Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paulla.21.

Cwiczymy, cwiczymy.. Kto ze mna w staraniach o kilka cm mniej?

Polecane posty

Gość stara baba nieruchawa
Hej , hej Paula. Dawno mnie tu nie było, cały czas byłam przeziębiona. Jakaś wstrętna infekcja, dwa antybiotyki nie mogły dać rady :-( Wczoraj był pierwszy dzień gdy zaczełam czuć się względnie. Dzisiaj może pójdę wreszcie na basen. Głupio mi że tyle wysiłku na marne. Gdy było zimno chodziłam na basen codziennie a gdy wiosna stoi za rogiem musiałam odpuścić z powodu choroby. Mam nadzieję że teraz już będzie ok. Dobrze że chociaż przez ten czas nie utyłam bo bym się chyba podłamała. Joga bardzo ładnie rzeźbi nogi, zwłaszcza przody ud. Ciekawa jestem jak u Ciebie z efektami ćwiczeń, pewnie ładnie się wyrzeźbiłaś i ujędniłaś ciałko. Dużo ćwiczysz więc na pewno efekty są widoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulla.21.
Znow nie mialam internetu;( Jestem napewno bardziej zadowolona z swojego wygladu niz kiedys bylam. Wrocilam do cwiczen z tiffany i mel b. I stwierdzam ze tiffany jest niezawodna. Te 10 minutowe filmiki dawaja chyba wiecej niz wszystkie inne glupoty pisane w internecie typu np ewka skalpel czy killer. Mam nadzieje ze juz spowrotem cwiczysz i jest dobrze;) Przy regularnych cwiczeniach odrazu nie przytyjesz mozna spokojnie zrobic przerwe np na czas choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara baba nieruchawa
Wczoraj byłam pierwszy raz na basenie od czasu choroby. Kurcze, cały miesiac w plecy. No ale nic na to nie poradzę. W tak zwanym międzyczasie rozpoczełam także remont i rozchorowała mi się babcia. I tak się bujałam z tą infekcją próbując robić wszystko na raz a jednocześnie nie rezygnując z jogi. Codziennie gdzieś musiałam chodzić coś załatwiać więc nie było mowy o tym by organizm miał czas na leczenie. W efekcie byłam 3 razy u lekarza i nic. Dieta też poszła w odstawkę bo czułam się źle i słabo. O dziwo mimo że wsuwałam nieprzeciętne ilości czekolady i to codziennie !!!!! i nie chodziłam na basen, wcale nie utyłam. Jestem w szoku. Albo to ta magiczna joga albo te kilka miesięcy ćwiczeń zmieniło mój metabolizm. Cieszę się że wreszcie mogę chodzić na basen, bo strasznie mi tego brakowało. Dziś mimo że mocno pada śnieg, też się wybiorę. Choroba i brak ćwiczeń mnie przygnębiły bo bałam się że nadejdzie wiosna a ja znów będę nie w formie. Fajnie że nadal ćwiczysz, ważne robić coś dobrego dla swojego ciała. Gdy patrzę na moją instruktorkę jogi to jestem pełna podziwu. Babka ma około 50tki a taką kondycję i elastyczność plus siłę mięśni że zawstydza 20latki. Jej córki i wnuczki muszą być megadumne z niej. Chciałabym kiedyś być taką superbabcią, aktywną, zadbaną i zadowoloną z życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×