nienawidzę mężczyzn

ich sposobu myślenia, psychiki. są prości, nie czują niuansów. brakuje im empatii. w ogóle niewiele myślą. bliżej im mentalnie do zwierząt. i ta ich chora męska duma, która wszystko niszczy. nie przyznają się do błędów, nie potrafią przeprosić. nie umieją się niczego domyśleć. a najgorsza jest ich obojętność, olewczość. i nie mówię tylko o sytuacji, kiedy uczucie dziewczyny jest nie odwzajemnione i on nie odpisuje jej na 40go maila w ciągu ostatniej godziny. chodzi mi o to, że oni nawet nie wiedzą że kogoś krzywdzą swoją niedomyślnością. co poznam kogoś, to prędzej czy później wychodzi z niego takie samo gówno. w ogóle to myślenie ich męczy

przed chwilą miałam scysję z kolegą. od pewnego czasu był dla mnie bardzo nieprzyjemny, więc postanowiłam szczerze pogadać. ok to wreszcie i z ledwością wydusił z siebie co mu się nie podoba, przeprosiłam i postanowiłam poprawę. on nie bardzo w ogóle chciał rozmawiać, więc ja mu na to, że nie musimy się lubieć, ale wzajemne złośliwości są bezsensu. że chciałam oczyścić atmosferę i szczerze pogadać. a ten matoł do mnie, że on woli niektóre sprawy przemilczeć. co za głąb!!! to jak on sobie wyobrażą dasząwspółpracę? dalej będzie się chmurzył? a ja mam zgadywać o co mu chodzi? nie rozumiem. dla facetów to takie trudne? zczerosc w relacjach i uzdrowienie atmosfery?

Chcesz powiedzieć, że wkurza cię to, że nie umiemy czytać w myślach? :P

przeczytaj mój drugi post. to raczej wy byscie chcieli, bym ja umiała czytaćw myślach. zamiast szczerze pogadać i rozwiązać problem, to wy jak te gbury, kisicie wszystko w sobie i jesteście wredni i mściwi

chyba pokaże mu się bez majtek. wtedy lepiej zrozumie moje intencje.

ja tez ich nie lubie,wole kobiety,i do sexu i do zwiazku

bo mezczyzni tylko do lozka sie nadaja, zapamietajcie to, nie angazujcie sie uczuciowo, bo oni nie sa zdolni zeby to odwzajemnic

najgorsza jest ich ta meska duma , czyli meskie ego :(

bzdury! do lozka tez sie nie nadaja

Soory mała, ze sfrustrowanymi kobitkami się nie gada ;). Ochłoń, przemyśl pewne sprawy to wtedy może ktoś ci odpowie.

patrzcie, kolejny miszczu ;)

Ojej, wysyp sfrustrowanych kobitek :P

ojojoj bedzie płakał.....

sa inni ;-) a tobie sie myli slowo "nie lubie' z "nie rozumiem";-)

co jedziesz na kobiety? to lesbijka juz nie mozna byc bo zaraz bedzie,ze sfrustrowana???

Nienawidzę, ale poczebuje :D

Coś Ci powiem. Dla faceta liczą się 3 rzeczy: 1. Zaspokojenie swojego ego 2) Sex 3) Zrobienie dziecka ..... ot cała super somplikowana filozofia. Dobrze, że odkryłas podstawę: jesteśmy prości. Do nas dociera prosty werbalny przekaz, a nie wyimaginowane kocopały z cyklu "domyśl sie co autor miał na myśli"

laska mysli jak nastolatka - jelsi jest nastolatka to wszystko ok , jeszcze sporo nauki i czsau przed nia;-)

Jak idiotka pisze 40 maili w ciagu godz,to masakra jakas

winozaur - nie kazdy chce sie rozmnazac , ale nie spotkalam jeszcze faceta ktory by nie myslal o swoich potrezbach seksualnych (wszystko jedno jakich;-)

ten twoj meno jest pewnie aspoleczny i uposledzony w relacjach miedzyludzkich. znajdz kogos normalnego, to nie bedziesz miala takich problemow

to rozmnażanie jest zwykle na samym końcu. Najpier skupiamy się na walorach matek naszych dzieci:-D

Soory Winozaur, ale nie zgadzam się z ta wyliczanką. Jest wiele innych spraw, które mają znaczenie dla różnych facetów. Wybacz Weroniko, nie zauważyłem jednego Twojego wpisu.

" Soory Winozaur, ale nie zgadzam się z ta wyliczanką. Jest wiele innych spraw, które mają znaczenie dla różnych facetów."xxx Ciekawe jakich? Cokolwiek wymienisz to wszystko i tak skupia się wokół tych 3

Jeżeli pod "zaspokajanie ego" podczepisz każdą ludzką czynność to faktycznie trudno będzie coś wymienić. Jednak jeżeli potraktujemy je wyłącznie sensu stricto, to istotne rzeczy, które ludzie robią mogą być następujące: 1. wymyślanie wynalazków 2. poznawanie świata 3. tworzenie systemów filozoficznych 4. aktywność altruistyczna (np. wolontariat w hospicjum) 5. ... wymieniać dalej?

w życiu maryny! nie spotkałam faceta ktory chciał dziecko, ani tym bardziej ślubu. od zawsze mówi się, że to baby ich ciągną przed ołtarz, ze chcą dziecka, że zegar biologiczny, za mają cisnienie na dziecko. nigdy nie mówi się o zegarze biologicznym mężczyzny. nie ma normalnych mężczyzn. każdy jest niedomyślnym, zimnym draniem pozbawionym empatii. nie jestem lesbijką, ale nidgy nie zwiążęsiez żadnym, bo wiem, że prędzej czy później będę cierpiała przez ich cepowaty tok myślenia

To mało w życiu facetów spotkałaś ;)

serio jest dużo facetów, którzy nie lubią zabawy w dom? to fajnie:) like it już się bałam że każdy myśli tylko o tym:(

"WINOZAUR to rozmnażanie jest zwykle na samym końcu. Najpier skupiamy się na walorach matek naszych dzieci" xxxxxx proponuje zebys wypowidala sie we walsnym imienu ;-) chyba ze sie strachasz z natury wystepowac solo;-) w kupie razniej, co nie?;-)

winozaur im facet mniej pewny siebie tym bardziej podkresla swoje instynjkty - posiadania kobiety lub...raczej klaczy, wlasny material genetyczny itd. - to takie pierwotn eze az rozkosznie sie robi;-)