty i za każdym razem takową kreskę mam, z tym, że od dwóch dni jest ciemniejsza niż poprzednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja tez często Was czytam... u mnie nadal wielkie oczekiwanie. om 22.11 owulacja 7-8.12 przytulanie od końca miesiączki do 12-13.12 prawie każdego dnia, ach ten temperament :-) @ mam dostać 21-22.12 od jakiegoś tygodnia bardzo bolą mnie piersi i non stop mam kłucie w lewym jajniku poza tym od piątku 14.12 mam biały, wodnisty śluz, bez grudek wczoraj wyczytałam gdzieś na forum o mierzeniu temp, wczoraj 37,2, dzisiaj 37,3 (mierzona w pochwie) robiłam dzisiaj test ale był negatywny..... chciałam iśc na bete ale to chyba tez za wczesnie.... pozostaje mi czekać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyna1122 no to czekamy razem :) fajnie ja też mam taki śluz. z wypowiedzi wynika że masz 30 dniowe cykle tak? ja mam 28 dniowe. Jeśli chodzi o bete to chyba nie jest za wcześnie ale ja np. wole poczekać na te II kreseczki... uśmiecham się sama do siebie jak wyobraże sobie że widzę te II kreseczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cykle mam 30-31 dniowe ja chyba też poczekam na II kreseczki ale powiem Ci szczerze, że dzisiaj się troche podłamałam jak zobaczyłam I kreche... myślałam że już coś wyjdzie, chociaż cień ale będzie... non stop myśle o tym czy się udało kiedy masz zamiar zrobić test??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze jakbym widziala siebie miesiac temu tez robialm testy jak oszalala i wogole Ja to sie tak zachowywałam ale na szczescie w tym miesiacu wszystko na spokojnie :) @ powinna przyjśc w piątek... jak wytrzymam to może w sobote zrobie jak @ nie przyjdzie a jak nie to pewnie w ten piątek :) a Ty jak planujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny widziałam na innych tematach że dziewczyny robią tabelki, piszą nick, wiek, termin ostatniej @, woj, i może jak którejś sie uda to date przewidywanego porodu. Może troszkę się przez to poznamy :) co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja planuje w niedziele bo wtedy mój T ma urodziny i jakby co to będzie piękny prezent :-) ale wątpie że wytrzymam do tego czasu, dzisiaj po pracy miałam ochote podjechac do apteki po test :-) szaleństwo :-) strasznie się nakręciłam... zauważyłas jakies objawy? bolą Cię piersi albo jajnik? ja mam cały czas lekkie kłucia z lewej strony i nie wiem czy to nie na @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajnik czasem zaboli ale prawy ale boli mnie podbrzusze jak na @ ale boli mnie juz tak od ok 13 grudnia więc to na pewno nie ból na @ bo "troche za wczesnie" :) jeśli chodzi o piersi to sutki "stoją" hehe wczesniej tez bolały a teraz ich nie czuje. ooo swedzą ale nie wiem czy to jakis objaw. ja męzowi powiem dopiero w świeta a dokładnie wymyśle coś i bedzie prezent pod choinke:) mam nadzieje ze wytrzymam jak cos:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
druga osiemnastka od 5.12 robiłam testy owulacyjne więc raczej jestem pewna 5.12 jedna kreska 6.12 dwie kreski 7.12 dwie kreski później już nie robiłam testów tylko oddawałam się przyjemnościom oczekuje - mnie też właśnie męczy ten ból od około tygodnia mnie sutki tez cały czas "stercza" :-) poza tym są bolesne, jak lekko dotknę je po bokach to czuje mocny ból długo staracie się o dzidziusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
druga osiemnastka ja miałam zawsze pozytywne ale u mnie była T ciemniejsza albo tego samego koloru, mam wysokie lh i to dlatego. Zdarzyło Ci się to pierwszy raz, wcześniej miałaś jakieś negatywne? Czasami mogą się pomylić! Albo jesteś w okresie owu a wcześniejsze jaśniejsze były jako negatyw. Robiłaś hormony? Ja mam Pcos i u mnie stężenie lh jest większe od fsh i to dużo większe bo 4:1 a powinno być 1:1 i to wskazuje na chorobe. Myśle że powinnaś dokupić jeszcze testy i sprawdzić kolejne dni. Może jest tak jak pisałam wcześniej... dziewczyny no to trzymamy kciuki oby @ nie przyszła - dajcie znać! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinka o rezultatach na pewno dam znac:) na pewno dowiecie sie pierwsze bo jak pisałam mężówi chce zrobic niespodzianke:) justyna My staramy sie dopiero 2 cykl a Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko no właśnie wcześniej nie robiłam tych testów paskowych, więc nie wiem jak by mi wyszły wcześniej. Pierwszy zrobiłam w sobotę i miałam 2 kreski, z tym że T jaśniejszą, a potem były już bardziej ciemne. Zapytałam o to, bo nie wiem czy innym zawsze wychodza dwie, tyle, ze jedna jaśniejsza i wiadomo wtedy że nie ma owulacji, czy w innych dniach niż owulacja po prostu wychodzi jedna. Ale skoro u Ciebie stężenie hormonu jest zawsze wyższe to wychodzą Ci dwie. natomiast na mikroskopie owulacyjnym nic się nie dzieje. Nie robiłam hormonów bo dopiero pierwszy cykl starań, ale jakoś nie miałam z nimi wcześniej problemów. Jeśli się nie uda to będę potem drążyła temat. Teraz to mi się wydaje, że