Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

O3rozmiaryMniejsza

powrót do walki z kilogrami!!! zapraszam do siebie :D

Polecane posty

Gość Radosław Podruczny
Witam , jeśli któraś z Pań chciałaby skorzystać z naszego serwisu to znajdzie tam wiele pomocnych rad w zakresie odchudzania. http://www.makeitreal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubcio20
Czuje się jak pączek. Mam tak wydęty brzuch, że szok. Nie wiem co się dzieje :( zeżarłam dzisiaj eklerka. mały bo mały ale był. Nie wiem czemu to zrobiłam. Jeść mi się nie chciało, a i tak zjadłam :( Poćwiczyłam za karę. Jutro się zważę i jak zobaczę że przytyłam to strzele sobie w łeb. Dzisiaj zjadłam jakieś 1200 kcal (albo i więcej przez to ciastko) :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja waze się co tydzień. Jedzcie i cwiczcie, jak za malo bedziecie jesc to metabolizm zwolni. A cwiczenia = miesnie= wieksze zapotrzebowanie energetyczne wiec i tak chudniecie. Pamietajcie ze miesnie waza wiecej niz tluszcz- dlatego mierzcie sie w obwodach !!! Czasem waga moze stac a zgubicie 5 cm...no a chyba liczy sie efekt wizualny tak? 176 cm CEL: 60 kg 03/10---> 68,7 10/10---> 67,6 17/10---> 68,1 22/10---> 67,3 07/11---> 67,8 14/11---> 66,7 21/11---> 66,2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pamietniczku to jak dobrze pójdzie przed nowym rokiem osiągniesz II cel :)) u mnie dziś około 1100 kcal, ale ja licze już na koniec dnia po wszystkich posiłkach :) teraz prycho z szorstką rękawicą! precz cellulitis :P a dziewczyny po wysiłku fizycznym lepiej zjeść białko czy węgla?? dziś coś przeczytałam, że dobrze jest zjeść węglowodany :/ bo ja to piję po 15-20 minutach koktajl z Herbalife..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie jem do syta 4-5 posiłków co 3 godzinki :)) a ile kcal wychodzi liczę na koniec dnia. Ja właśnie mam sporo mięśni, a teraz ćwiczę jeszcze więcej więc u mnie waga może słabo spadać, ale po tygodniu straciłam po cm w pasie, biodrach i udzie :) nie wiem czy to dobry wynik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubcio1
Agati1- po cwiczeniach jedz bialko! Absolutnie nie weglowodany! Miesnie sa zbudowane z bialka. Najlepiej zjedz cos z bialka do godziny po cwiczeniach. Ostatnio ogladalam jak taka pani wlasnie o tym mowila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień doberek, ja już w robocie- przed śniadaniem, będą 2 kromki razowca + 4 plasterki wędliny i herbata. wczorajszy dzień minął w miarę dietkowo, tylko wieczorem niespodziewani goście i zrobiła się miła imprezka - ale pilnowałam się i skubnęłam tylko co nieco. ja narazie będę ćwiczyc delikatnie, bo nie wiem czy po zastrzykach w kręgosłup mogę wogóle ćwiczyć - nie zdążyłam zapytać lekarza a ważyć się będę raz w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubcio20
Hej laseczki! Ja rano tylko kawka z mlekiem. Ale za to teraz w pracy dostalam paczka z budyniem :( ale juz glupia nie jestem podzielilam sie paczkiem z kolezanka i dalam jej wieksze pol. Zaraz zaczne sprzatac wiec mam nadzieje ze spale. Buziaki laski ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, a ja wczoraj zgrzeszyłam i to bardzo :( wypadł mi niespodziewany wypad ze znajomymi i zjadłam 2 kawałki pizzy i wypiłam piwo ehhh i dzisiaj na wadze już 200gram więcej niż wczoraj :( no trudno, głupia jestem z tym codziennym ważeniem;/ dzisiaj nic jeszcze nie dałam, teraz jestem w pracy, wzięłam sobie na śniadanie ciemną bułkęz polędwicą, plasterm