Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie umiem przestać :(

zakochałam się w żonatym facecie u którego jestem nianią. żona chyba się domyśla

Polecane posty

ja też nie używam na co dzień podkładu. co w tym dziwnego? ­ o cerę trzeba dbać, a nie ją maskować podkładami, pudrami itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ty tak o nich
myslisz??? cala niedziele spedzisz rozmyslajac na nimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rowniez nie uzywam
pudru, ani podkladu. Niektorzy po prostu nie musza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cięzko mi tam. Widzę go i mam nogi jak z waty. Nie musiscie mi mówić, że nie maM SZANs czy coś przecież widzicie, że ja to wiem. po prostu ciężko mi i tyle... a kiedy ona mi mówi hej kochanie albo jak kochana minął dzień to nie wiem czy to na żarty czy jest miła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zona takie ironiczne koment
to nie chodzi o to ze to niemozliwe zeby ktos nie uzywal podkladu, tylko o to, ze jesli ktos niezywa chocby korektora to najzywczajnie nie wyglada idealnie. amm takie dziewczyny w pracy co sie szczyca ze nie uzywaja podkladu, no ale coz.. wygladaja delikatnie mowiac nieciekawie...a wystarczylaby odorbina korektora i pudru a nie wygladalyby jakby pily cala noc:D niestety swiatlo dzienne jest akrutne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no może jutro powiedz
i popracuj dopóki sobie kogoś nie znajdą.,.. nie zostawiaj ich na lodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zona takie ironiczne koment
a co im powiesz, jak sie zapytaja, dlaczego rezygnujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no może jutro powiedz
mam wrażenie, że laska ma cię w dupie i tyle możesz sobie mówić co chcesz a ona ma to gdzieś i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w miarę dobre
Nie zwalniaj się dziewczyno! i co zostaniesz bez kasy, na lodzie przez jakiegoś ciula? Daj spokój, weź się w garść, nie myśl o nim i o nich tylko badz twarda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w miarę dobre
na pewno się nie nabijają, no bez przesady! watpie by ona mu coś owila nawet jesli coś podejrzewa a tego nie wiesz nawet na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie boję się o kasę jak sobie dam radę, dobrze mi płacą. Ale jak tak dalej będzie... zrozum też moje odczucia a jeśli się naprawdę nabijają czekająć tylko na mój kolejny krok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w miarę dobre
tak jasne na twoj krok- co ty gadasz! jakby chcieli to by cie juz dawno zwolnili! a ona ci prezenty daje- dziewczyno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w miarę dobre
widać ze ona Cie lubi i tyle! a ze nie czuje się zagrożona to normalnie sobie z tobą rozmawia, bez podchodów, a ty sobie wkrecasz i analizujesz każde słowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w miarę dobre
gdybym widziała ze sie w niego wgapiasz a wiedziała też ze mam przystojnego faceta i byłabyś w wieku 23 lat a ja 27 ( akurat mam tyle, wiec umiem sobie wyobrazić) to TAK. Jak najbardziej! I powiedziałabym to po prostu tak dla zartów i z dumy, że mam takiego fajnego faceta, który podoba się też innym. Oczywiście gdybym nie czuła zagrożenia!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moikm zdaniem
ironia jest jak najbardziej!! i ona ma wyjebane jest pewna sienie, po prostu wie, że on nic z Toba nie zrobi i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w miarę dobre
wątpie widać, że ona cię lubi po tym co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moikm zdaniem
ona ma go w garści i o tym wie. Zresztą widzę, że ona mu czasem docina żartuje sobie z niego. Może on bardziej "dremci" o nią ni,ż ona o niego?? Nazywa go dupcią, to luzacki związek gdzie ona jest silna a on ma do siebie dystans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w miarę dobre
ale dlaczego zaraz ironia? jest pewna siebie, jest pewna swego faceta, ale moim zdaniem to nie znaczy ze kpi z naszej autroki, widać ze się lubią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×