błędem było, że w niedzielę nic nie zrobiłam, tak coś czuję, że wtedy była. No ale zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest nasz pierwszy cykl, mam nadzieję że będzie owocny :-) ostatnio mam dużo pracy to jakoś 8h dziennie mija szybko ale po powrocie do domu to już inna historia. Na pewno dam znać jak się sytuacja rozwija :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życzę Ci żeby Wam się udało :) pisz koniecznie jak odkryjesz nowe objawy lub cokolwiek innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osiemnastka a mnie się wydaje, że skoro teraz jest ciemniejsza to teraz masz większe szanse ze staraniami, dziwne, że mikroskop nie drgnie bo bardziej ufałabym jemu niż testom ale kto to tam wie, nigdy nie używałam mikroskopu ale wiem na czym to polega i dziwne że testy pozytywne a tu nic. Nie denerwuj się tym, że nie staraliście się w niedziele tylko odpręż się przed dzisiejszymi staraniami a będzie dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki malinko :* jeśli miałabym wyższe niż norma przewiduje stężenie hormonu tego co wymieniłaś, to pewnie w mikroskopie też wynik pokazywałby jakbym była przed lub miała owulację. A u mnie testy swoje, a mikroskop swoje i dlatego zgłupiałam. Ja nie tyle się nakręcam, co traktuję to jak ruletkę. Pewnie gdybym nie chciała być w ciąży to bym mi się nie udało :) Dla tych co chcieliby mieć dziecko najlepsza jest wpadka, a tak to człowiek myśli, kombinuje itd i czasami nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo organizm kobiety powinien działać na zasadzie semafora: zielone-można się bzykać bez ryzyka ciąży pomarańczowe-rób jak chcesz, bierzesz to na swoją odpowiedzialność czerwone-ciąża jak w mordę. I wszystko byłoby jasne i klarowne. A tak to ciągła zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie to mnie dziwi, że mikroskop też nie wykrywa w tej chwili lh... dziwne! nie dziwie Ci się, że nie wiesz co jest grane bo sama nie wiem?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynom oczekujacym na @ - zycze zeby zamiast niej pojawily sie dwie kreseczki na tescie:) czekamy na informacje i jak juz wczesniej wspomniano - objawy:) u mnie dzisiaj 26dc i dalej test owulacyjny negatywny...mialam nadzieje,ze w tym cyklu owlka bedzie przed 30dc a tu cisza...jutro lekarz-dam znac co mi powiedzial i co wykazalo usg. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelia czekamy na wiadomości :-) kanika ja mam znowu te same objawy po niby owu jak w zeszłym miesiącu więc też nic z tego, zapisywałam wszystko co czułam i teraz to samo, powtórka :-( podbrzusze boli, dalej lekko lędźwie i czuje ten lewy jajnik, nie mam już nadziei na ten rok a tak bardzo chciałam :-( mam nadzieję jedynie na to, że przyszły rok będzie lepszy... dziewczyny piszcie co tam u Was :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie dziewczyny rozpisalyscie:) fajnie justyna, oczekuje czekamy na wiesci kamelia Ty rowniez napisz jak tam wizyta ja mam dzis sporo pracy a po pracy ide na babskie pogaduchy, takze dzis tak krociutko ja mam 5 dc i okres mialam tak naprawde 2 dni bo 3 i 4 dc to tylko taki brazowy sluz byl (pierwszy raz tak mam) a dzis sucho...hmmm. po clo jednak nic sie nie dzieje nie mam zadnych skutkow ubocznych:) milego dnia pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinko rozumiem Cie ja tez mam sobie zapisane standardowe objawy na to ze sie nie udalo "bol piersi z boku, pobolewanie brzucha klucie jajnika" i wiem ze sie nie udalo, choc czasem pomimo tego mam nadzieje ze moze jednak...OBYS SIE MYLILA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i właśnie ból piersi po boku ale u mnie zawsze tylko lewa pierś :-( gdzieś tam każda z nas ma maleńki płomyczek nadziei ale jestem już bardziej zrównoważona niż na początku starań :-D a najgorsze, że @ mam mieć w sylwestra !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) malinko-nie zamartwiaj sie-pamietajmy, ze po zlym zawsze przychodzi dobre:) a notatki to super pomysl-u mnie czesto wracam do kart z poprzednich cykli. wezcie pod uwage, ze w tym wszystkim jestescie w lepszej sytuacji ode mnie - u Was cykl szybciutka moja (te 28 dni) i mozna zaczac staranka od nowa:) a u mnie najkrocej-aktualnie 40-50 dni, wiec Wy juz macie 2 cykle staran, a u mnie "przy dobrych wiatrach" jeden;) zycze nam wszystkim, aby nowy rok przyniosl zmiany na lepsze:) napisze gdy juz bede po wizycie - "troche" sie denerwuje...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zalezy jaki masz test (jaka czulosc) i ile minelo od owulacji.ja mam teraz te z all i nastepnego dnia po piku lh (czyli w dniu owulacji) juz mam cien cienia, czyli prawie niewidoczna druga kreske. jesli od owulacji nie minelo duzo czasu to moze byc jeszcze test pozytywny (ok 24 godziny pik "opada"). jesli juz jest dzien po owulacji, test powinien byc negatywny (kreska niewidoczna lub naprawde minimalnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×