sera i sałatką, ale zjem ją koło południa dopiero, na dalszą część dnia nie mam kompletnie pomysłu co do menu, mój facet teraz ma ciezki okres w pracy, wraca późno i oczekuje porządnego posiłku, a ja nie wiem jak pogodzić, zeby i on był zadowolony i jednocześnie miało to mało kcal;/ ogólnie nastrój mam paskudny, chcialam sobie kupić apptrim, bo dużo się o tym naczytałam, że właśnie oprócz hamowania apetytu i właściwości odchudzających, poprawia też nastrój, ale nie ma u mnie w aptece tego, chyba przez neta sobie zamówię, miłęgo dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki. Ja właśnie czekam aż mi śniadanie wystygnie- 3 jajka na miękko, a co poszaleje dziś ;) i do tego kawa czyli 235 kcal. Obiad pod wieczór taki jak zawsze a do tego wieczorem mój mus owocowy. Ananas jest pyszny, polecam. Kazdego dnia sie czegos uczę. Dziś nauczyłam się że nie gotuje sie jajek w kuchence mikrofalowej ;) To była wybuchowa lekcja. Wczoraj a6w, moje cwiczonka i 40 km na rowerze, dziś nie wiem czy dam rade cwiczyc. Okaze sie wieczorem. Jesli dam rade to zmniejszam dystans do max 20 km. Oczywiście na czas choroby bo wczorajsze cwiczenia przypłaciłam nocnymi rdosciami. Jak sie nie je i łyka leki to sie jednak nie da cwiczyć. To kolejna lekcja, mniej wybuchowa ale bardziej bolesna. Mam nadzieję ze mi sie przed świetami uda osiagnac cel nr dwa, ale to się wszystko okaze.Na razie skupiam się na tym nr 1. Zostaje niespełna 1 kg i do końca tygodnia nie chcę go widzieć! Śmiałam sie wczoraj z mezem ze odchudzanie powinno wygladac jak gra the sims. Właczam program, ustawiam sobie na skali czy mam byc gruba czy chuda i to sie dzieje automatycznie w ciagu ułamków sekund. Byłoby świetnie! Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ja też byłam przekonana, że białko.. i temu piję koktajl białkowy po.. ale moje wątpliwości zasiał artykuł: "Podczas każdego typu wysiłku czerpiemy energię z określonych źródeł w organizmie. W przypadku wysiłku tlenowego (aerobowego) przez pierwsze 2025 minut czerpiemy ją z węglowodanów, a dopiero później z tłuszczów. Jeśli chcesz utrzymać spalanie tkanki tłuszczowej także po treningu, musisz więc jak najszybciej uzupełnić zużyte w czasie niego węglowodany. Dzięki temu organizm po ćwiczeniach nie będzie czerpał energii z mięśni, ale z zapasów tłuszczów w organizmie a ty nadal będziesz chudła. " z http://polki.pl/fitness_odchudzanie_artykul, 10011096.html?print=1 po przecinku spacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pamiętniczku ja też już nie robię parówek w mikrofali :D powiem Ci, że też miałam efekt wybuchowy :D Dziś jestem od 7 na nogach, a poszłam spać koło 2.. jestem taka wyczerpana, a przede mną basen i hula hop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pamiętniczu- dobre to z tymi simsami;) w ogóle gdyby w życiu było wszystko takie proste jak w tej grze to świat byłby piękny, chociażby jeśli chodzi o karierę :). Ile czasu zajmuje Ci przejachanie na rowerze 40km i ile kcal wtedy spalasz? Bo ja też mam rower, tylko wyświetlacz mi sie zepsuł i chciałabym tak orientacyjnie wiedzieć ile się spala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam nie cwiczyc, ale pocwiczyłam. Miałam zjesc 3 jajka ale zjadłam prawie jedno bo podzieliłam sie z córką. Na zdrowie, jej nie zaszkodzi a mnie pomoże. Czekam na męża coby mi podał obiad do łóżka. Wiem wiem bezczelnie ale mam 38,5 i jak tylko wstaje to automatycznie się kładę. A gardło tak mnie boliii. Byłam u lekarza mam nowe