Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość She78

Co ja mam zrobic ze swoim zyciem?

Polecane posty

Gość She78

Hej jestem emigrantka, bez pracy z planami powrotu do szkoly.codziennie dlugie godziny siedze sama w domu I to mnie przeraza.niby wynajduje sobie zajecia ale tak naprawde to pomaga to na chwile albo wcale.moj dzien wyglada tak rano ok. 7 maz wychodzi do szkoly ja wychodze na nauke jezyka o 9 wracam ok 12.15 do domu maz ok 3-4 zeby za okolo godziny wyjsc do pracy z ktorej wraca o 1:30 nad ranem ja natomiast po powrocie z zajec gotuje po jade na gym pozniej ogladam tv ide na jakis spacer tak wyglada moj dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She78
Dodam ze kiedy chodzilam do pracy to dawalam sobie rade z tym wszystkim bylo mi o wiele lepiej teraz sobie nie radze I boje sie ze nawet powrot do szkoly mi nie pomoze, ze nie odzyskam jakiej stabilizacji I poczucia bezpieczenstwa.Dodatkowo jestem teraz na bezrobotnym I mam z tego niewielkie pieniadze ale mam.gdybym nawet znalazla jakas prace to nie bedzie to praca stala thx w smieciowa potrwa chwile I sie skonczy a ja zostane bez niczego I strace te pieniadze. co ja mam zrobic?co Wy byscie zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzisz i tyle
poszukaj roboty i nie marudz albo zrób se dzieciaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She78
Pracuje od 17 do 1 w nocy;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzisz i tyle
ale masz kurna dylematy facet zapierdala a ty masz dylematy życiowe głupia laska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdcvcxvcv
to ja ci powiem moj dzien.tez jestem emigrantką,przyjechalam do mojego chlopaka ponad miesiac temu,nie mam narazie pracy. on wychodzi do pracy po 7 rano,a wraca czasem o 21 a czasem nawet o północy. ja wstaje rano,czasem robie jakies zakupy,pranie,obiad,i to na tyle zajęć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość verpatiii
Hej.Gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She78
Mieszkam w USA ;( poszlabym do pracy ale wiem ze nie znajde nic stalego tylko cos tymczasowego;( kiedy podejme sie pracy to strace te pieniadze zasilkowe(224$ Na tydz. Co robic jeju;((?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she78
co mam robic?ponawiam pytanie porzucic plany podjecia studiow i isc do pracy?co robic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isc na studia
i przestac zrzedzic, z nudow marudzisz i doprowadzisz do tego, ze zmeczony facet cie kopnie w dupe i skonczy sie laba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfyjggyf
Jestes BARDZO dziwna. W czym problem? Znajdź sobie hobby jak nie chce ci się iść do pracy. Te kilka godzin szkoły dziennie za dużo ci nie dadzą. To jakiś podstawowy kurs pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She78
Chce isc do pracy ale pewnej I stalej teraz przynajmniej mam jakis zasilek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz problem czy prowo?
facet zasuwa od 7rano do 1.30-policzyc ile zostaje-a zonka nie wie co z soba zrobic...czy to nie prowo ?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She78
Zadne prowo!!!! Mam nerwice z depresja I jak juz pisalam ciezko mi samej przez tyle godzin;(((((nie mam nikogo oprocz meza;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuupiii
mieszkacie na wyspie bezludnej jak rozumiem, ta maz i ocean wkolo :D A jak masz depresje to pakuj sie i wracaj do Polski, tam bedziesz milala kolezanki dyskoteki, i przejdzie stres. # A maz sie pozbedzie darmozjada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzej jak nie prowo
tego faceta zal :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja cie doskonale rozum,iem - moj maz pracuje w takich samych godzinach. Ja od 9-17. Mijamy sie przez 4 dni w tygodniu, wracam do domu i kombinuje co z soba zrobic. Znajomych ciezko wyciagnac, a jak juz to "parami" a nie pojedynczo.. Silownia, basen., czytanie, ogladanie filmow, bieganie, a nadal mam wrazenie ze godziny mijaja mi bezczynnie. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she78
a jak sobie radzisz kiedy dopada cie chandra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she78
wiem uwierz mi wiem:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty,gatagata
czytac uwazniej umiesz?wasi mezowie moze pracuja w tym samym czasie.ale TY pracujesz w ciagu dnia,a ONA -nie.dosyc duza roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie mieszkasz w US,
nie mozesz sobie znalezc domow do sprzatania za cash?jak i tak nic nie robisz to lepiej machnac nawet jeden dom dziennie np za $85 bedziesz miala ponad cztery stowki tygodniowo.Wloz sobie do banku,kiedys bedzie jak znalazl.Za takie pieniadze mozesz sobie mortgage splacac,albo college,cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She78
Wybacz ale ja nie bede sprzatala po ameryckich flejtuchach!nigdy w zyciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu za granica
hej dziewczyny, ja tez siedze sama w domu. mam kurs jezyka silownie ale poza tym nie mam innych zajec. moj facet pracuje od rana do wieczora. Zeby isc do pracy za wczesnie bo moj jezyk jest za slaby;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karambolllaa
No a co chcecie robic? Macie wolny czas to robcie co lubicie, zamiast marnowac zycie na wlasne zyczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do sama w domu zagranica
Ile czasu juz tak siedzisz samotnie w domu?ja tez wlasnie przygotowuje sie na studia nie chodze do pracy I czuje sie z tym zle;( czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu za granica
ja siedze 2gi msc, chce miec jakas prace bo raz ze kasa sie konczy a 2 to musze miec jakies zajecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elz80
Wiesz co,to co napisalas o "amerykanskich flejtuchach" mowi o tobie wszystko.O stosunku do ludzi i o stosunku do pracy i w ogole do zycia.Ktos ci doradzil bardzo zreszta slusznie,a wielka polska ksiezniczka poczula sie dotknieta.Bierzesz amerykanski zasilek,zyjesz tutaj.Po co tu przyjechalas jak tak nie lubisz Amerykanow?Zly jest pies co gryzie reke pana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×