leki, juz nie wiedza na co mnie leczą. Jak nie przejdzie zrobią prześwietlenie płuc (hoho jak dozyje) Ale w dzien jak mi było dobrze i przyjemnie i skonczyłam cwiczyc to poszłam na strych i wyszperałam karton z napisem "ciuszki liceum" i pomierzyłam wszystko i pasują! Niektóre nawet na duże. W jedne sodnie tylko dupska nie wciskam, wciskam ale sie nie dopinają. A to małpy. Położyłam na wierzchu w szafie. Nosić nie będę bo niemodne i znoszone, ale wleze w nie choćby nie wiem co. Byłm na zebraniu u córki potem siedziałam w samochodzie 20 minut i ryczałam. Z dumy ryczałam! Tak ją chwaliły wszystkie panie tak przy wszystkich rodzicach, a na koniec wychowawczyni mi powiedziała ze zawsze chciała mieć taką córeczkę jak moja. Oj przyjdzie w tym roku taki mikołaj że będzie musiał sanie poszerzać zeby prezenty się pomieściły. Ja dziś zrobłam 20 km i nie wiem czy misię uda jeszcze coś zrobić, może jak gorączka spadnie. Tak patrzyłam dziś to 20 kg zajmuje mi około 40 minut, czasem mniej, ale jade bardzo szybko i na najlzejszym obciązeniu z tego wzgledu że mam popsuty troche rowerek i nie da się ustawić obciązenia, a spaliłam 250 kcal, do tego jeszcze ćwiczenia i liczę ze tu max 100 idzie a ćwiczenia zajmują mi około pół godz czasem wiecej zależy ile mam weny. Jak robie 40 km i 40 min ćwiczen to licze że mi spala jakieś 650 kcal a staram się max tyle zjadać wiec bilans na zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jednaj dużo się spala na takim rowerku ;) jeśli spalasz tyle co spożywasz to powinnaś bardzo szybko chudnąć, ja tak robiłam w sierpniu przez ok 3 tyg i schudłam ok 4-5 kg, więc u Ciebie pewnie niebawem też waga zacznie lecieć w dół. swoja drogą podziwam Cię, że tak mało jesz, bo sama wiem jak to jest ciężko, ale może właśnie też z tego powodu tak fatalnie się czujesz? ja pamiętam, że w tym okresie jak tak mało jadłam też się fatalnie czułam, dreszcze, ciągłe uczucie zimna i senność. Ja dzisiaj spożyłam ok 1000kcal: bułka pełnoziarnista z polędwicą i serkiem, 2 kluski na parze z truskawkami, mała zapiekanka i 3 herbaty z cytryna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chora jestem i dlatego. W domu wirusisko panuje. Co do szybkiego chudnięcia to mi leci 1,5 kg na tydzień i ani trochę więcej nie chce ale dobre i to. Nie czuje specjalnie głodu. Dużo pije a zawsze piłam niewiele i te herbatki mnie zapychają. Oj zleci kiedyś. Musze się uzbroić w cierpliwość. Wiesz ja Ci nie dam głowy ze ten mój licznik kalorii jest ok. Rowerek kosztował 70 zł, popsuł sie po rozpakowaniu więc i ten licznik może liczyć po swojemu ;) Ale słuzy mi dzielnie już dłuższy czas mimo swoich wad więc nie będę go wymieniać. Szkoda kasy na rowerek, wole sobie kupić taki prawdziwy ale to na wakacje dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pamietniczku - ja cię podziwiam, że chora jesteś i ćwiczysz, ja przy gorączce jestem nie do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mogę się do was przyłączyć? większość tematów zdycha po jednym dniu może u was jest troszkę więcej motywacji ;) od poniedziałku ograniczyłam jedzenie, nie jem słodyczy i innych śmieci efekt już jest -1kg a przede mną jeszcze ok 4kg do zrzucenia. Miałam liczyć kalorie ale jakoś mi to nie poszło, obiady jem normalne bez ograniczeń w produktach bo gotuję z mamą na zmianę tylko zmniejszam porcję, reszta menu wzorowa co 3godz ;) byłam na south beach kilka miesięcy temu i od tego czasu jak schudłam 11kg troszkę wyluzowałam i waga stanęła. Teraz stawiam na mniej żreć i nadal zdrowo się odżywiać, do tego hula hop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubcio20
Hej Dziewuszki? Co tam u Was? Ja sie nudze niesamowicie w pracy ;-) dzisiaj byla kawka tylko i maly baton. jem cos dopiero po 16 jak w domku bede. Zrobie pyszny twarozek z cebulka i czosnkiem i zjem z chrupkim pieczywem. Juz sie nie moge doczekac. Milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie dziś było I śniadanko 2 kromki razowca z wędliną, a na drugie - jabłko, zaraz ide do domu, na obiad będą 2 naleśniki małe z twarogiem i musem truskawkowym prawie bez cukru, a w międzyczasie jakaś kawka. Na kolację jeszcze nie mam planów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubcio20
Juz chce do domu... Kregoslup mnie boli od tego siedzenia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie dzis herbata z cytryną jak na razie i nie wiem co dalej. Wczoraj wyszło mi jednak 350 kcal: rano prawie całe jajko i kawa 2 herbaty z odrobiną cytryny herbata odchudzająca 1/4 polędwiczki z kurczaka smażonej bez tłuszczu 2 pomidory 3 liście salaty 1/3 szklanki zmiksowanego ananasa. Jakoś wcale nie czułam głodu. Dziś też nie. Łyknęłam leki, wypiłam herbatę i czuje się pełna. Jak na razie zrobiłam a6w jeszcze rower na mnie czeka. Dziś się postaram z 30 km zrobić bo wczoraj tylko 20. Mam straszną ochotę na zakupy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitendoooor
czytam Was juz jakiś czas, W pamiętniczku- Ty się wykończysz...zobaczysz, chcesz w szpitalu wylądować? gratuluje rozsądku pozostałym dziewczynom, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jakoś leci, choć waga nie chce zbytnio spadać, chyba prawdą jest to, że na początku diety kilogramy ładnie lecą w dół, a potem orgaznim się już przyzwyczaja, no trudno muszę się w takim razie uzbroić w cierpliwość. Dzisiaj spożytych ok. 700 kcal,ale po 18stej jeszcze coś zjem, cholernie nie chce mi się ćwiczyć, ale wiem, ze jutro też nie będę ćwiczyć, bo cały dzień pracuję, więc dzisiaj muszę jakoś zmobilizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerbomaniaczka
Ja schudłam dzięki Yerba Mate ( i chudnę dalej;) ). Polecam, mi pomogła w walce z kompulsywnym jedzeniem i podjadaniem ;) Hamuje apetyt i dodaje energii ;) Zapraszam na mój blog o Yerba Mate : http://yerbomaniaczka.blog.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubcio20
Hej Dziewuszki! Wczoraj mialam u siebie siostrzenca to nie moglam za duzo pisac. Wczoraj bylo jakies 1300kcal. Ale jadlam w miare zdrowo. Dzisiaj jade do chlopaka i mam nadzieje, ze nie skusze sie na pizze:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubcio20
Tak sobie teraz kalorie z wczoraj licze i bylo ich troche mniej. Zjadlam batona, winogrona, 3 mandarynki i twarozek ze szczypiorkiem, czosnkiem i smietana z pieczywem chrupkim.do tego jedna kawa z mlekiem 2% i z 3 herbatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki! Ja też wczoraj dałam ciała.. byłam pół dnia u koleżanki w szpitalu i jak wróciłam ani hula hop ani a6w :/ ale jadłam co 3 godziny i nawet skusiłam się na 2 kosteczki czekolady i 3 rogaliki z dżemem (takie małe :P) mam nadzieję, że te rogaliki nie będą gwoździem do mej trumny :D bo tak jak ja się odżywiam, aby wytrzymać 21 dni a potem można sobie troszeczkę podjadać i waga nie pójdzie gwałtownie w górę. Pozdrawiam! Dziś uciekam znów do koleżanki i chłopaka :) postaram się zaglądać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×